Skocz do zawartości

Zalety i wady atrakcyjnych kobiet


Rekomendowane odpowiedzi

Atrakcyjne kobiety - takie 9,10/10  czyli wymarzony cel podrywacza a koszmar dla nieśmiałego samca. Wielu rozpisuje się o tym, że lepsze są "przeciętne", bo lepsze na LTR, mniej "sukowate", a "laski" trudniej utrzymać przy sobie, mają więcej orbiterów i wianuszek/mur przez który trudno się przedostać.. etc To dość generalizujące i niekoniecznie popieram takie podejście. Chciałbym zebrać wasze najlepsze myśli i doświadczenia o atrakcyjnych kobietach: ich wadach i zaletach, zwłaszcza w LTR. One także mają wady, o czym multum obślinionych samców zapomina w akcji i upada na styl pieska, by być wybzykanym przez przewrotny los, czy może własną naiwność. Przedstawcie swój stosunek do sprawy.
 

Edytowane przez AdamPogadam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skuter jest znacznie wygodniejszy i bezpieczniejszy od motocykla - ale jeżdżę motocyklem. Bo trudne daje większą satysfakcję, i jest ładniejsze. Oczywiście cena wypadku jest straszna, jednak te ryzyko zwiększa satysfakcję i przyjemność.

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś moi rodzice mówili mi że dziewczyna nie musi być ładna, ważne żeby miała dobry charakter. Tylko że z mojego doświadczenia wynika że te mniej atrakcyjne dziewczyny wcale nie mają lepszego charakteru niż ich ładne koleżanki. Wręcz przeciwnie ich charakter jest jeszcze gorszy. Wszyscy wiemy że każda kobieta ma w sobie ten sam program. A skoro tak, to ja wybieram tylko ładne dziewczyny.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzecz w tym, że takie wyzwolone loszki(szczególnie młode dziewczyny ze wsi przyjeżdżające do dużego miasta na studia) nie chcą się wiązać tylko wyszaleć.(Ewentulanie wiążą się i zdradzają swoich chłopaków jak nadarzy się okazja). Mniej atrakcyjne,przeciętne dziewczyny mają dużo mniejszy dostęp do atrakcyjnych samców i do seksu właśnie to tworzy w głowach samców iluzję, że związzek z taką dziewczyną będzie bezpieczniejszy - wcale nie. I średnie i ładne mają mimo wszystko duży dostęp do samców więc i do seksu tylko te mniej atrakcyjne mają dostęp do mniej atrakcyjnych a te loszki 10/10 mają duże wymagania(wysoki, przystojny, lider jakiejś grupy, popularny, wysoki status) i obracają się w gronie najsilniejszych samców.

 

Dużym problemem jest bycie pierwszym chłopakiem dowolnej(przeciętniej lub brzydkiej) loszki. Każda po jakimś czasie ma w głowie program: "Ciekawe jakby to było spróbować z innym". To gwarantuje 101% szans na zdradę, przykro mi.

 

http://f.kafeteria.pl/temat/f8/mam-ochote-na-seks-z-kims-innym-p_5948538

 

Ja to widzę tak. Przeciętna dziewczyna taka 5/10 ma dostęp do np: 200 samców z tych 200 wybierze sobie 50 najlepszych (będzie przebierać w facetach 6/10 a będzie chciała samca 7 lub 8/10 bo zawszę chcą faceta lepszego od siebie). Taka atrakcyjna, młoda loszka 9 lub 10/10 ma dostęp do 1000-2000 samców,(czasami nawet więcej loszki mają po 10 000 obserwujących napalonych facetów na instagramie). Do tego dochodzą koledzy ze szkoły, pracy, fitness, zagadujący Puasi na ulicy więc liczba jest spora. Zainstalowanych wiele filtrów w głowie aby sprawiać frajerów. Ta loszka będzie celować tylko w samca 10/10 a często będzie niezadowolona bo laski zawsze chcą się spotykać z lepszym samcem a nie ma ludzi idealnych, facetów 11/10. I z tych 2000 samców znajdzie się na pewno z 50 samców 10/10 w których będzie przebierać.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie ten filmik wiele wyjaśnia i dobrze obrazuję sytuacje. Dzieci z bogatych rodzin nigdy nie pracujący nie docenią wartości pieniądza, bo nie byli w sytaucji kryzysowej. Tak samo ładne loszki mając atencję liczoną w tysiącach facetów nigdy nie będą doceniały faceta i zawsze im będzie źle bo przez lata były przyzwyczajane, że nic nie musza a faceci mają być tacy i tacy i tacy, stawiać mieć auto mieszkanie itp.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, te dylematy, SMV, punktacja, czy opakowanie gwarantuje zawartość...

 

Mogę jeździć paskiem w dizlu, ale wolałem dwieście koni i tylny napęd, bo daje więcej radości, nawet jeśli jest droższy, twardy, głośny, ma mniejszy zasięg i więcej pali. Nawet jeśli czasem przeszacuję swoje umiejętności driftera i wpieprzę sie do rowu.

To powyżej to fakty, ale tez i metafora.

 

Ludzie, wolicie szynkę, czy parowki z tektury? Boicie sie, ze wam szynkę sąsiad zawędzi? Ze ktoś będzie pykał z waszej fajki, wiec z automatu zadowolicie sie jakimś śmieciem za pięć złotych zamiast dobrym towarem z piany morskiej?

