Pakt z Diabłem/Siłami Ciemności

[MoszeKortuxy]

@HORACIOU5 Ja pisałem wyżej, że jeśli mam poświęcić całe życie w jednym celu i jeszcze nie wiedząc czy osiągnę cel to wolę tego nie robić. Moje pragnienia są "ziemskie", a duchowa strona (pakt z diabłem/siłami ciemności) mają mi tylko ułatwić osiągnięcie tych celów. 

 

3 godziny temu, manygguh napisał:

To tak jakbyś mył podłogę, a chwilę potem znowu coraz bardziej coś na nią rozlewał i znowu mył i znowu jeszcze bardziej rozlewał, nigdy jej nie umyjesz.

W sumie racja.

Edytowane 25 Sierpnia 2017 przez MoszeKortuxy

[nibynic]

Ale właściwie co chcesz przez to osiągnąć?

[MoszeKortuxy]

@nibynic czytałem, że  nie powinno się podawać konkretnych rzeczy, ponieważ można dostać coś innego, a wtedy taki człowiek jest niezadowolony więc ja daje takie największe ogólniki typu: bogactwo, władza, sława itp.

[PewnySiebie]

15 godzin temu, MoszeKortuxy napisał:

Moim zdaniem w tych uzdrowieniach bardzo dużą rolę odgrywa efekt Placebo.

Tak samo można stwierdzić, że podpisanie paktu z siłami zła jest efektem placebo.

 

15 godzin temu, SzachMat napisał:

Przede wszystkim człowiek którego dusza zawarła pakt z Bogiem w pełni akceptuje swój los i wszelką ułomność np. w postaci kalectwa.

On wie że jest w tym jakiś wyższy sens i nie musi szukać poprawy swego losu po przez zwracanie się w stronę wszelkich katolickich bożków takich jak obraz Matki Boskiej Częstochowskiej, Papierz, Ojciec Pio, itp. Nikt tak naprawdę nie wie czy te wszystkie uzdrowienia w miejscach kultu KK nie są przypadkiem dziełem złych mocy czy może oddziaływania egregorów stworzonych przez intensywne koncentrowanie swoich myśli przez osoby je wyznające. 

Akceptowanie ułomności jest ok, ale poprawa losu jest w zgodzie z Bogiem.

Jak jesteś chory to akceptujesz swój stan czy udajesz się do lekarza?

Przecież napisałem wyraźnie, że te uzdrowienia prawdopodobnie nie mają nic wspólnego z KK.

Poza tym oświecone jednostki występują również w zgromadzeniach Katolickich.

[Chrumkacz]

Oj Mosze Mosze, młody jesteś i sam nie wiesz w co się chcesz wpakować. 

Naprawde myślisz, że uda Ci się bardzo korzystnie dogadać? Siły ciemności są nieskończenie razy sprytniejsze od Ciebie, w ogólnym rozrachunku zostaniesz tak wydymany że Cię kukle będą swędzieć całą wieczność. Nie warto dla tych kilkudziesięciu lat tracić duszy. 

[giorgio]

18 godzin temu, manygguh napisał:

Kto o czystym sercu i zdrowych intencjach chce paktować ze złem? Nawet leniwiec albo ameba zauważy, że coś tu jest nie halo.

 

Prawda.

 

Słuchajcie, chce sobie paktować, to jego sprawa.Ma wolną wolę,ma własny rozum, więc chyba wie co robi?

Na tym forum są kolesie, którzy za kawałek pachnącej cipki są wstanie wiele zrobić. Są też tacy, co za fejm, kasę i szeroko pojęty "sukces" zrobią wszystko. Może on jest w tej drugiej grupie.

Jedna dusza w tą, czy w tamtą,wielkie mi HALO

[HORACIOU5]

@MoszeKortuxy zawieranie paktu z takimi siłami wiąże się z tym, że prędzej czy później trzeba będzie zapłacić za swoje życzenia. A pomyślałeś o tym, że takie siły mogą potem zażądać zapłaty nie od Ciebie a od Twoich bliskich? Nie będzie ich obchodziło to, że w sumie to Ty zawarłeś z nimi pakt, bo przecież rodzina jest z Tobą związana poprzez krew, więc to nie będzie stanowiło różnicy czy Ty będziesz cierpiał czy Twoi bliscy. Wobec tego nasuwa się teraz jedno pytanie. Czy jesteś gotowy zaryzykować życie oraz szczęście swoich bliskich w celu spełnienia swoich pragnień poprzez obranie drogi na skróty, bo nie chce Ci się wysilić i osiągnąć coś swoimi własnymi działaniami? Zadaj sobie to pytanie a odpowiedź którą udzielisz zdeterminuje, jakim człowiekiem jesteś.

