Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 29.06.2020 uwzględniając wszystkie działy

  1. Idzie załamać ręce czytając pewne teorie. "Alfą" się stajesz, a nie rodzisz. To warunki w jakich żyłeś i sytuacje, które Cię w życiu spotkały, doprowadziły do stwarnienia charakteru. Bycie alfą nie ma nic wspólnego z wyglądem. Możesz być przystojny i być zwykłą pizdą. Alfa, to zbiór cech i zachowań. Dla mnie osobiście facet alfa, to jest gość nie do zajebania pod względem psychicznym, z kurewsko mocnym mentalem. Stracił pracę? Chuj, żadnych smutnych historii, idzie dalej. Baba poszła w chuj, zdradzając go z innym? Mam to w dupie, nie ta, to inna. Zbankrutował? Zaczyna od nowa. Związek mu dłużej nie służy? Podejmuje trudną decyzję i odchodzi. Zrób coś dla ludzkości i nie rozmnażaj się. Przyjdzie taki moment, że trafisz na chuja podobnego do mnie, który cię zdominuje, a jak będziesz podskakiwać, to wypierdoli za szmaty za dzwi i będzie mieć w dupie, czy jesteś ładna i dobrze ssiesz paniusiu. Co do samego tematu. Panie @absolutarianin energia, energią. Jeden to zrozumie, drugi wyśmieje. W całym tym wywodzie chciałeś uzmysłowić babą, że skacząc z jednego bolca na drugi, same robią sobie krzywdę. I masz rację. Robią. Świadomy facet, do związku wybierze sobie dziołchę, która nie tylko jest ładna, posiada odpowiedni zbiór cech i żeńską energię, ale również taką, która roztropnie udostępniała swoją grotę rozkoszy. Trochę im współczuję, bo same się miotają. Nowy związek, euforia, sranie "miłością" na lewo i prawo, a potem koniec, wkrada się rutyna, haj opada. Co jest? Widocznie, to nie ten jedyny. Szukam dalej. Nowy związek , euforia, sranie "miłością" na lewo i prawo. .. Ups. Znowu nie ten. A licznik bije.
    12 punktów
  2. Zainspirowana rozmową z @crystal postanowiłam pokazać troszkę inna wersję kobiet. Ocenicie sami. Zapewne większość ludzi wchodzi w relacje ze względu na strach przed samotnością. Budzą się później z ręką w nocniku i myślą: "Przecież miało być inaczej". Jasne! Inaczej czyli jak? Tak jak uroiliśmy sobie w głowię? Do czasu aż nie poznamy siebie samych nie powinniśmy tworzyć relacji z innymi. Do czasu aż nie osiągniemy samotnie wszystkiego co możemy osiągnąć razem, nie startujmy do związku. Młode dziewczyny często myślą, że "złapią faceta jak Pana Boga za nogi". Wystarczy, że przez chwilkę będą uległe i ustawią sobie życie. Owszem ustawią je na 3-5-7lat, później to życie stanie się wegetacją przy facecie, który nie interesuje ich wcale, no może jedynie materialnie. Później jest walka o to wszystko zwane "materialnie" czyt. domy, majątki, porcelanę, złoto, samochody. I po co? By niszczyć spokój i psychiczną nirwanę sobie i drugiej osobie? Jako 30letnia kobieta, która najadłam się nerwów i będąc u skraju psychicznego upadku napiszę tylko że komfort i psychiczna higiena to dużo więcej niż nowe auto w garażu. To dużo więcej niż dom i mąż na którego nie można patrzeć. Jeśli koniecznie chcecie wchodzić w relacje małżeńskie to zróbcie to z odpowiednim zapleczem. Wnieście energię równowagi. Każda dysproporcja to kolejna cegiełka do psychicznego obciążenia na przyszłość. Teraz trochę o tym innym rodzaju kobiet. Jako, że z @crystal mamy prawie identyczne kosmogramy to i doszłyśmy do wniosku, że nasze podobne przemyślenia powinny mieć wartość edukacyjną. Nie mogę się oprzeć i nie napisać, że podobny układ planet miała sławna Merlin Monroe. Wrócę do tej kobiety "samotnej z wyboru". Tak właśnie! Nie każda kobieta na tym świecie dąży do związku. Ja jako kobieta dążę do równowagi. Potrzebuje spokoju i komfortu psychicznego. A więcej niż jedna dorosła osoba w moim azylu to już tłum. Wynika to z tego, że od zawsze pragnęłam tej samotności. Wchodziłam w relacje z facetami a później odchorowywała moja psychika. Mam 30 lat i obecnie nie wybieram się do psychiatryka i tego się trzymajmy ?
    10 punktów
  3. Jak bym był kobietą to biorę bez pytania. Normalnie kisiel w majtach po takim "openerze" xd Ale! Brakuje mi w tym poetyzmu, polotu. Jakiegoś urozmaicenia. Proponuję wersje alternatywne: Ej stara baburo Ile w paszczu? W ryj dać mogę dać Szczekaj To tyle za darmo. Za dopłatą mogę wymyślić więcej.
