Skocz do zawartości

Muzycy z Decapitated aresztowani w USA za rzekome porwanie kobiety


Kelner Panic

Rekomendowane odpowiedzi

Może powinno być tak jak w niektórych islamach, że kobieta składająca zeznania przychodzi z mężczyzną (mężem, ojcem, bratem) który potwierdza swoim słowem że to co ona mówi jest prawdą.

 

Znikąd przeciez takie prawo zwyczajowe się nie wzięło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytuj

Steve Graham, adwokat ze Spokane zatrudniony przez Decapitated oświadczył, że są świadkowie, którzy będą w stanie potwierdzić, że osoba, która oskarża muzyków o porwanie odwiedziła ich z własnej i nieprzymuszonej woli oraz rozstała się z nimi w dobrych relacjach.

Samo stwierdzenie tego adwokata wiele wyjaśnia, ponoć są na to świadkowie. Czyli wygląda to tak że laska pewnie zaproponowała im sex oni się zgodzili a później oskarżyła ich o porwanie lub gwałt, typowy schemat w tego typu sprawach. Nie wierzę że Polski zespół przyjechał by na gościnne występy do Ameryki i tam popełniał tego typu przestępstwa. Nie znam się na muzyce metalowej ale może był to jakiś dobry zespół odnoszący jakieś sukcesy w tym środowisku i być może komuś mogło zależeć aby ich skompromitować i zniszczyć... Może konkurencja?... Nie wiem

 

Edytowane przez SzachMat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kelner Panic Na szczęście to jest USA. Jeśli w sądzie ich obrońca udowodni, że to pomówienie to karynka się nie wypłaci bardzo długo a i bardzo możliwe, że pójdzie do pierdla. W ogóle przede wszystkim najpierw lala musi udowodnić, że to był gwałt zbiorowy. Tam jest domniemanie niewinności i udowadnia się winę. Nie tak jak w pierdolonej Europie gdzie musisz udowodnić, że jesteś niewinny. Dla mnie sprawa przez nich jest wygrana.

Edytowane przez Tomko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

https://gwiazdy.wp.pl/zespol-decpitated-zwolniony-z-aresztu-wstawil-sie-za-nimi-dominik-tarczynski-6197888013957249a

 

"W poniedziałek adowkaci członków zespołu złożyli wniosek o zwolnienie ich z aresztu. Dodatkowo załączono list napisany przez Dominika Tarczyńskiego, polityka Prawa i Sprawiedliwości, który według jednego z obrońców, Steve'a Grahama, pomógł w wydaniu pozytywnej decyzji. Kaucja została ustalona na 100 tys. dolarów.

 

Obrona powołała się też na zeznania Andy'ego Marsha, członka Thy Art is Murder, innego zespołu, który grał tego samego dnia w Spokane, co Decapitated. Marsh powiedział, że widział kobietę na przedzie sceny, w obszarze powszechnie określanym jako "mosh pit", gdzie energicznie tańczyła.

"Zgodnie z dokumentacją sądową uderzała rękami i ciałem o metalową barykadę, która znajdowała się między publicznością a sceną" - zeznał artysta.

 

Kobieta powiedziała policji, że siniaki są efektem ataku ze strony muzyków. Twierdziła, że obijała się o ścianę i lustro, kiedy doszło do gwałtu.

Zespół ma stanąć przed sądem 16 stycznia 2018 r."

 

 

PiS ma aż takie chody w USA teraz?

Ciekawe kto wpłacił kaucję.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.