Podłość żony

[Maszracius_Iustus]

Witam szanownych braci 

     dzisiaj będzie króciutko

 

Jakoś z miesiąc temu siedząc w pracy (bar) około 20 przyszła grupa znajomych 2 baby i chłop około 40 lat wszyscy siedzieli u nas przy piwku z 3h i wspominy robili z czasów szkoły i opowiastki swoich małżeństw i tu zacząłem się wkurwiać słysząc ich niezadowolenie jak narzekali na czym świat stoi.

    Tutaj przechodząc do sedna jedna z bab (wspomnę tylko, że obie panie cca 100kg śluby brane świeżo po lub na studiach) narzekała na swojego męża, który pracuje jak przedstawiciel handlowy w firmie sprzedającej sprzęt do maszyn budowlanych etc przytoczę jej słowa bo dobrze pamiętam ,, szef zaproponował mojemu misiowi, że jeśli z firmą X podpisze kontrakt zostanie menadżerem działu i zamiast 5k będzie zarabiał 7-8k i wiecie co mój miś zrobił po usłyszeniu tego odpowiedział, że nie chce awansu bo wtedy musiałby zacząć pracować'' baba wcześniej narzekała, że jej ,,misia'' nie ma w domu bardzo często bo zamiast poświęcać czas swojej ,,landlady'' to poświęca się swoim pasjom i jest nieczułym egoistą.

    Konkludując gruba baba zelżyła jak szmate własnego męża przy obcych ludziach bo on nie chce zarabiać na jej wycieczki i zachcianki a sama wygląda jak jebana krowa dojna co siedzi na ławce bo krzesła dla niej za mało.

    Gdyby o mnie chodziło to utrzymując dom w większości to bym wymagał o baby trzymania się w ryzach z serii waga, zachowanie, szacunek i tak dalej i tak dalej do końca świata takie człowieki mnie wkurwiają.

Edytowane 28 Września 2017 przez Maszracius_Iustus

[Insightful]

Kurde jakby miś się zgodził na awans i zarabiał te 7-8k i ani złotówki z tego nie dał żonie ,a zamiast tego ładował wszystko w siebie i pasję. To byłby win-win

[zuckerfrei]

Nic nowego takie opierdalanie mężowi dupy widzalem to z milion razy. Ale jako przedstawiciel napewno dobrze się bawi:). 

[Piter_1982]

1 godzinę temu, Insightful napisał:

Kurde jakby miś się zgodził na awans i zarabiał te 7-8k i ani złotówki z tego nie dał żonie ,a zamiast tego ładował wszystko w siebie i pasję. To byłby win-win

przemoc ekonomiczna + gwałcenie przez zaniechanie = niebieska karta. 

[jaro670]

Mój kolega tak ma , baba w domu nic nie robi , studiuje 9 rok, zmieniała pracę już z 5 razy i wciąż kasy do domu nie przynosi a jak on sobie piwo walnie lub ziołolecznictwo zapoda to ta drze ryja że pieniądze przewala. W domu chlew , panna nawet zmywarki nie obsługuje bo ma "inne zajęcia" czyli niby się uczy do wiecznie trwającej sesji. Trzyma go za jaja bo mają 3 letniego synka. Sytuacja patowa bo jak chce mieć kontakt z synkiem to musi pasożyta utrzymywać bo już wyzbył się złudzeń że ona się kiedykolwiek weźmie za robotę. On zapierdala a księżna nic nie robi i jeszcze wymaga i oczywiście go krytykuje.

Jeszcze do tego dochodzi białorycerstwo kumpla i jego twierdzenia że gdyby został z byłą to była nigdy by mu tego nie robiła. 

Tłumaczenie że miałby tak  z każdą od której by był choć trochę zależny nic nie daje. 

Edytowane 28 Września 2017 przez jaro670

[Przemek1991]

Dla faceta żadna strata, bo po pierwsze, praca przedstawiciela handlowego jest spoko, a po drugie, daje to chłopu możliwość oderwania się od szarej codzienności związanej z małżonką.

 

Facet żyje sobie na własnych warunkach, i to mu się chwali, a skoro żona tak "ładnie" o nim prawi za jego plecami... Cóż, to tylko świadczy o niej, i wcale jej poklasku nie zapewnia.

[CalvinCandie]

@Maszracius_Iustus - Kolego, nie rozumiem po co ta ilość obraźliwych epitetów w stronę tej kobiety. Przecież takie zachowania to norma w tych czasach. Nie brakuje tzw. utrzymanek na garbie swego męża. Grube? To też norma, nie bez powodu jest myśl życiowa "Baba przed ślubem jest modelką, baba po ślubie staje się maciorą". Oczywiście uprzedzam, że nie tyczy to wszystkich, a tylko część kobiet. Nie da się ukryć, że jest to prawdziwe. W swoim otoczeniu też to zauważyłem. Nawet 2 kolegów chce się rozwieść bo spasły się i mają w dupie dbanie o siebie, w dodatku kupczą dupą. 

 

[shinobi]

Islam/Judaizm/ Ortodoksyjne fundamentalne Chrześcijaństwo by to zmieniło do prawidłowego zachowania. Kobiety by postępowały zgodnie z wolą Boga/Allacha. Dodatkowo same mówią, że chcą być traktowane jak w "Religii pokoju".

[PewnySiebie]

Precyzując: Jej mąż nie był obecny przy wypowiadaniu tych słów?

Plusy są takie, że jeszcze nie przekroczyła granicy mówienia takich rzeczy przy mężu ;).

 

 

[Maszracius_Iustus]

@PewnySiebie Nie był obecny przyszły 3 osoby nie spokrewnione ,,kumplostfo z licełum'' także spotkanie po rozłące żona opierdoliła gościa przed obcymi facet, który był z babami budowlaniec a druga baba kosmetyczka; zaś baba oczerniająca chłopa to kierowniczka działu w jakiejś firmie nie pamiętam jakiej.