Skocz do zawartości

Dziewczyny kolegów, a seks z nimi


MichaelLevitt

Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 12.08.2017 o 23:41, MichaelLevitt napisał:

@SennaRot 

 

Sytuacja wyglądała następująco: 

To wszystko się wydarzyło pod koniec imprezy, porobiły się wtedy  "tak jakby" małe grupki. 

 

Dosyć długo nie było dwóch dziewczyn, Jak wiadomo były to dwie kobiety moich kumpli. 

Koleżanka która mnie zaprosiła, szepnęła mi na ucho żeby poszedł za nią. A wtedy procenty zaczęły działać. 

Po wejściu do pokoju zrozumiałem, że będzie coś się działo. Te dwie dziewczyny zaczęły mnie wypytywać o to jakie mam plany na przyszłość, pytały też o moje hobby i takie życiowe tematy.

Odpowiedź dostały z dozą ironii i sarkazmu, bo na początku imprezy zostałem przefilowany przez nie, i nie widziałem sensu odpowiadać na te same pytania drugi raz w tak ciekawy sposób w jaki to zrobiłem na początku spotkania. 

 

Kiedy skończyłem opowiadać, to moja koleżanka przysunęła się do mnie i zaczęła mnie całować po szyj, a ja tylko na to czekałem, dlatego przeszedłem do akcji... całego akt nie będę opisywał.

Te dwie dziewczyny zaczęły mocno podkręcać atmosferę, i ochoczo patrzyły się na nas. Kiedy byłem już nagi wraz ze swoją koleżanką, one powiedziały do mnie.

 

-No to patrz teraz.

 

No i ja w szoku, też zaczęły się rozbierać.

Umówmy się, po alko moja koleżanka wydawała się Hot, ale one to już kosmos poza moją orbitą. Chciały mnie związać, ale ja im na to nie dałem zgody, jedna z dziewczyn mojego kolegi intensywnie mnie nakłaniała do tego, a ja "nie chętnie" zapytałem.

 

Czy mam wyjść ?

 

Poczuły się mocno oburzone. Mimo wszystko,  seks odbyła się po mojemu, to ja byłem reżyserem. Każda wykonywała jakąś funkcję podczas seksu.

Seks łącznie z grą wstępną trwał około 40min. 

Po zakończeniu aktu, trochę poleżeliśmy obok siebie, a następnie się ubraliśmy i dołączyliśmy do reszty. Dziewczyny zareagowały normalnie, spytały czy wszystko w porządku i co robiliśmy tam tak długo.

Koleżanka odpowiedziała, że uprawialiśmy miłość (oczywiście one to zrozumiały, jako bym to robił tylko z nią), a tamte dwie oglądały nas w akcji.

Ja nie zareagowałem,po prostu byłem w ekstazie, i chciałem jak najszybciej opuścić to zgrupowanie.

Najbrzydsza laska kiedy usłyszała o seksie, to klepnęła mnie w tyłek. Po około kwadransie postanowiłem wrócić do domu.

 

  

 

A ja ci tam chuja wierzę. Po pierwsze prawdopodobieństwo, że trzy znające laski się skurwią na raz jest równe prawdopodobieństwu wygranej szóstki w totka trzy razy pod rząd. 

Po pierwsze one mają swoją udawaną moralność. Jeśli już zdradzają, to się nie szczególnie tym chwalą, aby nie otrzymać łatki bladzi. Z mojego doświadczenia wynika, że opinia otoczenia jest dla pań ważniejsza niż ich opinia o sobie samych.

 

Po drugie piszesz, że byliście zalani? Jak wygląda seks po dużej ilości alko? Jest albo śmieszny, albo bez ładu i składu, albo w ogóle go nie ma. A Ty piszesz, że był wspaniały i opisujesz nam to ze szczegółami.

 

Po trzecie pierdolisz logikę jakbyś był loszką. A może jesteś?

 

Po czwarte co chciałeś uzyskać chwaląc się tym tutaj? Liczyłeś, że jak na wykładzie akademickim wspólnie przeanalizujemy co zaszło i dlaczego tak się stało? 

