Skocz do zawartości

Internetowa relacja


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Dawno się nie udzielałem,ale ponownie zacząłem próbować z kobietami.Jeśli nie pamiętacie to 9 miesięcy temu rozpadł się mój 2letni związek, po którym ciężko mi się było podnieść,ale waszę rady oraz książki Marka nakierowały moje myślenie na dobre tory.Aktualnie jest ze mną wszystko wporządku,ale nie będe kłamał - wybiegłem z obiegu jeśli chodzi o poznawanie kobiet. Nie wiem zbytnio jak mnie oceniają, więc staram się atakować przez internet.Mam problem jak prowadzić rozmowę, chociaż przed tym rozstaniem nigdy nie miałem czegoś takiego.Wydaje mi się, że mam w sobie jakąs blokadę, zacząłem po części bać się, że ponownie druga osoba moglaby mnie tak oszukać.Stąd chyba wycofuje się z relacji, nawet jeśli podświadomie mnie mocno interesują.Do czego zmierzam?

 

Jakieś pół roku temu pojawiła się dziewczyna.To znaczy poznałem ją na jednym z portali do poznawania ludzi.Od początku świetnie mi się z nią pisało.Miałem wrażenie, że to jedyna inteligentna kobieta na jaką trafiłem w  życiu. Świetnie ,,odbijała piłeczke''. Bardzo bystra, konczy teraz magistra.Rok starsza ode mnie.Ja mam 23lata. Po jakiś 3 miesiącach spotkałem się z nią, chociaż nie dzieli nas dużo, bo z 30-40km.Z początku poznawałem teren. Pozniej zaraziłem się borelioza od kleszcza i miałem zakaz wychodzenia przez miesiąc z domu ( od lekarza- takie leki). Jak się podleczyłem, umowilem się z nią na spotkanie.Nie wiem czemu,ale wystawilem ją wtedy i 2h wczesniej anulowalem spotkanie ,bo cos'.Mocno sie wkurzyla, myslalem, że będzie lipa z dalszej znajomosci.Jednak do spotkania doszło kilka dni później. Ładna dziewczyna, z fajną figurą, długimi wlosami no i co najważniejsze charakterem, ktory bardzo mocno mnie kręci.Na powitanie dałem jej buziaka w policzek, nie wiedzialem gdzie iść więc poszliśmy do najblizszego parku.Tak usiedliśmy i w sumie gadaliśmy coś koło 2h,az się zciemnilo.To jedna z tych osob, ktorym mozna powiedziec wszystko. Ma w sobie to coś, porownujac ja z moja byla to jak maluch i mercedes pod wzgledem charakteru.Nie bylo jednak momentu zebym ją mogl pocalowac.Nie wiedzialem, też czy tego chce, a nie chcialem ryzykowac i rozwalac znajomosci.Odprowadzilem ja na tramwaj i tutaj moment, pozegnania.Tez dalem jej buziaka w policzek, chociaz wydawalo mi sie, że wystawila usta ( nie wiem, bylo to dawno bo juz cos kolo miesiaca). 30 minut pozniej zaczela do mnie pisać. Spotkanie bylo takie jak na plaszczyznie kolezenskiej, zastanawiam sie ze moglem to rozegrac inaczej,no ale chciala sie spotkac ponownie. Juz nie raz zapraszala mnie do siebie (akademik), wysyla buziaczki, czesto jest rozmowa na podlozu seksualnym, ale wciaz nie wiem czy ona to pisze powaznie czy ironizuje.Niedlugo tez zaczynam nowa prace i nie wiem jak bedzie u mnie z czasem.Nie pocalowalem jej wtedy bo to by oznaczalo czestsze spotkania, na ktore w tamtym momencie nie moglem sobie pozwolic.Nie moglem pozwolic sobie na rozkojarzenie. Kolejne spotkanie jed niedługo,ale nie widać po niej jakiejs takiej ochoty.Pisze do mnie misiu,kotku itd, ale mam wrazenie ze to taka gra, nie wiem czy nie traktuje mnie wlasnie jako kolegi. Chociaz wiem ze nikogo nie ma,ani z nikim nie kreci jesli to co pisala to prawda.

 

Teraz zastanawiam sie co zrobic na kolejnym spotkaniu.Czy przy powitaniu celować w usta? A jesli mnie wysmieje i spyta sie co sobie myslalem? Czy wyczekiwac danego momentu? Gdzie ją zabrac?  (Raz jak ja zapraszalem do kina to powiedziala ze chetnie). Po prostu nie wiem czy nie jestem friendzone, nie wiem bo nigdy nie bylem, a ta relacja jest taka inna.Chyba mi zalezy,ale nie wiem czy jej tez czy to taka kobieca gra. Czytalem tutaj wypowiedz jednego z braci samcow i on mowil ze jak sie da buziaka na pozegnanie to przy nastepnym spotkaniu przy powitaniu od razu dawac kolejnego.Ja jednak nie dalem zadnego i po tym czasie nie wiem czy to nie bedzie dziwne, chociaz mowie, ciagle dostaje w wiadomosciach buziaki. 

Z byla wyszlo to kiedys spontanicznie. Ja przy powitaniu chcialem dac jej buziaka i pamietam jak sie odsunela ze strachem,a pozniej sama mi dala.Bylo to dziwne,ale dotad pamietam.Po prostu nie spodziewala sie tego,a wygladalo jakby nie chciala.Teraz nie wiem czy powtorzyc to co zrobilem kiedys, co robic..

Edytowane przez krisu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, krisu napisał:

To jedna z tych osob, ktorym mozna powiedziec wszystko.

 Żartujesz?

 

12 minut temu, krisu napisał:

Juz nie raz zapraszala mnie do siebie (akademik

 

12 minut temu, krisu napisał:

Chociaz wiem ze nikogo nie ma,ani z nikim nie kreci

Akademik i samotna loszka???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Brat Jan napisał:

 Żartujesz?

 

 

Akademik i samotna loszka???

3

 

Nie mówię jej wszystkiego.Zawsze musi pozostać tajemnica.Wiem jak to działa na kobiety. Chodziło mi raczej o przekazanie, że mam wrażenie, że można jej ufać

 

Tak, niedlugo będzie coś wynajmować i nawet chciala ze mna.Troche to dziwne... Tak,samotna. Miala bodazje 2-3 partnerow w zyciu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, krisu napisał:

1 że można jej ufać

2 Tak, niedlugo będzie coś wynajmować i nawet chciala ze mna.

3Troche to dziwne... Tak,samotna.

4 Miala bodazje 2-3 partnerow w zyciu. 

1 HA ha dalej bez komentaża

2 Ciekawe dla czego ?????(koszta)

3 Bardzo

4 W którym miesiącu ? którego roku ?

5 OBUDŹ się .... nack nack ??? Kto tam ? Otwieraj h...ie ZOMO  nigdy nie kłamie !!....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@krisu jeśli pytasz co robić, napisz jaki masz cel. Tak będzie najszybciej, bo widzę że koledzy zaczynają analizę Twojego podejścia do kobiet. Mam też pytanie. To realna sytuacja? Ty i ta kobieta? Twój post ma znamiona nie czytania forum oraz dorobku Pana Marka. Piszesz że się zapoznałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Blue napisał:

@krisu jeśli pytasz co robić, napisz jaki masz cel. Tak będzie najszybciej, bo widzę że koledzy zaczynają analizę Twojego podejścia do kobiet. Mam też pytanie. To realna sytuacja? Ty i ta kobieta? Twój post ma znamiona nie czytania forum oraz dorobku Pana Marka. Piszesz że się zapoznałeś.

Czytalem stosunkowo dobry, Kobietopedie zaczalem ( jestem po 1 rozdziale). Stosunkowo dobry czytalem 9miesiecy temu i duzo też zapomnialem.Wtedy raczej chodzilo mi o zrozumienie dlaczego moja ex postapiła tak a nie inaczej.Analizowałem wszystko.Wtedy ta książka mi pomogła. Kobietopedie zakupiłem niedawno, ale tak jak mówię, zacząłem ją dopiero czytać

 

Tak to realna sytuacja. Moje podejście do kobiet jest na razie bardzo neutralne.Nie robię sobie nadzieji i nigdy nie naciskam. Zależy mi na zbliżeniu z tą dziewczyną to wiadomo,ale bardziej może nawet i na jakimś związku.Z nikim nie miałem nigdy tak dobrego kontaktu.Jednak nie wiem co robić i czy nie jestem wlasnie friendzone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@krisu, w związku z rewolucją kulturalną ogłoszoną na Forum nie będę przeklinał. Zamiast tego zawołam:

 

- Motyla noga!

