Skocz do zawartości

Conchita Wurst czyli jak wygląda karykatura kobiety


Quo Vadis?

1587 wyświetleń

Jasne, zgadzamy się co do tego, że Conchita Wurst - to alter ego piosenkarza Thomasa Neuwirtha, wykreowana postać na potrzeby środowisk LGBT.

Jest jednak całkiem zabawną rzeczą, że podczas tej kreacji stworzył coś, co przypomina postępowe, samodzielne, silne i wyzwolone kobiety.

Nie da się bowiem ukryć, że nie można być trochę mężczyzną i zarazem trochę kobietą, czemu usilnie próbują zaprzeczyć feministki.

 

Chcą by kobiety coraz bardziej dorównywały mężczyznom na wszelkich polach, a tam gdzie się to nie uda - mówią, że to dyskryminacja.

Dochodzi do takich absurdów, że feministki, które to "działają na rzecz kobiet" robią tym kobietom niedźwiedzią przysługę!

Zwykłe kobiety nie identyfikują się z większością postulatów, które głoszą owe wojowniczki o wolność.

 

Odrealnienie, absurd za absurdem, nienawiść do mężczyzn, mizoandria - tak można opisać to co robią obecnie aktywistki.

O ile na samym początku ruch ten był czymś słusznym to z czasem przerodził się w karykaturę tego o co walczył.

Jest tyle definicji, cała masa postulatów, pełno różnych skrajności aż ciężko jest się połapać w tym czego panie chcą (chyba same nie wiedzą?).

 

Chcą być silne ale wnieść im meble na 4 piętro do mieszkania musi mężczyzna.

Chcą, żeby w piłce nożne kobiet były takie same płace jak w piłce nożnej mężczyzn, nie rozumiejąc, że tak działa rynek i to nie uprzedzenia.

Ludzie po prostu wolą oglądać męska piłkę nożną a co za tym idzie większą popularność mają faceci, co wiąże się z tym, że dzięki temu więcej zarabiają.

 

Wydawało by się to logiczne ale jak widać nie dla wszystkich.

Chcą być samodzielnymi matkami, same decydować o życiu lub śmierci noszonego w ciąży dziecka, marginalizując zdanie ojca.

Mówią o tym, że przemoc ma płeć, gdy tymczasem sprawa nie jest tak zero jedynkowa jak ją przedstawiają.

 

Kobiety dominują w przemocy psychicznej wobec mężczyzn, która niejednokrotnie prowadzi do tragedii.

Mało tego, jeśli by ktoś chciał pogrzebać w statystykach, to znajdzie najczęściej, że w przemocy fizycznej przeważają mężczyźni.

Ciekaw jestem natomiast ilu mężczyzn WSTYDZI się zgłosić bicia i katowania przez żonę/partnerkę.

 

Myślicie, że to rzadkie? A na dniach była sprawa z znanym raperem - Kartky, gdzie jego dziewczyna raniła go nożem.

Gehenna trwała około roku, na końcu dama wrzuciła do sieci stek kłamstw jak to nie jest katowana.

Biali rycerze, feministki i ogół kobiet, które się silnie solidaryzowały z "ofiarą" już wydały wyrok.

 

Nie chcę myśleć jak mogła by potoczyć się ta sprawa, gdyby nie fakt, że raper opublikował dementi.

W tym - wstrząsający film, gdzie widać, że facet cofa się i NAGRYWA, bo tylko dzięki temu ma dowód w sprawie.

Dowód, na którym wyraźnie widać, że gdyby jego partnerka włożyła więcej siły lub uderzyła w inne miejsce -mogłaby go zabić.

 

I tak oto dochodzimy do sytuacji, gdzie kobiety nie chcą już być utożsamiane z ciepłem, domowym ogniskiem i życiem rodzinnym.

Media, propaganda lewacka dąży do tego, żeby z kobiet powstał rodzaj hybrydy. Ni to baba, ni to chłop.

Słowem, wypisz, wymaluj -

2016-Conchita-Wurst-775x1024.jpg

 

Pozdrawiam serdecznie ;)

 

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

Ogólnie ze wszystkim się zgadzam, ale niepotrzebnie poruszyłeś temat tego Kartky, bo ta sprawa śmierdzi na odległość. W sytuacji wielkiej kłótni po tym od razu jak go dźgnęła nożem miał od razu w ręku komórkę i zaczął nagrywać? W takich sytuacjach człowiek myśli o tym, żeby uciekać a nie zostac i nagrywac, ostatnią rzeczą jest szukanie telefonu. Laska zadnego narzedzia "zbrodni" nie miała w ręku. Równie dobrze mógł przyjść na chatę zraniony i od razu nagrywał, żeby jej to wkręcić. Niejednokrotnie wspominacie na forum o tym jak laski potrafią udawać przemoc, uderzyc o coś i potem wmawiać że im to facet zrobił. A on nie mógł tak zrobić? Przesłuchałam to co ona też nagrywała, koleś nie jest kryształowy. Ona nagrywa zamiast po prostu od niego odejsc. Nie jest to tez normalne. Uzalezniona od niego. Dwoje przemocowcow pod jednym dachem. Niech sie tym zajmą ludzie którzy mogą zweryfikować jak było naprawdę, bo mają po temu środki. 

Odnośnik do komentarza

@MalVina Dzięki za komentarz.

Sprawa Karty'ego jest mi dosyć dobrze znana, na tyle ile jest to opisane w mediach. Śledzę też co dodają na swoje story itd, obie strony.

Dzięki temu mi to nie umknęło. I to, że ona nie miała narzędzia w ręku to jest błąd, bo miała ale to widać na innym, dłuższym filmiku.

 

Z tego co się orientuję nadal uważam, że to jednak Kartky ma mocniejsze dowody.

Filmy wideo + obdukcje + świadków + motyw zdrady ze strony jego ex + posty/meile/wiadomośc i od facetów znających tą panią, która jak wiemy leczy się psychiatrycznie/psychicznie, wiadomo ocb.

 

Z jej strony widziałem - nagrania audio, gdzie nie wiadomo co się stało zanim włączyła nagrywanie i w zasadzie poza jakimiś mailami/wiadomościami od dziewczyn, które były z raperem czy go znały to wszystko.

 

Wobec tego pozwala mi to sądzić parę rzeczy:

- relacja była toksyczna

- ich rozstanie a czas w którym założyła swój kanał na YT dziwnie się zbiega

- oboje byli ofiarami przemocy (z tym, że z dowodów wynika, że jedna strony przemocy werbalnej/psychicznej a druga fizycznej/werbalnej/psychicznej + groźba utraty życia).


Kończąc temat, myślę, że to jego ex ma więcej na sumieniu niż on.

Sam fakt, ugodzenia kogoś nożem a potem wrzucania jakichś pomówień i nagrań w sieć po rozstaniu dowodzi, że ktoś tu nie kalkuluje/ nie myśli logicznie.

Dlaczego nie pomyślała, że skoro ona wrzuci takie nagrania, to on może jej się odegrać w ten sposób?

 

Albo nie wiedziała, że takie nagrania ma.. ale nie mogła nie wiedzieć, więc stąd wniosek, że nie kalkulowała i być może próbowała szantażować.


PS. Fani i otoczenie rapera po opisanych zdarzeniach przez obie strony zwróciło uwagę, że ten utwór może opisywać ich sytuację. Zwróć uwagę na tekst oraz datę publikacji.

 

Odnośnik do komentarza
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.