Skocz do zawartości

Kobiety lubią wysportowanych


Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 23.07.2017 o 17:30, Anderson napisał:

Wiecie co mnie jeszcze wkurza? 

 

Laski puszyste - same nieidealne mówią np - mam dobrze zbudowanego partnera i mnie kręci. Mężczyźni powinni być lepiej zbudowani i wyżsi, nie chodzi tyle o "wygląd" co o takie poczucie bezpieczeństwa a nawet trochę dominację.. To jest bardziej seksowne po prostu. Niscy i drobni przywodzą na myśl dzieci, mam ochotę ich nakarmić a nie rozmnażać się z nimi 

 

To hipokryzja - mężczyzna powinien być dobrze zbudowany zdaniem dziewczyny. Tylko takiego efektu raczej nie da się osiągnąć "normalnie". Nikomu mięśnie same z siebie nie powstają. Nikt nie rodzi się fajnie zbudowany. Kobieta sama jest puszysta i wymaga od mężczyzny odpowiedniego wysportowania. 

 

I w dodatku napisała, że ma ochotę ich nakarmić, a nie rozmnażać się z nimi. No kurde,a sama idealna nie jest.

Zauważyłem nawet tendencje że takie ,,puszyste"  kobiety mają takie wymagania że o la Boga  a same reprezentują poziom kostki chodnikowej (nawet niższy)   nie wspomnę  też o tym że  są najbardziej zniszczone  oraz najbardziej toksyczne :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, SHD2030 napisał:

Zauważyłem nawet tendencje że takie ,,puszyste"  kobiety mają takie wymagania że o la Boga  a same reprezentują poziom kostki chodnikowej (nawet niższy)   nie wspomnę  też o tym że  są najbardziej zniszczone  oraz najbardziej toksyczne :) 

 

Zobacz sobie choćby komentarze na czymś typu Fotka.pl, gdzie pod zdjęciem spasionego morświna ze szlugiem w ryju niemal same zachwyty.Kurwa nie jestem w stanie tego pojąć - czy to desperacja czy jakieś fetysze tam piszących.Mam znajomego który gustuje w grubych i do tego po terminie.Niby twierdzi, że takie lubi ale po mojemu bierze co mu się samo na chuja pcha, bo innego typu samic już nie ogarnia w związku z postępującym zapuszczeniem.Przykre to,co myślenie ptakiem robi z ludzi :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem tak, co zawsze mówię ,,niektórzy faceci zrobią dosłownie wszystko aby zamoczyć"  więc co się dziwić,jak nawet rajcują się niektórymi paniami (miałem znajomego który rajcował się...shemale większego upokorzenia dla faceta chyba nie widziałem).  BA! Nawet dodają im atencji.. tylko, szkoda że ,,ten genialny plan spali na panewce"  w większości 

Edytowane przez SHD2030
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywiad z tancerką go-go:

 

Cytuj

Jak po tych czterech latach w klubach go-go odnosisz się do facetów?

- Nie potrafię patrzeć normalnie na mężczyzn, w pracy traktujemy wszystkich tylko i wyłącznie jak frajerów do wydojenia.

Kiedy byłam gdzieś poza pracą, to ktokolwiek do mnie powiedział „cześć”, ja już mówiłam: - Nie, odejdź, k***a, nie chce w ogóle z tobą rozmawiać! Wydawało mi się, że faceci widzą we mnie tylko ciało, nic poza tym.

 

Twój facet zakochał się w tobie w trakcie tańca?

- Nigdy nie byłam z nim na tańcu prywatnym, przez pół roku przychodził, jedynie piliśmy drinki.

Co się stało, że mu uwierzyłaś, że ma szczere zamiary?

- Tu bardziej niż cokolwiek innego podziałał jego wygląd.

http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,18876146,tancerka-go-go-nie-potrafie-patrzec-normalnie-na-mezczyzn.html

 

@AdamPogadam

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hahah czyli jest gorzej niż myślałem... ale że co, brzydki chłopak nawet nie może na divy, bo.. mają nas za świnie? To nasz imperatyw biologiczny, tak jak ich imperatyw polot na atrakcyjnych dawców nasienia. Skoro ją to tak oburza, to czemu na tym zarobkuje? 

Edytowane przez AdamPogadam
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@AdamPogadam No przekładając na normalny język: facetów brzydkich mają za świnie, a przy przystojniakach robi się im mokro. Ameryki chyba nie odkryłem? :P

 

9fe1b5b42c13e9df787fb4507daffd2d.jpg

najgorsze-co-mozna-uslyszec-od-laski.jpg

 

Mój ulubiony fragment:

 

Cytuj

Oni w to wierzą?

- Tak, wierzą. Uwielbiam podnieść jakiemuś grubasowi z mięśniem piwnym koszulkę i powiedzieć: - Ale za***cie wyglądasz, chodzisz na siłownię? Na co on odpowiada zazwyczaj: - Nie, to moje naturalne.

 

http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,18876146,tancerka-go-go-nie-potrafie-patrzec-normalnie-na-mezczyzn.html

 

Edytowane przez PewnySiebie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierdolona racjonalizacja: wiedziała, że na chuci samców można zarobić  i to w taki bezpośredni sposób czyniła, teraz robi z nich tych zuo, bo hajs się zgadzał...
Nie potępiam jej, to potrzebna w przyrodzie branża, wynikająca z "ubezpośrednienia" transakcji seksualnej między kob. a meżczyzną (wiecie o co chodzi, miłosc, małżeństwo też kosztuje, trzeba mieć zasoby czy perspektywy, jaskinie na potomstwo etc zawsze czymś się płaci, a tutaj bezpośrednio mamoną). Tylko niech tam nie pchają się niekompetentne psychicznie jednostki... Facet to świnia, ale wydzierać z tego korzyści - no problem, to coś jak pseudozemsta za nasze świństwo w psychice takich kobiet.

Edytowane przez AdamPogadam
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@AdamPogadam Taka prawda, nie denerwuj się.

 

Cytuj

Pamiętasz pierwszy taniec rozbierany?

- To był gruby facet koło trzydziestki, który strasznie śmierdział potem. Miałam sześciominutową piosenkę Michaela Jacksona. Nie zapomnę tego chyba nigdy. Podeszłam po tańcu do baru i się rozpłakałam, że nie chcę tego zrobić, to polali mi dwie wódki i powiedzieli, że jestem dzielną dziewczynką i następnym razem będzie lepiej.

 

http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,18876146,tancerka-go-go-nie-potrafie-patrzec-normalnie-na-mezczyzn.html

 

Jakby co to jest porządna kobieta:

 

Cytuj

Za co?

 

- Za dodatkowe usługi. Może nie tyle za seks, bo w klubie by to nie przeszło, ale jakieś drobniejsze „robótki ręczne” nie przeszkadzały wcale. To było liczone jako szampan.

 

Robótka ręczna?

- No... masturbacja.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to straszne...ojej masturbacja... to już divy są bardziej pożyteczne. Chociaż to też zależy od kryterium oceny. 
Cizia wie po co tam idzie, niech nie szemra. Wiele ładnych kobiet zapieprza za minimalna miesięcznie w sklepach jednak. Widzisz, ja nie wierzę w materialistyczny dogmat naturalizmu, którym usprawiedliwia się "zuo" moralne.
Kluby go go to jednak takie miejsca, że nie lubię tego.
 

Edytowane przez AdamPogadam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że jeszcze biedny ze mnie studenciak to lubię popracować dorywczo jako kelner i mogę stwierdzić jedynie, że tylko promil bogatych facetów, którzy przychodzą z laskami min. 7+ jest umięśnionych. Przyznaję, że wielu z nich wygląda na zadbanych i w miarę wysportowanych, jednak obwody w bicepsie 37+ to naprawdę rzadkość. Zresztą na podstawie aut pojawiających się na parkingu, a nie wartości zamówionych dań, można spokojnie znaleźć korelację, że im droższy pojazd tym wyższe SMV lasek. Można zacząć polemizować, że nie ma brzydkich tylko są te niezadbane bez forsy, ale wystarczy spojrzeć na kształt sylwetki kobiety, jej rysy twarzy i kilka innych cech, żeby od razu zorientować się, że ma się do czynienia z lepszym materiałem genetycznym.

 

Natomiast ci naprawdę umięśnieni często przychodzą ze średnimi pannami, które mają naleciałości z typowych blokowisk i bardzo pretensjonalny styl. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@PanDoktur

 

Dokładnie.

