Skocz do zawartości
  • wpis
    1
  • komentarzy
    18
  • wyświetleń
    2800

Jak Testosteron Zmienił Moje Życie


TestosteroneBoy

35016 wyświetleń

Witam czytających na moim pierwszym wpisie na blogu. Zamierzam podzielić się moimi doswiadczeniami z zycia na różne tematy, mimo młodego wieku myśle ze swieże spojrzenie sie przyda na niektóre sprawy :D

 

Przez całe swoje życie byłem mniej lub bardziej rycerzyk, przynajmniej jeśli chodzi o relacje z kobietami. myslalem ze jesli bede dla nich miły, kupował kwiatki i zapraszał na kolacje to dostane od nich seks.

Nie mogłem się bardziej mylić.

 

Starałem się żeby ludzie mnie lubili, nawet za cenę nie bycia fair samym ze sobą, robienia czegoś wobec siebie. Nie umiałem się postawić w prawie żadnej sytuacji, mało asertywny byłem.

 

Wszystko się zmieniło gdy zacząłem cwiczyć na siłowni w wieku 18 lat (wcześniej nie uprawiałem zadnych sportów i nic nie umiałem). Zrobiłem się duzo większy "naturalnie", ludzie zaczeli mi bardziej okazywac szacunek ale mentalnie za duzo

to sie nie zmieniło. W pewnym momencie wpadłem na pomysł ze warto zbadać hormony. Okazało się ze testosteron mam poniżej dolnej granicy mimo CWICZEŃ i w miare zdrowego trybu zycia (siedzący, ale nie piłem nie paliłem juz wtedy, w miare ok sie odzywiałem).

 

W tamtym okresie bałem się iść do lekarza w takiej sprawie, więc postanowiłem wziąśc sprawy w swoje rece i zainwestowałem pieniązki w Testosteron Propionate.

 

Po pierwszym zastrzyku moje życie juz na zawsze sie zmieniło, na lepsze.

 

Można się tylko domyslać co to znaczy byc samcem alfa z wysokim poziomem testosteronu, ale jedyna szansa by sie o tym przekonać to wejśc na cykl. Miałem więcej energii, większy apetyt, przestałem być pobłażliwy dla ludzi którzy nic nie wnosili do mojego życia, byłem o wiele bardziej skłonny do podejmowania ryzyka, mnóstwo pomysłów. Czułem się lepszy od szarej masy która nadal szła w starym tempie i próbowali ze mna rozmawiac na jakies denne tematy. Przytyłem ponad 10 kg w ciągu 2 miesięcy, z czego połowa to suchy miesien(badałem BF).

 

Po 3 miesiącach zszedłem z pierwszego skromnego cyklu 100mg EOD prop, oczywiście nie czułem się juz jak bóg ale zachowania i odruchy których sie nauczyłem na cyklu zostały ze mną. Oczywiście nie łudziłem się ze to pierwszy i ostatni cykl bo czegos takiego nie ma.

 

Do myślenia daje bardzo to, ze kobieta może iść do lekarza legalnie po progesteron (tabletki antykoncepcyjne) i zaden lekarz jej nie odmówi, przynajmniej nie slyszalem o takim przypadku. to jest norma, az dziwne ze jeszcze tego nie ma bez recepty. Ale jeśli ja jako facet pójde do lekarza i poproszę o testosteron zebym sie lepiej poczuł to wiekszosc odmówi bo powie ze nie maja na ten temat wiedzy (znam znajomych którzy chcieli wziasc) albo trzeba robic badania, dostanie sie najpierw jakies tabletki pozniej zele... a na koncu dopiero prawdziwy testosteron domiesniowy ale najczesciej dawka taka ze szkoda gadać. (ja taka dostalem od lekarza, ale to temat na inny wpis).

 

Od wielu lat obserwuje sie zniewieszczenie mezczyzn, testosteron spada rażąco co roku o jakieś 1% w skali globalnej. Jedynie kto na tym zyskuje to kobiety i rządy które maja facetów którzy sie nie postawią i są grzeczni, nie chcą ryzyka, wolę piwo i telewizor... dobrze to nie wróży.

