Skocz do zawartości

Dziwna znajomość z portalu


wapas

Rekomendowane odpowiedzi

Za wczesnych czasów technikum spodobała mi się kolegi siostra(present koń).Pisalismy na gg zawsze gdy chciałem się z nią spotkać a to brak czasu a to babcia zmarła serio. W końcu się wkurwilem i ja nawyzywalem. No tu był błąd. Mogłem nie pisać nic o spotkaniu i czekać albo spuścić wraz z szczochem od razu. Może tu jest podobnie gdy widzi ze jesteś dostępny nagle odpuszcza (dobra mam go ale poczekam na lepsza opcje). 

Edytowane przez CzarnyR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Red_Pill napisał:

Znam kilka kobiet  które dosłownie tak robą ?.

 

No bo przecież stosunki męsko - damskie to nic innego jak rynek. Nie twierdzę że od razu pieniężny, może być też inny (handel wymienny w najróżniejszym zakresie), ale zawsze się to sprowadza do prostej zależności - co muszę dać od siebie,  a co w zamian za to dostanę ?

 

No i zgodnie z zasadami rynkowymi - najlepiej jest od siebie dać jak najmniej (kupić jak najtaniej) a uzyskać od drugiej strony - jak najwięcej (maksymalizacja zysku)

 

Dotyczy to wszystkiego - od pieniędzy począwszy poprzez zaangażowanie drugiej strony aż na łóżku skończywszy.

 

To działa od poczatku ludzkości. Można pisać tysiące tomów romansideł, poematów miłosnych, wierszy czy nawet grać w piwnicy domu ukochanej na kobzie - a nic się nie zmieni.

 

Zawsze będzie to samo - czyli ile ja musze dać a co w zamian za to mam.

 

Nawiasem mówiąc - widziałem kiedyś w Trójmieście napis na murze. Wykonany szprajem przez jakiegoś wyjątkowo spostrzegawczego blokersa.

Napis ten zawierał bardzo istotne pytanie - "Jeżeli oko za oko, ząb za ząb - to dlaczego dupa za pieniądze ?"

 

Za seks płaci się zawsze i wszedzie. Nie jest to darmowe. Najdrożej oczywiście jest w małzenstwie - co wynika wprost z art 31 § 1  ustawy Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy.

Z paragrafu tego wynika, że w chwili zawarcia małzenstwa - powstaje wspolnota majątkowa. Czyli - wypłata żony jest wypłatą męża, zaś wypłata męża - jest wypłatą żony. Nigdzie nie jest napisane, że po połowie. Po prostu - wspolne pieniądze i end of story.

Co ciekawe - nigdzie KRiO nie mówi o tym co żona powinna w zamian. Nigdzie nie wyszczególniono enumeratywnie jakie żona w zamian za w/w paragraf - ma wypełniać obowiązki.

 

Wniosek wobec tego jest oczywisty - płacić musisz do czego jesteś obowiązany aktem prawnym w randze ustawy (a wiec jest to prawo bezwzględnie obowiązujące od ktorego nie ma odstępstw), zaś czy dostaniesz podupczyć - aaaaa, to już całkiem inna sprawa.

 

O wiele tańszym seksem jest seks z poderwaną kobietą. Trzeba oczywiście zapłacić za jakieś kwiatki, obiadek w knajpce, hotelowy pokój - ale tu gwarancja, że uzyskasz dostęp do jej wdzięków - jest wyższa. Dlatego, że nie ma obowiązku umawiać się z rozpatrywana kobietą, a jesli się już umówiłeś - to w każdej chwili możesz się wymiksować z sytuacji nawet po angielsku :)

 

Natomiast absolutnie najtańszy seks jest u profesjonalistki - czyli u damy odpłatnej. Po prostu płacisz i wymagasz zgodnie z umową tego za co zapłaciłeś. Jesli jest to kobieta profesjonalna - to zgodnie z prawami rynku - usługę wykona lepiej lub gorzej, ale na pewno w zakresie za ktory uiściłeś.

Jest wiec w zasadzie 100% gwarancja, że za określone pieniądze - będzie seks.

 

W świetle powyższego można wysnuć wniosek oczywisty - każdy mąż zwracając się do żony per "moja najdroższa" - mówi przenajświętsza prawdę. Nawet jesli jest białym rycerzem. W takim wypadku po prostu - wygłasza oczywistośc, ale nie zdaje sobie sprawy z tego jak szalenie prawdziwe jest to stwierdzenie.