    10 punktów
  4. @DuchAnalityk błagam chociaż raz nie wyskakujcie z tymi chadami, własnymi propozycjami i gadaniem, że wiecie lepiej czego my chcemy. Tutaj wrzucamy zdjęcia, które ukazują gust danej kobiety i porównujemy, nie ma tutaj żadnej gadki o charakterze i dobrym serduszku, dziewczyny mają wrzucić propozycje przystojniaków według ich uznania.
    8 punktów
  5. Arcz wstawaj zesrałeś się!
    8 punktów
  6. Potwierdzam. Tylko trzeba dobrze słuchać i zadawać odpowiednie pytania nie wprost ale na okrędkę. NP. 1. Jak to się stało, że sie rozwiedliście - odp: on dużo pracował nie było go często w domu ....wypaliło się. To jak teraz żyjesz? Aaa pracuję w biurze (minimalna krajowa) i utrzymuję dwójkę dzieci. Sama? Nie - mam alimenty na siebie na dzieci. Czemu alimenty na siebie - bo standard życia mi znacznie pogorszył, mieliśmy duży dom były mąż dużo zarabia.... Patrzcie łachudrę - facet zaiwaniał na rodzinę, dzieci, zarobił na dom, wysoki poziom życia rodziny......a jej się "wypaliło" znaczy obrok w dupie zaczął wygrywać. No i kara dla faceta za to że zapierdzielał i stworzył wysoki standard życia teraz musi tez zasuwać bo alimenty płaci na zdrowego czlowieka. Wstyd. Jaki wniosek z taką pańcią? Szkoda zachodu bo się okazało że dwójka dzieci, alimenty na siebie i się wypaliło. Tylko czekać kiedy się z następnym wypali - a przysięgała pewnie w zdrowiu i chorobie itd... 2. Ona taka biedna i poszkodowana - mąż świnia nazywał ją kurłą i nie szanował. Po rozwodzie miała jednego gościa ponoć szalał z zazdrości i sprawdzał jej telefon cały czas .... ciekawe dlaczego? Przy okazji pokazała swoje fotki z wypadów do egiptu - nawet samotnych - a to kobieta blondynka, ma przyjaciół arabusów i masę fotek z nimi. Jak była impreza i tańce to faceci omijali inne laski i szli prosto do niej starać się o taniec. W młodości jej ukochany zginął i wyszła za mąż za kogoś kogo nie lubiła i płakała całą noc i karakana 178 cm wzrostu a ona lubi około 190 cm sama mając 160 cm a może i mniej. cóż na to poradzi - co powiecie o takiej bladzi?? 3. Inna samotna 41 latka z dzieckiem 1,5 roku - nawet nie wgryzałem sie w temat tylko zapytałem co z ojcem dziecka - ponoć się nie interesował. No tak - to była 39,5 latka desperatka i szukała kogokolwiek aby ją bąbnął bo chciała mieć bąbelka a faceta kopnęła zaraz po tym jak zrobił swoją robotę. Szybko została skasowana bo jak tu się pakować w taki układ ? 4. 40 latka była 5 lat w egipcie i tam pracowała - tu już pisałem o niej - jakiś łoś by się podjarał że jaka obrotna i odważna - ale tu śmierdzi ahmedem na kilometr wziął na 5 lat poużywał i na koniec kopa i wróciła do PL i szuka łosia na bąbelka bo jej się należy bo chce mieć rodzinę - echhh niedobrze się robi po prostu i to zadaje pytanie od razu o dzieci. Desperacja level hard... i można by pisać i pisać co one opowiadają - tak - cenne są takie spotkania i rozmowy
    7 punktów
  7. Ciężka sprawa dziś z kobietami. Moim wymarzonym scenariuszem życiowym jest mieć stały spokojny dochód pasywny, życie z tego dochodu bez potrzeby pracy gdzieś na zapadłej wiosce z młodą seksowną dziewczyną, z którą miałbym codziennie wspaniały seks, donosiłaby mi dobre jedzenie, zapłodniłbym ją kilka razy. Donosiłaby mi codziennie piwko i smakołyki, a ja codziennie bym ją przytulał i obiecywał, że wszystko jest ok, kocham tylko ją, hehe. Nawet nie wiecie jak uwielbiam gdy kobieta jest słaba albo smutna, nawet jak udaje, to nie ma znaczenia. Biorę ją wtedy, daję klapsa, przytulam, obiecuję, że już wszystko będzie dobrze, potem go wkładam, zapładniam i wszystko jest jak należy, hehe.
