Skocz do zawartości

Pytanie do Pań


aloha

Rekomendowane odpowiedzi

Witam drogie Panie, mam pewne pytanie do Was które zadałem też w innym temacie ale chciałbym uzyskać odpowiedź od Was, waszym okiem

Zacząłem spotykać się z kobietą. I mam mały problem z nią gdyż ciężko jest mi ją doprowadzić do orgazmu.

Mówi, że dochodzi przy mnie, lecz ja nie czuje tego tak mocno, leży brzuchem w stronę łóżka(łechtaczkowy niby bo ociera się o poduszkę) lecz nie czuje skurczów.

Sypialem z innymi i wiem jak wygląda orgazm, fakt pochwowt jest inny i na tym się skupialem Ale teraz nam dziwny przypadek. Kolejna sprawa mówi, że nie lubi jak ją się dotyka po lechtaczce albo lize tam bo to ją drażni(chociaż w ostatnim czasie pozwala na coraz więcej i sprawia jej to przyjemnosc) Mówi, że nie lubi gry wstępnej i woli od razu działać (znaczy chwilę się pobawić i jazda) na początku przy wejściu troszkę śliny ale później jest mokro w chu...(tylko troszkę na wejście)

Mówi, że ciągle mnie pragnie i chce seksu że mną(może zagrywka jakaś) i bawimy się często

 

Co byście poradzili ? Niby tak jak pisze tutaj jej orgazm jej sprawa, może ma jakąś blokadę w głowie bo kiedy widzę, że jest w chuj chuj mokro tak jak by zaraz miała dojść to nic się nie dzieje. Z innymi bez problemu było.

Nie wiem czy z nią porozmawiać czy odpuścić temat, lecz chciałbym ja zadowolić w pełni w łóżku a tutaj ciężko i pierwszy raz taki przypadek mam.

 Licze na wasza szczera odpowiedz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie rozumiem w czym problem? Panna mówi, że dochodzi. Są zatem dwie opcje;

 

-faktycznie dochodzi i problemu nie ma, a po prostu Ty oczekujesz innych reakcji

-nie dochodzi i ściemnia, więc sama jest sobie winna

 

Swoją drogą, to dla kobiety zbliżenie może być satysfakcjonujące nawet jeśli nie osiągnie orgazmu :> I nie są to moje teorie z dupy, nawet Lew-Starowicz o tym mówił :) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@aloha to, że ktoś ma mokro o niczym nie świadczy. To jest m.in. reakcja organizmu powodująca, że nie będzie otarć po stosunku.

 

Swoją drogą były kiedyś badania przeprowadzone na temat śluzu w trakcie oglądania filmów u kobiet. Nawet oglądając kopulujące szympansy miały mokro. Nie mogę teraz znaleźć tego artykułu, jak znajdę to wrzucę.

 

Na pewno ma jakąś blokadę, spróbuj od niej to jakoś delikatnie wyciągnąć. W 90% wydaje mi się, że jest to związane z wczesnymi negatywnymi doświadczeniami seksualnymi bądź blokadą religijną typu "Nie mogę mieć przyjemnie, muszę cierpieć".

 

Jeśli coś z tych dwóch rzeczy to choćbyś stawał na głowie, będzie niezadowolona w rzeczywistości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma za słabe wrażenia :D musisz w trakcie jej zakneblować usta ręką / przygnieść głowę do łóżka / szarpnąć za włosy. Widać, że lubi na ostro skoro sama mówi, że gra wstępna ją nudzi. ;)

 

A to, że nie lubi lizania łechtaczki to znaczy, że chce mieć większego egoistę w łóżku, który dąży tylko do spełnienia swoich potrzeb, bo to ją kręci.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem. Z tego co mówi dochodzi lechtaczkowo a on jest słabszy od normalnego. Może też ma słabsze orgazmy dla tego skurcze są mniej wyczuwalne albo po prostu udaje. Z resztą mniejszą o to, to jej problem jak ma blokadę.