Edytowane 26 Sierpnia 2017 przez HORACIOU5

[MichaelLevitt]

Moi drodzy, całkowicie nie rozumiem dlaczego tak rzuciliście się z pazurami na @MoszeKortuxy.

Chyba założenia tego forum zaczynają zbaczać na inny tor, i to mi się nie podoba. Wiem, możecie się z moim zdanie nie liczyć, to normalne.

Nie będę nawet komentował wyzwisk w  stronę Mośka, bo ocenianie pod takim kontem jak to zrobił @variantb jest poniżej krytyki. 

Nie lepiej było w bardziej subtelny sposób poinformować, że nie jest to dobra droga dla osoby rozwijającej się duchowo?  

 

MoszeKortuxy Zadecydował, i oczekuje na pomoc w dotarciu do tych sił zła. Z pewnością już siedzi trochę w duchowości, i wie że nie we wszystko można wierzyć. 

A też możemy odebrać to jako poświęcenie się dla forum, na rzecz weryfikacji prawdziwości istnienia tego typu mocy. 

Powinniśmy stać się ostoją dla niego, trzymać go za szelki. Tak, aby w każdej chwili można było go wyjąć z g**na. 

 

Mosze, przyjedź do mnie jakoś przed 13:33 to podpiszemy cyrograf  

 

 

 

[HORACIOU5]

13 minut temu, MichaelLevitt napisał:

A też możemy odebrać to jako poświęcenie się dla forum, na rzecz weryfikacji prawdziwości istnienia tego typu mocy. 

Powinniśmy stać się ostoją dla niego, trzymać go za szelki. Tak, aby w każdej chwili można było go wyjąć z g**na. 

 

Hej chłopaki, pomóżcie mu wpakować się w niezłe gówno, ale potem pamiętajcie, żeby mu pomóc wyjść z niego.

 

 

@MichaelLevitt po raz kolejny pokazujesz, ile znaczy dla Ciebie męska solidarność, skoro masz takie pomysły.

Edytowane 26 Sierpnia 2017 przez HORACIOU5

[Chrumkacz]

@MichaelLevitt tylko to jest takie szambo z którego się nie wyjdzie

[MichaelLevitt]

@Chrumkacz A doświadczyłeś tego?

 

@HORACIOU5 Nie zrozumiałeś mnie. Musimy poznać prawdę, a on chcę to zbadać. Naukowiec  a my jesteśmy jego sztabem .

[HORACIOU5]

@MichaelLevitt czy bierzesz pełną odpowiedzialność za to, co może spotkać @MoszeKortuxy i jego bliskich? Tak czy nie?

Edytowane 26 Sierpnia 2017 przez HORACIOU5

[MichaelLevitt]

@HORACIOU5 Nie, bo to nie jest mój wybór. Najwidoczniej apetyt @MoszeKortuxy na rzeczy materialne jest ogromna, i postanowił zaryzykować. 

Lepiej żeby zrobił to z naszą pomocą, niż sam.

[HORACIOU5]

@MichaelLevitt a, czyli chcesz go wpakować w gówno i zachęcasz do tego, ale odpowiedzialny za konsekwencje swojego zachęcania nie chcesz być. Jak już wspomniałem, po raz kolejny pokazujesz ile znaczy dla Ciebie męska solidarność.

Edytowane 26 Sierpnia 2017 przez HORACIOU5

[MichaelLevitt]

Nie jestem w stanie mu pomóc w nawiązaniu połączenia z ze światem zła (czyt. Szatanem) . Gdyż to Szatan wybiera sobie ludzi, nie oni jego.