    7 punktów
  8. Dlaczego ty tak wszystko wiedzacy,tak przewidujacy,tak naprawde chu..a masz? No dobra ,moze masz ,a tylko udajesz. A jesli ten swiat ,ktory znamy ma sie ku upadkowi,no coz, juz tak bywalo.Przetrwaja silni. @Stillzyje w Finlandii na 28m2. Jest gdzie sie wyspac,jest i gdzie zaruchac,zezrec tez da rade zrobic,a nawet kolesia przenocowac na podlodze(ogrzewana).W Polsce tez na dnich sprzedaje dom na wsi. Zamieniam to na mieszkanie w duzym miescie 37m2 plus garaz18m2 w tej samej bryle.Nie bede radzil tobie co zrobic, bo sam nie wiem czy robie dobrze. Ale to jest moja decyzja i biare ja na klate.
    6 punktów
  9. Tak, da się. Aczkolwiek, tylko wtedy, gdy podczas pocałunku, jesteś jeszcze w stanie wyczuć, nasienie poprzednika, to znak oraz dobra wróżba, że nie masz do czynienia z amatorem
    6 punktów
  10. Dziwne. Ja znam sporo takich kobiet, z tym że bez tego udawania, że to miłość Po prostu licznik bije ? Ale jakoś mało znam szczęśliwych finalistek takiego podejścia do życia, większość z nich na dźwięk wyrażenia "30 urodziny" ma łzy w oczach, akurat w piątek z taką rozmawiałem. Kiedyś pisałem nawet o niej - notorycznie zaniża licznik i ma na nim bez mała setkę bolców, ale liczy tylko poważne związki do przebiegu ? Których było całe dwa. Gdy kobieta jest niezbyt mądra (lub niezbyt dojrzała emocjonalnie), a jest w szczycie swojego fizycznego prosperity, to jest hulaj dusza piekła nie ma, a potem się ustatkuję. Tylko jakoś potem okazuje się, że wszyscy sensowni kolesie na horyzoncie są już dawno zajęci, a ona jak chciała dawać dupy przez całą młodość, to nagle ma do dyspozycji tylko takich, którzy chcą ją przelecieć. A ściana zbliża się nieubłaganie i nagle okazuje się, że w pobliżu nikogo, każda zaś zabawa kiedyś się nudzi, również taka w wychodzenie z każdej imprezy z innym kolesiem. Do pewnego momentu każda myśli, że najpierw sobie pożyje, a potem to już będzie wyszumiana i ustatkowana. Tylko potem w 90% przypadków rzeczywistość weryfikuje te plany i zostaje ściana, winko, kot, przyjaciółki i "gdzie są ci sensowni faceci?". Taki sprytny pomysł na życie wcale nie jest czymś oryginalnym, ale jak ktoś pożył trochę lat i ogarnia rzeczywistość wokół siebie, to nie zobaczy tam radosnych byłych kurewek w szczęśliwych związkach, przeobrażonych w potulne żoneczki, tylko raczej samotne, rozczarowane przeciekającym przez palce życiem sfrustrowane "niezależne singielki". W większości przypadków, bo wyjątki zawsze się mogą zdarzyć. Te kobiety skrzywdził ówczesny mit "wolnej, niezależnej, silnej, samowystarczalnej i przede wszystkim wyzwolonej", gdzie wszystkie te słowa przybierają opaczne, zupełnie odwrotne znaczenie niż powinny. Trafna obserwacja. Jednak warto pamiętać, że my jesteśmy tego uczeni od najmłodszych lat, praktycznie przez wszystkich. Bo nasze wychowanie przejęły kobiety, mężczyźni często odsunęli się w cień, a od wielu lat polityka, szeroko rozumiany dyskurs społeczny, popkultura podsuwają nam kompletnie inne postawy. W każdej niemal bajce czy filmie mężczyzna nie jest nagrodzony za to, że ma na pannę wyjebane, tylko właśnie za to, że przychyla się do jej potrzeb, rozumie jej zdanie, idzie na kompromis, dopasowuje się. W "Planecie Singli" główny bohater otrzymuje nagrodę w postaci wybranki swojego serca, bo z samca alfa (pomijając uproszczenia gatunkowe i filmowe) staje się romantycznym beciakiem, który zwierza się wybrance pod fikcyjnym kontem tytułowej aplikacji randkowej. To za uległość, dostosowanie się, zostaje nagrodzony. W "Supersamcu" gruby nieudacznik zwierza się szczerze lasce nie z jego ligi, ujawnia swoją słabość, wyznaje jej swoje uczucia i w nagrodę otrzymuje związek z tą właśnie panienką. W "Casino Royale" archetyp maczo i samca alfa, pieprzony James Bond, zjednuje sobie bohaterkę graną przez Evę Green wyznaniem, że obdarła go z jego pancerza i dotarła do jego serca, płaszczy się w sposób niemiłosierny, przestaje być sobą i właśnie za to ostatecznie zostaje pokochany. Można by się na tym zagadnieniu spokojnie habilitować. Innymi słowy, popkultura sączy nam następujący przekaz: wyrzeknij się siebie, dopasuj się, ulegnij, przyznaj się do swojej słabości, zmień się na taki obraz, jakiego oczekuje kobieta, a będziesz nagrodzony. Powiedz dokładnie, co czujesz, nawet jeśli nie masz żadnych sygnałów od kobiety, a masz szansę. To jest to, czego kobiety pragną. Takich kwestii jest bez liku, wszystko to sprawia, że mężczyźni zachowują się dokładnie odwrotnie do tego, co faktycznie przyciąga kobiety. Gigantyczna krzywda wyrządzona mężczyznom naszych czasów, duchowy Holocaust wręcz.
