Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 10.04.2021 uwzględniając wszystkie działy

  1. Kol. @Martius777 natknął się na tekst, zawierający interesujące tezy i spostrzeżenia odnośnie przeprowadzanej na masową skalę transformacji postrzegania rzeczywistości dla plebsu. Wiele sił, które się ścierają i ciągną każda w swoją stronę, tworzy pewien wypadkowy obraz, który w jakiś sposób wypadałoby uporządkować. Poza wklejeniem tutaj, podaję linka do źródeł, bo ze względu na nowoczesną i "postępową politykę postępu" (i zwalczania ruskiej agentury ;)), może zostać w starym, dobrym stylu ocenzurowana usunięta. Wszystko po to, żeby tylko Правда najprawdziwsza płynęła z mediów informacyjnych. https://www.facebook.com/jan.szyc.900/posts/440981856977284 https://www.facebook.com/jan.szyc.900/posts/441142910294512 Cz. I Artykuł powstał na podstawie wykładów psychologa Richarda Grannona "Stand Up for yourself". Narracja Covid-19 to profesjonalna operacja psychologiczna zaprojektowana przez sztab psychiatrów i psychologów, mająca na celu całkowite zburzenie obecnej percepcji świata i stworzenie Nowego Ładu. Jest częścią Agendy 2030 realizowanej przez ONZ mającej na celu całkowite przemodelowanie życia i stosunków społecznych. Żeby to osiągnąć trzeba najpierw skłonić ludzi, żeby zgodzili się na wszystko. To, co się obecnie dzieje i techniki, które są stosowane oparte są na schemacie osaczania ofiary przez psychopatę, tylko że w skali makro. Wszyscy jesteśmy ofiarami. Będziemy ofiarami jeszcze przez kilka lat, dlatego ważne jest, żeby wiedzieć, jakiej psychomanipulacji jesteśmy poddawani a także jak się przed tym bronić. Teraz przedstawię techniki, które są stosowane. W kolejnym artykule remedium. TECHNIKI STOSOWANE W OPERACJI COVID-19 1. Gaslightnining - zaburzanie percepcji rzeczywistości. Ta technika polega na wmawianiu ofiarom, że rzeczywistość, którą widzą nie jest prawdą i że kwestie oczywiste wcale takimi nie są. Cechą naturalnej pandemii jest to, że ludzie najpierw obserwują pewne zjawiska a potem zaczyna się mówić o nich w mediach. Tutaj było odwrotnie. Żyliśmy normalnie i gdyby nie powiedzieli w środkach masowego przekazu, że jest jakaś pandemia to nikt by nawet tego nie zauważył. Przechodzili byśmy jak dotychczas normalne sezonowe okresy przeziębień i uważali byśmy to za normalne. Gaslightning doprowadził do tego, że znaczna część społeczeństwa zaczęła postrzegać choroby sezonowe dróg oddechowych jako śmiertelne zagrożenie. Gdyby ktoś rok temu powiedział lekarzom, że będą zamykać przychodnie, bo mogą do nich przyjść chorzy ludzie to puknęli by się w głowę. Teraz jednak stało się to częścią nowej percepcji rzeczywistości i zaczyna być uważane za normalne. Zauważcie, że mnóstwo rzeczy, które jeszcze rok temu uważaliśmy za niemożliwe stały się nową normalnością. Już nawet przestajemy kwestionować absurdy, które mnożą się z dnia na dzień. 2. Wymuszanie narracji. Zdominowanie dialogu społecznego. Wymuszanie narracji polega na nieustannym bombardowaniu ofiary określonymi informacjami. Działa to na zasadzie kłamstwa, które powtórzone tysiąc razy staje się prawdą. Nawet ludzie, którzy na co dzień kierują się rozsądkiem zaczynają w ten rozsądek i trzeźwą ocenę rzeczywistości wątpić. Zaczynają myśleć: może jednak jest ta pandemia? 