Ja tylko rozumiem Mosze, i akceptuje jego decyzję. Wiem, iż nic mu się nie stanie, bo nic nie dostanie od Devila.  

[HORACIOU5]

@MichaelLevitt skoro masz pewność, że nic mu się nie stanie, to dlaczego nie chcesz wziąć całkowitej odpowiedzialności za to co może go spotkać? A no tak, bo grunt to wpakować go na minę, a potem umyć rączki.

 

W sumie to dobra okazja żeby opisać różnicę pomiędzy prawdziwym przyjacielem a fałszywym. Ten pierwszy kiedy chcemy zrobić coś głupiego potrafi wytknąć nam to, że to co chcemy zrobić jest niezbyt dobre dla nas. Ten drugi z kolei zachęca do zrobienia danej rzeczy, bo tak naprawdę nie chce naszego dobra. Ciekawe nie?

Edytowane 26 Sierpnia 2017 przez HORACIOU5

[PewnySiebie]

9 minut temu, MichaelLevitt napisał:

Gdyż to Szatan wybiera sobie ludzi, nie oni jego.

Bóg dał ludziom wolną wolę, więc to ludzie wybierają zło, a nie na odwrót.

[MichaelLevitt]

@HORACIOU5 Ciekawe, i prawdziwe! Choć nie w tym miejscu.

Mosze już zna zagrożenia dot. swojego wyboru. Dlaczego akurat mnie miałby słuchać, skoro reszta pisze że nie jest to dobry wybór?

 

Trzeba ponosić ryzyko.

 

@PewnySiebie Jak czynisz zło, to nie oznacza że masz podpisany tzw. Pakt z diabłem. Mówimy o czymś innym.

Edytowane 26 Sierpnia 2017 przez MichaelLevitt

[HORACIOU5]

@MichaelLevitt nie odpowiedziałeś na moje pytanie. Dlaczego nie chcesz wziąć pełnej odpowiedzialności za to, co może go spotkać, skoro jesteś taki pewny tego, że nic się nie stanie. Kolejne pytanie: dlaczego udzielasz mu i nam takiej paskudnej rady mającej na celu wpakować Brata w poważne problemy? Czekam na konkretne odpowiedzi poparte argumentami. Odpuść też sobie manipulację, bo nie ze mną te numery.

Edytowane 26 Sierpnia 2017 przez HORACIOU5

[MichaelLevitt]

@HORACIOU5 Nie lubisz mnie, i przykro jest mi z tego powodu. Szanuję Cię za twój wkład w to co robisz dla nas na tym forum, i za poświęcenie i walkę o czyjeś wartości.

Już nie raz zmieniłeś  moje poglądy na pewne sprawy, np. Wtedy kiedy opisałem tą paskudną sytuację w której brałem udział. Miałeś rację, asshole ze mnie.

Ja wtedy poniosłem ryzyko, i teraz za to ryzyko mogę w każdej chwili dostać po pysku. I nie byłem tego w pełni świadomy.

Mosze jest w pełni świadomy tego co robi, Wspomina o tym że słucha audycji Marka, a Marek podkreśla w tych audycjach iż współpraca z tamtymi siłami może się tragicznie skończyć. 

 

Do rzeczy.

 

9 minut temu, HORACIOU5 napisał:

Dlaczego nie chcesz wziąć pełnej odpowiedzialności za to, co może go spotkać, skoro jesteś taki pewny tego, że nic się nie stanie.

 

Mógłbym wziąć odpowiedzialność za to tylko wtedy, kiedy wasze nastawienie byłoby inne. Inne czyli takie, które umożliwiłoby Mośkowi zbadać te moce w oparciu o naszą pomoc. Abyśmy również mieli wpływ na podejmowane przez niego decyzje. 

15 minut temu, HORACIOU5 napisał:

dlaczego udzielasz mu oraz nam takiej paskudnej rady mającej na celu wpakować Brata w poważne problemy?

Nigdy nikomu źle nie radziłem, nie wiem o czym mówisz .

[HORACIOU5]

10 minut temu, MichaelLevitt napisał:

Mógłbym wziąć odpowiedzialność za to tylko wtedy, kiedy wasze nastawienie byłoby inne. Inne czyli takie, które umożliwiłoby Mośkowi zbadać te moce w oparciu o naszą pomoc. Abyśmy również mieli wpływ na podejmowane przez niego decyzje. 