    6 punktów
  11. "Nie zależy nam na kobietach, szanujemy siebie, są tylko dodatkiem" Kurwa... A tutaj chłopy stawaja na głowie, przrwartosciowuja swoje poglądy, rezygnują z życia prywatnego i pasji, żeby się dostosować i żeby pańcia go czasem nie opuściła. Rozdupca mnie ta poddancza postawa, w której uznaliście, że kobiety, to krwiozercze bestie i tylko czekaj, żeby zrobić wam krzywdę. Trochę więcej miłości do samego siebie. W momencie, kiedy kobita Ci nie pasuje, to UWAGA, też możesz jej podziękować za współpracę. Jest jak jest, zamiast się głowic i narzekać czemu tak działa natura (której oczywiście nie da się zmienić), zadbajcie też o własne dupy... Nie da się kontrolować drugiej osoby... Rób tak, że nawet pomimo dzieciaka na koncie,stać Cię na to, żeby z niej zrezygnować.
    6 punktów
  12. Rentierstwo, masturbacja, bohactwo, kurwa! Taka sytuacja. : )
    6 punktów
  13. @ewelina 22.06 mała już była z nami. ? Jeżeli mogę coś zasugerować, to szukajcie z siostrą szpitala, w którym będzie możliwość porodu rodzinnego. U mnie nikogo nie było i może dlatego lekarze pozwolili sobie na zbyt dużo, ja swój poród będę zgłaszać do rzecznika praw pacjenta póki co. I jeszcze będę musiała wybrać się do psychologa. ?‍♀️ @SzatanKrieger Super więź, ogólnie cała ciąża, poród, karmienie piersią to jest niepowtarzalne doświadczenie.
    6 punktów
  14. Nofap, zimne prysznice, szklanka wody xD
    6 punktów
  15. Z żalem i smutkiem informuję, że nasz były moderator, bardzo sympatyczny człowiek, jest w bardzo ciężkim stanie w szpitalu. Póki co nie wiemy jak mu pomóc, więc zanim czegoś się konkretnego dowiemy, proszę o modlitwę. Na pewno nie zaszkodzi.
    5 punktów
  16. Szczęśliwa w samotności i taki zajebisty kot, 2 razy wygrałaś życie. Co do tematu, to ciężko mi jest się zgodzić z tym: Relacje z innymi ludźmi pokazują własne braki, trenują (lub niszczą) są ewolucją. Gdybyś odwlekała swoje relacje romantyczne (wygląda na to, że nieudane, które ma na koncie chyba każdy) lub w nie nie weszła, raczej byś tego nie napisała. Dzięki temu możesz teraz powiedzieć "jestem szczęśliwa, bo mam fajnego kota i kosz bananów". Dopiero po odłożeniu sztangi można powiedzieć "to było bardzo ciężkie" i poczuć realną, a nie wyobrażoną ulgę. Choć nie sądzę, aby każdy związek musiał się tak kończyć.
    5 punktów
  17. Bardzo mnie rozbawiła wstawka @mac z Merlin Monroł Powodzenia @NimfaWodna
    5 punktów
  18. Merlin to mag związany z rycerzami okrągłego stołu ? Marilyn Monroe. Merlin kurwa, no nie mogę ?
    5 punktów
  19. Ja tak troszeczkę na marginesie: Powiecie, że rzucanie wyzwiskami jest... słabe. Raz, że jest słabe, tak zwyczajnie, bo pokazuje brak (kontr)argumentacji. Nie mam argumentum ad meritum, to jadę po argumentum ad personam. "Twoja teza jest chujowa bo z japy ci daje". Retoryka lvl 1/10. Dwa, że pokazujesz w ten sposób słabość. RUSZA CIĘ TO. Jak coś Cię wkurwia, to znaczy, że jesteś wobec tego bezsilny. Wkurwienie wynika z agresji, agresja wynika z bezsilności/strachu - proste atawizmy, jak u zwierząt - "uciekaj albo walcz" Level drugi to to, że coś Cię ŚMIESZY - widzisz jakieś działanie, ale możesz z niego (tylko) szydzić. Już Cię nie wkurwia, traktujesz to jako coś niższego. Level top - BAWI CIĘ TO. Już się nie wkurwiasz, już nie reagujesz nerwowym śmiechem/poczuciem wyższości. Jesteś PONAD TO. Coś jak z dzieckiem lat 2 biegającym z szabelką i krzyczącym, że Cię zabije. Czy kotem biegającym za światełkiem lasera. Widzisz zabawność tej sceny. Czasem podjudzisz trochę DLA CZYSTEJ ZABAWY. Jesteś kompletnie ponad to, żadnego brania sytuacji ad personam. W każdym razie -> przemyśl swoją narrację. Mniej niechęci/wyzwisk, więcej luzu i śmiechu. Zobacz- przecież to w gruncie rzeczy ŚMIESZNE. Pani biega za światełkiem i żyje w swojej banieczce, która podpowiada jej, że w ten właśnie sposób podbija caaaaaaaaały świat. I okolice. No i git, niech tak myśli. Będziesz tłumaczył dwulatkowi/kotu? No proszę Cię... Pokazujesz DOBRE obserwacje. Wystarczy. "Bladzie", "łachudry" itp tylko osłabiają (MOCNY!!) przekaz. Aha, proszę, nie bierz tego ad personam - to raczej taka moja uwaga "redakcyjna". Lepiej się to potem czyta ?
