Skocz do zawartości

Zawód


Obieżyświat

Rekomendowane odpowiedzi

Hey! 

 

Mam taki problem mam 19 lat uczę się w LO (zaoczne) i nie wiem jaki zawód mam wykonywać,najlepiej żeby był to zawód w domu,na komputerze i bez kontaktu z ludźmi(małe grupki to już takie MAXIMUM OSTATECZNE).Interesuje się Historią,grami komputerowymi,sport,Polityka.. Mogę się nawet doszkalać.. tylko nie wiem pod co.. nie chce być kolejnym programistą tylko chce coś robić... byle zarobić.ale do rzeczy zawody jakie brałem pod uwagę: 

 

-maszynista-Spokój cisza jeździsz sam po torach (może jakiś samobójca wyskoczy) ale tak to spokój i z dala od ludzi praktycznie (no może poza meldowaniami się do bazy) 

-Kierowca ciężarówki-Tak wiem robienie prawka i ponoć tam radośnie nie jest ale w końcu zawód bez ludzi :D

-grafik-nie wiem czy bym to ogarnął ostatnie ogarnięcie FL (tak chciałem się zająć dźwiękiem) skończyło się fatalnie..

-kierowca... kutra? pływałbym po rzekach/morzu i spokojnie sobie pływał z punktu A do Punktu B 

-Youtuber-Mogę nawet mieć kanał 1k-15k subów byle tylko coś ze sobą reprezentować oraz żeby coś wpadło.. w końcu teoretycznie nie widzę ludzi i gram w gry :D

 

z góry przepraszam za Caps Locka 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawód w domu, bez kontaktu z ludźmi, i nie programista.. hmm.... :) 

Copyrighter, Ninja marketing, pisarz/felietonista, administrator.

 

Nie mam pomysłu jak Ci doradzić. Na pewno polecam wybrać jeden konkretny kierunek w którym chcesz iść, i stać się specjalistą w tym kierunku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A. Maszynista - 1,5 roku szkolenia, ostatecznie zostaje 10% początkowego składu kandydatów. Jednak w dobie rozwoju Polski jest perspektywa. Jeśli będzie Cię cieszyć samotność i nieregularne godziny pracy oraz nowe technologie, czemu nie.

Przy okazji: w UK kurs trwa 6 miesięcy, następnie pensja podstawowa to 4200 £.

 

B. Kierowca ciężarówki - w Polsce proponuję Ci poszukać dotacji UE, która finansuje 100% kursu z kwalifikacją. 

Zajmuję się zupełnie czym innym, ale pewnego dnia postanowiłem zrobić prawo jazdy C+E, ot tak dla fanu. Nie zapłaciłem ani grosza. Wszystko UE, a najlepsze było to, że nie było chętnych. Na 128 miejsc zgłosiło się 27 osób.

Warto poszukać dotacji. Dzisiaj kierowcy są bardzo poszukiwani, a Polska to czołówka Europy jeśli chodzi o branżę TSL.

 

C. Grafik - jeśli czujesz, że to Twoja pasją i faktycznie od dzieciństwa rysujesz to warto się zastanowić. Pasja zawsze się obroni i nigdy nie będziesz "chodził" do pracy, ponieważ będziesz wykonywał ulubione zajęcie.

 

D. Kapitan kutra - tu sprawa raczej rozgrywa się o pieniądze, gdyż zwykle kapitan jest jednocześnie właścicielem statku pływającego. Nauka pływania + certyfikaty.

No chyba, że myślisz o wielkiej żegludze morskiej, wtedy pomyśl o wyższej szkole marynarskiej (dużo matematyki) - polecam. Tylko pamiętaj, że kiedy będziesz płyną wielkim kontenerowcem blisko Afryki, nie zapomnij wysłać pozdrowień do nas.

 

E. Youtuber - zapytaj naszego Szefa, to ekspert w tej dziedzinie.

 

Przed jakimkolwiek wyborem, pomyśl najpierw co Cię cieszy i co lubisz robić. Przypomnij sobie marzenia z lat dzieciństwa. Nie sugeruj się absolutnie tym, że ktoś dzisiaj twierdzi, że z tego co sobie wymyślisz nie wyżyjesz. To największa bzdura jaką wypowiadają zwykle zblazowani Janusze polskiego biznesu, bez pasji, bez wizji, byle ciułać potem zesrać się, beknąć, bzyknąć 30 sekund i zasnąć.

Idź za swoją pasją, a wtedy będziesz zawsze zadowolony. Nie daj się namówić na chwilowe mody. To, że dzisiaj wszyscy studiują informatykę oznacza tyle, że za 5-8 lat będzie ich za dużo.

