Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 25.03.2019 uwzględniając wszystkie działy

  1. https://kobieta.wp.pl/grube-dziewczyny-tez-zasluguja-na-przystojniakow-6233014100596353a Jak w temacie. Ja zrobiłem tylko słodkie ,,hue hue hue” po przeczytaniu. Ten artykuł pisał facet. Klasycznie mamy wypowiedź psycholożko-terapeutki no i promocja po raz kolejny jakiejś nieudolności/słabości/lenistwa. ,,Bo nam się należy”. Czekam kiedy wjedzie artykuł o tym, że facetom 160 cm, chudym jak patyk i biednym jak Bangladesz należą się modelki. Bo tak, bo to niesprawiedliwe i podłe. Bo to stereotyp, prześladowanie. Może jeszcze wrzucą antysemityzm, bo to w sumie spoko jest ostatnio. Zachodni świat sika pod wiatr w eleganckich spodniach.
    16 punktów
  2. Wybraniec przemówił i rozwalił matrix: http://www.superstacja.tv/wiadomosc/2019-03-25/62-lata-udawal-ze-jest-gluchoniemy-bo-nie-chcial-sluchac-zrzedzenia-zony/
    12 punktów
  3. Jesteś mężczyzną póki masz inne opcje, potem jesteś śmieciem. Wielu wierzy, że małżeństwo to utrwalacz momentu gdy jest dobrze. Gówno prawda, po ślubie kobieta dostaje taki zastrzyk poczucia bezpieczeństwa i stabilności, że jej odwala z nudów. Nie wiem jak jest za granicą - ale nasze witaminki ściągają maski dopiero jak mają wszystko zabezpieczone. Całe życie grały drugą Maryję Dziewicę ale po ślubie i rozmowach z rozwiedzionymi koleżankami nagle odkrywają, że np. nie czują się pełnowartościowymi kobietami w tym układzie. Więc kończą relację zgarniając fanty. Dopiero wtedy zaczynają się realizować jak nigdy przedtem. Taka przygoda z niebrzydką witaminką co nieśmiała była i porządna jak żadna inna. Ciężko z niej było coś wyciągnąć jak żyje, spędziłem z nią trochę czasu. Skrócę: Dzień 1: - Tyle zdrad dzisiaj. Nie potrafiłabym zdradzić, zadać bólu w ten sposób. Dzień 2: - Nie, nigdy nie miałam szybkich numerków jak ty. Nawet bym nie chciała. Tylko stały związek. Oho... Dzień 2.5: Cała mokra, czerwona, ze ślinotokiem, przekrwionymi oczami i rozmazanym tuszem od ilości wtłoczonej w nią rozkoszy. - Pierdol mnie ostro, chcę być zeszmaconą brudną kurwą! Dzień 8: - Masz rodzinę?! - To trudna sytuacja... Pewnie znacie katolskie domy i kobiety w nich wychowane (w młodości chciały być zakonnicami). Możecie z nimi zagrać w grę jak będziecie sami: poświntuszcie trochę, wcześniej dajcie trochę emocji, podroczcie się, pokażcie, że fajni z was kolesie. Jak atmosfera się zagęści to wam zacznie gadać, że nie może, nie powinna... ale za moment sama na was wskoczy. Kolejna święta dziewica i urodzona matka do czczenia, której jak pokażesz, że może się dyskretnie wybolcować, zrobi to nawet gdy w pokoju obok będą spały jej dzieci. Matki tych dziewczyn, generacja w tył, takie co dzisiaj mają po 50-60 lat też nie lepsze. Wychowałem się wśród nich i widziałem co odpierdalały. Mają swoich mężusiów, typowych białorycerzy co to zaruchali najwyżej dwa razy (o ile nie uwierzyli w niepokalane poczęcie albo w "zostało we mnie trochę nasionka z pierwszego dziecka i teraz zatrybiło"). Po którymś dziecku męża nawet nie dotkną bo by zwymiotowały, tak się nim brzydzą. Ale gdy wpadnie jakiś koleś kafelki założyć (nawet nie zadbany ani przystojny) to radośnie świergolą, rumieniec oblewa całą twarz i dekolt a oczy mało nie wyskoczą. Latają za nimi i "w czym pomóc, może herbatkę znowu podać? Nie? To może kompocik? Pan nie lubi, to ja może skoczę do sklepu i przyniosę tą Pepsi". Patrzysz na to i się zastanawiasz jakim cudem ona wszystkich szanuje i kocha. Wszystkich oprócz własnego męża. Można powiedzieć, że wina kobiet ale ja powiem, że wina naiwnych białorycerzy. Tak jak czytają dokumentację w pracy albo poradnik przed wymianą żarówki w swojej Fabii, tak samo powinni edukować się w zakresie kobiet.
