Skocz do zawartości

Dominika Figurska bezczelnie wybiela zdradę


Tomko

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie!

Dzisiaj wstałem rano i przeglądałem mój ulubiony chlewik celebrycki - pudelek. A tam artykuł:

http://www.pudelek.pl/artykul/117909/figurska_w_pytaniu_na_sniadanie_tlumaczy_sie_ze_zdrady_kryzysy_w_zwiazku_sa_zbawienne/
 

W skrócie. Pani wyprowadziła się od męża do kochanka, potem się rozmyśliła i wróciła, następnie znów wyprowadziła się do kochanka. Podczas drugiego puszczenia się zaszła w ciążę i jak zwykle uznała, że jednak się myliła i wróciła z dzieciakiem do męża. Frajer uznał dziecko i pani teraz udziela na kanapie rad na temat monogamii.
 

Warto zapytać ludzi w wieku 60 lat, czy seryjna monogamia im się opłaciła - zaczęła odważnie aktorka.

Monogamia daje poczucie bezpieczeństwa, to mi daje szczęście. Nie muszę się martwić, że mi mąż ucieknie, chociaż nigdy ręki sobie nie dam uciąć. Życie pisze różne scenariusze, ale to mi daje takie poczucie, że jesteśmy razem, obiecaliśmy sobie, że będziemy do końca życia, problemy są, kryzysy, wiadomo. To wszystko wzmacnia.
 

Ogarniacie? Jedziemy dalej.

To jest taka istota małżeństwa. Nasze jest bardzo burzliwe i to jest cudowne, bo cały czas jesteśmy wzmocnieni. Jest gorąco. Do przysięgi małżeńskiej dodałabym jedno zdanie - będę ci wybaczać zawsze.

Szczyt bezczelności w wykonaniu szmaciska. Do tego wycieranie butów i wybielanie kurestwa religią. Jakieś wzmianki o powołaniu do bycia matką, walki z konfliktami w małżeństwie... No rzygać się chce. Kto chce - tutaj jest zaczątek i opis tej historii.

http://www.pudelek.pl/artykul/111691/uduchowiona_figurska_czuje_sie_czescia_bozego_planu_kryzys_w_malzenstwie_bierze_sie_z_braku_szacunku/

  • Like 7
  • Haha 6
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomko Wiesz, że ona jest ambasadorką jakiegoś ruchu promującego pt: "WIERNOŚĆ JEST SEXY"? xD. To mnie najbardziej rozbawiło, a jej mąż to jakiś słaby facet skoro daje się tak szmacić i pokornie przyjmuje z dzieckiem jakiegoś alfa samca. 

"Będę Ci wybaczać zawsze" - No pewnie kurewko, czego jeszcze? Harem alfa samców pasuje Ci kurewko? 

Ręce opadają jak czytam takie bzdury.  Dosłownie jak na poniższym obrazku:
6aa568ab6e239b45faeb651e56c72070bed26f90
 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@CalvinCandie Nawet nie gadaj! Co za szmata. Patrzę właśnie - wraz z mężem ambasadorka ŚDM 2017. I prowadzi program w TV Republika. Serio, czytam takie historie i jeszcze mocniej lubię i wierzę w to co śpiewa Kostrzewski w Kacie o religii katolickiej. Najciemniej pod latarnią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SennaRot Owszem. Tylko ta pani występuje w TV jako ekspertka od związków monogamicznych i generalnie bezczelnie to wybiela na antenie. TVN słynny jest z obsadzania lachociągów, gold-diggerek, ludzi, którzy upiekli raz w życiu placek - jak ekspertów od randek, businesswomen i pieczenia. Ale widzę, że w innych stacjach dopuszcza się też takie patologie. Format ten sam.