3. Przepowiadanie przyszłości - kreowanie wizji świetlanej przyszłości, która nastąpi po pokonaniu wirusa. Ale jeszcze musimy chodzić w maskach, jeszcze musimy zostać w domu, jeszcze musimy się zaszczepić. TO JESZCZE TYLKO DWA TYGODNIE. Zauważcie, że minął rok od kiedy zostaliśmy zamknięci na dwa tygodnie i granica świetlanej przyszłości coraz bardziej się przesuwa. Wszystko, co dobre ma zdarzyć się w przyszłości, która ciągle jest odsuwana w czasie i która tak naprawdę nigdy może nie nadejść. Ale tego wam wprost nie powiedzą. 4. Obwinianie ofiary. Psychopaci nigdy nie przyznają, że to oni są winni doprowadzenia ofiar do sytuacji bez wyjścia. Nigdy nie przyznają, że to oni stworzyli sytuację, w której ofiary cierpią. Zamiast tego, będą wmawiać ofiarom, że to one są winne obecnego stanu rzeczy. Mówią, my chcieliśmy dobrze, ale to wasza wina, bo chcecie jeździć na urlopy, bo chcecie się ze sobą spotykać, bo chcecie obchodzić święta. My chcemy dobrze, ale to wasza wina, że się nie stosujecie. Prowadzi to do sytuacji, w której ofiara zaczyna postrzegać swojego oprawcę jako wybawcę z obecnego stanu rzeczy. Ofiara oczekuje, że oprawca znajdzie jakieś rozwiązanie. W ten sposób buduje się uległość. 5. Izolacja. Izolacja jest najlepszą metodą złamania psychiki. Izolację od lat stosuje się w więzieniach wobec najgroźniejszych przestępców i wśród więźniów jest ona uważana za najgorszą karę. Izolacja prowadzi do rozmontowania psychiki, zakwestionowania poczucia własnej wartości, utraty poczucia sensu życia. Ofiara pozbawiona kontaktów społecznych popada w apatię i z czasem zgodzi się na wszystko by zmienić taki stan rzeczy. 6. Atakowanie i ośmieszanie osób, które kwestionują status quo. Mamy tutaj do czynienia z ośmieszaniem lekarzy i naukowców dowodzących bezsensu covidowej narracji. Osoby te posiadają mocne argumenty i dowody naukowe na to, że obecna pandemia nie ma naukowych podstaw. Żaden instytut na świecie nie wyizolował do tej pory koronawirusa, na ulotkach testów PCR jest wprost napisane, że nie służą one do diagnozowania koronawirusa. Nie było prowadzonych żadnych badań, czy maseczki powstrzymują transmisję wirusa, nie były prowadzone też żadne badania bezpieczeństwa szczepionek przez niezależne instytuty naukowe. Faktem jest, że pandemia Covid-19 została wykreowana na podstawie testów nie służących do wykrywania koronawirusa. I wszystko inne, co się obecnie dzieje jest tego pochodną. Ludzie z tytułami naukowymi, pionierzy w swoich dziedzinach są ośmieszani i nazywani foliarzami i teoretykami spiskowymi. Jeżeli psychopata chce zniszczyć twoją pozycję i poczucie własnej wartości, zaczyna wpływać na to jak postrzegają ciebie inni. Jest zmasowana akcja pozbawienia autorytetu osób wywodzących się ze środowiska naukowego, kwestionujących covidową narrację. Przedstawianie ich jako zagrożenie a w skrajnych przypadkach pozbawianie prawa do wykonywania zawodu, bez względu na wcześniejsze osiągnięcia. 7. Zmuszanie do wychwalania oprawcy i uznawania jego zasług. Podejmowanie prób zmuszenia społeczeństwa do przyznania, że to co się obecnie dzieje to nie porażka a zasługa rządu i osób utrzymujących obecny stan rzeczy. Bo gdyby nie oni to było by dużo gorzej. Więc albo społeczeństwo uzna to za sukces albo zostaną nałożone na nie sankcje, łącznie z permanentnym zamknięciem. 