 

Pozdrawiam

 

 

  • Like 3

17 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Gdzie przeczytałeś, że testosteron spada średnio o 1% w skali globalnej? To chyba nie wynika z czynników naturalnych? Wolę nie ruszać leków bez potrzeby. Miałeś skutki uboczne? Jeśli tak, to napisz jeśli chcesz jakie. Zapłaciłeś za leki, ale nie wierzę w dostanie czegoś za darmo bez konsekwencji.

Skoro dostawałeś testosteron w zastrzykach, to twoja wdg. twoich badań przeciętna fabryka mogła ograniczyć produkcję. Nic się nie zmieniło w tym względzie? 

I też pytanie czy ty rządzisz tą energią wynikają z sztucznie przyjętego testosteronu? Co się stanie, jak przestaniesz siebie kontrolować? Jednak społeczeństwo ma swoje obyczaje.

Edytowane przez Damianut
Odnośnik do komentarza

Dziękuje za pierwszy komentarz i pytania :)

 

Zródło z internetu oczywiście, wiadomo pewnie mało wiarygodne ale mysle ze można tak przyjąć spokojnie skoro o tyle spadł przeciętny testosteron to tak by wychodziło 1% rocznie. Z czynników naturalnych (globalizacja) nie, wynika to raczej z chemii w żarciu, tryb życia siedzący (jeszcze niedawno wiekszosc facetów pracowała na roli, cały dzień na słońcu), papierosy alkohol narkotyki, estrogen w wodzie pitnej z damskich tabletek antykoncepcyjnych... i rozne inne sie składa w jedno = mniejszy poziom testosteronu = wiecej estrogenu.

 

Skutki uboczne przez 2 lata stosowania różnych dawek to jedynie estrogen który trzeba kontrolowac (chodzic na badania i w razie czego brać AI zeby go obnizyc albo tamoxifien zeby sie nie łączył w receptorach estrogen. mniejsza odporność na głupote ludzi co chyba tez mozna zaliczyc jako minus. Sama morfologia zawsze ok, nie mam trądzika, wypadających włosów, dobrze sie czuje, mam lepsze przyrosty energie etc.

 

Na początku i teraz też używam testosteron z podziemia na własną ręke (sprawdzone zródło od czołowego kulturysty), na badaniach tez wychodzi ze jest ok. mam tez od lekarza HTZ ale mała dawka jak na moje oczekiwania, bardziej pod cruise to sie nadaje.

 

Przeciętna fabryka mogła ograniczyć produkcję, nie bardzo rozumiem pytania, doprecyzuj.

 

Przestane siebie kontrolować? to jest hormon, dopóki zachowujesz go w normalnych dawkach albo troche powyżej przeciętnej to nic sie nie stanie, wszystko co pisze mainstream na temat testosteronu to kłamstwo, nikt nie chce zeby facet był bardziej męski bo moze stac sie niewygodny, kwestionowac mądrości ludu etc.

 

Testosteron wyostrza Twoje cechy i Ciebie samego, stajesz sie lepszą wersją siebie. Jeśli jesteś złodziejem samochodów to bedziesz lepszym złodziejem samochodów, ale na to juz wplyw testosteron nie ma kim byłes zanim zaczelas go przyjmowac. wiec nie ma co o tym gadać bo to kazdego indywidualna sprawa, nikt od samego wbijania nie stanie sie złym człowiekiem.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Nie masz obaw, że dostarczając sobie testosteron z zewnątrz zakłócisz naturalną produkcję testo?

Gdzieś czytałem o tym, muszę poszukać źródła.

Odnośnik do komentarza

A czy warto mieć dużo teścia za cenę zmniejszonego ptaka i jąder? Na pewno Twój cykl trwał gdzieś w okolicach 10 tygodni i organizm przestał produkować naturalny testosteron przez zbyt duże dawki które dostarczyłeś. Niby jest agresor, ale co z tego skoro to wynika z psychiki i u drugiego może być załamka i jak sobie z tym radzić?

Edytowane przez Qaikwow
Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, Subiektywny napisał:

Nie masz obaw, że dostarczając sobie testosteron z zewnątrz zakłócisz naturalną produkcję testo?

Gdzieś czytałem o tym, muszę poszukać źródła.

 

Po roku sie odblokowałem i wszystko było w normie, no ale zawsze trzeba to brać pod uwagę ze mozna byc do konca zycia skazany na strzały, chyba ze cos wymysla w tym kierunku zeby to odwracac. nie ma nic za darmo.

 

15 minut temu, Qaikwow napisał:

A czy warto mieć dużo teścia za cenę zmniejszonego ptaka i jąder? Na pewno Twój cykl trwał gdzieś w okolicach 10 tygodni i organizm przestał produkować naturalny testosteron przez zbyt duże dawki które dostarczyłeś. Niby jest agresor, ale co z tego skoro to wynika z psychiki i u drugiego może być załamka i jak sobie z tym radzić?

 

Zmniejszony ptak? nie wiem skads ześ to wyczytał :) raczej większy bo wiecej krwi sie dostaje do niego bo masz wiecej krwinek czerwonych. jądra sie zmniejszają, ale to tylko kosmetyczna zmiana na cyklu, mozna odwrócić HCG jesli zalezy Ci na wygladzie.

 

Testosteron nie łączy się z układem nagrody więc nie uzależnia fizycznie, nie ma syndromów odstawienia wiec i depresji jako takiej z tego powodu nie moze być. Jest jedynie uzaleznienie psychiczne od efektów, czyli np jesteś większy, dziewczyny i koledzy z silowni Cie propsuja a po zejsciu z cyklu juz sie pytaja co sie stało etc... takie cos wtedy wiadomo uzaleznia i chce sie do tego wrócić.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

A spadki? Wiadomo, że są, ale czy da się je utrzymać po zejściu poprzez i tak ciągłe ćwiczenia np tak samo jak na cyklu 3-4 razy w tygodniu tyle, że bez teścia?

Odnośnik do komentarza
12 godzin temu, Qaikwow napisał:

A spadki? Wiadomo, że są, ale czy da się je utrzymać po zejściu poprzez i tak ciągłe ćwiczenia np tak samo jak na cyklu 3-4 razy w tygodniu tyle, że bez teścia?

 

Różne są teorie i przykłady, moim zdaniem i na moim przykładzie moge powiedziec ze jeśli nie osiągniesz limitu genetycznego z teściem dla swojego wzrostu to bardzo mało spadnie. a jesli juz bedziesz powyżej swojego limitu genetycznego na bombie to po zejściu w jakimś tam okresie czasu wszystko wróci do starego stanu.

 

http://irongangsta.blogspot.com/2013/04/best-detransformations-in-bodybuilding.html

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Widziałem ich. Swoją drogą nieźle spadli. Czasami oglądam patryka2703 i mówi wlasnie o oszustwach np. jak wk wkręca młodym, którzy powiedzmy sobie szczerze niewiele wiedzą o budowaniu sylwetki i oni chcą też to osiągnąć mając ich za autorytet.

 

Jazda na soku to kwestia indywidualna i jak ktoś ma predyspozycje fizyczne i psychiczne może to osiągnąć. Wiadomo, że w kulturystyce koks to rzecz oczywista bo inaczej trudno na scenie zaistnieć  powyżej tego pułapu którego wymieniłeś. Kłamstwo na necie i wkręcanie naturalności jak się jest na bombie to zwykle moim zdaniem kurestwo. Jak ktoś tam bierze koks w domu i nie wkręca - Ok, ale jak pali Jana, że to naturalnie i przy pomocy np. nutelli to...

 

Sam trenuje w domu i wiem, że jak ktoś jest chudy to przy początkowych treningach kilogramy przyjdą dość łatwo. W późniejszym terminie to już dość dobra dieta i byc może koks. Karmowski jechał na soku i teraz podobno przestał i powiedział, że trzyma dietę. Byc może można bo jest dość duży. 

 

 

Edytowane przez Qaikwow
Odnośnik do komentarza
50 minut temu, Qaikwow napisał:

Widziałem ich. Swoją drogą nieźle spadli. Czasami oglądam patryka2703 i mówi wlasnie o oszustwach np. jak wk wkręca młodym, którzy powiedzmy sobie szczerze niewiele wiedzą o budowaniu sylwetki i oni chcą też to osiągnąć mając ich za autorytet.

