Dzisiaj porządnych facetów już nie ma ...

[Maurycy]

Siemanko, 

 

Wczoraj spotkałem się z dość dobrą koleżanką (24 lata), która rozstała się ze swoim chłopakiem po 3 letnim związku (jakieś 4 miesiące temu) i obecnie szuka drugiej połówki. Dziewczę strasznie narzekało na facetów, których do tej pory poznała, więc zadałem jej pytanie: To kogo ty w zasadzie szukasz? Odpowiedź, którą otrzymałem zwaliła mnie z nóg. Dziewczyna ładna, jakieś 8/10, bardzo fajna z charakteru, natomiast pod względem ogarnięcia życiowego, czy inteligencji mocno średnio, żeby nie powiedzieć słabo. Osobiście nie mógłbym być z nią w związku z uwagi na cechy, które wcześniej wymieniłem. Oto lista atrybutów, które mi wymieniła poszukując tego jedynego  :

 

1. Ma być przystojny i dobrze zbudowany. 

2. Ma uprawiać sport i chodzić na siłownię. 

3. Ma mieć dobre i prestiżowe wykształcenie, żeby przed rodzicami wstydu nie było. 

4. Ma dobrze zarabiać, żeby go było stać na wszystko. 

5. Ma mieć samochód i własne mieszkanie. 

6. Musi być bardzo inteligentny i z dobrym poczuciem humoru.

7. Musi lubić podróże (chyba chodziło o to, żeby ją zabierać na różne wycieczki, aczkolwiek wprost tego nie powiedziała).

8. Nie może mieć żadnych nałogów.

9. Musi być dobry w łóżku. 

10. Musi być doświadczony życiowo, aby otoczyć ją opieką. 

11. Nie może być starszy niż 2 lata, ani młodszy. 

12. Musi znać co najmniej dwa języki obce. 

 

Oczywiście wymagań było więcej, napisałem to, co zapamiętałem. Słuchając tego, trochę się zbulwersowałem i do końca nie wiedziałem co na to wszystko odpowiedzieć, więc powiedziałem tylko jedno zdanie:

 

Magda, według mnie kobieta powinna być odzwierciedleniem swojego mężczyzny. Czy Ty aby na pewno jesteś odzwierciedleniem swojego przyszłego chłopaka? 

 

I wtedy nagle zapadła cisza, po której padło - myślę, że tak. 

 

Co według mnie, było skrajnie śmieszne 

 

Oczywiste jest, że facet, który spełnia wymagania podane powyżej, może mieć każdą kobietę, więc nie będzie zainteresowany kobietą 8/10, w dodatku mało inteligentną, tylko będzie celował w dziesiątki, albo nawet ósemki, ale ogarnięte życiowo - z dobrą pracą, hobby, zainteresowaniami. Porównując ją do powyższych wymagań dochodzę do następujących wniosków:

 

1. Ma być przystojny i dobrze zbudowany - sama dobrze wygląda, ale lekki brzuszek jest, bez widocznych zarysowań na ciele

2. Ma uprawiać sport i chodzić na siłownię  - nie uprawia żadnego sportu. 

3. Ma mieć dobre i prestiżowe wykształcenie, żeby przed rodzicami wstydu nie było - skończyła przysłowiowy Marketing w Częstochowie. 

4. Ma dobrze zarabiać, żeby go było stać na wszystko - sama zarabia około 3000 brutto jako przedstawiciel handlowy. 

5. Ma mieć samochód i własne mieszkanie - ma samochód o wartości 7000 zł, mieszkania nie ma. 

6. Musi być bardzo inteligentny i z dobrym poczuciem humoru - poczucie humoru ma, z inteligencją trochę słabo. 

7. Musi lubić podróże (chyba chodziło o to, żeby ją zabierać na różne wycieczki, aczkolwiek wprost tego nie powiedziała) - bez komentarza. 

8. Nie może mieć żadnych nałogów - no dobra, wydaje mi się, że nałogów nie ma. 

9. Musi być dobry w łóżku - nie wiem jaka jest w łóżku

10. Musi być doświadczony życiowo, aby otoczyć ją opieką - bez komentarza.

12. Musi znać co najmniej dwa języki obce - sama słabo zna angielski, innego języka oprócz ojczystego oczywiście nie zna. 

 

Co się w dzisiejszych czasach dzieje z tymi kobietami? Czy mają za duży wybór i setki adoratorów, aby tak przebierać? 