8. Utrzymywanie podwójnej narracji. Zamykamy - otwieramy - zamykamy - otwieramy - zamykamy Po pewnym czasie każda ofiara przyzwyczaja się do stanu rzeczy i zaczyna dostosowywać się do sytuacji. Celem podwójnej narracji jest zaburzenie tego procesu a zaburzenie tego procesu prowadzi do rozkładu psychiki. Już, już zaczynasz się w tym wszystkim urządzać a tu kolejna zmiana narracji, która wybija cię z rytmu, kiedy jesteś krok od stabilności. Powoduje to dezorientację, która ma prowadzić do całkowitego złamania oporu. Pomyślcie, oni będą to z nami robić jeszcze kilka lat. Bądźcie świadomi i przygotowani na to, co się będzie działo. Bądźcie świadomi, że to tylko manipulacja, która ma was złamać, żebyście zgodzili się na wszystko. 9. Odbieranie radości życia. Konstruowanie takiej rzeczywistości, żeby życie nie dostarczało żadnej rozrywki i przyjemności. Zamykanie klubów fitness, restauracji, lasów, odwoływanie świąt i wydarzeń kulturalnych. Ta technika była już stosowana podczas drugiej wojny światowej, kiedy Żydom zabroniono uprawiać sportu, muzyki na żywo i chodzenia do parków. Ma to doprowadzić ofiary do poczucia braku sensu życia, depresji, samobójstw i apatii. Równolegle utrzymywana jest narracja, że jak ofiara będzie wypełniać polecenia psychopaty, będzie się stosować, będzie współpracować, to być może to wszystko zostanie jej zwrócone. 10. Narcystyczna furia Nadreakcją na wszelkie objawy oporu. Pośpiech. Wymuszanie. Wprowadzanie coraz to surowszych sankcji, kiedy nie wszystko idzie zgodnie z planem. To typowy objaw reakcji psychopaty wywołany utratą kontroli. Ma na celu zastraszenie jak największej ilości ofiar. Pamiętajcie, żeby nie ulegać strachowi. Jeśli widzicie wprowadzanie coraz większego ucisku to znaczy, że oni się boją. Boją się stracić kontrolę. Najlepszym rozwiązaniem jest stawienie biernego oporu. 11. Doprowadzenie ofiar do wyuczonej bezsilności. Doprowadzenie ofiar do wyuczonej bezsilności odbywa się przez brak reakcji na cierpienia ofiary. Ma to dać ofierze poczucie i przekonanie, że nieważne co zrobi to i tak nie ma znaczenia i i tak niczego nie zmieni. Dobitnym przykładem zastosowania tej techniki było wprowadzenie lockdownu w dniu międzynarodowego Marszu o Wolność. Wielu ludzi ze środowisk stawiających opór zaczęło tracić nadzieję i już oficjalnie mówić, że to nie ma sensu. Oni chcą, żebyście tak właśnie myśleli. Celem tego jest wywołanie defensywnej apatii i niechęci do podejmowania jakichkolwiek działań. TO JEST WOJNA O UMYSŁY. WOJNA ZE ŚWIADOMOŚCIĄ. Ta wojna ma doprowadzić do całkowitej zależności ofiar od systemu władzy ma sprawić, że ludzie będą postrzegać oprawców jako osoby, które mogą ich z tego wybawić ma doprowadzić do psychicznego uzależnienia od samej narracji i jej elementów towarzyszących - lockdowny, szczepienia, maski. Teraz chcą przejąć Twoją świadomość, ale wkrótce sięgną po wszystko. I nie spoczną dopóki nie zabiorą Ci wszystkiego. Cz. II 1. Unikaj pasywnego odbioru informacji. Codziennie jesteśmy bombardowani informacjami, które mają wywołać w nas emocjonalny sztorm, wygenerować poczucie gniewu i bezsilności oraz stan permanentnego stresu wynikającego z ciągłej zmiany narracji. Informacje, które do nas napływają mają zmienić nasze zachowania i uczynić nas takimi, jakimi oni chcą. Jeśli myślisz, że jak jesteś świadomy i wiesz, co się dzieje to to na Ciebie nie wpływa to się mylisz. Człowiek wpatrzony w ekran telewizora lub smartfona przechodzi po jakimś czasie w stan quasi hipnozy. Przyjrzyj się osobom w swoim otoczeniu, jak wyglądają, kiedy oglądają telewizję lub przeglądają smartfon. Jaki mają