    5 punktów
  20. Nie mogę, bo jeżeli nie widziałaś tej siły w działaniu, to na nic Ci moje tłumaczenia. Nie można człowiekowi niewierzącemu wyjaśnić jak działa siła wiary, która powoduje stwarzanie człowieka wbrew wszystkiemu innemu, bo wiara jest darem, co nie znaczy, że ona nie istnieje. Osiągnięcia, pozycja, finanse to są tylko przejawienia tej siły, która się objawia w mężczyźnie w ten sposób, który nauczył się jej używać. Niektórzy mają tę siłę awansem, bez pracy nad nią, z poprzednich żywotów i objawia się jako talenty. Dlatego można być potężnym Berlusconim i rozrzucać tę energię na wszystkie strony, ruchać jakieś zepsute divy, mieć żonę, która nie pójdzie itp. a można być człowiekiem, który ma tą siłę, ale jej nie manifestuje. Tak samo jak szczupły chłopak może mieć wielkiego penisa, a introwertyk być dobry w łóżku, ale zobaczą go i użyją tylko te panie, które przeskoczą poza powierzchowną ocenę. Świat jest wielopoziomowy, a poziom realny, na który się powołujesz jest najcięższy, najniższy z nich. Mieć kontrolę nad światem realnym, to nie mieć nad niczym kontroli. Słowo ezoteryka kojarzy się z debilami, którzy wklejają kolorowe memy, bo ci ludzie w ogromnej większości żadne ezoteryki nie poznali o efektach nie wspominając. Świat stwarza się na poziomach wyższych, subtelniejszych i tak samo stwarza się siebie, programuje się zdarzenia własnymi myślami i własną higieną. Dzisiaj przyjechał do mnie jeden Rosjanin z żoną, z Francji, którego odesłał do mnie jakimś dziwnym trafem znajomy sąsiad z Ukrainy, że może ja wiem. Ja nie jestem ogłoszony nigdzie z niczym w rosyjskim, ani we włoskim, ani francuskim języku, poza może ogłoszeniem o sprzedaży łódki. I ten Rusek radował się, bo po długiej rozmowie ze mną znalazł odpowiedzi na wszystkie pytania, które go nurtowały, w związku ze swoim problemem. Powiedział mi też, że nie wiedział dzisiaj, ani po co jedzie, ani dlaczego tu, ale czuł, że tak powinien zrobić. Tak działają siły subtelne. Dla nich stworzyć mężczyznę, przy którym Tobie nogi zmiękną, albo zachowasz się kompletnie inaczej inż przy innych, to żaden problem. Bo zachowasz się inaczej, tu Ci wierzę, bo kobiety mniej analizują, a bardziej reagują na pojawiające się energie. Dlatego ja jestem zaprogramowany na menela, nieudacznika, rozwodnika, aroganta, przegrywa dla wszystkich kobiet, których i tak nie chcę widzieć, jednocześnie będąc zaprogramowanym na odpowiedniego alfę dla kobiet, które odpowiadają mojej energetyce, tak jak na tego Ruska, co się dzisiaj tak cieszył, że tu na to zadupie trafił.
    5 punktów
  21. Dla wszystkich tych, którzy tak głośno nienawidzą PiSu i A. Dudy: Panowie albo jesteście zbyt młodzi albo macie słabą pamięć. To co odpierdalało PO przez dwie kadencje łącznie z prezydentem Bronisławem ,,bulem” Komorowskim woła o pomstę do nieba. Ni chuja. Pójdę zagłosować przeciw Trzaskowskiemu.