 

Szczerze mówiąc, wydaje mi się, że ta dziewczyna znajdzie faceta, który będzie odpowiadał w 70 - 80% jej wymaganiom z uwagi na to, że jest ładna i na prawdę ma spoko charakter. Pewnie trochę to potrwa, ale jakoś mam przeczucie, że znajdzie się jakiś biały rycerz, który "otoczy ją opieką" 

 

To tyle na dzisiaj i miłego wieczoru! 

Maurycy 

[Evil_Twin99]

Czy to źle, że dziewczyna ma wymagania? Myślę, że sami powinniśmy brać przykład z kobiet w tym aspekcie. Kiedy by w końcu zrozumiały, że ładna buzia i zgrabny tyłek nie wystarczą, żeby zdobyć mężczyznę same zaczęłyby się bardziej starać.. 

Edytowane 2 Października 2017 przez Evil_Twin99

[Przemek1991]

Cechy faceta, którym mogłaby się zainteresować, są dokładnym odzwierciedleniem jej braków, więc dlatego szuka kogoś takiego.

 

28 minut temu, Maurycy napisał:

Ma mieć dobre i prestiżowe wykształcenie, żeby przed rodzicami wstydu nie było. 

 

To mnie rozjebało... Od kiedy to "prestiżowe" wykształcenie sprawia, że człowiek jest zajebisty ??? Ona chyba sama nie ogarnia tego, o czym mówiła.

 

29 minut temu, Maurycy napisał:

Musi lubić podróże

 

Czytaj, musi mnie zabierać co roku na egzotyczne wakacje...

 

30 minut temu, Maurycy napisał:

Musi być doświadczony życiowo, aby otoczyć ją opieką. 

 

30 minut temu, Maurycy napisał:

Nie może być starszy niż 2 lata, ani młodszy. 

 

Jedno wyklucza drugie.

 

30 minut temu, Maurycy napisał:

Musi znać co najmniej dwa języki obce. 

Element potrzebny tylko po to, by pochwalić się psiapsółom, bo co jej po tym, że facet nawija w innym języku ?

 

Podsumowując, mamy tutaj klasyczny przykład, że uroda rzadko idzie w parze z inteligencją. Mało tego jestem pewien, że nie uda się jej spotkać takiego faceta, a nawet jeśli, to nie będzie on zainteresowany dłuższą relacją z taką dziewczyną. Tak, dziewczyną, bo do kobiety to jej sporo brakuje.

[MoszeKortuxy]

Kobiety w dzisiejszych czasach, a zwłaszcza te ładne rzeczywiście mają mnóstwo adoratorów czy to w realu czy w samym internecie (FB, Instagram, Snapchat itp), gdzie dziesiątki jeśli czasem nie setki mężczyzn piszą im miłe komentarze licząc, że przez to ona zwróci na nich uwagę. Uwagi nie zwróci, a jej ego urośnie do niewyobrażalnych rozmiarów i właśnie w ten sposób takie dziewczyny jak ta o której pisałeś mają gigantyczne wymagania. 

 

Dzisiejsze "instagramowe księżniczki" z wielkich miast żyją w całkowicie odrealnionym świecie. Dla przykładu: W mojej byłej szkole była dziewczyna (przysłowiowa instagramowa księżniczka z dużego miasta), która wprost powiedziała, że w sklepie (obojętnie jakim) produkuje się wszystko na tyłach sklepu, a na ladach tylko wykłada  Czaicie? Ona w wieku 17 lat myślała, że sklep to taka samowystarczalna fabryka 

[Mosze Red]

6 minut temu, MoszeKortuxy napisał:

 Czaicie? Ona w wieku 17 lat myślała, że sklep to taka samowystarczalna fabryka

 

Kisnę :>

[MoszeKortuxy]

1 minutę temu, Mosze Red napisał:

Kisnę :>

Też wtedy kisnąłem i inni wokół też.

[Jan85]

Bracia,

Najzabawniejsze jest to, ze zawsze jak jakaś Pani listuje co musi mieć jej partner, to zawsze się jej pytam co ten partner dostanie w zamian:). Na co odpowiedz brzmi: No jak co? Mnie?

[Ksanti]

Niestety ale kobitki są próżne i zarozumiałe bo... mogą. Te z kompleksami ze wsi są spoko jednak trzeba się liczyć z innymi niedogodnościami.