wyraz twarzy? Nieobecny wzrok, opuszczona szczęka, zastygnięcie w jednej pozycji. Dzieje się tak dlatego, że po pewnym czasie oglądania telewizji lub czytania informacji fale mózgowe zwalniają i zaczyna się programowanie podprogowe. Wbrew pozorom taki sam wpływ mają treści anycovidowe publikowane na facebooku. Zauważyłeś, że przeglądając takie treści niepostrzeżenie mija ci kilka godzin a po skończeniu masz uczucie jakbyś był zawieszony w czasie? Pomijając już podły nastrój jaki towarzyszy ci po zmarnowaniu kilku godzin. Co zatem robić? - ogranicz czas, który przeznaczasz na absorbowanie przekazu medialnego. Wyznacz sobie określony czas, który będziesz spędzać na oglądaniu telewizji lub na facebooku i go nie przekraczaj. - jeśli już chcesz coś oglądać lub czytać rób to świadomie. nie rób kilku innych rzeczy na raz, skoncentruj się na jednej kwestii. Równoczesne jedzenie, sprzątanie, oglądanie telewizji i przeglądanie facebooka stwarza idealne warunki do programowania podprogowego, dlatego, że umysł nie jest w stanie skoncentrować się na jednej informacji i całą resztę napływających bodzców rejestruje podświadomie. Najlepiej było by odciąć się od tej narracji ale wszyscy wiemy, że w dzisiejszym świecie się tak nie da, więc jeśli musisz już w niej uczestniczyć rób to świadomie. 2. Używaj techniki "szarej skały" Okaż im obojętność i rób swoje. Psychopaci karmią się naszymi reakcjami i naszą uwagą. Jeśli nie będziemy reagować poszukają sobie innej ofiary. Nie będą mieli wyjścia. Odetnij się psychicznie i emocjonalnie od reakcji jaką chcą wywołać. Cokolwiek chcieli by sprowokować - zachowuj cierpliwość i ignoruj. Cokolwiek chcieli by ci narzucić - zachowaj cierpliwość i ignoruj. Stosuj bierny opór. Kiedy społeczeństwo zastosuje bierny opór oni stracą władzę. Jest nas za dużo. O wiele prościej jest złamać czynny opór niż opór bierny polegający na zachowaniu cierpliwości i ignorowaniu absurdów. 3. Wyznacz granicę, której nie przekroczysz. Psychopaci nakłaniają nas wszelkimi sposobami do pójścia na ustępstwa i tym samym przesuwają nasze granice coraz dalej i dalej. Najpierw daliście się zamknąć dla świętego spokoju, potem nosiliście maseczki dla świętego spokoju, teraz dajecie się szczepić dla świętego spokoju. Ile jeszcze jesteście w stanie poświęcić dla świętego spokoju? Za każdym razem, kiedy przesuwasz swoją granicę tracisz szacunek do siebie. Zauważ, że za każdym razem, kiedy godzisz się na jakieś ustępstwo coś w Tobie umiera, I o to im chodzi, żebyśmy stracili całkowicie szacunek do samych siebie, żebyśmy czuli się bezwartościowi. Zapamiętaj jedną zasadę : z tyranem się nie negocjuje. Tyran chce wszystkiego i sięgnie po wszystko. Ugłaskać tyrana ustępstwami można tylko na jakiś czas po czym tyran i tak sięgnie po więcej. Wyznacz swoje granice i ani kroku w tył. Tylko tak zachowasz swoją integralność, poczucie własnej wartości i człowieczeństwo. 