    5 punktów
  22. Wg mnie ciężko zaklasyfikować faceta do kategorii „chad” tylko przez pryzmat jego fizis - w moim przypadku na atrakcyjność się składa wiele innych cech takich jak przykładowo pewność siebie, stanowczość, znajomość zasad kindersztuby, inteligencja, oczytanie plus zawsze najbardziej mi się podobali naukowcy. Natomiast, na przykład Paul Newman jest me gusta. @DuchAnalityk Te obrazki są do tego stopnia wyssane z palca, że raczej podchodzą pod kategorię "żenua" niż coś wywołującego salwę śmiechu.
    4 punkty
  23. Niektóre nie ogarniają o co chodzi. Jest kartka, jakieś kwadraty, wygląda to jak quiz z gazety. Myślą że należy zaznaczyć tego co dostanie najwięcej głosów, żeby wygrać (i wziąć udział w losowaniu super-nagrody).
    4 punkty
  24. 4 punkty
  25. Mieszkam z drugą osobą w kawalerce 35m. Jeśli jest mądrze rozplanowana, to jesteś w stanie wcisnąć ściankę gipsową i zrobić z tego osobną sypialkę, tak jak ja uczyniłem. W dziennym jest rogówka, a w sypialce dwuosobowe wyrko. Da się żyć, zrobić domówkę i kogoś przekimać na rogówce w razię W. Ogólnie nie ma źle.
    4 punkty
  26. @Still zapytaj Archa to jest spec od nieruchomości ? A tak serio, bierz kawalerkę, jeśli nie planujesz zakładać rodziny w najbliższym czasie. Nawet jak ją sprzedaż za kilka lat, to mniejsza szansa że stracisz na sprzedaży, niż na tym większym mieszkaniu. Nie jesteś dziadkiem, który chodzi z balkonikiem, żeby 3 piętro stanowiło jakąś przeszkodę.
    4 punkty
  27. Czekaj czekaj. Czy to nie ty najebana wyzywałaś facetów jakiś czas temu na czacie? No tak.
    4 punkty
  28. @NimfaWodna ty myślisz, że ja chcę tak robić? Po prostu muszę. Tak bardzo chciałbym przeczytać coś odświeżającego, ożywczego, posty omijające hipokryzję i rozpierdalające rzeczywistość na malutkie, przejrzyste kawałeczki. Ale jak widzę to uruchamia mi się poziom beki i tak to się kończy, wpędzaniem w poczucie winy. Zobacz, jaka jesteś wyjątkowa. Pisząc do mnie serio? To wszystko wywnioskowałeś z całej tej wypowiedzi? to typowa zagrywka na wpędzanie w poczucie winy. Myślisz, że ustawiasz równy poziom dyskusji czymś takim? Zażartuj dziewczyno, odbij w miły sposób, stań ponad to. Prowokuję, ale dla twojego dobra.
    4 punkty
  29. Nie wiem czy rzuciło Wam się w oczy (właściwie w uszy) ile razy przewinął się w programach i przemówieniach "kandydatów sukcesu", wątek "wojny Polsko-polskiej" w roli dyżurnego straszaka, która powróci, jeśli naród źle wybierze w drugiej turze? Może jestem przeczulony, że akurat to mi się utrwaliło (ale nie tylko ;)) i tak sobie myślę, rachuję i grzebię w pamięci, ileż to oskarżeń o czyny kryminalne rzucały sobie wzajemnie każda ze stron, ileż to miało być rozliczeń w ramach tej "wojny na górze", Doliczyłem się dokładnie ZERO procesów, ZERO pozwów o pomówienia, więc tym bardziej ZERO skazanych. No więc gra muzyczka niezmiennie do remizowego oberka, gdzie zajadli przeciwnicy polityczni, na widoku symulują rzucanie się do gardeł a za obiektywami dają sobie siarczystego całusa. Popisowe danie deserowe zaserwował jaśnie nam urzędujący, jakimiś przykładami jak to PO się onegdaj nie wywiązało z obietnic wyborczych i zamiast obniżyć wiek emerytalny to go od razu podnieśli. I że tacy to są ci (oszuści) ludzie, żebyśmy wiedzieli z kim mamy do czynienia. Jak to polityk, wie, że wyborca w swej masie to debil z zanikami pamięci i nie mając do niego cienia szacunku, żeruje na ułomnościach tłumu. Trochę jak uczeń starszej klasy, który wie, że bezkarnie może się pastwić nad upośledzonym dzieckiem, bo to łatwe i przyjemne. I tak analizując skalę hipokryzji, pogmerałem w kościach pamięci, przez które mignęły mi niegdysiejsze, złotouste obietnice likwidacji NFZ, podwyższenia kwoty wolnej od podatku oraz zwolnienie zeń emerytur, konstytucyjny zakaz prywatyzacji lasów państwowych i pewnie co nieco by jeszcze się zebrało wśród obiecanek-cacanek. Acha, frankowiczów też kupił i finalnie olał.