    10 punktów
  4. No nie to jest jakaś k*rwa masakra. Ty pizdeuszu białorycerzowy!!! Rozpieszczenie kobiet siegneło już dawno APOGEUM, lecz to jest... To jest po prostu DEFINITYWNE OBCIĘCIE JAJ polskich mężczyzn. Ty białorycerska zmoro pilnuj swojego męskiego interesu, a nie wylizujesz rowy spasłym krowom... I jak one mają nie być rozpieszczonymi księżniczkami skoro bialorycerski debil udający mężczyznę wylizuje rowa do czysta nawet paniom najniższej jakości? Że one samym istnieniem zasługują na milionera? A mężczyźni oczywiście są prymitywni, bo patrzą na ten mityczny wygląd No, ale krzyków nie ma, gdy pańcia wstydzi się swojego mężczyzny zawodu, co nam podesłał brat @Pozytywny@Pozytywny Bo to wcale nie jest płytkie, puste i prymitywne Te rozpasanie polskich karyn po prostu już dawno przekroczyło granicę dobrego smaku. I co najlepsze polscy mężczyźni się do tego przyczynili.
    10 punktów
  5. Jak się nauczyła migowego to zaczął mieć problemy ze wzrokiem No geniusz kurwa geniusz xD.
    9 punktów
  6. Chciałem wyśmiać to zdanie emotką, ale uznałem, że nie ma sensu nabijać Ci punktów. Nie pytaj czemu, nie zrozumiesz. Idę o zakład, że będziesz miała 30 lat i dalej będziesz niesamodzielnym dzieckiem. To bowiem stan umysłu, nie wiek biologiczny. Tu znów śmiechłem i chciałbym to podkreślić. Ho ho, ależ wysiłek podejmujesz. Powinszować. Na pewno się kiedyś przyda w tym dorosłym życiu, które pewnego dnia podobno zaczniesz. Jak już te studia zaprocentują i będziesz miała dzięki nim pozwalającą się "samodzielnie" utrzymać pracę. A nie, zapomniałem, że wtedy masz plan przejść na utrzymanie męża ? A ja Ci nie życzę, żeby Twoi sponsorzy wyciągnęli nogi, bo zdechniesz z głodu.
    8 punktów
  7. @Free Woman jak czytam to co piszesz to nie wiem czy śmiać się czy płakać. Czy Ty w ogóle czytasz co piszesz? Czy Ty byłaś kiedykolwiek w ciąży, że się wypowiadasz w tej kwestii? Czy nosiłaś w sobie dziecko? Czy rodziłaś? Nie wiem kto Ci naopowiadał takich bzdur, że ciąża i poród to poświęcenie. Ja nie przypominam sobie abym coś poświęcała. Ciąża i poród, moja droga, to powołanie na świat dziecka, a natura tak sprawiła, że to akurat kobieta, a nie mężczyzna chodzi w ciąży, ale ten fakt w żaden sposób nie umniejsza mu bycia ojcem od samego początku. Nie wiem kto dał Ci prawo do twierdzenia, że mężczyzna, do czasu urodzenia nie ma nic do powiedzenia. To jest tak absurdalne twierdzenie, że nawet nie da się się z tym dysktutować.