amen-w-chuj.jpeg

Edytowane przez Tomko
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze? Mam wywalone jak ktoś chce żyć i z jaką ilością partnerów. 4 żony? 4 mężów? Jeżeli wszyscy się zgadzają, to dlaczego nie? Kim jesteśmy, żeby oceniać? Ale jeżeli partner/partnerka okłamuje nas i ma kochanka/e na boku, no to przykro mi tak być nie może zwłaszcza w małżeństwie, gdzie majątek jest wspólny itd Pół biedy jak zdrada, ale zazwyczaj wiąże się to z zabraniem jak największego kawałka tortu i by się chciało zabrać auto, dzieci, mieszkanie... Kurestwo zawsze było, jest i najpewniej będzie w przyszłości. Prawo powinno chronić wszystkich w równy sposób, ale to już inna historia. Wybielanie się w mediach, że niby zdrada wyszła na dobre, to dla mnie kolejna oznaka kurestwa...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem to kiedyś - fajnie, że to odkopałeś. Przed tym jak trafiłem na forum to inaczej to odbierałem. Dzisiaj no cóż... klasyka -.-  
PS: Może dzisiaj już wiernie jest przy mężu - ale wspomnienia z romansu zostaną i gdzieś tam od czasu do czasu powspomina tego samca alfa co jej dał emocje.

Edytowane przez slavex
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małżeństwo srałżeństwo. Czas się wyprowadzić do Azji albo wywalić te wszystkie lafiryndy za granicę do "pokojowych" miłośników "zwierząt hodowlanych". By zapełnić tą dziurę demograficzną wprowadzi się 500+ dla każdej Azjatki, która weźmie ślub z polakiem i osiedli się w naszym pięknym kraju na stałe. Bądźmy światowi i ubogacajmy się kulturowo :D

Edytowane przez Ksanti
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Tomko napisał:

Kurcze był tutaj na forum jakiś temat gdzie byli pretendenci do nagrody "Frajera i rogacza roku". Ten gośc wysunąłby się na prowadzenie.

Nie byłbym taki pewien. Są gorsi frajerzy, a przysposobienie nieswojego dziecka jest dosyć częste w obecnym społeczeństwa na skutek nie wiem czego, ale tak jest.

 

1300743541_by_Azar_600.jpg

  • Haha 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurwiszcze się puszcza, później wraca do męża, następnie znowu się puszcza i wraca?

Serio? Na co on liczy, że tym razem jego bolec jej wystarczy?

Ktoś musi mu podrzucić link na forum. Chociaż pewnie i tak uzna, że gówno wiemy o prawdziwej miłości.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Pozytywny napisał:

Kurwiszcze się puszcza, później wraca do męża, następnie znowu się puszcza i wraca?

Serio? Na co on liczy, że tym razem jego bolec jej wystarczy?

Ktoś musi mu podrzucić link na forum. Chociaż pewnie i tak uzna, że gówno wiemy o prawdziwej miłości.

 

Bo My w ogóle gówno wiemy o życiu.

Dlatego jesteśmy nie dojrzałymi stulejarzami itd... co kto lubi

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Propagowanie rozwiązłości, hedonistycznego trybu życia, potem sztuczne gloryfikowanie ultra białego rycerza, który wybacza i przygarnia, dzięki temu mamy obraz godny ''naśladowania'' dla całej gamy gospodyń i Karyn z Polski, właściwie to nic się nie stało przecież, na koniec wycieranie sobie gęby Bogiem...

Mafiozi tez się nawracali w wiezieniach, nie neguje prawdziwego nawrócenia, ale jeśli ktoś robi to pod publikę a w rzeczywistości tak nie jest, cóż...

 

Ja rozumiem ze ma się piątkę dzieci i trzeba je jakoś wykarmić, ale odwoływać się do takich rzeczy, przykre to...

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W serialu "The Walking Dead" Rick Grimes też wychowuje nie swoje dziecko (dziewczynkę) swojego kolegi i w jednym z odcinków sam powiedział, że o tym wie. Rick to taki zaradny, silny i mądry przywódca swojej grupy oraz dobry ojciec dla swojego syna. Posiada on cechy, które chciałoby mieć większość facetów i właśnie dlatego poza tymi dobrymi cechami w zestawie mężczyznom serwuje się wychowywanie nie swojego dzieciaka. 

Na zasadzie "Chcesz być jak Rick Grimes? To zaakceptuj i wychowaj nie swoje dziecko".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Gromisek napisał:

 Kim jesteśmy, żeby oceniać? Nam akurat wolno .

