JoeBlue Opublikowano 12 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2017 (edytowane) Za duzo zeby odpowiadac na wszystko co bym chcial wiec pisze globalnie. Wiekszosc wypowiedzi to teoretyzowanie. Gdyby przyszlo do konkretow to gwarantuje wam ze zaden z was nie mialby nic do powiedzenia. Tak to dziala. NIKT nie idzie dobrowolnie na smierc dlatego robi sie najpierw pranie mozgu a potem tych co sie nie dali stawia sie pod sciana i ta reszta ktorej nie rozstrzelano dla przykladu juz sie slucha bo na wojnie MOŻE się przezyje a jesli sie zbuntuje - NA PEWNO sie nie przezyje. Kazdy dowodca ma prawo zastrzelic zolnierza co go nie poslucha gdy kraj jest w stanie wojny, i to robiono bo gdyby nie - to dowodca bylby zastrzelony. ...rewsko przekonywujacy argument, nieprawdaz? Z tylu za zolnierzami idacymi do ataku byly karabiny maszynowe ktore mialy strzelac do tych co zawracaja. SWOICH. Czasami strzelaly. TAK WYGLADA WOJNA. Edytowane 12 Października 2017 przez JoeBlue Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Headliner Opublikowano 13 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2017 @JoeBlue ... tak wygląda wojna ale jak mieszkasz w ZSRR, nie słyszałem, żeby za Amerykanami w Iraku, na przykład, szły karabiny maszynowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 14 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2017 Amerykanie boja sie wyjsc ze swoich schowkow. Ich szczescie ze maja kase i technike a obecnie do walki uzywaja dronow. To nie wojna. To raczej kopanie leżącego dziecka. Popatrz raczej na Afganistanczykow to dowiesz sie jak wyglada wojna. Chocby na Rambo. PS: Do ZSRR nam blizej niz do USA. Mentalnoscią dowodztwa tez. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi