Skocz do zawartości

Martijn - pełna nazwa celowo niepodana


Quo Vadis?

Rekomendowane odpowiedzi

Kolejny mój temat w tym dziale ale jestem na 100% pewien, że WSZYSCY będą podzielać moje oburzenie.

Cytuj

Stowarzyszenie legalnie funkcjonowało od 1982 roku. Zajmowało się przede wszystkim wydawaniem czasopisma "OK magazine". W czasopiśmie publikowano listy od czytelników opisujące ich doświadczenia seksualne z małoletnimi oraz wizerunki nagich i prawie nagich dzieci. Redaktorzy magazynu pisali porady na temat tego, jak "prowadzić relację z dzieckiem".

Przepraszam za słowo ale..ja pierdole, czy ludzie naprawdę idiocieją w tak zastraszającym tempie? Zachód się robi coraz bardziej obrzydliwy, niedługo legalne będzie kazirodztwo i inne dewiacje. Nie idźmy tą drogą! Co następne? Klub Morderców? Klub Gwałcicieli? Nie róbmy kurwy z logiki. Dramat, porażka, nie wiem jak to skomentować. Jak można krzywdzić biedne i niewinne istoty jakimi są dzieci.. jestem wogóle zaskoczony, że Ci ludzie mają taki tupet by publicznie przyznawać się do takich rzeczy i aktów.

http://mojaholandia.nl/artykul/pedofile-zrzeszajcie-sie

https://www.wprost.pl/459276/mob.html

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,16365879,Holenderscy_pedofile_chca_isc_do_Trybunalu_Praw_Czlowieka_.html

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Ludzie juz zidiocieli.

Nie chodzi o dzieci ani nic w tym stylu. To jest o wiele szersze.

Czubki chca robic wszystko i jesli ktos cos pisnie przeciw - krzycza na caly glos ze zabiera sie im wolnosc.

Gorzej ze poprawnosc polityczna zabrania powiedziec im "walcie sie" bo takie teksty sa cenzurowane i znikaja.

 

Edytowane przez JoeBlue
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego się sprowadza komusza nagonka na kościół - rozwalić "instytucję rodziny", promować liberalne nurty, czyli inaczej mnożyć patologie i obywateli bez wzorców moralnych bo:

 

a.)człowiek bez tożsamości to lepszy konsument, produkty będzie utożsamiał z ideami, marki z symbolami religijnymi, akty konsumpcji z rytuałami;

b.)człowiek z oplutym kodeksem moralnym/bez takowego, zaakceptuje każdy nowy pomysł;

c.)ludność bez mniej więcej jednolitego poglądu na moralność, wpajanego od dzieciństwa, nie zbiją się w żadną demokratyczną większość/będą łatwiejsi do rozbicia.

 

W szkole gdzie pracuję (choć zdarzyło się to zanim się tam zakotwiczyłem) jakieś 2 lata temu zjawili się ludzie chętni do przeprowadzenia z dziećmi warsztatów na temat tolerancji. Robili profesjonalne wrażenie, toteż dostali na to pozwolenie, w umówionym terminie sprowadzono klasy 1-6. Na scenę wychodzi dwóch brodaczy, zaczynają się lizać i zachęcać dzieci do eksperymentów. Do tamtego momentu uważałem niektóre nurty za niegroźne, jednak widać że mają na celu indoktrynowanie małoletnich - już sama symbolika, tęcza (u żydów i chrześcijan przymierze z Jahwe) odnosi się do dziecięcej wyobraźni, połowa kreskówek to tęcze jednorożce itp. Na yt potem widać warszawskie mamusie uczestniczące w paradach, bo jest kolorowo, wesoło i pozytywnie.

 

Niestety mam wrażenie, że dominujący głos na wszystkie postępowe tematy należy do ćwierć-inteligentów biorących wszystko "na logikę" 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.