Ale jeżeli partner/partnerka okłamuje nas i ma kochanka/e na boku, no to przykro mi tak być nie może zwłaszcza w małżeństwie, gdzie majątek jest wspólny itd Pół biedy jak zdrada, Dlaczego nikt nie myśli o chorobach  tylko

 chciało zabrać auto, dzieci, mieszkanie... Kurestwo( Najdroższa forma do tego zalegalizowana) zawsze było, jest i najpewniej będzie w przyszłości.

Prawo powinno chronić wszystkich w równy sposób Listę życzeń piszesz ?

Wybielanie się w mediach, że niby zdrada wyszła na dobre,( Najwyraźniej Marka słabo słuchałeś , jeśli jej to nie szkodzi to będzie pilnować interesu innych pań "Lexi")  to dla mnie kolejna oznaka Pań-owego byznesu .
 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MoszeKortuxy nie do końca tak jest jak mówisz. On to dziecko trzyma no bo po pierwsze co ma zrobić, oddać do okna życia? Po drugie, większość populacji świata nie żyje więc każdy nowy człowiek jest na wagę złota. Po trzecie, mimo wszystko ona jest siostrą jego syna. Akurat w TWD w ogóle prawie nie ma wątków tego dziecka, nie bije się piany jak to fajnie być cukiem. W dodatku Rick zrobił co trzeba z tym swoim koleżką i żonka też dostała za swoje (ups spojler alert :P)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Shark napisał:

Akurat w TWD w ogóle prawie nie ma wątków tego dziecka, nie bije się piany jak to fajnie być cukiem. W dodatku Rick zrobił co trzeba z tym swoim koleżką i żonka też dostała za swoje

Tak jednak nie zmienia to faktu, że stał się rogaczem. My nie żyjemy w świecie pełnym zombie, ale rogaczem można nadal zostać i właśnie taki przekaz jest serwowany mężczyznom.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tornado Tak, napisałem listę życzeń. To, że tak powinno być (może nie?) nie jest równoznaczne, iż to wejdzie w życie. Co do "nam wolno" licz się z tym, że wtedy też będziesz osądzony przez innych, ale to nie ma znaczenia. Choroby faktycznie są bardzo poważnym problemem w takich związkach. Każdy chciałby jak najwięcej przywilejów bez obowiązków to jest naturalne. To, że nie wolno na to pozwolić to też inna kwestia (a jakże istotna i zaniedbana.). Chciałoby się móc wszystko za nic, a jak źle spojrzysz to do więzienia na 10 lat i pracuj na odszkodowania/alimenty za molestowanie wzrokiem. Już przecież równa płaca to za mało, bo by się jeszcze i jeszcze chciało. Długo można by pisać o żądaniach pań. Kiedyś to mężczyźni mieli większość praw, a więc wahadło odbija w drugą stronę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja znam historię z podwórka, że tatuś do córci się odezwał po kilku latach jak był z lalą, a mamusia znalazła betę, z którym założyła rodzinę. Córcia nie wytrzymując dyscypliny nałożonej przez matkę obgadała z ojcem chytry plan oczernienia ojczyma o molestowanie seksualne (sic!). Skończyło się to tak, że wyszła nieprawda, a córcia trafiła do biologicznego ojca pod opiekę, gdzie dyscyplinę trzyma nie mniej niż matka. ;) Ciekawy przypadek, że samica oddaje pierworodne dziecko. Samicy mi nie żal, bo z alfą się związała będąc 17latką. Miał kadetta sportowego, a wtedy to było coś (koniec lat 90). Pamiętam jak uprawiali lizanko, a ja z bratem na to patrzyliśmy i się zastanawialiśmy co jest w tym fajnego. Dostaliśmy nauki od rodziców, że to fe i brzydko. :D Dzieci uważam powinni mieć wybrani, dla dobra dzieci. Diderot pisał w "Kubusie Fataliście", że najszybciej rozmnażają się głupcy i biedota.

Dla mnie wniosek: żadnych panien z dzieckiem. Nawet na ONS, chociaż tego nie praktykuje. 

Edytowane przez volcaniusch
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.