Skocz do zawartości

Antykoncepcja hormonalna


Rekomendowane odpowiedzi

Środki hirmonalne rozwalają biologię naszej planety, bardziej jak przemysł.

Oczywiście farmacja jest zadowolona.

Pigułki antykoncepcyjne i produkty czystości zmieniają co piątą rybę w transpłciowe zwierze.
Daily Mail 
W. Brytania 
2017-07-03
Nauka i technologia
Środki antykoncepcyjne, środki czyszczące i inne artykuły gospodarstwa domowego spłukiwane kanalizacją i toaletami, przekształcają samców.

Chemikalia w tych substancjach działają na ryby w podobny sposób jak na ludzi hormon estrogen, prowadząc do wytwarzania zarówno kobiecych jak i męskich cech.

Substancje chemiczne, które wpływają na co najmniej jedną piątą samców ryb prowadzą do zmniejszenia produkcji nasienia, a także do wyzwalania produkcji jaj.
 
transfish_xht_374_small.jpg

Eksperci z Uniwersytetu w Exeter stwierdzili, że 20 procent ryb słodkowodnych w 50 różnych miejscach w Wielkiej Brytanii miało wyższe cechy kobiece.

Odkryli również, że potomstwo tych ryb jest bardziej podatne na zmiany chemiczne.

Materiał nt. wpływu tych substancji na człowieka:


Substancje chemiczne powodujące takie efekty są często spłukiwane toaletami i znajdują się w pigułkach antykoncepcyjnych, środkach czyszczących, tworzywach sztucznych oraz kosmetykach.

 

http://www.prisonplanet.pl/nauka_i_technologia/pigulki_antykoncepcyjne_i,p1629052380

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brałam tabsy przez jakieś 5 lat, z kilkumiesięczną przerwą. Nie zauważyłam wpływu na wagę, skórę czy libido. Przestałam brać jakieś 2-3 lata przed ślubem, gdy uznałam, że nawet jeśli zajdę w ciążę, to żadnej "tragedii" nie będzie. 

 

Po urodzeniu drugiego dziecka nie planujemy dalszego powiększania rodziny (tak sądzę, ale życie długie), jednak do tabsów nie wrócę. Siostra używa komputera cyklu, może też o tym pomyślę, skuteczność antykoncepcyjna porównywalna do tabletek, z tym, że w dni płodne trzeba sobie seksy darować lub stosować inne formy antykoncepcji. Zobaczymy :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Smerfetka ja mam to samo. Naprawde rzadko kiedy pamietalam o lykaniu... a jak gdzieś wyjeżdżaliśmy to już w ogóle porażka. A teraz przy 3-miesięcznym dziecku to już zupełnie nie mam do tego głowy. Rozważamy z mężem opcję wkładki levosert na 3 lata lub wazektomie, ale jakoś nie jestem za tą metoda antykocepcji dla mężczyzn. Dla mnie ona jest jakaś taka mało męska ;/ co myslicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie kazałem ani nie nalegałem aby partnerka brała tabletki. Nie zrobię tego. Owszem w gumie to nie te doznania i nie ta przyjemność ale już wolę w gumie niż narażać zdrowie partnerki. Pomijam słynne kwestie zapominania o tabletce ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mam w rodzinie ginekologa - sama nigdy nie brała tabletek antykoncepcyjnych i zabroniła je brać swoim córkom, a także odradza je w całej rodzinie.

Jednakże równocześnie wszystkim swoim pacjentkom bardzo chętnie przepisuje i zachwala kolorowe pigułeczki ;) Chyba wiadomo dlaczego ($$$) ;)

 

Przemysł farmaceutyczny zawsze będzie wyciągał badania, według których tabletki nie mają niekorzystnego wpływu na organizm :) Owszem przy dobrze dobranych tabletkach te skutki (chociaż tylko te widoczne) mogą być bardzo zminimalizowane, wręcz niedostrzegalne (choć warto wspomnieć, że człowiek łatwo się dostosowuje do zmian, więc tym bardziej tych niekorzystnych może nie dostrzegać), ale zawsze są.