4. Poszukaj sobie celu, który będziesz realizować. Który będzie cię inspirował i motywował do życia. Nie czekaj aż to się skończy. Takie czekanie prowadzi do apatii, utraty chęci do życia i wyuczonej nieudolności. Oni chcą, żebyśmy czekali, oni chcą żebyśmy utracili zdolność kierowania swoim życiem, bo wtedy będziemy całkowicie od nich zależni. Jeśli chcesz żyć w lepszej rzeczywistości to sobie ją stwórz, nikt za Ciebie tego nie zrobi. Musimy jako ludzie przejąć kontrolę nad naszym życiem i nie pozwolić innym podejmować decyzji za nas. Jeśli nie wybierasz i nie podejmujesz decyzji to ktoś zrobi to za Ciebie i zapewniam Cię, że nie będzie to dla Twojego dobra. To my musimy być zmianą, którą chcemy zobaczyć w świecie. Żeby to zrealizować musimy dorosnąć. Wolność to odpowiedzialność. Społeczeństwo ludzi zachowujących się jak dzieci we mgle nigdy nie będzie wolne. Dopóki oczekujesz, że ktoś powie Ci co jest dla Ciebie najlepsze i jeszcze pokaże jak to zrealizować to niczego nie zmienisz. Dopóki nie wiesz, czego chcesz inni będą decydować za Ciebie. 5. Określ się. Zadaj sobie pytania: Jak ma wyglądać moje życie? Czego tak naprawdę chcę? Jakie są moje wartości, które chcę realizować? Ustal swoją filozofię życia. Jeśli tego nie zrobisz będziesz tylko dryfował i robił to, co robią inni. Jeśli obecnie masz depresję to znaczy, że nie podejmujesz własnych decyzji i że inni decydują za Ciebie. Depresja nie jest chorobą, jest sygnałem, że coś w życiu nie funkcjonuje, i zamiast łykać psychotropy należało by się zastanowić co? 6. Zaufaj swojej intuicji. Jeśli wydaje Ci się, że coś jest nie tak, to tak właśnie jest. Jeśli intuicja ostrzega Cię, żebyś czegoś nie robił, to tego nie rób i po prostu odejdź. Nie racjonalizuj. Zaufaj swoim uczuciom i emocjom. One są potężnym narzędziem ochrony w świecie, w którym trudno jest polegać na umyśle. Jeśli masz do czynienia z sytuacją wywołującą dyskomfort, zapytaj siebie co naprawdę czujesz i co ma ci to zasygnalizować. 7. Trenuj asertywność. Kiedy ktoś zmusza cię do robienia czegoś, co wywołuje dyskomfort po prostu tego nie rób. Znajdź sposób, żeby uprzejmie odmówić. Ktoś namawia Cię do szczepienia? Powiedz dziękuję, że o mnie myślisz ale nie skorzystam. Nie wdawaj się w dyskusję. Jeśli nie będziesz zainteresowany udziałem w dyskusji manipulant odpuści. 8. Unikaj postawy : "A co ja mogę zrobić? To i tak niczego nie zmieni." Oni chcą, żebyś tak myślał. To jest trik, który działa jak zaklęcie ale to zaklęcie łatwo można złamać. Ty decydujesz. Możesz odzyskać swoją świadomość i władzę nad swoim życiem. Wyobraź sobie w jakim świecie chciałbyś żyć i go sobie stwórz. Użyj wyobraźni i kreacji. Wyjdź ze strefy komfortu. Pokonaj swoje ograniczenia i się w końcu odważ. To nie siły zewnętrzne kontrolują twoje życie. To ty pozwalasz im się kontrolować. Jeśli brak Ci odwagi i kręgosłupa to jesteś tylko pożytecznym idiotą, który wcześniej czy później zacznie wykonywać rozkazy systemu, nawet jeśli się z nimi nie zgadza. 9. Zaufaj sobie. Naucz się szukać informacji i je interpretować. Myśl samodzielnie. Wyznacz granice. Odzyskaj swoją siłę i pewność. Bądź gotowy podjąć ryzyko. Życie to ryzyko. Historia nie jest jeszcze napisana i nic nie jest przesądzone. Historia pisana jest teraz.
    39 punktów
  2. Nie to jest najgorsze. Najgorsze jest to, że uzależniasz cały swój dzisiejszy nastrój od czegoś takiego. Twoja "sympatia" może traktować Wasze rozmowy jak niezobowiązującą rozrywkę, a dla Ciebie to kwestia życia i śmierci, jakby to była ostatnia kobieta na świecie. Ona odpisuje sobie na Twoje wiadomości w wolnej chwili, a Ty siedzisz cały spocony z telefonem w dłoni i wzrokiem skierowanym na jego ekran i drżysz na samą myśl o tym, co też takiego ta dziewczyna do Ciebie napisze. Dla mnie to jest właśnie w tej całej sytuacji najgorsze. I długa droga przed Tobą, żeby tą postawę wyprostować. Zostaw ten telefon w pizdu i idź na spacer.