    8 punktów
  8. Mam kulturalnie wywalone co tam sobie roją. Chcą niech sobie roją. Powtórzę. Mnie to ani grzeje ani ziębi. W moim świecie, w zakresie moich kompetencji. I moich WYBORÓW. Decyduję JA. Ja wybieram z kim chce się znać. Z kim utrzymywać dalsze kontakty. Z kim bliższe. A z kim żadne. Z jaką kobietą się wiążę. Z jaką płodzę i wychowuję dzieci. Z jaką wyłącznie spędzam czas. A od jakich stronie na kilometr. Bóle pupki krzywonogich słonic NIC mnie nie obchodzą. Niech mniej siedzą w Maku i mniej szajsu żrą, bo to plaga wśród nastolatek jest. A potem dupa jak szafa.
    8 punktów
  9. Panie zasługują na przystojnych milionerów nie ważne co same sobą reprezentują, bo tak! Tutaj artykuł z tej samej strony: https://kobieta.wp.pl/wstydze-sie-gdzie-pracuje-moj-maz-a-podobno-zadna-praca-nie-hanbi-6362144188614786a Panie wstydzą się swoich mężczyzn. Nie dlatego, że są nierobami, siedzą w domach z piwskiem w ręku, ale tego, że mają mało prestiżowy zawód! Pańcia lata w szpileczkach i kręci dupką dla zarządu a jej mąż to jakiś upaprany smarem mechanik. O zgrozo! I jak tu się pochwalić koleżaneczkom na branczu? Ależ to strasznie niesofistikejted...
    8 punktów
  10. Wszystko jest w tym filmie. Na razie jest po angielsku, choć patrząc na zainteresowanie, to szybko doczeka się tłumaczenia. Jak będzie wszechświat wyglądać za biliony lat, jeśli wiadomo, że rozszerza się z ogromną prędkością, gwiazdy mają swój czas niekiedy zamieniając się w czarną dziury,..??? Oglądnijcie do końca, zajebiście ciekawe:
    6 punktów
  11. Obecnie przed sądem trwa sprawa rozwodowa pary. Kobieta żąda dużego zadośćuczynienia i podziału majątku. Obrona 84-latka twierdzi jednak, że tylko dzięki ukrywaniu umiejętności mowy udało się utrzymać małżeństwo przez 60 lat.
    6 punktów
  12. https://kobieta.wp.pl/jak-sie-zakochalem-wazyla-63-kg-proba-ktorej-nie-kazdy-podola-6362853793605249a Tutaj jest artykuł o tym jak przybierają na wadze. Czyli jak jeszcze dobrze się wygląda to ślub i dziecko, a później to już chuj... z 60kg robi się 120 "Zakochałem się w aniele, teraz mieszkam z świnią w chlewie..."
    6 punktów
  13. Wklejam ciekawą serie 2 odcinkową "Pięć lat po upadku Hitlera" produkcji Francuskiej. Filmy zawierają bardzo ciekawe archiwalne materiały ukazujące życie po wojnie. 1)http://212.180.250.246/programy/piec-lat-po-upadku-hitlera-czesc-i/196-30905 "w kraju gdzie nie ma nic ,za tabliczkę czekolady lub mydło można mieć każdą dziewczynę"
    5 punktów
  14. @Strusprawa1 Naukowcy mają problem z ustaleniem, kto założył obozy koncentracyjne niecałe 80 lat temu a mówią mi jak będzie wyglądał wszechświat za biliony lat... . Dobre . Generalnie fajne bajeczki na dobranoc. Szczególnie od astrofizyków jest zawsze dobre sci-fi.
