Skocz do zawartości

Pan Kabat Blog

  • wpisów
    20
  • komentarzy
    47
  • wyświetleń
    7812

Zbój


Pan Kabat75

1599 wyświetleń

Sam nie wiedziałem, że tak mogę być postrzegany.

A siebie postrzegałem jako porządnego chłopa, dobrego uczynnego, przykładnego nawet męża i ojca; świetny w łóżku, w kuchni, w trasie, w działaniach itd. Ale po co o tym gadać.

Znaczenia to za bardzo nie ma. Owszem, dla kobiet może mieć - no kimś muszą się "wspierać". Dla mnie już nie za bardzo, bo nie szukam wsparcia w tym, że komuś mam dawać wsparcie. Owszem, nie zrezygnowałem z dawania, ale też coraz lepiej wiem ile chcę i jak to ma być że chcę i dostaję.

Ale wracając do wątku głównego - nie wiedziałem, że mogę być postrzegany jako zbój.

I teraz wiem, że miałem to w sobie zawsze.

Naszym językiem, Bracia: dobre zerżnięcie dupy jeszcze żadnej dziewczynie nie zaszkodziło. A korzyści z tego są nieocenione dla każdego.

I tak jak wcześniej "zbój" we mnie mógł niepokoić, tak teraz - gdy ona mnie tak nazywa, nie dowierzając własnym odczuciom (zaczyna się od klapsów, nie musi się kończyć na czymś konkretnym, a nawet lepiej jest gdy pozostaje to jako "nie wiadomo dokąd on ze mną podąża") - zbój we mnie powoduje, że ze spokojem robię swoje wiedząc, że i tak czeka mnie nagroda.

Jeszcze jestem na początku - tak czuję.

Zdziwiony jestem tym i może onieśmielony (ach, jak kobietka-kokietka!).

I zadowolony, czego Wam życzę.

  • Like 2

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.