 

Idź za pasją.

Powodzenia.

Edytowane przez Pozytywniak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Introwertyk czy też uciekasz w introwersje, bo masz fobie społeczną, boisz się kontaktów z ludźmi ? :) Musisz zbadać tą kwestię ?

 - Leśnik, Informatyk/programista, geolog, architekt, inżynier maszyn przemysłowych, bibliotekarz .... masa tego jest.

 

Z tą pasją to uważaj, bo ludzie często idą za pasją w zatłoczone drogi (silna konkurencja) i wtedy pasja(miłość) staje się przekleństwem, spontaniczność zostaje zatruta, bo musisz robić rzeczy z musu, aby utrzymać się na powierzchni. Chyba, że znajdziesz niszę, ale to wymaga kreatywnego i strategicznego myślenia. 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie kierowca ciężarówki. Masz kontrolę nad tym co robisz. Nikt ci się nie wpierdala w robotę. Od ludzi nie uciekniesz. Moim zdaniem nie powinieneś od ludzi uciekać, wręcz przeciwnie być wśród nich jak najczęściej. Wierz mi za 10 lat będzie Ci o wiele ciężej kiedy znajomi pozakładają rodziny i będziecie się widzieć raz na ruski rok. Wtedy będziesz sam jak palec a praca będzie jedyną rzeczą którą będziesz miał. I nie będziesz szczęśliwy. Jedynym remedium na to jest być jak najczęściej wśród ludzi. Sam zauważyłeś że masz z tym kłopot. Żeby sie czegoś nauczyć trzeba upadać, choćby dlatego żeby nauczyć sie upadać. Na podstawie bólu który przeżywamy w życiu trzeba się uczyć. Inaczej ten ból jest zmarnowany i niszczy naszą osobowość (bo sobie wyrzucasz mogłem zrobić to, mogłem zrobić tamto). Zastanów się nad zawodami które polegają na pomaganiu ludziom. Inni inaczej do Ciebie podejdą, znajdziesz cel w życiu. 

 

Zainteresowanie polityką sobie odpuść. Będziesz się denerwować tylko rzeczami na które nie masz ŻADNEGO wpływu a to powoduje frustrację. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Metody napisał:

 Introwertyk czy też uciekasz w introwersje, bo masz fobie społeczną, boisz się kontaktów z ludźmi ? :) Musisz zbadać tą kwestię ?

 - Leśnik, Informatyk/programista, geolog, architekt, inżynier maszyn przemysłowych, bibliotekarz .... masa tego jest.

 

Z tą pasją to uważaj, bo ludzie często idą za pasją w zatłoczone drogi (silna konkurencja) i wtedy pasja(miłość) staje się przekleństwem, spontaniczność zostaje zatruta, bo musisz robić rzeczy z musu, aby utrzymać się na powierzchni. Chyba, że znajdziesz niszę, ale to wymaga kreatywnego i strategicznego myślenia. 

 

 

Jestem spokojną osobą bardziej mógłbym rzec że jestem rodzajem samotnika :)   były u mnie mysli aby zostać informatykiem (nie programistą) oraz leśnikiem :)  z architektem to tak powiedzmy.. w połowie bo nie mam talentu plastycznego (nie umiem rysować ale mogę się nauczyć) 

 

9 godzin temu, Trevor napisał:

Zdecydowanie kierowca ciężarówki. Masz kontrolę nad tym co robisz. Nikt ci się nie wpierdala w robotę. Od ludzi nie uciekniesz. Moim zdaniem nie powinieneś od ludzi uciekać, wręcz przeciwnie być wśród nich jak najczęściej. Wierz mi za 10 lat będzie Ci o wiele ciężej kiedy znajomi pozakładają rodziny i będziecie się widzieć raz na ruski rok. Wtedy będziesz sam jak palec a praca będzie jedyną rzeczą którą będziesz miał. I nie będziesz szczęśliwy. Jedynym remedium na to jest być jak najczęściej wśród ludzi. Sam zauważyłeś że masz z tym kłopot. Żeby sie czegoś nauczyć trzeba upadać, choćby dlatego żeby nauczyć sie upadać. Na podstawie bólu który przeżywamy w życiu trzeba się uczyć. Inaczej ten ból jest zmarnowany i niszczy naszą osobowość (bo sobie wyrzucasz mogłem zrobić to, mogłem zrobić tamto). Zastanów się nad zawodami które polegają na pomaganiu ludziom. Inni inaczej do Ciebie podejdą, znajdziesz cel w życiu. 