    5 punktów
  15. @Free Woman jeśli państwo kładzie łapę na Waszych cipkach, to nie jest w porządku (mój brzuch, moja sprawa), ale jak kładzie łapę na cudzą kasę (moja kasa, moja sprawa), to już wszystko jest OK? Hipokrytka z Ciebie. Ale wiemy że żyjesz z dziadkowych datków, więc to całkiem oczywista strategia "rozumowania". W razie gdyby nie było to dla Ciebie oczywiste - koszty alimentów ponosi sprawca (czyli przeważnie ojciec) a nie sprawcy solidarnie, mogąc oczekiwać korzyści z rozpowszechnienia "swojego" materiału genetycznego oraz wątpliwej "szklanki wody na starość". Natomiast koszt świadczenia rentowego ponoszą anonimowi podatnicy z gwarancją zerowej korzyści z tego tytułu. Podobnie z 500+, które są de facto szerokim obciążeniem alimentacyjnym anonimowych podatników. To do czego odnosi się @Ania:) jest demaskacją przekrętu pod tytułem: legalizacja występku czyni go zgodnym z prawem. I właściwie dlaczego ustalać jakiś wiek graniczny typu 25 czy 26 lat? Bo tak? Dlaczego by w takim razie nie wprowadzić alimentów dożywotnio? ("do samego końca, mojego lub jej" ;))
    5 punktów
  16. Najbardziej zastanawia mnie fakt, że skoro wszechświat się rozszerza, to w jakiej przestrzeni on ekspanduje? Skoro poszerza się on w czymś, to hipotetycznie powinna istnieć możliwość wyjścia poza granice wszechświata.
    4 punkty
  17. dodaj dwa do dwóch. Polskie dzieciaki są wychowywane przez takie kobiety, od małego jesteśmy tresowani (inaczej się tego nie da nazwać), powstaje błędne koło które zaczęło się w sumie po II WŚ, gdy to kobiety musiały przejąć "pałeczkę" głowy rodziny, jako że większość mężczyzn z wojny już po prostu nie wróciła.
    4 punkty
  18. O matko, here we go again... No weście mi ją!
    4 punkty
  19. Oczywiście. Mężczyzna jest jak wino. (Taki mój bait ;>) Stara panna, która miała tak zjebany charakter, że nikt jej w jej latach świetności nie chciał Stara panna, która już się nie rozwija i nie ma kompletnie elastycznego umysłu - jest uparta, posiada swoje nawyki i przyzwyczajenia + frustracje, że jest samotna i nie ma szans na dziecko Ja widzę dużo też takich instagramowych mamusiek 30+ Sp*erdolina kobieca, rozpieszczenie, księżniczkowatość oraz roszczenia sięgnęły już apogeum, o czym wspominałem już nieraz Także wiek nie gra roli. A lepiej mieć świeższy wadliwy towar niż zużyty wadliwy towar - taka metafora tylko, no offence Właśnie te młodsze są pełniejsze życia, energii oraz pasji Stare to już marudne często gęsto Ja i tak jedną nogą już wstępnie podpisałem deklarację "Polexitu" z polskiego rynku matrymonialno-seksualnego. Zatem mam wyjebane jaja na to, co sobie myślą i co planują polskie karyny. Kopiecie sobie grób, a mężczyźni tylko masowo będą wyjeżdżać w mniej sfeminizowane kraje o kulturze szanującej męskość, męską pozycję, dominację oraz mężczyzn.