 

Jazda na soku to kwestia indywidualna i jak ktoś ma predyspozycje fizyczne i psychiczne może to osiągnąć. Wiadomo, że w kulturystyce koks to rzecz oczywista bo inaczej trudno na scenie zaistnieć  powyżej tego pułapu którego wymieniłeś. Kłamstwo na necie i wkręcanie naturalności jak się jest na bombie to zwykle moim zdaniem kurestwo. Jak ktoś tam bierze koks w domu i nie wkręca - Ok, ale jak pali Jana, że to naturalnie i przy pomocy np. nutelli to...

 

Sam trenuje w domu i wiem, że jak ktoś jest chudy to przy początkowych treningach kilogramy przyjdą dość łatwo. W późniejszym terminie to już dość dobra dieta i byc może koks. Karmowski jechał na soku i teraz podobno przestał i powiedział, że trzyma dietę. Byc może można bo jest dość duży. 

 

 

Karmowski Jest na HRT oczywiście, ale cykle normalne tez robi, moze nie tak jak sie startowało ale zeby podtrzymac to co on ma czyli jakieś 100 kg przy 6-8% bf to trzeba duzooooo wspomagaczy w tym duze ilosci HGH + insulina.

 

Na tym kłamstwie sie robi dużo pieniędzy, jest poprostu opłacalne. za prawde ze to wszystko zasluga sterydów a nie magicznych suplementów nie dostaje sie pieniedzy bo ze sterydów kulturysta nie ma zysku (chyba ze jest wlascicielem laboratorium :D).

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza

Zeby mieć 100kg przy może nie 6% ale 8 to nie trzeba hgh ,bez przesady :) Ja mam 98kg 12%bf i jakbym robił same interwały to pewnie byłoby te 9-10% no ale 8% i hgh ? Przecież karmowski nie jest nawet wcale taki wielki ... Oczywiście u mnie leci 250mg enan co 4-5 dni heh jak ja miałbym brac hgh i inne rzeczy to by mnie rozwaliło ,miałbym 120kg i 8% bf . Te ''inne rzeczy'' to trenbolon ,anapolon itp. :D

Edytowane przez KevinMitnick
Odnośnik do komentarza

Mam 43 lata mój poziom testosteronu wynosił 3,3 a norma było od 3 do 10 czułem sie fatalnie miałem stany lękowe i depresje zacząłem brać testosteron raz na 5 dni 1 zastrzyk 1ml . Teraz jest o wiele lepiej i nasuwa sie pytanie jak długo moge to brać ? Proszę o odpowiedz 

Odnośnik do komentarza
W dniu 01/18/2018 o 13:36, MACIEJ307 napisał:

Mam 43 lata mój poziom testosteronu wynosił 3,3 a norma było od 3 do 10 czułem sie fatalnie miałem stany lękowe i depresje zacząłem brać testosteron raz na 5 dni 1 zastrzyk 1ml . Teraz jest o wiele lepiej i nasuwa sie pytanie jak długo moge to brać ? Proszę o odpowiedz 

Ja mam 28 lat i testo wachał się u mnie od 2,59 do 3,3 reszta wyników była okej stąd nie wiedziałem dlaczego tak nisko. Czułem się okropnie myślałem o samobojstwie... Poszedłem do endokrynologa a on mi powiedział że to normalne że ja tak chyba już mam... Chciał mnie wysłać do psychiatry. Na szczęście wziąłem testo przed pójściem do niego w dawce 1ml na 7 dni(Teść skoczył do 5,5 to i tak nisko jak na mój wiek) i nie dałem się wygonić ani wmówić sobie depresji więc zgodził się na terapię. Jestem na mini cyklu od 6 miesięcy i jest rewelacja. Zwykle problemy to zwykle problemy a nie powód do płaczu i kładzenia się pod kołdrę:) niestety lekarz zapomniał o badaniu kortyzolu,który okazał się wysoki bo pod górną granicą (16,9) badanie robiłem na swoje zlecenie ciekawe co powie na wizycie kontrolnej.

Odnośnik do komentarza

Bardzo spodobał mi się ten wpis. Osobiście też przeżyłem coś takiego. Męczyłem się parę lat z tym problemem, aż w końcu wyleczyłem jak ręką odjął.
Poniżej opisuje moją przygodę z podniesieniem stałego testosteronu. Nie obyło się też bez problemów - łysienie. No ale coś za coś.

 

Jak podnieść testosteron
 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich ON(na cyklu) i OFF(przed cyklem lub po cyklu)

pamiętam ponad dwa lata temu kiedy wszedłem na tego bloga i z zaciekawieniem czytałem to wszystko, co tu zostało spisane.

Może zacznę od tego, że mam 38 lat od 5 lat chodzę na siłownię z zaciekawieniem czytałem jak to testosteron i inne sterydy powodują super efekty itd... więc postanowiłem sam to sprawdzić na sobie. Po ponad dwóch latach cwiczenia na siłowni i edukowaniu się, bo chciałem to zrobić z głową, postanowiłem  spróbować i zacząłem od 200mg e4d testosteronu enathane. Zastrzyki sam sobie robiłem w uda, raz jedno raz drugie i z czasem idzie się przyzwyczaić.

 

jest kilka zasad będąc ON które należy przestrzegać:

1) przed wejsciem na cykl koniecznie robimy sobie badania krwi (morfologia,lh,fsh, testosteron całkowity, lipidogram, estradiol, prolaktyna ) robimy to po to by potem mieć do czego wracać ( w przypadku odbloku) 

2) koniecznie sprawdzamy ciśnienie krwi przed wejsciem na cykl( odradzam cykle ludziom z problemami z ciśnieniem) 

3) będąc ON już trzy tygodnie, wybieramy się ponownie na badania (estradiol,prolaktyna,morfologia) po takim czasie estradiol powinien być już przekroczony, co jest normalne, gdyż nadmiar testosteronu konwertuje w estradiol, wysokie estro = retencja wody w organizmie co przekłada się na wzrost wagi, błędnie odbierany przez początkujących jako przyrost mięśni ? zbyt wysoki estradiol u niektórych powoduje ginekomastie, problemy z libido, utrzymaniem erekcji, lub agresją i wahaniami nastrojów. Więc z doświadczenia wiem, że estradiol musimy trzymać w normie, najlepiej w górnej granicy na masie, w dolnej na redukcji. Do kontroli poziomu estradiolu proponuje zaopatrzyć się w armidex lub symex, o ile ten pierwszy działa na każdego, o tyle z symexem bywa różnie. 

Wielu ludzi nie wie jak dobrać odpowiednią dawkę IA (inhibitorów aromatazy) więc już tłumaczę. np. idziemy na badanie estradiolu i mamy winik 2x ponad normę (norma to od15 do 44) a my mamy np 90 lub więcej. Więc od ręki zapodajemy połowę armidexu po trzech dniach znów połowę i idziemy na badanie estradiolu, jeśli nasz wynik jest ok, to już wiemy, że musimy przyjmować połowę tabletki co 3 dni (e3d) jeśli zbiliśmy zbyt nisko, to przesuwamy dawkę e4d i ponownie badamy po dwóch połówkach tabletki.

 

Jeśli będziemy na cyklu, a nie zadbamy o trzymanie hormonów (estradiol, prolaktyna) w ryzach, to zaczną się ogromne problemy z samopoczuciem, wahaniami nastroju, problemów łóżkowych, zbyt dużą retencją wody (szybszy przyrost tkanki tłuszczowej) wzrost ciśnienia krwi itd...  więc jest to podstawa każdego cyklu z głową. 

 

Kolejną kwestią jest aplikowanie HCG będąc na cyklu, ja proponuje zaopatrzyć się w jedno opakowanie które starcza na miesiąc i bicie 500j e3d w brzuch, raz, że powoduję to że nasze jądra się nie obkurczają, dwa HCG powoduje mnóstwo innych pozytywów dla pracy całej gałęzi hormonów w naszym organizmie.

 

to tyle na dziś .. jeśli będą chętni mogę opisać moje doświadczenia ze sterydami jak i cały odblok po tych dwóch latach, bo postanowiłem zejść na zawsze z cyklu! 