Kwestią czasu jest moment, w ktorym zrozumie głębię tego przesłania. Im później - tym bardziej słuszne będzie to określenie :)

 

 

Edytowane przez Bonzo
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mechanizm rozpisywania "przetargòw publicznych" ?na portalach randkowych przez nasze drogie panie , opisany przez @Bonzo w jego poprzednim poście,powinien być lekturą obowiązkową każdego kto ma zamiar bawić się w online dating .

Z dwòch powodów : 

- jest to bardzo powszechny mechanizm stosowany przez panie 

- z wielkim sukcesem może być stosowany przez facetów ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Red_Pill napisał:

- z wielkim sukcesem może być stosowany przez facetów ?

 

Do czego szczerze zachęcam !

 

Świat bowiem jest symetryczny. Zawsze na jakieś działanie - pojawia się kontra.  Inaczej świat by się skończył a jest w ustawicznej równowadze.

 

Już Newton to zauwazył mówiąc iż akcja równa się reakcji.

Ta fizyczna zasada działająca z żelazną konsekwencją zawsze i wszędzie - posiada również wersję dla humanistów. Rymowaną by łatwiej zapamiętać.

 

Brzmi ona tak oto:

 

Gwałt się gwałtem odciska powiedziała dupa do mrowiska :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Red_Pill napisał:

Trzeba zrozumieć pewne mechanizmy stosowane przez kobiety , zaakceptowac je ..... i zrobić tak samo lub jeszcze lepiej niż one .

 

Noooo, więc własnie !

 

Bóg czy natura (w co kto wierzy) stworzył ten świat w taki sposób, że faceci sa od kobiet bardziej inteligentni. Ale kobiety są od facetów - mądrzejsze życiowo.

 

Bo jest sprawą oczywistą, że inteligencja a mądrość życiowa - to zupełnie różne sprawy. Można być niebywale inteligentnym a zarazem życiowym lebiegą, jak również można być mało inteligentnym a szalenie mądrym życiowo.

 

Kobieta jak wspomniałem - od faceta jest mniej inteligentna. I dlatego zawsze wybiera faceta od siebie bardziej inteligentnego. Zwraca na to baczną uwagę.

Facet natomiast - jest bardziej inteligentny ale niezmiernie często dokonuje fatalnych wyborów.

 

Bo został zwiedziony świecidełkiem - jak dzicy Murzyni w Afryce, którzy ochotnie oddawali kość słoniową, złoto i inne cenne kruszce w zamian za kilka nic nie wartych drobiazgów byle błyszczące i ładne były - co opisano na przykład w przygodach Robinsona Cruzoe.

Kapitan przybyłego statku do Afryki - wyjaśnił to zjawisko Robinsonowi w prostych słowach -  my zyskujemy dokładnie tyle ile oni tracą. Na tym polega handel.

 

Kobieta tu wygrywa - bo czy słyszał kto kiedy że kobieta wybrała faceta tylko dlatego, że ma ładne nogi, zgrabną dupkę oraz pięknie się rusza ?

Ja nie słyszałem.

 

Tymczasem wystarczy przeciętnemu mężczyźnie przedłożyć ładny cycuszek, krągłą dupeczkę i zalotny uśmieszek - i przepadł. Nierzadko na bardzo długo albo i na zawsze.

W zamian za jedną, małą chwilkę.

 

I kobiety o tym albo doskonale wiedzą, albo co najmniej to świetnie czują.

 

Stąd też facet - jesli ma być w 100% pełnowartościowym gościem, ktory wstydu nie przynosi męskiemu rodzajowi i przede wszystkim - sobie - musi ten mechanizm nie tylko znać ale przede wszystkim rozumieć !

 

W Wielkim Szu - główny bohater tłumaczy swemu uczniowi - taksówkarzowi Jurkowi - ze istnieje coś takiego jak tajemnica pokera.

Jurek pyta:

- A znam te tajemnicę ?

- Znasz, znasz, ale nie rozumiesz - odpowiada Szu.

- Znam i nie rozumiem ? Ciekawe...

- Gdy ją zrozumiesz - prawdpodobnie będzie za późno.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.