    4 punkty
  20. Rodzice mojej dziewczyny zorganizowali wczoraj ognisko. Towarzystwo: sąsiedzi i rodzina i znajomi. W połowie imprezy pojawia się para po 40stce, wraz synkiem - znajomi sąsiada. Ona zadbana blondyna, markowo ubrana. On - posiwiały typ w okularach i w dresach, Chłop po chorobie jakiejś tam. Kobita zu-peł-nie zdominowała typa. Na ogólne zapytanie czy chcą coś zjeść, ona odpowiada za niego. "On nie chce. Nawet jakby chciał, to nie on nie chce". Spomiędzy dialogów można wywnioskować iż para jest w separacji albo nawet rozwiedziona. Ale bujają się razem. Mają "wspólne" auto, za które on wyłożył becel. Ktoś nieświadomy ich statusu małżeńskiego poruszył temat miłości do chorej, ukochanej, umierającej osoby. Taka gadka-szmatka. No i dla porównania w celach dyskusyjnych, do owej Pani pada tekst "Wierzę, że jeśli kochasz męża to bla bla bla..." na co Pani zrobiła minę srogo zdziwioną, zmieszaną i wręcz obrzydzoną. Gość stoi obok i nic. Chwilę później chłop się lekko podpił i trochę się rozbrykał, zaczął głośno gadać, śmiać się, itp. Jego Pani krótkie spojrzenie i reprymenda. Ja myślę sobie kurwa jaki cyrk, gdzie są kamery? Jestem w Big Brotherze? Zrobiło się ciemno. Blondynie zachciało się wracać, no ale Mąż się zadomowił, popił chmielu i bawi się w najlepsze. Kolejna reprymenda. Pada tekst "Rozmawialiśmy już na ten temat. Nie wkurwiaj mnie i pakuj się do się do samochodu". Pojechali. To był szok dla mojego młoego umysłu . Czułem autentyczny wstyd patrząc z boku na nich. Tych tekstów i akcji było więcej, ale sam byłem podpity i dokładnie wszystkich nie pamiętam. Facet wydawał się nie tyle co stłamszony i pozbawiony jaj, ale nawet szantażowany.
    3 punkty
  21. Kurwa, a było tyle spokoju. Jak nie Arch do Sara znowu z tymi samymi gówno-obserwacjami. Stań na wadze, pokaż zdjęcie i wypier...laj. Bo to, że nigdy nie dotrzymujesz słowa już wiemy.
    3 punkty
  22. Nie wiem gdzie Ci ludzie jaja zgubili, pewnego razu z ex byłem na działce, Ja w roli kierowcy czyli Ja decyduje o której wychodzimy. Mówię do partnerki, ok zbieramy się do domu, chyba ze trzy razy musiałem powtórzyć, ale widzę ta dalej w dupie ma moje słowa. Podszedłem do niej i po prostu ją wytargałem stamtąd za łachy. Lepsze takie wyjście niż by to panna decydowała, mimo wszystko dzisiaj powiedziałbym tylko raz, jakby nie zrozumiała to bym się zawinął i tyle, a Ona z buta czy ki chu*. Jakiś czas temu przyjechał kuzyn ze swoją dziewczyną, Tata mój pyta się kuzyna - pijesz? Na co jego dziewczyna mówi " nie pijemy " ?
    3 punkty
  23. Ostatnio złapałem przeziębienie i musiałem zostać kilka dni w domu. Moja żona tak strasznie cieszyła się z mojej obecności w domu, że gdy na podwórko wchodził jakiś dostawca czy listonosz, wybiegała im na spotkanie krzycząc głośno: Mój mąż jest w domu! Mój mąż jest w domu! Mówię wam, to naprawdę urocze ...
    3 punkty
  24. No gdzie? Mężczyzna 20-letni żyje od pon do piątku, no chyba, że ma wsparcie starszych. Ja np. mam, więc nie narzekam. Aczkolwiek no jest ciężko, nawet STAŁĄ pracę znaleźć bez żadnych(jeszcze) umiejętności. Do tego zaraz studia, dużo nauki i praktyka przede wszystkim praktyka, jeśli chcę robić w upatrzonym zawodzie. Nie ma czasu moim zdaniem na życie, ale jest nadzieja na LEPSZE życie. Poza tym wieczna WALKA O POZYCJĘ W MĘSKIM TOWARZYSTWIE(niezależnie od wieku MUSIMY WALCZYĆ). Użeranie się z