Mówi, że wszystko jest dobrze więc odpuszczę temat, porusze z nią go w późniejszym czasie jeśli będzie coś nie tak

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem dzieeuchy. Proszę o przetłumaczenie poniższego tekstu:

Scenka odbyła się w domu ex, który kiedyś był i moim domem. Wtedy jeszcze bylismy w zwiazku ale bylo juz krucho.

Zadała mi pytanie:

Ona: Czy zgadzam się by ją czasem ruchać bez zobowiązania?

Ja: chyba Cie pojebalo

Ona: dla mnie bez różnicy czy kogoś bedziesz miał czy nie

Ja: nie zdradzałem Ciebie i innej też nie mam zamiaru

 

Nie kumam o co jej chodzilo, czy to jakis test czy faktycznie chodziło jej tylko o ruchanko? Dodam ze na serio przez 10 lat jej nie zdradziłem i wydaje mi się że ona takze mnie nie zdradziła w tym czasie. Byłem zaskoczony tym pytaniem bo zawsze powtarzała ze jak ma sie dupczyc to tylko z miłoscią. Nigdy nie udalo mi się jej namówić na drugą laske czyli trójkącik ale mówiła że mozemy isc do swinger klubu gdzie kazde bedzie sie moglo kotlowac z kim chce ale w innych pokojach. Nigdy ma to nie pozwoliłem. Wspominała takze ze jakby była sama to z checia by sie ustawiała na sex z nieznajomym alevw innym miescie. Podczas tych jej "zwierzen" bralo mnie na żygi bo nigdy taka nie była...

Proszę o interpretacje drogie Dziurawce?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy mogę się wypowiadać. Chyba nie jestem "Dziurawcem" :D

Bardzo możliwe, że chodziło jej tylko o spółkowanie. Jeżeli byliście razem aż 10 lat, to czemu dziwisz się, że:

 

17 godzin temu, StonekZiemniaczany napisał:

Byłem zaskoczony tym pytaniem bo zawsze powtarzała ze jak ma sie dupczyc to tylko z miłoscią.

 

Myślę, że jeszcze ma jeszcze jakieś uczucia względem Ciebie.

 

Czy zdania pogrubione przypadkiem nie kolidują ze sobą logicznie? Czyli wg Ciebie trójkącik to nie zdrada? Może jeszcze anal to nie zdrada?

 

17 godzin temu, StonekZiemniaczany napisał:

Nigdy nie udalo mi się jej namówić na drugą laske czyli trójkącik ale mówiła że mozemy isc do swinger klubu gdzie kazde bedzie sie moglo kotlowac z kim chce ale w innych pokojach. Nigdy ma to nie pozwoliłem.

 

17 godzin temu, StonekZiemniaczany napisał:

Ja: nie zdradzałem Ciebie i innej też nie mam zamiaru

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, że 99% tego co kobiety mówią do swoich partnerów to są shit testy i chodzi o sprawdzenie, czy facet jest samcem alfa. Zasadniczo w takiej sytuacji zawsze trzeba pokazać swoją dominację poprzez kare (np. awantura) albo obojętność (pokazujesz, że Ci na niej nie zależy), a jak tego nie zrobisz no to ona straci do Ciebie szacunek i potem to tylko schemacik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@StonekZiemniaczany, ja, nie rozbijając gówna na atomy, odebrałabym takie pytanie wprost - czyli, czy mimo wygaśniecia "formalności" będzie wchodził w grę seks "po znajomości", może zwyczajnie dobrze jej było z Tobą w łóżku, a może, wybacz, lepsze w jej perspektywie łóżko z byłym, niż chwilowa nawet posucha. Znam natomiast niestety masę kobiet, które faktycznie prowadziłyby głupie gierki mające zaczynać się i kończyć wyłącznie w sferze słów, żeby sprawdzić, jak się facet zachowa, a nuż można się do niego jeszcze na odchodnym dojebać i zdobyć punkcik. Mnie osobiście to brzydzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.