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to może być prawda z jednego względu. Kiedyś jak miałeś 13-14 lat to na imprezach bawiliśmy się w butelkę i pocałunek to było wielkie ŁAAAŁ, a teraz....

Znacie zabawę w słoneczko ? 

,,Tutaj potrzeba chociaż osiem osób - czterech dziewczyn i tyle samo chłopaków. Dziewczyny kładą się nago na podłodze z rozłożonymi nogami. Na około nich stają rozebrani chłopcy - mówi 16-letnia Agnieszka, uczennica LO w Koszalinie. - Na hasło "start", każdy z nich uprawia przez około pół minuty seks z dziewczyną leżącą naprzeciwko. Po tym czasie następuje zmiana. Chłopaki wymieniają się partnerkami. Przegrywa ten, który pierwszy osiągnie wytrysk. Zdecydowanie łatwiej bawi się w to po alkoholu, bo znikają bariery. Oczywiście stosuje się zabezpieczenia, ale tutaj chodzi o czas, a wiadomo, że prezerwatywa w pośpiechu może pęknąć. Kiedy byłam w gimnazjum jedna z dziewczyn zaszła w ciążę. Wszyscy śmiali się, że będzie to owoc "słoneczka". 

 

 

Więc jeżeli 15-latkowie uprawiają sex z paroma partnerami z widownią to czego oczekiwać w wieku 20 lat, jak w tej historii ?

Więc posłuże się tematem Anthonego De Melli : ,,Nie widzimy rzeczy jakimi są, widzimy je takimi jacy sami jesteśmy''

 Dlatego część nie wierzy w tą historię. Mnie już nic nie ździwi. Zreszta jakie to ma znaczenie ? Atencja.... ile może ona trwać, przecież ten temat za 2 miesiące przepadnie w histrorii forum :)

Edytowane przez Metody
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Beno napisał:

Po pierwsze one mają swoją udawaną moralność. Jeśli już zdradzają, to się nie szczególnie tym chwalą, aby nie otrzymać łatki bladzi. Z mojego doświadczenia wynika, że opinia otoczenia jest dla pań ważniejsza niż ich opinia o sobie samych.

Wszystkie kobiety wrzucasz do jednego worka?

 

57 minut temu, Beno napisał:

Po drugie piszesz, że byliście zalani? Jak wygląda seks po dużej ilości alko? Jest albo śmieszny, albo bez ładu i składu, albo w ogóle go nie ma. A Ty piszesz, że był wspaniały i opisujesz nam to ze szczegółami.

Nie przypominam sobie, żebym pisał że byliśmy zalani... byłem nieźle wcięty.

 

58 minut temu, Beno napisał:

Po trzecie pierdolisz logikę jakbyś był loszką. A może jesteś?

 

Nie używaj wulgaryzmów, i nie obrażaj mnie.

Najwyraźniej nie jestem tak inteligentny jak ty.

Godzinę temu, Beno napisał:

Po czwarte co chciałeś uzyskać chwaląc się tym tutaj? Liczyłeś, że jak na wykładzie akademickim wspólnie przeanalizujemy co zaszło i dlaczego tak się stało? 

Przedstawiłem problem, sądziłem że ktoś pomoże mi w jego rozwiązaniu. A wy skupiliście się na zupełnie czymś innym.

 

Wydaje mi się, że tym postem chcesz się podlizać moderacji i Markowi. Życzę smacznego w lizaniu ... :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I znowu (ż)aluzja w stronę @Stulejman Wspaniały i moderacji w stylu: "brakuje mi argumentów, wiec jak ktoś mnie wypunktuje to od tej pory będę pisał, że chce się podlizać Guru i modom". Dodatek o "smacznym lizaniu" nawet nie jest śmieszny tylko świadczy o poziomie.. no właśnie czego? Chyba autora i jego niby "żarcików". A i do tego wątku bardzo pasuje to:

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Assasyn zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.