Skocz do zawartości

Chodzicie w majtkach?


radeq

Rekomendowane odpowiedzi

Nosze bokserki. Może spróbuję jak to jest bez. O zapach się nie martwię. Nigdy nie zakładam dwa razy tej samej rzeczy. Jak ściągam idzie od razu do pralki. Zresztą lubię zapachy i perfumy więc ciuchy są nimi przesiąknięte.

Edytowane przez SennaRot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja tam wolę bokserki, ale z podtrzymaczem na pindola, bo niektóre są takie luźne, a ja nie lubię jak mi fujara wskakuje do którejś z nogawek... A spać no to w piżamce bez jajkotrzymaczy :) swoją drogą to dochodzę co raz częściej do wniosku, że jebieliznę to kupować tylko w czarnym kolorze ;) tak samo jak skarpetki, po prostu wygodne, i nawet jak się trafią nie do pary na ciężkim kacu, to i tak czarny i czarny ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, co za pytanie... Oczywiście, chodzimy w gaciach, przede wszystkim dla higieny. W dodatku - swoje smrody (gacie i skarpety) pierzemy sami. Na pewno ich obecność nie poprawia naszej atrakcyjności w oczach kobiety; mieszkając razem widzi się i tak wystarczająco wiele. Można gromadzić brudy oddzielnie i samodzielnie wrzucać do pralki, jak się nazbiera; można prać na bieżąco.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Kapitan Horyzont napisał:

W dodatku - swoje smrody (gacie i skarpety) pierzemy sami. Na pewno ich obecność nie poprawia naszej atrakcyjności w oczach kobiety;

Jedna z lepszych rzeczy pokazujących naszą pozycję w związku :) jak się baba brzydzi albo nie chce prać to powodzenia życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, radeq napisał:

Jedna z lepszych rzeczy pokazujących naszą pozycję w związku :) jak się baba brzydzi albo nie chce prać to powodzenia życzę.

Nie rozumiem. Ja także nie mam zamiaru oglądać ani prać jej smrodów. To jest mój wybór i uważam, że rzutuje to na wzajemną atrakcyjność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Dzielimy się w takim stopniu, który odpowiada obu stronom (być może taki kompromis trzeba sobie wywalczyć). W kwestii brudów (gacie i skarpetki, nie dotyczy to koszul czy spodni) uważam - faktycznie - każdy swoje.

 

Napisałeś coś o związku prania brudnych gaci z pozycją w związku - ja tego nie rozumiem. Kibel sprzątam po sobie sam. Chcę, abyśmy byli dla siebie wzajemnie atrakcyjni, a rzeczy nieprzyjemne taką atrakcyjność niszczą. Dlatego, w miarę możliwości, trzeba je maskować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kapitan Horyzont napisał:

Nie rozumiem. Ja także nie mam zamiaru oglądać ani prać jej smrodów. To jest mój wybór i uważam, że rzutuje to na wzajemną atrakcyjność.

A ja sobie lubię powąchać majteczki kobiety, z którą dzielę jedno łoże i płyny ustrojowe jak natrafię na nie gdzieś tam świeżo rzucone :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 18/09/2017 at 0:31 PM, Metody said:

Mam ciekawą obserwację. Jak śpie bez gaci to zaraz po przebudzeniu tzw. morning wood czyli poranny wzwód. W majtkach, bokserkach tego nie mam. Może faktycznie jest coś z tym, że luźne jaja powodują wzrost testosterone level :) 

Mam tak samo .

Sprawdza się 100/100

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 6.10.2017 o 17:34, Tomko napisał:

A ja sobie lubię powąchać majteczki kobiety, z którą dzielę jedno łoże i płyny ustrojowe jak natrafię na nie gdzieś tam świeżo rzucone :D 

Miałem ostatnio taką jedną agentkę, że potrafiła mi np spodenki z piżamki zajebać bo lubiła je wąchać :D Oddawała jak się "wypachniały".

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Metody Nie, to nie ściema. Oni serio są jeb... ekhm perwersyni. 

 

@radeq Wiem o co kaman ;) Moje też tak miały mimo iż ja kompletnie na swoich gaciach nic nie czułem to one się upierały, że czują mój zapach. Nie protestowałem i gatki miały moje :) 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majty muszą być. Kobita się męczy z paskiem, rozporkiem to z majtami niech również się pomęczy, by do nagrody się dostać  :lol:

 

Dnia 8.10.2017 o 02:16, Tomko napisał:

 

@radeq Wiem o co kaman ;) Moje też tak miały mimo iż ja kompletnie na swoich gaciach nic nie czułem to one się upierały, że czują mój zapach. Nie protestowałem i gatki miały moje :) 

Pewnie po zupie grochowej, jajecznicy, gęstym kefirze i śliwkach majtek by nie tknęły :lol:

 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.