 

Czy jeżeli wyszedł by z propozycją, że chce kogoś zabić, to też byś nawoływał, żeby pomóc mu w osiągnięciu tego pomimo tego, jakie czekały by na niego konsekwencje? Tutaj sytuacja jest analogiczna, więc wystarczy trochę pomyśleć aby wiedzieć, że to co @MoszeKortuxy chce zrobić jest nieodpowiedzialne i należy go od tego odwieźć. Gdyby zdawał sobie sprawę z konsekwencji, to by nie założył tego wątku i nie dążył by do takich paktów.

 

10 minut temu, MichaelLevitt napisał:

Nigdy nikomu źle nie radziłem, nie wiem o czym mówisz .

vs

Godzinę temu, MichaelLevitt napisał:

MoszeKortuxy Zadecydował, i oczekuje na pomoc w dotarciu do tych sił zła. Z pewnością już siedzi trochę w duchowości, i wie że nie we wszystko można wierzyć. 

A też możemy odebrać to jako poświęcenie się dla forum, na rzecz weryfikacji prawdziwości istnienia tego typu mocy. 

Powinniśmy stać się ostoją dla niego, trzymać go za szelki. Tak, aby w każdej chwili można było go wyjąć z g**na. 

 

A to to niby co to jest? Dodatkowo masz świadomość, że Brat z forum chce się wpakować w bajzel i sam piszesz, żeby najpierw mu pomóc a potem wyciągnąć go z gówna w które się pakuje. To co to niby jest? Gdzie tu sens, gdzie tu logika? Nawołujesz do poparcia jego czynu pomimo świadomości tego, że może mieć poważne konsekwencje. I co to oznacza? Że świadomie radzisz, aby go wesprzeć w jego dążeniu wiedząc, że to nie skończy się dobrze. Zanim coś wymyślisz zastanów się pięć razy, bo Twoja "rada" może wywołać różne skutki.

Edytowane 26 Sierpnia 2017 przez HORACIOU5

[MoszeKortuxy]

Dziękuje wam Bracia za pisanie tych komentarzy, które mnie bardziej uświadamiają w podjęciu decyzji. Mam pytanie czy ktoś z was kiedykolwiek podpisał taki pakt lub próbował? Albo znacie kogoś innego kto to zrobił i możecie to potwierdzić?

[MichaelLevitt]

@MoszeKortuxy wiesz jak jest  teorie spiskowe mówią o wielkich gwiazdach i biznesmenach którzy mają pieniądze pod dostatkiem. 

Czyli takie wytłumaczenie, czyjegoś sukcesu  . 

[MoszeKortuxy]

@MichaelLevitt wiem właśnie, a mi chodzi o takie osoby, które rzeczywiście zwróciły się do tej ciemnej strony po pomoc.

[SzachMat]

 

@MoszeKortuxy  Stąpasz naprawdę po bardzo cienkim lodzie zanim zaczniesz w to wchodzić to radził bym Ci poczytać w internecie lub zobaczyć na YouTube historie ludzi opętanych przez złe moce, wiem że znaczną część tych opowieści tworzą funkcjonariusze KK i trzeba na to patrzeć z przymrużeniem oka ale w każdej historii jest jakieś ziarenko prawdy. 

 

Dokładnie zgadzam się z tym co napisał @HORACIOU5 że przyjęcie pomocnej dłoni od złych sił może odbić się negatywnie na twojej najbliższej rodzinie, pamiętam że kiedyś coś tam wspominałeś że nie chcesz mieć dzieci ale to niezmienia faktu że ucierpieć na tym mogą twoi rodzice lub rodzeństwo gdyż przyjęcie przez Ciebie takich mocy przeważnie wiąże się z całkowitym oddaniem im kontroli nad sobą a więc możesz w ten sposób ranić najbliższych nawet nie zdając sobie z tego sprawy. 

 

Jeśli naprawdę masz jakiś problem życiowy i nie wiesz jak go rozwiązać to wal śmiało, Bracia napewno Ci pomogą ale szukanie pomocy wśród tego typu mocy jest duchowym samobójstwem.