    22 punktów
  3. @Obliteraror dziękujemy za obrazkową ilustrację metod ośmieszania opisanych w artykule
    17 punktów
  4. Lektura wywiadu z dominą, którego niedawno udostępnił na forum @Obliteraror uświadamia jak bardzo na naszych oczach zmienia się nasze społeczeństwo. Nie chodzi mi przy tym jedynie o nowomowę w stylu "sex working", która ma przedstawić taką "pracę" w nieco innym, bardzo pozytywnym świetle, a postawę mężczyzn będących partnerami takich kobiet. Jeszcze 10 lat temu można było natknąć się w sieci na artykuły takie jak ten: https://menway.interia.pl/seks-i-zwiazki/partnerstwo/news-moja-zona-jest-prostytutka,nId,450158 i pomimo, że bohater tego artykułu przedstawiony został jak ostatni kukold można odnieść wrażenie, że profesja jego żony "trochę" mu jednak przeszkadzała. Obecnie wiele kobiet będących w związkach zarabia na pokazywaniu swojego roznegliżowanego ciała w internecie przy milczącej aprobacie własnych partnerów. Tutaj na forum również pojawia się wiele przykładów spektakularnych karier na onlyfans, zarobków rzędu 1 mln dolarów w ciągu kilku dni. Człowiek czyta to wszystko z niepokojem i zastanawia się dokąd to tak naprawdę zmierza, gdzie my się niedługo wszyscy obudzimy. Myliście, że ta poniższa, wymyślona przeze mnie rozmowa będzie kiedyś naszą rzeczywistością i czymś kompletnie normalnym, nieszokującym? Mamy rok 2030. Spotyka się trzech facetów w wieku ok. 32 lat – Adrian, Adam i Wojciech, koledzy ze studiów. Wszyscy ubrani w dopasowane rurki i wyposażeni w męskie torebki. Dawno się nie widzieli, każdy z nich jest bardzo zajętym człowiekiem, wszyscy przytłoczeni są przez pracę, pęd za szczęściem i karierą oraz obowiązki domowe. Wszyscy biorą mocne leki przeciwlękowe. Mają dla siebie zaledwie pół godziny, na więcej nie pozwoliły im ich partnerki. Rozmawiają sobie o różnych sprawach i nagle gadka schodzi na temat ich partnerek. Zaczyna Adrian. - Wiecie co, mam w życiu niebywałe szczęście. Moja żona jest sex workerką, prowadzi własną praktykę w studiu BDSM – sesje ze swoimi klientami, ma również konto na onlyfans i sprzedaje na allegro własną zużytą bieliznę. Mamy kasy jak lodu, żyjemy jak w bajce. - Nieźle – mówi Adam – moja też jest sex workerką, ale wstydzi się trochę zamieszczać własne zdjęcia w necie - ogranicza się do praktyk typowo seksualnych, ma kilku stałych klientów, właśnie wyjechała do Paryża z jakimś sponsorem na weekend. Wyciąga z tego mnóstwo kasy. - Szczęściarze – zauważa przytomnie Wojciech – moja Ania ma prostą pracę biurową i to ja jestem głównym żywicielem rodziny. Dodatkowo znalazła sobie ostatnio jakiegoś mało ogarniętego kochanka, z którym co chwila gdzieś wyjeżdża i zgadnijcie kto musi im te wyjazdy sponsorować? Ehh, przejebane. Poprzedni kochanek Ani był jednak dużo obrotniejszym facetem. - Słuchaj, jest na to proste rozwiązanie – wskazuje Adam – kochanek mojej Zosi mieszka z nami, jeździmy na wakacje w trójkę. To mocno ogranicza nasze wydatki. Fajny z niego gość, gramy czasem razem na konsoli. Dodatkowo od czasu do czasu pozwalają mi popatrzeć na to jak uprawiają seks! - O ja, ale masz fajnie – rozmarzyli się Adrian i Wojciech. Myślicie, że przesadziłem?