januszami, którzy próbują udawać alfę. Użeranie się z niewiernymi babami zapatrzonymi w srebrne mercedesy(!) Dobija ta magiczna 30-tka czy może nawet przed 30-tką, gdzie facet już jakiś hajs ma i robi CO CHCE. Chciał podróżować? To podróżuje(nie mówię, że co weekend), chciał spróbować tego, tamtego i owego, ale wcześniej brakło kasy - teraz próbuje, znajduje NOWE HOBBY. On ROZWIJA dopiero SKRZYDŁA. Staje się też ciekawszą osobą. Ale NADAL WALCZY O PRZETRWANIE z żeńskimi harpiami, męskimi januszami itp. etc. NIKT ZA NIEGO NIE PŁACI NIKT MU NIE CHCE POMÓC ZA DARMO Mężczyzna musi być NIEZALEŻNY W 100% Inaczej jest nikim. Co ma kobieta 20-letnia? Atencja Atencja ATENCJA DARMOWA POMOC - wszyscy chcą jej pomóc! LIZANIE rowa CODZIENNIE - wszyscy patrzą, życzą miłego dnia, uśmiechają się, rzucają komplementy. DARMOWE RANDKI z masą atrakcyjnych, bogatszych starszych gości. Łatwe nawiązywanie kontaktów i wyrobienie sobie tzw. "pleców" ZNIŻKI W KLUBACH(każda niezależnie od wieku) ZNIŻKI I ATENCJA W DZIEŃ KOBIET(to akurat każda pańcia niezależnie od wieku) POBŁAŻANIE przez mężczyzn w razie gdy owa pańcia odpierdoli jakąś głupotę SILNIEJSZA POZYCJA W SĄDACH. SILNIEJSZA POZYCJA SPOŁECZNA(kobieta nie musi walczyć o pozycję jak mężćzyźni). No, po jakimś czasie oczywiście przychodzi "sprawiedliwość biologiczna" i ta błazenada zwana przywilejami się stopniowo kończy po 30-stce, ale wciąż są, tylko że z roku na rok coraz słabsze. Kobieta ma wsio za free na samym starcie, a mężczyzna na starcie jest zmieszany z gównem, z którego musi SAM WYJŚĆ. Dlatego mnie śmieszy jak jakaś j*bana feministka śmie obrażać nas mężczyzn i mówić jak nam k*rwa łatwo się żyje! Przepraszam uniosłem się, ale te rozpieszczenie i błazenada oraz NIEWDZIĘCZNOŚĆ kobiet SIĘGNĘŁA APOGEUM.
    3 punkty
  25. Jak facet da sobie od początku wejść na głowę @Holden, to ma przejebane. Jedyne wyjście to ewakuacja, bo naprawa takiego "związku" nie wchodzi już raczej na tym etapie w grę. Śmieszne to i tragiczne zarazem
    3 punkty
  26. Wiesz że, posiadanie potomostwa to nie jest jakiś obowiązek. Nikt kobietom nie każe mieć dzieci. Jest to ich wybór tylko za ten wybór płacą faceci. Nie dorabiaj już chorej martyrologii do ludzkich wyborów. Poza tym jak tam idzie siłownia? I czy dalej żyjesz na garnuszku dziadka?
    3 punkty
  27. No kurna nie dotrzesz, no kurna no nie! Teoretyk od siedmu boleści.
    3 punkty
  28. Teraz sięgnij pamięcią wstecz i przypomnij sobie, czy to pierwsza tego typu sytuacja, jaką zaobserwowałeś. Bo ja nagminnie obserwuje podobne przypadki, może nie aż tak, ale jak trzeba już opuścić imprezę to potrafi być szał macicy. Mój ojciec ma przyjaciela z pracy i co jakiś czas, może raz na dwa miesiące przyjeżdża do nas do domu nas odwiedzić, wiadomo, jedzonko, wódeczka itd. I ostatnio było tak dwa razy(!) że nawet flaszki nie dokończyli, a jego żona zaczyna się na niego wydzierać, że już późno, że dzieci muszą iść spać, że ile można siedzieć. Ona nie podniosła głosu i nie zjebała go, tylko już się zaczęła tak wydzierać na niego jakby dostała jakichś spazmów. Wszyscy aż się zaczęli patrzeć, a mój ojciec ją pyta "co ci się dzieje, uspokój się, spokojnie" Ten gościu łeb spuszczony, siedzi jak mysz pod miotłą i mówi "no patrz, ani nic jej nie powiedziałem złego, ani się nie upiłem siedzimy normalnie, nie wiem co jej się dzieje" I to dwa razy pod rząd taka sytuacja.