    4 punkty
  30. Nie ruchałbyś Ma swoje różne "fuj", które sprawiają, że jest nisko ruchable. One kłamią, my kłamiemy - wygrywa lepszy ? Trzeba mieć do tego trochę wylane, ale też i trochę cieszyć się, że fuckup wychodzi na dzień dobry -> brak strat własnych. Tu nie chodzi o wydanie paru PLN na kawę. Nie bardzo rozumiesz jak widzę. Tu chodzi o obadanie, na ile pani ma roszczeniową postawę i/lub rozmija się między deklaracjami a rzeczywistym podejściem.
    4 punkty
  31. Myślę, że to można nawet jeszcze prościej ująć: "Każdy człowiek powinien świecić swoim światłem, a nie odbitym". To się tyczy facetów i lasek.. Nikt nie będzie atrakcyjny, jeśli chowa się za czyimiś plecami jak małe dziecko.. Tak mi się przypomniało, że kiedyś czytałem o jakichś tam badaniach na temat efektywności. Nie pamiętam detali, ale chodziło o to, że zrobili coś tam i niby efektywność się poprawiła. Ale prawda była taka, że wszyscy byli bardziej efektywni, bo kamery ich nagrywały.. Ale zmierzam do tego, że, na tinderze są tylko zdjęcia, więc logiczne, że laski będą tylko oceniać wygląd, bo nic innego nie mogą, a jeśli tak, to wygląd będzie głównym kryterium. Nie ma możliwości przekazania komunikatów niewerbalnie, albo odbierać drugiego człowieka na bardziej subtelnych poziomach.. Więc wydaje mi się, że w ogóle robienie jakichkolwiek obserwacji ludzi na bazie zachowań w internecie, jest tak zaburzona, że w zasadzie bardziej wprowadza w błąd niż pomaga.
    4 punkty
  32. Jest mi ktoś w stanie powiedzieć, jakim cudem 30% Polaków traktuje Trzaskowskiego poważnie? Albo w Polsce jest dużo mniej Polaków, niż myślimy, albo na liczeniu głosów robią takie przewały, że się w pale nie mieści.. Większość ludzi których znam, skłaniała się ku Bosakowi.. Jak to jest? Przyznam się szczerze, że przestałem właśnie rozumieć, o co chodzi w tym całym burdelu. Ale scenariusz, który mi się wydaje najbardziej prawdopodobny, jest taki, że te całe wybory to szopka dla gawiedzi, a wszystko jest od dawna ustawione.. Władza się zachowuje tak, że państwa to już nie są jednostki administracyjne, które dbają o dobro swojego narodu, ale po prostu rezerwaty dla tubylców nakierowane na wyzysk i okradanie.. Kiedyś musimy odbić się od dna, jeśli w końcu je osiągniemy.. pytanie ile jeszcze można spadać..
    4 punkty
  33. Mmm..taki dochód pasywny by się przydał, nie powiem, że nie Nieruchomości, divy, taka.. sytuacja
    4 punkty
  34. Szukam "normalnej" nie interesownej kobiety, nie na żonę, Jak widzicie po moich opisach można wcześnie zauważyć pewne symptomy określonego typu kobiet. W dziwne układy z kobietami posiadającymi mężów ale nie żyjącymi z nimi X lat nie wchodzę dopóki nie mają orzeczonego rozwodu. Dla mnie jest ważne aby kobieta była na jakimś normalnym poziomie intelektualnym i rozumiała przekaz jaki ode mnie płynie. Do tego musi mi się podobać - sami wiecie, że to ważne bo nie można się zmuszać do spotykania się z kimś kto wam pod względem fizycznym nie odpowiada. Też w głowach mamy wzorce kobiety i preferencje indywidualne, i tym się kierujemy przy wyborze. Dlaczego większość facetów nie chce już się spotykać ani być ze starymi kobietami? Bo to nienaturalne z samczego punktu widzenia, Taka stara pomarszczona nie spełni już swojej biologicznej funkcji - tym samym nie jest już atrakcyjna dla żadnego mężczyzny - to tylko uwarunkowania społeczne każą nam trwać przy starych kobietach - ale nie zawsze bo część mężczyzn wymienia na młodszy model. Kobieta młoda ładna, świeża jest synonimem płodności i przyciąga każdego faceta bez względu na wiek. za to stara pomarszczona nie przyciąga nikogo - no chyba że młodzież spragnioną wrażeń ćwiczebnych. Ja jak na swój wiek wyglądam bardzo młodo. Także spokojnie te 7 lat mogę sobie odjąć, i jak przychodzi na spotkanie babcia pomarszczona z pionowymi zmarszczkami na górnej wardze to mi się niedobrze robi i zalatuje nekrofilią. Tym bardziej, że z dużo młodszymi idzie się umówić bez problemu. Co do płacenia za kawę i ciastka ...... hahaha. A ją nie stać kupić sobie kawę i ciastko. To taki pierwszy filtr, aby