[Metody]

 Mając takie wymagania nazywają to jeszcze prawdziwą miłośćią  Szukają takiej prawdziwej miłości ...

 

[JoeBlue]

Cóż. Mają cipę. To im bardzo ulatwia zycie wiec gdy to nie dziala gubia sie.

Prawda ze te ze wsi sa o niebo normalniejsze, jeszcze im sie mozg nie zagotowal od syndromu ksiezniczki.

Wystarczy troche im pomóc i jakis czas mozna miec calkiem komfortowy dostep do sexu.

Potem juz sie buntują, jak kazdy co chce wiecej. To mozna zrozumiec.

 

[slavex]

Godzinę temu, Maurycy napisał:

do końca nie wiedziałem co na to wszystko odpowiedzieć, więc powiedziałem tylko jedno zdanie:

 

Magda, według mnie kobieta powinna być odzwierciedleniem swojego mężczyzny. Czy Ty aby na pewno jesteś odzwierciedleniem swojego przyszłego chłopaka? 

 

I wtedy nagle zapadła cisza, po której padło - myślę, że tak. 

Nie wiedziałeś odpowiedzieć, ale pocisnąłeś jej idealnie  Piona brachu !  Niby niegroźne pytańko, ale cisza wyjaśniła wszystko      

[SennaRot]

Prosta matematyka. 24 lata i 8/10 więc atencja podnosząca ego do rozmiarów śmieciarki jest. Znajomość życia i zasad nim rządzących znikoma....

 

echhh pojadę klasykiem, szkoda strzępić ryja.... latka szybko zlecą i poleci jak zwykle schemat. Przerabiane na Forum wiele razy.

[Pozytywny]

Pani ma 24 lata a więc ma jeszcze "prawo" mieć takie (fantazje) wymagania.

Niestety dla niej, jeśli teraz kiedy jej wartość jest szczytowa, nie złowi jelenia to później okaże się, że dobry będzie nawet taki co ma jakąś robotę i nie pije za często.

Samice powinny wziąć sobie do serca słowa pewnej piosenki: "Kombinuj, dziewczyno, nim twe wdzięki przeminą, uśmiechaj się błogo, jeśli chcesz wyjść za mąż młodo"

 

 

Edytowane 2 Października 2017 przez Pozytywny

[Jan85]

Obawiam się, ze dzisiejsze Panie zespołu Leszcze nie słuchają?

[Tomko]

@MoszeKortuxy Mam koleżankę, która jest wegetarianką. Bo zwierzątka cierpią. Panna w wieku 25lat myślała, że świnie i krowy się traktuje jak homary - wrzuca żywe do wrzątku i one tam giną i strasznie cierpią.

Kurtyna.

[deleteduser139]

1 godzinę temu, Maurycy napisał:

Siemanko, 

 

Wczoraj spotkałem się z dość dobrą koleżanką (24 lata), która rozstała się ze swoim chłopakiem po 3 letnim związku (jakieś 4 miesiące temu) i obecnie szuka drugiej połówki. Dziewczę strasznie narzekało na facetów, których do tej pory poznała, więc zadałem jej pytanie: To kogo ty w zasadzie szukasz? Odpowiedź, którą otrzymałem zwaliła mnie z nóg. Dziewczyna ładna, jakieś 8/10, bardzo fajna z charakteru, natomiast pod względem ogarnięcia życiowego, czy inteligencji mocno średnio, żeby nie powiedzieć słabo. Osobiście nie mógłbym być z nią w związku z uwagi na cechy, które wcześniej wymieniłem. Oto lista atrybutów, które mi wymieniła poszukując tego jedynego  :

 

1. Ma być przystojny i dobrze zbudowany. 

2. Ma uprawiać sport i chodzić na siłownię. 

3. Ma mieć dobre i prestiżowe wykształcenie, żeby przed rodzicami wstydu nie było. 

4. Ma dobrze zarabiać, żeby go było stać na wszystko. 

5. Ma mieć samochód i własne mieszkanie. 

6. Musi być bardzo inteligentny i z dobrym poczuciem humoru.

7. Musi lubić podróże (chyba chodziło o to, żeby ją zabierać na różne wycieczki, aczkolwiek wprost tego nie powiedziała).