 

Jak laska jest "overall" seksowna jak stara pralka, to choćby techniczne cuda wywijała - nie dojdziesz, bracie. Jak jest dla odmiany taka, ze brałby ja niczym ołówki z Castoramy, to kuska będzie sztywna na okrągło od samego patrzenia, choćby i z lóżka przez cały weekend nie wychodzil.

 

Been there, done that.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pyrrus dobrze napisał.

 

Te brzydsze nie mają dużo lepszego charakteru niż te atrakcyjne. Spotkałem się z tym, że nawet mają często gorszy przez swoją niższą wartość na "rynku". Więc wybieram te ładniejsze.

 

Koniec końców i tak każdym z nas kieruje natura, aby wybrać jak najlepszą partie, hehe

 

 

Edytowane przez gornet
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybór brzydkiej laski i wiązanie się z taka wystawia też facetowi pewne świadectwo. Będąc z brzydka laska ryzyko zdrady jest podobne, natomiast facet traci w oczach pozostałych kobiet gdy widzą go z pasztetem. Co za tym idzie, nie daje sobie szansy na lepsze parte w przyszłości.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎05‎.‎08‎.‎2017 o 23:06, Zbychu napisał:

[...] ładne loszki mając atencję liczoną w tysiącach facetów nigdy nie będą doceniały faceta i zawsze im będzie źle bo przez lata były przyzwyczajane, że nic nie musza a faceci mają być tacy i tacy i tacy, stawiać mieć auto mieszkanie itp.

Docenią docenią, spokojna twoja zbyszkowa, jak powab stracą młodości. Alternatywnie będą sie wypłakiwać psiapsiółom internetowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś najładniejsza dziewczyna (figura,uzębienie,włosy)  dawała szanse na najzdrowsze dziecko ;P dziś w erze silikonu i ulepszaczy może mieć różne choroby/wady . Te ładne mają plusy, dają więcej szans na zdrowsze potomstwo ;P ,zazwyczaj fitness-ują się .

 

    Najlepiej ładna i z dobrego domu ,wtedy oprócz urody masz szanse ,że dziecko będzie miało lepsze zaplecze genetyczne,oraz rodzinne KNOW HOW(np. pradziadek szlachcic  ,ojciec profesor albo  prawnik,babka była pianistką,zachowane zostały role kobieta-mężczyzna) .Plusy też są takie że przez pokolenia w tej rodzinie czytano książki i znają muzykę ,w trudnych chwilach mogą was wspomóc koneksjami i majątkiem :)

 

Minusy -  może wyjść taka spie+d+lina jak Izabela Łęcka !

 

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Dzisiaj będzie króciutko" jak mawia klasyk ;)

 

Zalety:

- generują wyższy stopień podniecenia (co nie gwarantuje lepszego sexu, choć nieźle wypasa ego)

- podnoszą prestiż ich "użytkownika" w oczach otoczenia (z wyjątkiem tych "przebudzonych")

 

Wady:

- cała reszta "spierdolenia" podniesiona do kwadratu

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może walnę trochę offtopa, ale to też podejdzie pod wady.

Cellulit na dupsku potrafi pojawiić się już w wieku ~22 lat. Wcześniej pewnie też bo to genetyka/budowa ciała, ale ja nie widziałem u młodszej. To jest to co gdzieś pisałem, czas dla kobiet nie ma litości...

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż. Ja myślę, że to kwestia gustu. Jak byłem młodszy, to był czas, że podobały mi się loszki fajne z ryja. Minęło kilka lat i furorę robiły u mnie te, co miały fajne cycki. Teraz polubiłem jazdę od tyłu, więc z reguły patrzę na fajną jędrną dupę, taką nie za dużą i nie za małą. Jak ktoś napisze, że loszka jest 10/10, to się teraz pytam z ryja, z cycków, czy z tyłka? I teraz meritum: jak sobie chciałem już coś wyrwać, to nie na dłużej niż 3-4 miesiące, i tak do tej pory. Taka swego rodzaju wypożyczalnia. To teraz się pytam, czy warto robić te wszystkie rozważania? Przeczytać "Kobietopedię" i robić tak jak tam napisano, ale według własnego gustu. Mnie się teraz podobają tyłki. Chyba następny etap to kształt warg sromowych :-) A tak w ogóle to jestem mizoginem ze stulejką, hahaha :-)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bezprym napisał:

I teraz meritum: jak sobie chciałem już coś wyrwać, to nie na dłużej niż 3-4 miesiące, i tak do tej pory. Taka swego rodzaju wypożyczalnia.

 

Biorąc pod uwagę fakt, że związki rządzą się takimi samymi prawami jak ekonomia, to....

 

Uroda pań to dość szybko deprecjonujące aktywa.
A z ekonomii wiadomo, że takich aktywów nie warto nabywać, tylko brać w korzystanie (wypożyczać, leasingować - jakkolwiek).

W momencie, gdy następuje koniec użyteczności owego'ż aktywa -> pozbywamy się go i bierzemy w to miejsce kolejne, NOWE, bardziej użyteczne (i zazwyczaj w zbliżonych kosztach użytkowania)...

 

Proste! :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.