wykryć kobietę bez honoru i sępa. Okazuje się, jak kiedyś płaciłem to nawet rzadko którą stać było powiedzieć dziękuję bo się pewnie należało. Wiec mam filozofię nie inwestowania na wstępie. Jak będzie tego warta to czasami czemu nie. One mają tak jak my głowę ręce i nogi mogą pracować na swoje zachcianki i potrzeby. No mają ale mimiczne to jeszcze pół biedy - wiadomo jakie są. Ale to co zobaczyłem zmarszczkami mimicznymi nie było. Pionowe smarszczki na górnej wardze kojarzą mi się tylko z babciami. Poza tym mam nerwa jak pomyślę jak się zabawiała i le facetów korzystało - a ja mam wziąć taką starą wywłokę zużytą która chce mieć jeszcze dziecko i pewnie bezpieczeństwo. Nigdy w życiu - niech idzie do tych co ją całe życie ruchali, bo byli na tyle mądrzy że wiedzieli że z niej nic nie będzie i służy tylko do zabawy. I niech tak pozostanie jej już do końca. Ogarnięte kobiety, szybko łapią wartościowego faceta za młodu, i nie marnują życia na wieczne imprezy zabawy z arabami w arabii itd. Coś robią w swoim życiu, znam takich wiele. A taka stara panna po 40 - któż ją traktuje poważnie - faceci pospotykają się z nią pobzykają ponawijają makarony na uszy i po miesiącu kopa w dupę - tak to wyglądało z jej opowieści. Koleś naopowiadał - swoje dostał a potem szukał dziury w całym żeby dać nogę - być może zajęło mu całe półtorej miesiąca połapać się co to ona za ancymonek.
    4 punkty
  35. @Still, cytując klasyka "mieszkanie też masz małe..." Bierz kawalerkę, jak ktoś wyżej napisał, trochę wyobraźni, karton gipsu i masz sypialnię. Zresztą kogo Ty będziesz przyjmował na 'salony', Ty już kumpli nie masz, a panny ruchasz w samochodzie lub na wyjeździe. Bierz kawalerkę, 3 piętro zniweluje Twoje lenistwo. Pozdro.
    3 punkty
  36. Naprawdę nie wiem, co może skłonić o podejrzewanie Konfederacji do chęci wprowadzenia katolickiego szariatu. Dla mnie to lewicowe bzdury obrazowanszcziny, rodem z Miasteczka Wilanów. Taki syndrom kolonialnego sierżanta w całej okazałości. Swoją drogą wolę swojskich tradsów od postępowców wszelkiej maści, którzy by i sobie gumowe dildo do czoła przylepili, byle Zachód uznał ich za światłych, postępowych Europejczyków.
    3 punkty
  37. Wtedy kiedy ryż będzie droższy od miski. Ty masz tylko wrzucić skrawek zaznaczonego papieru - i się później nie odzywać. Chłopy do roboty a Panie do... Taki jest obraz Wolski My nie spadamy, my gnijemy od stuleci w tym. Że szykują się kolejne lata POPiSu- mamy już ich 15
    3 punkty
  38. Teraz będzie dwa tygodnie walki o przejęcie elektoratów. Zło to zło. Mniejsze, większe, średnie, wszystko jedno, proporcje są umowne a granice zatarte (…), jeżeli mam wybierać pomiędzy jednym złem a drugim, to wolę nie wybierać wcale.
    3 punkty
  39. Wiesz co będzie najgorsze ? że Ci ludzie nawet jak będą stali z kartkami po mięso to będą twierdzili że PiS jest dobrą partią ponieważ GDYBY rządziło teraz PO to nawet kurva nie byłoby mięsa. A tak stoją z kartkami i chociaż coś mają. Mikke miał racje że Demokracja to najgorsza forma rządów, głupców, pustych ludzi, niemyślących którzy łapią się na hasełka "Damy wam, ++, POLAKOM się należy, kasta, rozkradli vat" Ten kraj jest krajem idiotów, wieśniaków którzy myślą tylko żeby rano zrobić kupe w kiblu, zapakować kanapki do plecaka i ruszyć do Janusza za 1800, wrócić podgrzać obiad, oglądnąć TVP, powyzywać i cały cykl zaczyna się na nowo.
    3 punkty
  40. Mógł się popłakać, już w szkole średniej wyczaiłem, że babski szloch działa cuda, jak dziewczyna nie mogąca poprawić stopnia rozpłakała się przy nauczycielu i ten, wzruszon, wpisał jej debest dwójeczkę.
    3 punkty
  41. Osobiście na Wiecie co mnie wkurwia! Przychodzę dziś do pracy, pytam dwóch facetów przed 30tka. Byłeś na wyborach? Nie, albo jebie mnie to! Paranoja, Ci sami faceci pierdolą potem, że w PL jest chujowo. A jak ma być? Skoro nie ruszą dupy na 15 minut, aby mieć świadomość, że mogą coś zmienić! Tak jak @Mosze Red pisze. Bosak może wiele ugrać, miejmy nadzieję, że wybierze dobrze.
    3 punkty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.