Co do tycia - wiadomo tyje się od jedzenia. Jednak tabletki mogą wywołać insulinoodporność, przy której schudnięcie jest niesamowicie utrudnione. Może się zdarzyć, że spowolnią metabolizm, że zwiększą apetyt - to tycia nie powoduje, ale jednak kobieta, która do tej pory mogła jeść normalne porcje posiłków i to jej wystarczało musi teraz sobie odmawiać jedzenia i to nie dlatego by schudnąć, lecz żeby nie przytyć. Więc jak dla mnie tabletki jakiś ten wpływ na tycie mają. Już nie mówiąc o zbieraniu się wody w organizmie, gdzie w niektórych przypadkach to jest dobrych kilka kg na plus..

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, nie mam się za lekarza ani domorosłego eksperta w dziedzinie medycyny ale ukończyłem kierunek medyczny tj. fizjoterapie. Chciałbym poprosić by kto mi przedstawił o co chodzi z tym słynnym "gromadzeniem się wody w organizmie". Moja bratowa jak to słyszy w reklamach (lekarka, psycholog) i brat (naukowiec jednego z wiodących światowych uniwersytetów) śmieją się. Jedyne gromadzenie sie wody o jakim ja słyszałem to: na skutek urazów, wiadomo, do tego: wysięki, przesieki, obrzęki, wodoglowie. Jeśli tabletki powodują zwiększenie ilości stanów zapalnych w organizmie oraz zwiększenie przepuszczalności naczyń krwionośnych co jest potencjalnie bardzo niebezpieczne, to zastanawiające, ze o tym nie słyszałem (chociaż zenska strona antykoncepcji się nie zajmuje i nie interesuje). Niech ktoś mnie oświeci albo ze mną wyśmieje tę bzdurę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Samiec92

Nie jestem lekarzem ani żadnym specjalistą, ale mogę potwierdzić, że takie zjawisko na pewno istnieje.

Ja sama doświadczam go gdy:

a) jestem tuż przed okresem

b ) poprzedniego dnia wypiję dużą ilość alkoholu

c) jest bardzo gorąco a nie mam jak się napić odpowiedniej ilości wody

 

Dodatkowo wiem, że kobietom bardzo często zatrzymuje się woda w organizmie podczas ciąży, oraz właśnie przy stosowaniu pigułek.

 

Jakie to odczucie? Po prostu puchniesz. U mnie to widać zwłaszcza po palcach (dzień przed okresem nie ubiorę obrączki) i twarzy. Na ciele u mnie aż tak nie widać, bo nie zatrzymuje mi się dużo - różnica w wadze (ważę się codziennie rano na czczo) około kilograma.

 

Mam kuzynkę, która ma z tym ogromne problemy - podczas ciąży w niektóre dni puchła tak, że nie mogłam jej poznać z twarzy. Spuchnięte powieki, podbródek, kostki, kolana, zwłaszcza jak był upał. A następnego dnia jak już było chłodniej 3 kg mniej na wadze.

 

Dlaczego Ci znajomi się śmieją? Być może z reklam. Przecież żadne tabletki na to nie pomogą, a już tym bardziej z pokrzywą, która jest moczopędna i jeszcze bardziej odwadnia organizm, więc on się broni i jeszcze więcej wody zatrzymuje. Trzeba pić dużą ilość wody (wbrew temu co by się mogło wydawać) i dużo się ruszać.

 

W sumie jak tak teraz myślę, to nigdy nie słyszałam, żeby facetowi się zatrzymywała woda w organizmie. Może dlatego, że sam proces zatrzymywania wody wynika z zbyt dużej ilości estrogenów, a faceci chyba nie posiadają tego hormonu zbyt wiele. Ale jak pisałam - specjalistką nie jestem..

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zjawisko zatrzymywania wody istnieje, o przyczynach można poczytać tutaj np.:

 

http://www.poradnikzdrowie.pl/sprawdz-sie/sygnaly-ciala/zatrzymanie-wody-w-organizmie-przyczyny-nadmiaru-wody-w-organizmie_37979.html

https://portal.abczdrowie.pl/pytania/sposoby-na-zatrzymywanie-wody-w-organizmie

https://dietetycy.org.pl/jak-sie-pozbyc-nadmiaru-wody-organizmie/

 

Sama tego nie doświadczyłam, być może przyczyną tego jest szybki metabolizm. 

