Skocz do zawartości

TradeMe

  • wpisy
    4
  • komentarzy
    6
  • wyświetleń
    2139

Wyjscie awaryjne


Doug

1171 wyświetleń

W dziennym handlu trzeba gdzies sobie wystawic limit przy ktorym sie sprzedaje pozycje, bo straty moga isc w nieskonczonosc. To jest podstawa tzw. Money Management (ale o tym innym razem). Gdzie ten "hamulec" postawic? Na to kazdy ma inny sposob. Ja patrze na moje konto, gdyz nie raz mi moj broker konto zamknal z braku pieniedzy.

 

A wiec dzisiaj pokaze wam, jaka gielda jest bezlitosna i jak mozna szybko spasc na pysk i przypalic sobie dupe

 

Sytuacja wyjsciowa w DOW:

2016-01-06_22-20-17.jpg

 

Moje pozycje sprzedalem przy 16818,67 punktow.

 

A najnizszy poziom byl.. przy 16815,57 punktach. Gdyz od tego momentu, zaczelo sie "cos takiego":

2016-01-06_22-29-34.jpg.1cf8bedbcb233846

 

Co dla mnie oznaczalo by, ze bym wyszedl na 0 (break even). A tak: -2736,98€

2016-01-06_22-08-01.thumb.jpg.f09a08854e

 

Boli? Boli. Mysle, ze by mniej bolaly, gdyby DOW nadal spadal, a nie dokladnie 3 punkty po sprzedazy, zaczal wzrastac. 

Mozna sie tez wkurwic. Ale nie pierwszy raz mi sie to zdazylo, a wiec (staram sie) byc spokojny.

 

to be continued...

 

P. S. A-ha, jeszcze jeden komentarz dla "fachowcow": to nie byl tzw. "stopp-loss fishing" od mojego broker-a, bo ja sam "recznie" sprzedalem.

 

  • Like 1

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.