 

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
W dniu 18.03.2019 o 19:22, wir0s napisał:

Witam wszystkich ON(na cyklu) i OFF(przed cyklem lub po cyklu)

pamiętam ponad dwa lata temu kiedy wszedłem na tego bloga i z zaciekawieniem czytałem to wszystko, co tu zostało spisane.

Może zacznę od tego, że mam 38 lat od 5 lat chodzę na siłownię z zaciekawieniem czytałem jak to testosteron i inne sterydy powodują super efekty itd... więc postanowiłem sam to sprawdzić na sobie. Po ponad dwóch latach cwiczenia na siłowni i edukowaniu się, bo chciałem to zrobić z głową, postanowiłem  spróbować i zacząłem od 200mg e4d testosteronu enathane. Zastrzyki sam sobie robiłem w uda, raz jedno raz drugie i z czasem idzie się przyzwyczaić.

 

jest kilka zasad będąc ON które należy przestrzegać:

1) przed wejsciem na cykl koniecznie robimy sobie badania krwi (morfologia,lh,fsh, testosteron całkowity, lipidogram, estradiol, prolaktyna ) robimy to po to by potem mieć do czego wracać ( w przypadku odbloku) 

2) koniecznie sprawdzamy ciśnienie krwi przed wejsciem na cykl( odradzam cykle ludziom z problemami z ciśnieniem) 

3) będąc ON już trzy tygodnie, wybieramy się ponownie na badania (estradiol,prolaktyna,morfologia) po takim czasie estradiol powinien być już przekroczony, co jest normalne, gdyż nadmiar testosteronu konwertuje w estradiol, wysokie estro = retencja wody w organizmie co przekłada się na wzrost wagi, błędnie odbierany przez początkujących jako przyrost mięśni ? zbyt wysoki estradiol u niektórych powoduje ginekomastie, problemy z libido, utrzymaniem erekcji, lub agresją i wahaniami nastrojów. Więc z doświadczenia wiem, że estradiol musimy trzymać w normie, najlepiej w górnej granicy na masie, w dolnej na redukcji. Do kontroli poziomu estradiolu proponuje zaopatrzyć się w armidex lub symex, o ile ten pierwszy działa na każdego, o tyle z symexem bywa różnie. 

Wielu ludzi nie wie jak dobrać odpowiednią dawkę IA (inhibitorów aromatazy) więc już tłumaczę. np. idziemy na badanie estradiolu i mamy winik 2x ponad normę (norma to od15 do 44) a my mamy np 90 lub więcej. Więc od ręki zapodajemy połowę armidexu po trzech dniach znów połowę i idziemy na badanie estradiolu, jeśli nasz wynik jest ok, to już wiemy, że musimy przyjmować połowę tabletki co 3 dni (e3d) jeśli zbiliśmy zbyt nisko, to przesuwamy dawkę e4d i ponownie badamy po dwóch połówkach tabletki.

 

Jeśli będziemy na cyklu, a nie zadbamy o trzymanie hormonów (estradiol, prolaktyna) w ryzach, to zaczną się ogromne problemy z samopoczuciem, wahaniami nastroju, problemów łóżkowych, zbyt dużą retencją wody (szybszy przyrost tkanki tłuszczowej) wzrost ciśnienia krwi itd...  więc jest to podstawa każdego cyklu z głową. 

 

Kolejną kwestią jest aplikowanie HCG będąc na cyklu, ja proponuje zaopatrzyć się w jedno opakowanie które starcza na miesiąc i bicie 500j e3d w brzuch, raz, że powoduję to że nasze jądra się nie obkurczają, dwa HCG powoduje mnóstwo innych pozytywów dla pracy całej gałęzi hormonów w naszym organizmie.

 

to tyle na dziś .. jeśli będą chętni mogę opisać moje doświadczenia ze sterydami jak i cały odblok po tych dwóch latach, bo postanowiłem zejść na zawsze z cyklu! 

 

 

 

 

Witam, mam kilka pytań do ciebie, moj mail: [email protected]

Odnośnik do komentarza
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.