19 godzin temu, samiczka napisał:

Mam w rodzinie ginekologa - sama nigdy nie brała tabletek antykoncepcyjnych i zabroniła je brać swoim córkom, a także odradza je w całej rodzinie.

Czy podała jakieś przyczyny konkretne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Selqet napisał:

Czy podała jakieś przyczyny konkretne?

Szeroko pojęte skutki uboczne. Zarówno te, które można dostrzec - czyli powiedzmy spadek libido, zatrzymywanie wody, itd, jak i niewidoczne gołym okiem odzywające się dopiero po latach - zakrzepica żylna, uszkodzenia wątroby i trzustki, problemy z płodnością, w przypadku wpadki znacznie powiększona możliwość wystąpienia wad rozwojowych u dziecka.

Nie zagłębiałam się mocniej w te tematy, bo nigdy nie zamierzałam się w ten sposób zabezpieczać, więc tylko takie ogólniki pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może występować niewielki obrzęk czy tam nabrzmienie, do częstych skutków ubocznych można zaliczyć również bóle głowy, podbrzusza, nadwrażliwość piersi na dotyk, zmęczenie, wymioty, ale takie objawy mogą pojawić się po wielu lekach. Generalnie patrząc na ulotki to po każdym leku można spodziewać się wszystkiego, bowiem jest to po prostu sposób zabezpieczania się firm farmaceutycznych przed pozwami. Lepiej zawrzeć więcej skutków ubocznych niż mniej - normalna strategia. 

 

Znam sporo lekarek, w tym pań ginekolog, które stosują tabletki antykoncepcyjne i nie doszukiwałbym się tutaj żadnego spisku farmaceutycznego :D Oczywistym jest, że żaden lek do końca bezpieczny nie jest, ale jeżeli korzyść przeważa nad ryzykiem to się go bierze/stosuje. Nie chcesz dziecka, a chcesz komfort psychiczny - musisz coś poświecić kosztem czegoś. Boli cię głowa? Zażywasz painkillera, który może podrażnić nieco wątrobę lub przewód pokarmowy. Życie to sztuka wyborów. Zresztą tabletki antykoncepcyjne nie służą tylko zapobieganiu ciąży, ale to już temat rzeka.

 

A pod samym hasłem gromadzenie się wody, hm... szczególnie w przebiegu chorób wątroby, nerki, serca można napisać książkę, więc nie wiem czy jest sens rozpisywania się. Zresztą sam stan zapalny można już nazwać gromadzeniem wody.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, PanDoktur napisał:

Zresztą tabletki antykoncepcyjne nie służą tylko zapobieganiu ciąży, ale to już temat rzeka.

Mówisz o "leczeniu" bólów menstruacyjnych tabletkami?

Ale zgadzam się - coś za coś, w dzisiejszych czasach jesteśmy otoczeni chemią, jednak ciężko przyrównywać tabletkę na ból głowy zażywaną raz na kilka tygodni do pigułek antykoncepcyjnych branych codziennie, nie raz przez wiele lat ;) poza tym branie tabletek antykoncepcyjnych nie zwalnia z bólów głowy - więc nie dość, że pigułki to jeszcze tabletki przeciwbólowe.

Każdy musi zdecydować sam - jednak trzeba przyznać, że komfort jaki dają tabletki ciężko porównać z jakimkolwiek innym środkiem antykoncepcji, więc rozumiem dlaczego tyle kobiet się na nie decyduje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chociażby bólów menstruacyjnych, PMS, okres pre-, pomenopauzalny (zaburzenia snu, suchość pochwy, bolesny stosunek płciowy, zmiany osteoporotyczne (chociaż to nie lek pierwszego wyboru), zmiany demencyjne (późny wiek)), zespół policystycznych jajników, w czasie kuracji teratogennymi lekami itd.