    13 punktów
  5. W tym zdaniu, mordo, tkwi cały szkopuł. To właśnie parę tych słów pogrzebało Twoje szanse na - nomen omen - zamoczenie swojego delfina. Wykazałeś się ignorancją, po czym pewnie pani wjechała Sahara do wadżajny po całości i teraz już tylko pozostaje Ci modlić się do szamanów o deszcz. Delfiny to są, kurwa, chore pojeby. Nie chciałbyś stanąć na ich drodze, uwierz mi. Już lepiej być zamkniętym w piwnicy u Fritzla. Poczytaj se, żebyś następnej nie spłoszył taką głupotą: https://www.focus.pl/artykul/gangi-delfinow
    11 punktów
  6. Spójrzcie na te piękne statystyki, aż serce się raduje. Ja to piszę z perspektywy człowieka, który już 10 lat nie marnuje czasu na TV. Źródło: https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/fakty-lider-programy-informacyjne-prowadzacy-marzec-2021-rok-opinie-piotr-krasko-wiadomosci-stracily-700-tys-widzow Wszystkie główne propagandówki straciły widzów. Niestety wciąż elita wielkomiejska z blokowisk trzyma dalej oglądalność... Ciężko im zmieniać uzależnienie. Dzisiaj jeszcze w większości są podawane negatywne informacje by dodatkowo wysysać energię z oglądających. Zobaczcie sobie ten fragment gdzie jest to wytłumaczone: Oczywiście na jakąkolwiek godność, rzetelność, uczciwość dziennikarską nie ma na co liczyć w przypadku mass mediów. Mają być podane tylko odpowiednio wybrane dane po odpowiednim dodaniu wartości do danych statystyk (liczby się muszą zgadzać), opatrzone odpowiednim komentarzem. No i przypominam kto jest właścicielem telewizornii: Tutaj "nasz rodzimy" żyd: Wyjaśnione pochodzenie: https://wiernipolsce1.wordpress.com/2020/07/29/przed-transformacja-cccp-i-po-trnasformacji-zzzp/ Na końcu dodam jedną z niewielu pozytywnych wypowiedzi Tomasz Lisa (jeszcze przed tym jak o włos uniknął śmierci): Jak widzicie twórcy tych programów drwią z ludzi marnujących na nich swój bezcenny czas. Nie oglądajcie TV, jak wytrzymacie 2 tygodnie to już pójdzie z górki, a wasze zdolności samodzielnego myślenia pójdą gwałtownie w górę!
    10 punktów
  7. Właśnie dlatego bardzo ważne jest żeby stosować punkt 7 z II części posta @Rnext Jednostkowo jesteśmy kroplą. I teraz w zależności od nastawienia możemy być „kroplą w morzu” - bez znaczenia, lub kroplą która drąży skałę. Docelowo kroplą która przeleje czarę Na własnym przykładzie. Początkowo sam „dla świętego spokoju” maseczkowałem się w sklepach i miejscach zamkniętych a tłumnych. Robiłem to pomimo informacji spoza głównego ścieku, które jednoznacznie oznajmiały że ta strategia nie ma naukowego sensu. Ostatni lokdaun jednak naruszył już moją granicę i powiedziałem basta. Od około 2 m-cy nigdzie już nie zakładam tego szajsu. Oczywiście często zdarzają się kapo, którzy próbują mnie sprowadzić do reszty bydła, ale grzecznie tłumaczę że nie założę, bo nie ma to sensu, ani mocy prawnej. Średnio raz na każde takie wyjście taka sytuacja się zdarza. Co bardziej agresywni nie odpuszczają i wtedy im mówię że mam astmę 😁 Na co oni rzecz jasna: „Czy mam jakieś zaświadczenie?!” Jasne, że mam. Ale nie muszę okazywać. Jeśli się nie podoba, to proszę dzwonić na policję, im pokażę. Nikt nie zadzwonił. Najbardziej zajadła była tłustawa madeczka w sklepie z zabawkami 😆 życzyła mi wrzaskiem, żebym zachorował. Jej Rafałek tylko spoglądał tylko zażenowany zza FFP2...słowa nie powiedział. I wiecie co? Widzę co jakiś czas takiego ludka jak ja w markecie. Subiektywnie czuję że coraz więcej nas. I jest mi z tym zajebiście!!! Jeśli nie dla efektu „kuli śniegowej”, to chociaż dlatego warto...
    9 punktów
  8. Skojarzyło mi się z wrocławskim Wydziałem Podstawowych Problemów Techniki. Pewnie nie wiecie, ale nasz rodak - technolog i farmer - stworzył serię 40 wolnych projektów podstawowych maszyn używanych w gospodarstwie pozwalających z kontenera złomu stworzyć cywilizację: Dziś chcę Was zaznajomić z tym wyśmienitym człowiekiem Marcinem Jakubowskim, bo z pewnością zasługuje on i cała idea na osobny wątek w męskim klubie. Nie pozwólmy mu przejść bez echa, bo łatwo się domyśleć, że korporacje go nienawidzą
    6 punktów
  9. Jeszcze bym dodała kilka rzeczy. Leniwi. Nie chce im się wykonywać prostych czynności typu gotowanie, sprzątanie. Nie chce im się ćwiczyć, biegać. Uprawiać sportu. Najchętniej wylegiwaliby się w łóżkach do godzin popołudniowych. Nie potrafią naprawić prostej rzeczy. A niektórzy mają również problem z wbiciem gwoździa w ścianę. A przecież wszystkiego się można nauczyć, jak chociażby drobne majsterkowanie. Układanie paneli czy płytek. Szybko się męczą wchodząc po schodach. Mają duże oczekiwania, a sami nie mają niczego do zaoferowania. Nie dbają o higienę. Nie dbają o stan swojego uzębienia. Nie jedzą zdrowo. Przesadzają z alkoholem. Są wulgarni, chamscy. Niekulturalni. Zwykle grubi i przemądrzali. I mają problemy zdrowotne. Są zniewieściali ( gejom się nie dziwię), ale facetom hetero...
