Skocz do zawartości

Mat głupca


Rekomendowane odpowiedzi

Szukam racjonalnego wyjaśnienia zachowania pewnej dziewczyny. Historia wygląda mniej więcej tak.

Byłem na domówce u znajomego, mała impreza, kilkanaście osób. Wśród nich kilka loszek, jednak raczej nie w moim typie, dlatego postanowiłem po prostu dobrze się bawić. Jedną z nich była K., zwykła znajoma, z którą oprócz wspólnej szkoły nic mnie nie łączyło. Przywitałem się, a później nie zwracałem na nią większej uwagi. Impreza trwała dalej, w międzyczasie rozmawiałem sobie z taką koleżanką, z którą dawno się nie widziałem, przegadaliśmy z 2 godziny, trochę się przytulaliśmy, nic poza tym. W końcu musiała się zbierać do domu, i wtedy do akcji wkroczyła owa K.

 

Na początku przysiadła się do mnie, mówię sobie spoko i tak nie mam lepszego zajęcia. Zaczęliśmy rozmawiać,trochę żartować, jak to na imprezie. Jednak z mojej strony nie było większego zainteresowania, można powiedzieć, żę ją olewałem.
Dlatego zdziwiłem się kiedy w końcu położyła swoją nogę na mojej. Nie czekając długo, zacząłem gładzić jej kolano, uda, przechodziłem coraz dalej. Żeby nie było, dziewczyna atrakcyjna 7/10, jednak jestem ambitny chłopak celuję wysoko:D.
Cały czas intrygowało mnie to, że ona praktycznie nie stawia żadnego oporu, dlatego w końcu spytałem czy wyjdziemy. Nie musiałem nawet czekać na odpowiedź, bo już stała w drzwiach. Zaprowadziłem ją do pokoju, a dalszej części historii można się domyślić.

 

Mimo wszystko następnego nie czułem się z tym zbyt dobrze. Ciągle w głowie paliła mi się lampka, że za łatwo poszło, że zostałem wykorzystany(?). Czy kobiecie może zależeć tylko na seksie? Jakie były motywy jej działania? Czemu chciała mnie skoro była masa napaleńców, którzy zaspokoiliby przy tym jej  potrzebę atencji? Dodam, że dziewczyna wygląda i uchodzi za porządną, raczej nie spodziewałem się po niej takiego zachowania..

 

PS Proszę o wyrozumiałość, jako że prawdopodobnie jestem najmłodszym członkiem tej zacnej społeczności:)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minutes ago, Evil_Twin99 said:

Czy kobiecie może zależeć tylko na seksie?

Tak.

16 minutes ago, Evil_Twin99 said:

Jakie były motywy jej działania?

Chciało jej się ruchać.

 

17 minutes ago, Evil_Twin99 said:

Czemu chciała mnie skoro była masa napaleńców

Z nimi ruchała sie już wcześniej.
Po co to rozkminiasz?

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Evil_Twin99 napisał:

Szukam racjonalnego wyjaśnienia zachowania pewnej dziewczyny

Ilu było takich przed tobą, co błądzi w poszukiwaniu racjonalnego zachowania dziewczyny?!
Nigdy nie szukaj racjonalności w działaniu, zachowaniu i postępowaniu dziewczyny/kobiety.

Nie liczy się to co mówi, a liczy się to co robi.

22 minuty temu, Evil_Twin99 napisał:

Cały czas intrygowało mnie to, że ona praktycznie nie stawia żadnego oporu, dlatego w końcu spytałem czy wyjdziemy. Nie musiałem nawet czekać na odpowiedź, bo już stała w drzwiach. Zaprowadziłem ją do pokoju, a dalszej części historii można się domyślić.

1) Laska lubi tą grę

2) Uderzając do ciebie, wiedziała, że dostanie to co będzie chciała

3) Dobrze ją poprowadziłeś na tej imprezie

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 hours ago, Evil_Twin99 said:

Szukam racjonalnego wyjaśnienia zachowania pewnej dziewczyny. Historia wygląda mniej więcej tak.

Beka. Ale Walo mnie uprzedził. Tak laska chcala podymać i podymała .... Wieki mi BIG DEAL. Gadałeś z inna samica nie zwracałeś uwagi, czyt byłeś niedostępny czyt. Bardziej atrakcyjny i pewno wcześniej miała na ciebie chrapkę. I Tyle temat wyczerpany. Mam nadzieje ze waliłem z guma.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.09.2017 o 13:48, Evil_Twin99 napisał:

Szukam racjonalnego wyjaśnienia zachowania pewnej dziewczyny.

 

Przepraszam Cię, ale już tutaj wybuchłem śmiechem. Widać, że jesteś młody i jeszcze nieobyty z samicami. Ale masz szczęście bo wejście na to forum to już ogromny krok w stronę właściwej drogi. Ja tez kiedyś próbowałem zrozumieć zachowanie kobiety w sposób logiczny. Im dłużej nad tym myślałem, tym częściej zadawałem sobie pytanie czy to ze mną jest coś nie tak, czy z nimi. Na szczęście w wieku 30 lat zacząłem rozumieć jak to wszystko działa. Lepiej późno niż wcale :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Icerock87 napisał:

 

. Na szczęście w wieku 30 lat zacząłem rozumieć jak to wszystko działa. Lepiej późno niż wcale :)

 

Taki porządek rzeczy. Są goście, którzy zrozumieli to w wieku 50 lat. Dziś, dzięki całej manosferze dostęp do tej wiedzy mają ludzie w wieku 20 lat. A nawet mali chłopcy .

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.