piratos Opublikowano 6 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2017 Fajki rzuciłem w listopadzie ubiegłego roku. Moja motywacja poza ogólnie znanymi powodami do rzucenia palenia jak zdrowie, uroda i pieniądze zawierała coś jeszcze i był to chyba najsilniejszy bodziec, dzięki któremu udało mi się pokonać nałóg. To coś, co spaja wszystkie nałogi, a ja nie mogłem się pogodzić z tym, że byłem od tego słabszy. To coś to odbierana wolność. To wewnętrzny przymus do robienia sobie krzywdy, kiedy ma się świadomość o niej. To palenie na czas, żeby wpasować wypalenie papierosa w dzienny grafik zajęć. Te śmieszne rytuały. Zawsze po, w trakcie, lub przed takimi momentami jak: posiłki, wyjście z domu, przerwa w pracy, jej rozpoczęcie i zakończenie, picie alkoholu itd, itp. Oczami wyobraźni widziałem jak to musiało często komicznie i żenująco wyglądać, gdy nie miałem na to czasu i sięgałem po papierosa. Palenie w pośpiechu, byle tylko zaspokoić nałóg i za moment myśleć o kolejnym szlugu. Nie mogłem się pogodzić ze świadomością że takie destrukcyjne i zniewalające działania mają mną rządzić. To był ten moment, gdy powiedziałem sobie dość. Od tamtej pory nie zapaliłem ani jednego papierosa, okazjonalnie sypiąc szczyptę tytoniu do skręta z leczniczą marihuaną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Samiec Alfa Opublikowano 6 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2017 (edytowane) Nie ma raczej możliwości oduczenia czegoś kogoś niż wywarcia na nim głębokiego szoku emocjonalnego, który na słowo papierosy czy też słodyczy będzie reagować wielkim wstrętem. Sam zanim przestałem rzucić wmawiałem sobie, że tak naprawdę nic mi nie będzie i że ten jeden papieros mi nie zaszkodzi i tak i tak dalej. Aż ten jeden papieros mi zaszkodził. Więc najlepiej w nagraniu synchronizującym gdy umysł będzie już dostatecznie wyciszony, a ciało rozluźnione zacząć opowiadać o skutkach palenia papierosów i od razu zacząć od tych najgorszych jak rak, POChp, tracheotomia czyli podsuwać wyobrażenie tego jak wyglądałoby życie gdyby ktoś regularnie i nałogowo palił oraz do jakich konsekwencji, by to doprowadziło. Tak samo z jedzeniem, otyłość, brak atrakcyjności dla płci przeciwnej, ostracyzm społeczny, cukrzyca, etc. Najprostsze uwarunkowanie, dzięki któremu człowiek nie będzie chciał nawet myśleć o tych rzeczach i z automatu czuł do nich wstręt gdy po prostu je ujrzy. Dalej idąc tym tokiem, można pokazać, że są zupełnie inne alternatywne i to znacznie lepsze sposoby na odreagowanie stresu jak sport, seks, spotkanie z przyjaciółmi, medytacja, joga itd. Edytowane 6 Września 2017 przez Samiec Alfa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi