Skocz do zawartości

Amber Gold i były dominikanin, czyli pieniądze nie śmierdzą.


Rekomendowane odpowiedzi

Powiem wam że ze dwie godziny analizowałem w skupieniu pana Jacka, i moje odczucia są takie - to obrzydliwy, obślizgły, ohydny krętacz. Kłamie jak z nut, ale pod koniec zaczął się troszkę gubić, i poza psychoterapeuty który rozmawia z głupolkami zaczęła opadać, a zaczęła się wyłaniać jego prawdziwa, wężowa natura.

 

No cóż, były takie czasy, gdzie na sam widok tego co by z nim robili, wyśpiewałby wszystko w moment.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.