 

Zainteresowanie polityką sobie odpuść. Będziesz się denerwować tylko rzeczami na które nie masz ŻADNEGO wpływu a to powoduje frustrację. 

Akurat nie chce zakładać rodziny ani związku (nie dawno jeden zakończyłem i powinno mi to starczyć). Tak rozumiem że należy upadać aby czegoś się nauczyć ale poprostu.. mam złe wspomnienia z ludźmi 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Bardziej się skłaniam do tego, co napisał Trevor, ale zawody bez kontaktu z ludźmi... To na przykład Copywriter. Możesz też wypełniać ankiety za pieniądze, ale to są bardzo marne pieniądze. Bycie kierowcą również wymaga kontaktu z ludźmi. Możesz też nająć się w roli ochroniarza obiektów, ale przygotuj się na niesamowitą nudę i marne zarobki. Chyba że wykorzystasz ten czas na zarabianie przez internet... Takie dwie prace w jednym ;) 

 

Ciężko doradzić bo praktycznie wszędzie i tak musisz się kontaktować z ludźmi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SHD2030 Przeczysz sobie sam w założeniach , jakakolwiek praca usługowa wymaga kontaktu z ludźmi .

Np: maszynista ma kupę kontaktu z obsługą składu pociągu (manewrowi ,nastawiacze,konduktorzy,kierownik pociągu,zawiadowca stacji,dróżnik ,magazynier ,SOKiści ,policja )

Wszystkie !!! prace etatowe wymagają hierarchii czyli piramidy pracowników.

Każda instytucja wymieniająca towary również korzysta z ludzi .

Jedynie wartości intelektualne/porady/opracowania/szkolenia obecnie można sprzedawać w formie niematerialnej(elektronicznej).

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Tornado napisał:

@SHD2030 Przeczysz sobie sam w założeniach , jakakolwiek praca usługowa wymaga kontaktu z ludźmi .

Np: maszynista ma kupę kontaktu z obsługą składu pociągu (manewrowi ,nastawiacze,konduktorzy,kierownik pociągu,zawiadowca stacji,dróżnik ,magazynier ,SOKiści ,policja )

Wszystkie !!! prace etatowe wymagają hierarchii czyli piramidy pracowników.

Każda instytucja wymieniająca towary również korzysta z ludzi .

Jedynie wartości intelektualne/porady/opracowania/szkolenia obecnie można sprzedawać w formie niematerialnej(elektronicznej).

 

Wiem o tym chcę mieć spokojną prace (wtedy gdy zakładałem temat chciałem zostać w spokoju sam i izolować się od ludzi).Teraz mi przeszło i chcę spokojną,ciekawą pracę,myślałem o jakieś pracy jakbym coś tworzył albo w administracji (chciałbym coś budować.. coś ala urbanista/ruralista) :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że głównego tematu nie mogę edytować... napiszę wam jakie zawody chciałbym wykonywać a są to:

 

-Logistyk/Spedytor/Kierowca ciężarówki/Kierowca promu(?)/Maszynista-Nie wiem jak zacząć zwłaszcza jeśli chodzi o logistyka i spedytora 

-Youtuber-tutaj ze względu na to że będę robił to co lubię (czyli grał :D )  (Jest to opcja też dodatkowa np jakbym się zdecydował na logistyka to też bym nagrywał na YT) :)

-Urbanista/ruralista-Chcę tworzyć nowe okręgi przemysłowe,ruchowe ogólnie coś tworzyć (najlepiej miasta) 

-trener piłkarski/Komentator sportowy-Lubię oglądać mecze,mam nastawienie ,,trenerskie" jak to znajomy powiedział.a co do komentatora.. mogę zawsze popracować nad głosem

-Praca związana z głosem np: Lektor,Dubbingowiec(tak to się nazywa)  

 

rozważam również emigracje (kierunek Korea płd/Japonia/Chiny/Czechy/Węgry.. a co tam dodam też.. Gruzję :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planowanie już teraz kariery pod to, jak będzie wyglądało twoje miejsce pracy?

 

Trochę to tak jakbyś pytał, pomocy jaki zawód wybrać chcę pracować w pokoju który będzie żółty w czerwoną kratę bo tylko w takim otoczeniu jestem zdolny się skupić. 