    3 punkty
  29. To jest w kontekście związku największa bzdura, jaką można przeczytać. Związku, podkreślam, nie jednorazowego seksu, wtedy pewnie inne kryteria są istotne, co jest normalne. Popatrz na to w ten sposób: to tak jak w grze komputerowej albo ciekawej książce: ta seksualność, atrakcyjność to "pierwsza baza", etap, rozdział który należy przejść. Jeżeli się go nie przejdzie, ciągu dalszego nie będzie. Ok. Ale jak nie będzie "nadbudowy" (intelektualnej, życiowej itd), na poziomie chociaż średnim, ale rokującym, to nie ma nawet szansy na związek. Nie ma. Proste. Jak można być z kimś, kto otwierając usteczka kompromituje zarówno siebie, jak i pośrednio partnera? Cudowny seks (jak długo? :)) za codzienne obcowanie z kretynką? Pożytku byłoby w tym tyle, co z kozła mleka.
    3 punkty
  30. Ćwiczyłem to, ona lekarka, ponętna, w moim typie 8-9 PMV, inteligentna, ale apodyktyczna, traktująca facetów jako narządzie do realizacji własnych celów. Miała sporo cech męskich, dumę i tupet. Podówczas mi to imponowało. A do tego koleżanki po fachu z wyjebaną w kosmos samooceną, oczywiście żadna nie była w szczęśliwym, ba, w żadnym związku. Jej ex-mąż, też lekarz wypierdolił od niej na dopalaczach zdradzając moją królewnę uprzednio z 5x brzydszą zawodniczką z trojgiem dzieci, bo nawet to było rozsądniejszym wyborem. Dlaczego Boże opuściłeś mnie i nie przeczytałem tego forum, zanim ta franca mnie dojechała???? Choć nigdy nie byłem typem białorycerza (nie dałem się wygolić) to jednak tych fochów i manipulacji, prób sprowadzenia mnie do parteru mogłem sobie oszczędzić. Choć sama finalnie skwitowała, że ja się nie dostosuję, nie będę tańczył jak mi zagra i ją to boli. I miała rację - ewakuowałem się w 2 dni. Teraz czuję, że żyję sponsorując studentkę - grzeczną i posłuszną.
    3 punkty
  31. Dziwisz się? Pewnie przysłania mu cały świat
    3 punkty
  32. Dokładnie! Gruby mężczyzna to nieudacznik, spaślak, pasibrzuch, pijak piwska, obleśny zbok, dewiant, spocony cap... Gruba kobieta to sprawka straszliwych genów...przekazanych pewnie głównie przez ojca...
    3 punkty
  33. Już jedna kiedyś opowiadała o kryzysie męskości i padło coś takiego, że faceci są grubi takie osoby mają niski testosteron, nie dbają o siebie masa tych negatywnych w wydźwięku słów itp a gdy zeszła na temat kobiet rzekła "kobieta otyła jest po prostu otyła". I chuj pozamiatała
    3 punkty
  34. 3 punkty
  35. Tak myślałem że rzucisz zaraz kolejnym głupim tekstem, jesteś kurwa taka wyjątkowa jak wasz cały gatunek, te same teksty, te same odpowiedzi, te same zachowania, kopiuj wklei, dostosowujecie się niczym kameleony... Swoje gry możesz stosować w swoim towarzystwie, tutaj Cię przejrzą w mig, każdy widzi że prowokacja, ale Ona oczywiście musi zaprzeczyć.
    3 punkty
  36. Każda moja partnerka lubiła na ostro. I 90% kobiet lubi na ostro pewnie. Stąd popularność badboyów; kobity zakładają (w większości przypadków chyba słusznie), że ostry w życiu to ostry w łóżku. Szkoda tylko, że nikt tego nie uczy od szkoły podstawowej. Młodym chłopcom wmawia się od małego, że kobiety trzeba traktować delikatnie. I później niektórym sporo czasu zajmuje odkrycie, że jest inaczej,..a niektórzy to do końca swojego życia nie kumają o co chodzi...