 

O czym Ty piszesz? Jesteś na Forum od marca a zachowujesz się, jakbyś był odporny na wszelką prezentowaną tu wiedzę.

45 minut temu, krisu napisał:

Czy przy powitaniu celować w usta? A jesli mnie wysmieje i spyta sie co sobie myslalem? Czy wyczekiwac danego momentu?

Na serio masz 23 lata?

 

Ogarnij się, proszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Oktabryski napisał:

@krisu, w związku z rewolucją kulturalną ogłoszoną na Forum nie będę przeklinał. Zamiast tego zawołam:

 

- Motyla noga!

 

O czym Ty piszesz? Jesteś na Forum od marca a zachowujesz się, jakbyś był odporny na wszelką prezentowaną tu wiedzę.

Na serio masz 23 lata?

 

Ogarnij się, proszę.

Ostatnio byłem tu 9 miesięcy temu. Z pytaniem do braci. Trochę zapoznawałem się z częścią forum,ale pozniej straciłem na kilka miesięcy internet ( przeprowadzka) i nic nie czytałem

 

Mam 23 lata.Pytam o to, ponieważ nie chce wyjść na natręta. Zawsze to cos wychodzilo spontanicznie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, krisu napisał:

Kobietopedie zakupiłem niedawno, ale tak jak mówię, zacząłem ją dopiero czytać

Jak skończysz czytać "Kobietopedię" co w Twojej sytuacji zalecam jak NAJSZYBCIEJ uczynić (dowiesz się niebawem dlaczego) to jak wejdziesz jeszcze raz w ten temat i przeczytasz swój post to Twoja reakcja będzie tylko jedna:

tumblr_o5kymnr1DV1s4kxqxo1_500.gif

  • Like 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@krisu, odpowiem na dwa sposoby.

 

1. Nie całuj w usta na powitanie chyba że sama będzie do tego dążyć. Znajdź lepszy moment. Zabierz w miejsce gdzie czujesz się dobrze i gdzie ona poczuje się komfortowo. Rozmawiaj, żartuj, flirtuj. Eskaluj dotyk. Jeśli będzie płynąć razem z Tobą okazja do całowania pojawi się. Jeśli nie, widocznie nie tędy droga. Jeśli chcesz ją poznać rozmawiaj z nią twarzą w twarz. Bądź świadomy. Obserwuj. Spędzaj z nią czas aktywnie. Róbcie coś razem na wielu płaszczyznach. Wtedy troszkę ją poznasz. 

 

2. Zostań na forum. Czytaj, pytaj, szukaj odpowiedzi. Poznaj nas. Zrozum do czego dążymy i dlaczego jest to dla nas tak wartościowe. Dlaczego nie ma nic bardziej wartościowego niż TO. Doświadczenie tego Cię odmieni, rozwinie, odkryjesz odpowiedzi w sobie, nie będziesz musiał ich szukać u innych.

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym powiedział, że odrazu na przywitanie w usta. Nie żeby odrazu ślinić tylko taki cmok jak w policzek ale wycelowany w USTA.

 

Tak jak sam piszesz, wasza znajomość, sms itd nakierunkowane są na relacje mesko damskie. Nie załatwiasz z nią interesów czy szykujesz włam. Jest miło, przyjemnie, wiadomo oco chodzi. A Ty qrwa zastanawiasz sie czy to aby nie friendzon.

 

Jeszcze raz powtórze, jakbyś z kolegą szedł na włam to nawet przez myśl by Ci nie przeszło czy w usta czy nie. A tu wiadomo chlopak dziewczyna, jedziesz z koksem, należy ci sie jak psu micha.

Jak ona odskoczy i bedzie coś pierdolić, że przyjaciele to masz pierwszy test albo faktycznie przyjaciółki a ty tego nie szukasz i dowidzenia.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.