 

Profiler (bo jak rozumiem o ten zawód Ci chodzi) - musi spotykać się z masą ludzi i łatwo nawiązywać z nimi kontakty. Trzeba jechać na miejsce zbrodni i znaleźć wspólny język z cieciem. Postawą pełną współczucia wzbudzić zaufanie rodziny, żeby opowiedziała o ofierze i pokazała jej pokój. 'Zaprzyjaźnić się' od ręki z dzielnicowym może nawet wypić z nim po służbie przysłowiową wódkę, tak żeby pomógł w działaniach na lokalnym terenie. Policjantami którzy zabezpieczali miejsce zbrodni itd. Zawód związany z podróżowaniem i ciągłymi zmianami miejsca oraz poznawaniem nowych ludzi. No chyba, że wyobrażasz sobie, że wszystkich ich będziesz wzywał do swojej 'tajemnej komnaty' w piwnicy komendy i przesłuchiwał przy użyciu weneckiego lustra. Jeśli nie masz 'wujka generała', to raczej jedna z najbardziej obciążających psychicznie prac jakie jestem sobie w stanie wyobrazić.

 

Myślę, że raczej zainwestuj czas i energię w pracę nad deficytami osobowości bo myślę, że z tego wynika twoja ponadprzeciętna chęć pracy 'w samotności'.

 

Chcesz pracować w małej grupie zdobądź zawód kucharza. Dobry kucharz zawsze znajdzie pracę, a za kuchnię nie wychodzi raczej. Są lokale, w których rotacja jest bardzo mała. 

 

Moim zdaniem jednak rób to co cię naprawdę interesuje - niby banał i po n-ty powtórzę to przy tego typu postach, ucz się języków, jeśli myślisz o zarabianiu konkretnych pieniędzy w przyszłości.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Piter_1982 napisał:

Planowanie już teraz kariery pod to, jak będzie wyglądało twoje miejsce pracy?

 

Trochę to tak jakbyś pytał, pomocy jaki zawód wybrać chcę pracować w pokoju który będzie żółty w czerwoną kratę bo tylko w takim otoczeniu jestem zdolny się skupić. 

 

Profiler (bo jak rozumiem o ten zawód Ci chodzi) - musi spotykać się z masą ludzi i łatwo nawiązywać z nimi kontakty. Trzeba jechać na miejsce zbrodni i znaleźć wspólny język z cieciem. Postawą pełną współczucia wzbudzić zaufanie rodziny, żeby opowiedziała o ofierze i pokazała jej pokój. 'Zaprzyjaźnić się' od ręki z dzielnicowym może nawet wypić z nim po służbie przysłowiową wódkę, tak żeby pomógł w działaniach na lokalnym terenie. Policjantami którzy zabezpieczali miejsce zbrodni itd. Zawód związany z podróżowaniem i ciągłymi zmianami miejsca oraz poznawaniem nowych ludzi. No chyba, że wyobrażasz sobie, że wszystkich ich będziesz wzywał do swojej 'tajemnej komnaty' w piwnicy komendy i przesłuchiwał przy użyciu weneckiego lustra. Jeśli nie masz 'wujka generała', to raczej jedna z najbardziej obciążających psychicznie prac jakie jestem sobie w stanie wyobrazić.

 

Myślę, że raczej zainwestuj czas i energię w pracę nad deficytami osobowości bo myślę, że z tego wynika twoja ponadprzeciętna chęć pracy 'w samotności'.

 

Chcesz pracować w małej grupie zdobądź zawód kucharza. Dobry kucharz zawsze znajdzie pracę, a za kuchnię nie wychodzi raczej. Są lokale, w których rotacja jest bardzo mała. 

 

Moim zdaniem jednak rób to co cię naprawdę interesuje - niby banał i po n-ty powtórzę to przy tego typu postach, ucz się języków, jeśli myślisz o zarabianiu konkretnych pieniędzy w przyszłości.

 

 

 

Jakie Deficyty podświadomości masz na myśli? :)  i raczej nie wiem w co mam inwestować czas i energię (obecnie ćwiczę i tylko tyle :/ i coś tam próbuje z angielskiego)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, SHD2030 napisał:

Jakie Deficyty podświadomości masz na myśli? :)  i raczej nie wiem w co mam inwestować czas i energię (obecnie ćwiczę i tylko tyle :/ i coś tam próbuje z angielskiego)  

 

Nie napisałem podświadomości ;).

 

Wiesz, życie w samotności może być cnotą jeśli jest wyborem, a nie koniecznością spowodowaną fobią społeczną, kompleksami itp.

 

Potrafię zrozumieć, że chcesz mieć czas tylko dla siebie, ale może lepiej skoncentrować się na tym, żeby zarabiać i mieć komfort przebywania samemu z sobą. 

 

ps. Jak nie wiesz to nauczyć się perfekt angielskiego. Będziesz miał otwartą drogę do edukacji w każdej dziedzinie (wiele renomowanych uniwersytetów, ma w tej chwili nagrane bardzo dobrej jakości wykłady, duża część udostępnia je bezpłatnie na youtubie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.