    3 punkty
  37. I tym samym potwierdza dlaczego dla dobra dziecka trzeba je kopnąć w dupę żeby się usamodzielniło.
    2 punkty
  38. Uwielbiam takie historie "On nie chce" . Jak pamiętasz coś więcej to pisz.
    2 punkty
  39. Czy to jakaś dysfunkcja/sadomasochizm ,że polscy mężczyźni są tak mocno pod butem ?
    2 punkty
  40. "To nie będzie tak, że homoseksualiści będą przychodzić do szkoły uczyć dzieci homoseksualizmu, czy że każdego myślącego inaczej niż oni będą zamykać w więzieniach". Dwadzieścia lat później:
    2 punkty
  41. @Karakal Jakie wymówki? Mi zajęło 3 lata odnalezienia diety, która : - da mi dobre samopoczucie - poprawi wyniki zdrowotne - w końcu zacznę chudnac i trzymać optymalną wagę. Probowalam weganizmu, frutarianizmu, mieszanej, u dietetyka. Kuzwa, po surowych owocach dostawalam i dostaję sraki, wzdec na 4 miesiąc ciąży. Tluszcze zwierzece, mięso czerwone, półsurowe lub surowe, ciepłe tłuste zupy dają mi spoko rezultaty. Pamietam jak były kazał mi mniej jeść, tylko "jedz mniej, mniej". Schudłam przez 1,5 tygodnia na mojej tłustej diecie prawie 3 kg! Na rano zjadam : 3 jaja na miękko z masłem, kilka plastrów surowej szynki od mojego taty, swój chlebek ze smalcem. Na obiad : 1 l lub więcej ciepłej zupy na wolowinie/perliczce/gesinie do tego stek. W ciągu dnia mam jeszcze do zjedzenia kilka jaj, jakiegoś mięsa, boczku, tatara. Dziennie pochlaniam po 6000 kcal i więcej? I chudne. Jak mam wolny dzień to zjem owoca, to pójdę na klopa na spokojnie. Musiałam iść do nie jednego specjalisty od naturoterapii, medycyny chińskiej, żeby usłyszeć "musi pani jeść jak chłop, tłusto i na ciepło, rano ćwiczyć do upadłego, nie żadnymi wieczorami, ma pani taką konstytucje organizmu i proszę nie patrzeć na koleżanki, co jedzą sałatę lub pączka i nie tyją. Pani tak ma i tyle." Nie liczę ile kasy musiałam wydać, przez tyle lat wqrwialo mnie to, że nie umiem być na diecie owocowej, warzywnej, bo ciągle byłam głodna, było mi zimno i dobijało mnie to, że wszystkie trzymają się takiej diety i jest spoko. Nie pytaj ile wydaję na wołowinę... Za miesiąc idę na badania, zobaczymy jakie wyniki mi wyjdą. I weź se wyobraź, która baba wpadnie na to, by iść i wydać kasę na : dietetyka, pełne badania, akupunkturę/specjalistę od med.chińskiej, trenera? Ja mam ujowe pojęcie o wizażu, dbanie o wygląd, więc musiałam wydać kasę na speców. Weź wyobraz sobie, która przeciętna kobieta na to sobie pozwoli? Na ktora stac?
    2 punkty
  42. Jest taka jedna u mnie w mieście. Pamiętam ją od kiedy pamiętam, długo znaczy. Jak ją zacząłem kojarzyć była po 40 a było to około 30 lat temu. Znaczy minimum te 70 lat ma. Tak patrzę i rewiru nie zmieniła, motywuje młode kurewki. No i tak popijając kawkę zacząłem kiedyś liczyć jej przebieg. 30x365x+-5= 54750 !!! No i jestem pełen podziwu dla Pani Jadzi, jest moc :)
    2 punkty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.