New Day at oldschool

Pierwszy dzień na uczelni tym razem po raz pierwszy w życiu poprawiam drugi rok studiów i to bez kozery przez własna głupotę życzę wszystkim studentom by zdawali wszystko nawet za trzecim podejściem. Niemniej jak się wolało posuwać Amerykanke niż ślęczęć przed książką to co się dziwić. Zabrzmi to jak wyznanie straceńca ale nie żałuję. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Po pierwsze primo 
jak mawia klasyk gatunku Ferdinando z Sitcomu wiem kryptoreklama ale do meritum o czym ja to mówiłem no zawsze brakuje mi kasy jak sie tylko uczyłem i  nie pracowałem ktośą powie no to bogaty musisz być że nie musiałeś pracować niekoniecznie ma stały niezależny dochód a poza tym w wakacje zawsze się odbijałem od przysłowiego dna. Tylko ten rok był inny w tym roku bowiem uczelnia nie tylko wydusiła ze mnie kasę za warunek no hola sam zapłaciłem z własnej nie wymuszonej woli dwa klocki spytasz po co ? To ci odpowiem żeby mnie (nie wyje...) wróć Kamil nie wyrzucili to miałem powiedzieć. Ten brak kasy to się objawia tak że zawsze musiałem rezygnować z samorozwoju takiego prawdziwego nauka j. obcego w szkole zapomnij self eductation to wchodzi w grę wyjazd na szkolenie podnoszącej kwalifikacje zawodową nie bo trzeba mięc kasę nie przysłowie bułki z Nutelą tylko na staropolska pajdę ze smalcem ale do sedna. Po raz pierwszy poczułem się jak golas włąśnie dzisiaj kiedy rozmawiając  z dość zamożną dupecją z zagranicy zdałem sobie sprawę że mimo fajnych ciuchów zawsze  kupuje te dobre a jak mnie nie stać to wcale bo działem zawsze w myśl idei biednego na gówno nie stać. Dopóki dopóty zobaczyłem
że przez ten mechanizm obronny blokowałem swój rozwój społeczny bo na zewnątrz super zapakowane a wewnątrz nasrane jak ja to mówie. Powiem tak lubię laski przy kasie bo istarczy bajera a to mam od dziecka ale to inna historia.......Tylko jak trafiasz na modliszkę to wiesz że jesteś w czarnej dupie co prawda unikam analu jak ognia. Naprawdę HIV HCV HCE i jeszcze tak bym wymieniał tak do rana. Jednak jako były katol zostawiłem w swojej świadomości jedno Usta do całowanie Pizdeczka do posuwania ale dupy do Srania......... Wiem że stosuje styl mieszany jeśłi chodzi o dobór słownictwa co wrażliwszy czytelnik powie że pewnie braki w szkole ale to nie braki ze szkoły to patologia z domu. Wiem że z tym walczę od lat syndrom DDA poza tym wiecznny Peter Pan. Tyle o mnie. Wracamy do głównego wątku ale to zabrzmiało proktologicznie przepraszam jeśli czyta mnie jakiś proktolog pewnie łapie się za głowę i pytam o czym o pieprzy . Niedawno suchając nagrania naszego Guru Pana Marka Kotońskiego zobaczyłem że jestem upaprany w tym gównie w jakim ?? gówno to się nazywa bieda z  nędżą. Ktoś powie no jak mówisz że chodzisz w dobrych ciuchach tak chodzę i co z tego mówię biegle po angielsku lepiej niż moji wykkładowcy na tej uczelni naprawdę wiele razy póżniej żałowałem gdy zaczełem poprawiać prowadzącego wycieczkę ze studentami z leka po oddziale jak szukał słów. Mogę się przechwalać tak ale nawet Native  Kanady  myśli że mieszkałem przez jakiś czas przynajmniej w UK albo chociaż Irlandia Panie albo Mister I dunno what ..  You have on your mind but if I ever come there we would talk right now. why??