 

Nie chce być szorstki, ale osoby które wypowiadają się tutaj i ich posty są bardziej "żalące się", pokazują jedynie że te jednostki zapewne mają braki w tej "dziedzinie" rozumiana jako tężyzna fizyczna. To co sprawia, że najlepszy materiał genetyczny jest dostępny to tylko i wyłącznie pozycja społeczna w mniemaniu partnerki - czyli można ją oszukać na dobrą sprawę. Serio - gdy zrobicie dobrą formę to zrozumiecie, że nie jest tak kolorowo jak wam się wyobrażało.


Dla tych żalących się, materiał do przestudiowania:

 

 

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pocieszenie dla ekto którzy narzekają, że masa nie rośnie :

owszem, ciężej Wam zbudować mięśnie, ale zwykle po ich zbudowaniu Wasze plażowe formy są bardziej estetyczne, głównie dlatego że macie dużo mniejszy problem z tłuszczem na dole brzucha i z rozstępami, które często spotykają ludzi, którzy za szybko rosną. I wcale nie mówię tu o takich na koksie =)

 

Do tego dieta, możecie spożywać dużo więcej kalorii, więc łatwiej wytrzymać na redukcji, na której i tak jesteście krócej bo macie z reguły niższy naturalny poziom BF.

 

Także bycie ekto to nie wyrok. Do roboty i bez pierdolenia :P

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@manygguh

 

Bardzo prosta sprawa. Zawsze gdy fantazjujemy o jakiejś kobiecie, zmieniamy od razu obraz w wyobrażeniach ze sceny seksualnej na końcowy efekt naszego celu.

W moim przypadku jest to góra pieniędzy, wygrany mecz na stadionie narodowym czy świetna kondycja fizyczna.

 

Działa b. skutecznie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@GluX upewnię się czy dobrze Cię rozumiem. Nakręcasz się na dziewczynę -> czujesz podniecenie, inne emocje -> zamiast bzykania, lofciania i przytulania wyobrażasz sobie jak ćwiczysz, wygrywasz jakiś mecz, leżysz ma górze pieniędzy etc, tak?

 

Spróbuję, natomiast na świeżo zastanawiam się czy obraz dziewczyny nie stanie się przez to zapalnikiem takich emocji i nie będziemy kojarzyli jakiejś dziewczyny z tym czego chcemy/ naszymi celami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzę na siłownie od 2 lat i nie zauważyłem przez ten okres większego zainteresowania loszek niż za czasów kiedy byłem chuderlakiem. Ba nawet dostałem łatkę "sterydiarza", chociaż ćwiczę naturalnie dla zdrowia i w życiu nawet sterydów nie widziałem na oczy. Po prostu jestem niski  ok 175(wiele loszek nazywa mnie karłem) i u niskich dużo szybciej widać mięśnie niż u wysokich z prostego powodu - krótsze mięśnie.

 

Więc nie wiem o co ten płacz? Nie macie efektów na siłowni nie dlatego że jesteście ekto tylko dlatego że wasza motywacja jest zła. Od kolegi żalącego się na kobiety (za przeproszeniem) odrazy widać ukierunkowanie ćwiczenia w jednym celu - atencji od loszek. Jednak skoro ten atencji nie dostajecie to nie macie nagrody więc nie chce wam sie lepiej ćwiczyć.

 

Kto chodzi na siłownie to wie co tam się dzieje - osób ukierunkowanych, mających dobrze dobraną dietę, wyliczone kalorie, ułożony plan treningowy i dobrze wykonujących ćwiczenia jest moim zdaniem ok 20%(przynajmniej na mojej siłownii). Natomiast 80% to goście którzy:

- przychodzą na siłownie i siedzą przez 90% z telefonem w ręku

- jak już cwiczą to tylko zestaw dyskotekowy klatka + biceps(co z tego że największe partie mięśniowe czyli nogi, zaraz po nich plecy dają największy wyrzut testosteronu i po ćwiczeniach na te partie najszybciej rozwija się sylwetkę)

- przerwy pomiędzy powtórzeniami - 10 minut

- brak progresu ciężarami co by się nie zmęczyć i spocić. Lepiej machać 50 kg przez rok niż zwiększać po 5 kg co miesiąc bo nie można się zmęczyć.

- przeglądają się non stop w lustrze i cykają fotki.

A loszki to już w ogóle. Znaleźć prawdziwą pasjonatkę na siłowni to jakby za świecą szukać. Większość przychodzi w full makijażu i legginsach tylko po to aby faceci się patrzyli. Niektóre w ogóle boją się ciężarów i ćwiczą non stop na bieżni - zwłaszcza te które są bardzo płaskie. Przykry widok.

Największa plaga to trenerzy personalni. U mnie na siłowni jest trener z piwnym brzuchem - nie ma nic do ludzi otyłych, sznuję każdego bez względu na wygląd, nie wiem też na ile się zna na własnym fachu ale szczerze mówiąc jako trener mnie odstrasza po prostu. Teraz to naprawdę jest plaga amatorów - ludzie po 2 dniowych kursach i śmiesznym certyfikatem robią innym krzywdę pokazując złe techniki i nieodpowiednie ćwiczenia. A potem przychodzą ludzie z rozwalonymi stawami i kontuzjami. Jak nie macie efektów polecam poszukać na własną rękę specjalistów w internie i samemu się bawić niż słuchać kogoś kto nie ma pojęcia o anatomii i budowie mięśniowo-szkieletowej człowieka.

 

Dobrze dobrana micha(kalorie) + systematyczność + dobry plan treningowy(ćwiczenia + progresja) i przede wszystkim czy ćwiczysz dla siebie bo to kochasz czy chcesz zaimponować loszkom/kolegom - ten składnik ma największe przełożenie na efekty a nie to czy ktoś jest ekto czy endo.

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich obserwacji zauważam na siłownii 2 typy dziewczyn

 

1. Normalnie ubrana na sportowo, dobrze wykonuje ćwiczenia czasami z kimś porozmawia ale zaraz wraca do sprzętu, widać że wie co robi i nie omija wolnych ciężarów (Rzadko spotykana)

2. Pełny makijaż - legginsy o 2 rozmiary za małe aby dupa była bardziej wypięta, stanik push up czy kij wie co(połowa cycków na wierzchu) - robi ćwiczenia byle jak co chwila się rozgląda - przeważnie nogi albo przysiady z wypinaniem dupy oczywiście źle robione aby lordoza była większa = dupa bardziej wypięta.

3850-przegladajac-zszywke-zauwazylam-now

(zdjęcie z 1 strony google -> grafika)

.lata z telefonem i ma mnóstwo koleżanek i kolegów z którymi na rozmowy poświęca więcej czasu niż ćwiczeniom

 

A z tego co zauważyłem dziewczynom wcale nie podobają się nasterowywani kolesie o rozmiarach pudziana/arnolda. Bardziej podoba im się to, że mają po 100 tysięcy oglądających na instagramie i nagrywają filmiki w których pouczają innych jak ćwiczyć - czyli niejadko są "liderami" w swojej niszy - widzicie podobieństwo? sława + władza je pociąga a nie mięśnie.

 

A jak jest koleś nasterydowany ale nie ma ani popularności ani wladzy to jest traktowany jako: Burak, prostka, żenujący sterydiarz, słyszałem również mnóstwo tekstów o niesprawnej kuźce i inne babskie określenia. Czyli przesadne nasterydowane mięśnie je odrażają ale jeśli za nimi stoi sława to nagle te mięśnie przestają być przeszkodą. Widzicie jakie loszki są dobroduszne i skore do poświęceń w imię "wyższego"(czyt.egoistycznego) dobra :)

 

Ale chłopaki mają troche racji jeśli chodzi o wybór - największe branie ma koleś z największa liczbą fanów/oglądających - bez względu na sylwetke może być nawet crossfitowcem dopiero potem podoba im się naturalnie umięśniony - średnio przypakowany koleś.

 

Nic dziwnego że laski mając na siłowni setki dobrze wyglądających facetów ze stażem nie polecą na zaczynającego szczupłego chłopaka(ale powtarzam tylko na siłowni!) To jest tak jakbyś na zlot BMW przyjechał maluchem i płakał, że żadna blachara nie leci na twój wóz.

Edytowane przez Zbychu
.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.