Skocz do zawartości

Światłopułapka

  • wpisów
    9
  • komentarzy
    39
  • wyświetleń
    1882

Bezludzie


Rnext

988 wyświetleń

Cyfrowa ciemnia leżała odłogiem na dysku. Myślałem że nieprędko wrócę do fotografii, która towarzyszyła mi przez dekady. Jakieś zniechęcenie, poczucie że "wszystko już było" i nie ma nic więcej do powiedzenia bo już dawno zostało powiedziane, wyczerpane. Aż tu przyszła jakaś inspiracja. Nie ukrywam, że po części stymulowana tym oto fenomenalnym w warstwie zdjęciowej teledyskiem w którym w większości urzeka mnie plastyka, światło i twarze:

 

 

Zatem cyfrowa ciemnia odżyła. Bo kuwety, powiększalnik, zegar ciemniowy już dawno poszły do ludzi.

Nastałą era "digital" a mnie wciąż ciągnie do starej, cz-b fotografii. 

 

Dla wygody i łatwości osiągnięcia zamierzonego efektu z obrazem, wywołuję cyfrowe fotony symulując proces powiększalnikowy na ekranie komputera.

Najczęściej widzę w kwadracie i czarno-biało. 

Poniżej efekt niedawnej przechadzki z telefonem w ręku, o porannej, weekendowej porze w klimacie bezludzkiej, postapokaliptycznej pustki na ulicach.

 

d2dd76e6678df.jpg

 

f8ea6cb5180d6.jpg

 

9cacced6d4f90.jpg

 

 

  • Like 9

5 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Świetny efekt. :) Daaleko mi jeszcze do takiej fotografii... :) Póki co dalej zbieram na aparat :D Jedynie improwizuję robiąc fotki tym co mam akurat pod ręką. Ale jak już aparat dorwę to myślę, że wciągnę się w to bardzo szybko :D 

Odnośnik do komentarza

Łe to po co aparat, jak już telefonem można robić niezłe zdjęcia. Znam kogoś kto ma lustrzankę i robi beznadziejne foty, jedno na 50 zdjęć mu wyjdzie i chyba przypadkiem, nie ma talentu.

Odnośnik do komentarza
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.