8. Nie może mieć żadnych nałogów.

9. Musi być dobry w łóżku. 

10. Musi być doświadczony życiowo, aby otoczyć ją opieką. 

11. Nie może być starszy niż 2 lata, ani młodszy. 

12. Musi znać co najmniej dwa języki obce. 

 

Oczywiście wymagań było więcej, napisałem to, co zapamiętałem. Słuchając tego, trochę się zbulwersowałem i do końca nie wiedziałem co na to wszystko odpowiedzieć, więc powiedziałem tylko jedno zdanie:

 

Magda, według mnie kobieta powinna być odzwierciedleniem swojego mężczyzny. Czy Ty aby na pewno jesteś odzwierciedleniem swojego przyszłego chłopaka? 

 

I wtedy nagle zapadła cisza, po której padło - myślę, że tak. 

 

Co według mnie, było skrajnie śmieszne 

 

Oczywiste jest, że facet, który spełnia wymagania podane powyżej, może mieć każdą kobietę, więc nie będzie zainteresowany kobietą 8/10, w dodatku mało inteligentną, tylko będzie celował w dziesiątki, albo nawet ósemki, ale ogarnięte życiowo - z dobrą pracą, hobby, zainteresowaniami. Porównując ją do powyższych wymagań dochodzę do następujących wniosków:

 

1. Ma być przystojny i dobrze zbudowany - sama dobrze wygląda, ale lekki brzuszek jest, bez widocznych zarysowań na ciele

2. Ma uprawiać sport i chodzić na siłownię  - nie uprawia żadnego sportu. 

3. Ma mieć dobre i prestiżowe wykształcenie, żeby przed rodzicami wstydu nie było - skończyła przysłowiowy Marketing w Częstochowie. 

4. Ma dobrze zarabiać, żeby go było stać na wszystko - sama zarabia około 3000 brutto jako przedstawiciel handlowy. 

5. Ma mieć samochód i własne mieszkanie - ma samochód o wartości 7000 zł, mieszkania nie ma. 

6. Musi być bardzo inteligentny i z dobrym poczuciem humoru - poczucie humoru ma, z inteligencją trochę słabo. 

7. Musi lubić podróże (chyba chodziło o to, żeby ją zabierać na różne wycieczki, aczkolwiek wprost tego nie powiedziała) - bez komentarza. 

8. Nie może mieć żadnych nałogów - no dobra, wydaje mi się, że nałogów nie ma. 

9. Musi być dobry w łóżku - nie wiem jaka jest w łóżku

10. Musi być doświadczony życiowo, aby otoczyć ją opieką - bez komentarza.

12. Musi znać co najmniej dwa języki obce - sama słabo zna angielski, innego języka oprócz ojczystego oczywiście nie zna. 

 

Co się w dzisiejszych czasach dzieje z tymi kobietami? Czy mają za duży wybór i setki adoratorów, aby tak przebierać? 

 

Szczerze mówiąc, wydaje mi się, że ta dziewczyna znajdzie faceta, który będzie odpowiadał w 70 - 80% jej wymaganiom z uwagi na to, że jest ładna i na prawdę ma spoko charakter. Pewnie trochę to potrwa, ale jakoś mam przeczucie, że znajdzie się jakiś biały rycerz, który "otoczy ją opieką" 

 

To tyle na dzisiaj i miłego wieczoru! 

Maurycy 

Teoretycznie to spełniam większość wymogów,ale rozwijam się dla siebie a nie pięknych kobiet facet nic nie musi. Nie zmarnuje czasu dla żadnej kobiety

Edytowane 2 Października 2017 przez dobryziomek

[Jan85]

Ja natomiast spotykałem się z taka jedna młoda businesswoman, która wkręciłam, ze wniosek o zwrot podatku VAT musi złożyć do KRUSu:)

[slavex]

24 lata, wiek faceta +/- 2 lata czyli 22-26. Ledwo co wiek typowo studencki  i ma mieć status społeczny, na jaki można sobie pozwolić powiedzmy ogarnięty facet koło 30-35 lat (najwcześniej) jak się uda np. rozkręcić sensowny biznes i nie przepierdoli kasy na byle co. Cwana dziewczynka (edit) loszka...

Edytowane 2 Października 2017 przez slavex

[Mordimer]

Tutaj nie trzeba komentować, adoratorzy i otoczenie zrobiło jej wodę z mózgu. Wymagania z dupy bez braku logiki - jakiegoś majątku ludzie w tym kraju zazwyczaj dorabiają się dobrze po 30-stce więc powodzenia w szukaniu młodego samca z majątkiem zdobytym samemu.

 

Mimowolni czasami słucham  studentki SGH  w komunikacji miejskiej - uśmiechnięte, wesołe i pieprzą takie głupoty jakby miały 15 lat, brak logiki wysokie mniemanie o sobie (tymbardziej, że teraz na studia są przeważnie wszyscy przyjmowani) i kompletne poleganie na swojej urodzie która za 5 -10 lat przeminie, a siano w głowie zrobione przez otoczenia i media zostanie.

Edytowane 2 Października 2017 przez Mordimer

[Czarls]

46 minut temu, JoeBlue napisał:

Prawda ze te ze wsi sa o niebo normalniejsze, jeszcze im sie mozg nie zagotowal od syndromu ksiezniczki.

Myślę że parę lat temu jeszcze tak było, teraz dzięki większemu dostępowi do internetu (portale społecznościowe) spotkanie takiej normalnej ze wsi to już rzadkość.

Kobietki naoglądają się zdjęć koleżanek na których mają idealne życie( zdjęcie z super chłopakiem, zdjęcia z restauracji, zdjęcia z wakacji ), uznają to za normę i same tego chcą i maja duże wymagania a nawet większe by pokazać jaka jestem super, jakiego chłopaka zdobyłam i jakie mam zajebiste życie mimo że z wioski (która nie jest modna, wręcz obciachowa dla niektórych, a ludzie ze wsi to Ci gorsi ), kobietka z takim nastawieniem będzie jeszcze bardziej księżniczkowata niż ta z miasta, by tylko pokazać że jest lepsza. 

Nie obchodzi jej to że zdjęcie koleżanki z restauracji na która zaprosił ją chłopak który musiał na nią oszczędzać przez cały miesiąc jedząc sam chleb ze smalcem ( mmm zajebista sprawa tak poza tym ), by tylko przypodobać się koleżance , widząc takie zdjęcia kobiety uznają to za normę i chcą więcej.
 

 

 

Edytowane 2 Października 2017 przez Czarls

[deleteduser139]

Ja miałem dziewczynę na studiach, która szukała regulacji dotyczących umowy o dzieło w kodeksie spółek handlowych :), ale oczywiście córeczka komornika więc nie może się z byle plebsem zadawać  Facet musi mieć minimum doktorat  śmieszne. ...dlatego śmieje się już z tych ich wymagań. ..mam je w d....i nie marnuje czasu dla kobiet

Edytowane 2 Października 2017 przez dobryziomek

[verde]

Dziewięćdziesiąt kilka procent facetów nie łapię się w wymagania, jakie ona stawia. A czy ona jest w jakiś sposób lepsza od dziewięćdziesięciu paru procent kobiet?

[slavex]

Dokładnie jak mówi @Czarls nie ma co z automatu zakładać, że te ze wsi będą lepsze. Dla niektórych ze wsi przeskok poziomu życia potrafi być tak duży, że takiej niuni odwala w głowie jeszcze bardziej. Dawniej były rodziny, śluby - ale rzadko się zdarzało, by dama z biedniej rodziny wyszła za bogacza, raczej wszystko trzymało się zbliżonych poziomów społecznych ew. +/-  1 poziom. Po części patrząc z dzisiejszej perspektywy miało to jakiś sens. Pewne normy społeczne trzymały w rydzach to wszystko. Dzisiaj to jest totalna dżungla walki i lepiej nie będzie.  

Edytowane 2 Października 2017 przez slavex

[deleteduser139]

Najwiekszymi ch...dla biednych są Ci, którzy ledwo z tej biedy wyszli

[SennaRot]

Wymagania Pani ma i ma prawo mieć. Nikt nikomu nie broni oszukiwać samego siebie. Jednym z wymagań jest to, że facet ma być w wieku 24 - 26 lat. Powiedzmy, że jest taki i spełnia resztę wymagań....

Taki facet me wejść w związek z 24latką? Hahahahhaaaa za 10 lat będąc 36 letnim pełnym sił facetem będzie miał kobietę w wieku już 34 lata. W wieku 46 lat będzie Ona miała 44.

 

Jak ma 36 i jest ustawiony i spełnia resztę wymagań to spokojnie może sobie dzisiaj znaleźć taką 24latkę 9/10, 10/10.

 

I gdzie tutaj męska matematyka?

Edytowane 2 Października 2017 przez SennaRot