me I would never have return to this Country unless I am rich enough to buy the comfort I always want to have.. Tak mniej więcej wygladają takie small talk'i jakie czesto odbywam na tej uczelni z studentami z Skandyanwii, USA czy Kanady. Może wierzyć czy nie ale czasem tak jest że to wytrwałość jest w stanie przyćmić talent. Na początku było jak filmie I...am You., are a teraz śmiagam jak Tomahawk. Pierdu śmierdu ego wypolerowane jak berło zatem do dzieła Narcystyczny łobuzie. Mówią Łobuz kocha najbardziej i to prawdą bowiem o budar i pozycje dominujacego w łóżku trzeba dbać. Tylko tak przez ostatnie ćwierczwiecze swoje Chi poświeciłem dobitnie jednemu uciechom Cielesnym z kobietami no było warto do czasu to jak wyprawa do Nowego Świata tylko Nawet Kolumb musiał wrócić z tych swoich  Indii. Pewnie po to by leczyc France którą zawedrowała Kiła bo o niej mówie łacznie z nim do Europy. Powiesz co to wszystko ma do rzeczy w swoim życiu zawsze szukam najlkrótszej drogi by osiagnąć swój cel i  to błąd bo jak wiemy z fizyki dopiero tor wyznacza cel... Powiesz filozofuje może ale wierz czy nie ale przez ostatnie 25 lat nie ruszyłem z miejsca jeśli chodzi o pozycje z społeczną wykorzystując wrodzony wdzięk Bałamutnika szedłem po swoje tak mi się wydawało. Wszystko trwa do czasu. Dzisiaj majac już czasu szczeniackiej młodośći za sobą wiem ciagle młodym jeszcze. Widzę i stwierdzam że seks może być albo siłą napedową albo siła hamującą . I to nawet Ci wyjaśnie nawet gdybyś miał egzogenny żródło testosteronu to i tak guzik bo zanim przekroczy on na dobre bariere krew mózg ( to zdarzy się zaromatyzować do estrogenów no fizjologii nie oszukasz) i Testosteron ( niemylic dehydrotestosteronem) gdy dotrze do kory nowej stymuląc wzrost obaszarów potylicznych odpowiedzialnych za świadomość to pierwsze co zauważysz to sterczącego przyjaciela który bardzo często chce się zabawić w ciele pięknej kobiety tak jest najpierw przejmnośći pożniej obowiazki tak robi natura. Jestem szowinista albo poprostu cenię w kobiecie piękno. Wracsjac do teścia to  ja polegam na własnych zasobach tobie radzę to samo treningu i diety żadna strzykawka nie rozwiaże. przyspieszy proces powiesz tak programu który sie nazywa Przerost mięśnia sercowego i zanik kory przedczołowej ginekomastia przerost stercza wymieniać. W życiu zawsze jestem sceptycznym optymistą i wiem że natura zawsze daję tyle byś mógł unieść. Dzisiaj wiem że bedąc biednym studenciakiem na medyku jedynę co do tej pory mogłem sobie zafundować w celu polepszenia samopoczucia to seks z cudną kobietą oczywiście no string attach rzecz jasna kobietą. Panie odruchowo czuja że nawet jak śmierdzę dobrą wodą toaletową to pewnie z testera mają węch. Powiem prawdę oszukiwać można do czasu ale jak smierdzisz szmale to dupa Ci da dwa trzy razy ale pożniej to by już chciała szmaragdów i czerwonego wydaniu. NIe ma nic złegow  byciu biednym nie ma? Jest  nic. Oprócz jednego przywiażanie do biedy. Bo tak bogaty jest uwiazany do luksusu tak osoba biedna wszedzie widzi okazję albo promocja albo wyprzedaż a tu nowa fajna dupcia też darmowa....... Tak się tylko wydaję ja nie płaciłem pieniędzmi ale swoim najdroższym zasobem  czasem. A czassu spędzonego czekając na Panne do 5 nad ranem na lotniskę to juz nikt nie cofnie. A mogłem w tym czasie się uczyć to bym dzisiaj wybierał anie był wybierany. Myśle że jak wielu myślisz że pieniądze szcześcia nie dają dobrze prawisz. Ja chcę się o tym sam przekonać dlatego wkraczam do drugego zagadnienia jadę za chlebem za Granice do Zachodnich sąsiadów co też równie często mawiają die  Kurwe tylko na zakręt ot tak taki szczegół. Jadę bo chce chciało by się powiedzieć a raczej po to by w końcu mieć wszystkie cele  rozwoju osobistego wypełniene. W końcu  realizując  swoje zakopane  talenty zacznę odczuwać dawną sadysfakcje. Bo nie mogąc rozinać skrzydeł uzywałem tylko Swego ptaka by choć na chwilę odlecieć z Przystani Przeciętność. Po latach zauważyłem jak idziesz do przodu to rób tylko pod jednym warunkiem rób to konsekwetnie.