Skocz do zawartości

Holokaust - jak to jest naprawdę


Rekomendowane odpowiedzi

Zetknąłem się z czym szokującym.  Słyszałem o wielu teoriach spiskowych, ale przy tej szczena mi opadła.

Nie wiem co o tym myśleć.

Daję linka do pełnego posta, bo tekstu i linków do materiałów jest dużo. Proszę osoby, które znają historię II wojny światowej lepiej o wypowiedzenie się.

Chodzi mi o post użytkownika KOCHAMOGLADAC.

 

http://darkwarez.pl/forum/offtopic/6236176-iranska-kreskowka-o-holokauscie.html

 

Przedsmak:
 

Cytuj

 

"Mało kto wie, że to Żydzi wypowiedzieli wojnę Niemcom w 1933 roku, mam na myśli tutaj m.in. żydowski bojkot niemieckich towarów - informacje na ten temat w Internecie można znaleźć wpisując frazę "judea declares war on germany 1933". Jeśli chodzi o "Holocaust" to nie wierzę bezgranicznie to co mówią nam powszechne źródła na ten temat tej sprawy. Jestem pasjonatem II Wojny Światowej i jakiś czas temu przeczytałem świetną książkę Roberta Faurissona pt. "Mit Holocaustu", którą gorąco polecam. Jak przypuszczałem powszechna liczba Żydów która zginęła wskutek niemieckich obozów koncentracyjnych czyli 6 mln jest zdecydowanie zawyżona. Jak sądziłem już wcześniej ale potwierdzając tą sprawę nie tylko w tej książce ale też w innych źródłach (oczywiście nie zaprzestaje moich poszukiwań nad tym) skutki "Endlösung der Judenfrage" były mniejsze. Myślę, że syjoniści specjalnie zawyżali tą liczbę aby Żydzi mogli dostawać wyższe odszkodowania po II Wojnie Światowej. Propaganda komunistyczna i syjonistyczna nie ma końca i trzeba z tym walczyć! PS: Dziękuję za link o książce."

... Moja wiedza dotycząca Holocaustu a właściwie powinno się mówić Holohoaxu powiększyła się i to bardzo. Utwierdziłem się tylko w przekonaniu, że holoszwindel to prawda. Oczywiście mam nadal wiele dylematów co do tego zagadnienia. Niewątpliwie jednak zbrodnią dokonaną na badaczach i historykach jest zabronienie dyskusji na temat Holocaustu w wielu krajach w tym Polsce:

Rewizjonizm Holocaustu

Na podstawie art. 55 ustawy ustawy z dnia 18 grudnia 1998 r. o Instytucie Pamięci Narodowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu zaprzeczanie publicznie i wbrew faktom zbrodniom, o których mowa w art. 1 pkt 1 powyższej ustawy jest przestępstwem ściganym z urzędu zagrożonym grzywną lub karą pozbawienia wolności do lat 3. Wyrok podawany jest do publicznej wiadomości.

Dodam tylko, że znanymi rewizjonistami Holocaustu są m.in.: David Irving, prof. Robert Faurisson, Paul Rassinier, Georges Thiel, David Cole (David Stein), David Duke, Léon Degrelle, Ernst Zündel, Sylvia Stolz, Dr Germar Rudolf, Fred A. Leuchter, Thies Christophersen, Otto Ernst Remer, Mahmud Ahmadineżad, Mosze Ayre Friedman, Norman Finkelstein, Bobby Fischer, Mark Weber, Richard Williamson a z polskiego grona ś.p. dr Dariusz Ratajczak czy Jerzy Ulicki-Rek. Jest też wielu Żydów, którzy negują Holocaust ale oni są często nie są karani za takie poglądy wiadomo z jakich powodów.
Niektórzy z nich wymiękają tak jak na przykład wymieniony przeze mnie powyżej David Irving, który stwierdził że znalazł dowody na Holocaust ale ich nie pokazał czy David Cole i Mark Weber, którzy obalali mit Holocaustu a teraz okazali się wg znalezionych przeze mnie źródeł agentami syjonistycznymi. Przeszli na stronę wroga (żydowskiego).