 

Wiadomo, że tabletki antykoncepcyjne zwiększają prawdopodobieństwo naczyniaków wątroby (chociaż nieznacznie, zależy od badania), raka piersi, trzonu macicy - chociaż trwa batalia po ilu latach stosowania, głównie w jakim wieku, w jakiej konstelacji (czy progesteron+estrogen, sam estrogen, jakie dawki itd. itp.), a zmniejszają ryzyko raka jajnika. Plus zwększają ryzyko chorób, o których wspomniałaś - szczególnie żylna zakrzepowo-zatorowa choroba w połączeniu z paleniem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, PanDoktur napisał:

Chociażby bólów menstruacyjnych, PMS, okres pre-, pomenopauzalny (zaburzenia snu, suchość pochwy, bolesny stosunek płciowy, zmiany osteoporotyczne (chociaż to nie lek pierwszego wyboru), zmiany demencyjne (późny wiek)), zespół policystycznych jajników, w czasie kuracji teratogennymi lekami itd.

Tylko w większości tych przypadków występuje to, co mnie najbardziej boli we współczesnej medycynie: tabletki bierzemy nie po to by usunąć przyczynę ale jedynie załagodzić objawy. Po odstawieniu tabletek sytuacja wraca do normy.

Koleżanka wychwalała tabletki: "Miałam takie nieregularne okresy, a jakie bolesne, a jak lekarz przepisał mi tabletki to są regularne co do dnia i bezbolesne". Tylko zapomina o fakcie, że ona tak naprawdę nie ma okresu, a jedynie krwawienie z odstawienia, i to logiczne, że i bólów menstruacyjnych nie ma, skoro nie ma menstruacji.

 

Tak samo jak na problemy z tarczycą wszyscy lekarze od razu przepisują hormony zamiast znaleźć przyczynę, dlaczego ta tarczyca nie działa tak jak powinna i ją usunąć. Ale już się rozpisałam nie na temat ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@samiczkaDziękuje za sprostowanie i solidna motywacje by sobie pewna zapomńiana wiedzę odświeżyć - namieszałem, miałem na myśli tzw. cellulit wodny :P Woda gromadzi się w organizmie zwłaszcza w trakcie fazy folikularnej gdy formuje sie pęcherzyk Graffa na skutek zwiększonego wydzielania estrogenu. Wtedy tez tkanka łączna robi się bardziej nabrzmiała i mniej plastyczna rozciągliwa, można te wiedzę wykorzystać by optymalizować plan treningowy u Pań.

 

@samiczkaJest co najmniej kilka dobrych powodów, dla których preferuje się w praktyce leczenie objawowe. Po pierwsze co do przyczyn większości schorzeń - są one bardzo różne, jest ich bardzo wiele, do tego często są nieznane. Wiele chorób ma tylko czynniki zwiększające ryzyko występowania i uwarunkowania środowiskowe oraz te dotyczące stylu życia, które sprzyjają jej rozwojowi/powstaniu. Znalezienie i obronienie w medycznym świecie przyczyny powstawania jakiejś choroby jak np. wrzodów żołądka z powiązaniem jej z jednym czynnikiem (Helicobacter pylori) zwykle kończy się Noblem. Jednak i w takich nielicznych przypadkach stosuje się elementy wspomagające leczenia zachowawczego.

 

Inna sprawa jest specjalizacja lekarzy sprawiająca, ze przez ostatnie kilka lat swojej edukacji coraz bardziej i bardziej oddalają się od człowieka jako takiego. Nie patrzą na człowieka holistycznie, a ludzie, którzy w jakimś stopniu potrafią to robić zwykle nie maja dostatecznej wiedzy i powstaje znachorstwo. Ludzie są wysyłani od specjalisty do specjalisty i coraz mniej rozumieją ze swojej sytuacji. Brakuje ludzi o wiedzy szerokiej, kompleksowej i z narzędziami by pracować z ludźmi. Jeśli miałbym wskazać grupę medyczna, która jest najbliższa takiemu porzadanemu ideałowi to osteopaci.

Edytowane przez Samiec92
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.