Właśnie w 2010 roku w dziwnych okolicznościach zginął polski historyk Dariusz Ratajczak, który zajmował się tematyką "Holocaustu". Uważał on po prostu, że Holocaust to mit. Sekcja zwłok wykazała, że zmarł w wyniku zatrucia alkoholem w zaparkowanym samochodzie pod Centrum Handlowym w Opolu. Niektórzy twierdzą (również i ja), że była to udana próba zabicia człowieka dokonana przez tajne służby ściśle powiązana z żydowskimi syjonistami. Prawdopodobnie było to morderstwo polityczne, które było nie wygodne dla żydowskich kręgów w Polsce. Następną ofiarą tego żydo-syjonistycznego systemu stał się Jerzy Ulicki-Rek - polski rewizjonista holoszwindlu i właściciel jednego z najstarszych polskich "niepoprawnych politycznie" Forum - Polski Walczącej. Pan Jerzy został aresztowany przez władze australijskie (bo tam mieszkał) za handel bronią i sterydami. Z tego co wiem panu Jerzemu zmieniono lokalizację więzienia w Australii. Cała ta szopka żydo-masońskich popleczniczków i ich dyrygentów staje się już nudna. Wiele osób przejrzało już na oczy ich eskapady i ma dość tego towarzystwa.

Wracając do naszej "świętej polskiej instytucji" nie ma co się dziwić - przecież IPN to instytucja typowo pro-pisowska bez urazy dla wszystkich popierających tą partię polityczną. IPN nie przewidział w tym wszystkim jednej zasadniczej sprawy przez którą przejechali się i to bardzo. Ujawnienie listy prawdziwych żydowskich nazwisk tzw. polskiej elity - ŻYDOKOMUNY W POLSCE sprawiło, że sam IPN stał się instytucją rewizjonistyczną! Już mówię w jaki sposób się to stało. Żydokomuna w Polsce jest jednym z ważniejszych dowodów na to, że Holocaust jest kłamstwem. Po II Wojnie Światowej europejscy Żydzi znajdowali się jeszcze w Europie - z wyjątkiem ok. 300.000, którzy zmarli podczas wojny z różnych przyczyn oraz wyemigrowali do Palestyny, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Argentyny, niektórzy zostali w Polsce gdzie ulokowali się w strukturach PRL (tzw. żydokomuna). Większość Żydów opuściła jednak Europę tuż po wojnie, a nie w czasie wojny. Nie przeszkodziło to jednak żydowskim syjonistom do włączenia ich wszystkich do liczby rzekomych ofiar "Holocaustu". Najlepszym tego przykładem i dowodem jest postać Józefa Cyrankiewicza - polskiego działacza komunistycznego po II Wojnie Światowej. Podczas wojny był on więźniem Konzentrationslager Auschwitz-Birkenau. Takich przypadków było więcej! Żydokomuna po II Wojnie Światowej mordowała w okrutny sposób ludzi związanych z Polskim Państwem Podziemnym (Armia Krajowa, Narodowe Siły Zbrojne, Wolność i Niezawisłość). Komuniści zamordowali po II Wojnie Światowej m.in. Witolda Pileckiego (1910-1948), Augusta Emila Fieldorfa ps. Nil (1895-1953), Zygmunta Edwarda Szendzielarza ps. Łupaszko (1910-1951) czy Danutę Siedzikówną ps. Inka (1928-1946) - niewinną 17-letnią dziewczynę, która jest ikoną wśród polskiego ruchu narodowego. Ciała wyżej wymienionych polskich bohaterów są nieznane, komuniści ukryli je aby w "wolnej Polsce" polscy patrioci i nacjonaliści nie mogli ich godnie pochować, na przykład na Wawelu w Krakowie.

 

 

 

 

Dalej jest jeszcze mroczniej. Mózg mi paruje, nie wiem już co jest prawdą.

 

Ten fragment to za mało, przeczytaj więcej zanim się wypowiesz.

Edytowane przez Johnsons
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opowiem jak ja to widzę. Zerknąłem na stronkę ale bajki żydowskie mnie trochę zniechęciły, ale do rzeczy. oto materiał na którym więzień sporo wyjaśnia: 

W skrócie, obóz nie był stricte dla żydów ale dla wielu nacji - Słowian, Romów itd. Dodatkowo, zdecydowana większość żydów było narodowości Polskiej więc de facto nasz kraj poniósł największe straty.

 

Taki duży skrót. Jak wygląda to dziś? Biznes i szopka, jak na Smoleńsku. Historie które obrzydzają zaistniałe fakty, że w kiedyś zobaczycie - Polska napadła niemcy a Kaczyński to będzie największy polak, zobaczycie to już się dzieje! Te tragedie to woda na młyn dla żydków i pisowców. Każdy winny, a dawne dzieje to usprawiedliwienie dla ich ciemnych interesów. Zasłaniają się tym co było dając przekaz - "nas krzywdzili to i my możemy".

 

Kiedyś antysemita to był ktoś, kto nie lubił żydów. Dziś antysemitą jest ten, kogo żydzi nie lubią (patrz pkt wyżej)!

Nie wspominając już jak "biedni" żydzi traktowali "złych" Polaków za komuny - w kaźniach UB oni grali pierwsze skrzypce.

 

Więcej o katach komuny? Proszę oto audycje Mistrza - to Ci rozjaśni obecny stan czachy:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.