    6 punktów
  10. Autorze tematu kolejny post, z którego wynika, że jesteś dla kobiety orbitetem do dawania rozrywki, darmowej atencji czy żali z jej strony nic poza tym. Zastanawia mnie czy jesteś masochista i lubisz cierpieć marnując swój czas na kobietę, która nie jest zainteresowana twoją osobą. Bo nie wiem czy wiesz, ale zainteresowana kobieta zawsze będzie miała dla ciebie czas i chęć przebywania z tobą. Nie wyciągasz wniosków i rad udzielanych przez braci w tym jak i w poprzednich tematach co dalej utwierdza mnie w przekonaniu, że nie chcesz pomocy tylko darmowego wypróżnienia z problemów w zamian nie dając nic od siebie bo z tego co widzę nie udzielasz się w innych tematach by pomóc braciom w problemach. Tak jak już wcześniej Ci pisałem długa droga przed tobą i mnóstwo pracy.
    6 punktów
  11. O czym on w ogóle gada z laskami... O czym my w ogóle gadamy... Rozmowa autora powinna wyglądać tak: "no spoko te delfiny, kurwa dziewczyno, czujesz to? Być na plaży, pływać w ciepłym morzu jak te delfiny... Ja i Ty jak ta para delfinów a potem jebnac się na kocu na piasku po pływaniu z delfinami, pić mleko z kokosów... To jest życie, delfin nie wyskoczy na koc jak moglibysmy zrobić to my". Może dalej to co napisałem to nie ekstraliga ale still better than "delfiny to najmądrzejsze zwierzęta na świecie":D
    6 punktów
  12. Delfinie gangi, specjalizujące się w porywaniu i niewoleniu samic Gdzie można się zapisać? Samce pocierają nosami swoje genitalia i penetrują się analnie; można zaryzykować twierdzenie, że mamy do czynienia z gangami gejów, pasących samice wyłącznie do reprodukcji A to może jednak nie.
    6 punktów
  13. @Rnext Mówiłem, że @Obliteraror i @Covidianin to agentura. Ich najprościej po prostu wypierdolić stąd. To coś jak opozycja w polinie, jest 'opozycja' typu PO, dla debili i agent obli, coś jak pseudointeligent w socrealiźmie. Żaden inteligentny się na jego obrazki nie nabierze, tym bardziej, że są zawsze taką prostacką kontrą dla prawdy. No ale są i inteligentniejsi i dla nich jest 'lepsza' 'opozycja', coś jak konfidentracja, niby dobrze mówią i prawicowo, ale mają szemraną proweniencję, wszyscy sprzedani i sprzedadzą was, jak tylko wentyl bezpieczeństwa wpuści ich na ostateczną rozgrywkę. Takim agentem jest @Covidianin czasem ustąpi, napisze coś inteligentnego, udaje poszukiwacza prawdy. Po czym więc poznać, że to agentura? Po owocach! Zawsze widać who is who po rezultatach, kto wysługuje się systemowi, a kto nie. I sabotażu słusznej linii obrony. Sypcie piach w tryby tej demonicznej maszynki, każdy wg. swojego powołania i możliwości. Jak choćby 5 milionów ludzi to zrobi, to to się rozpierdoli ta opera zła. Polska jest na przejebanym odcinku nwo, froncie wschodnim, ale ma odpowiednio lepiej orientującą się partyzantkę i mniej szacunku do tych syjonistycznych psów na usługach wiadomo kogo. Italianiec trzy razy się zastanowi zanim podniesie rękę na swoje forze dell ordine. Bo oni ściągają kaski. Swoich przecież lać nie będą. W psylicji prawie nie ma prawych ludzi, dawno opuścili te szeregi, a już z pewnością nie ma ich na krawężnikach. Tam jest w ogóle mało Polaków, wielu zostało nawiezionych z Ukrainy, Izraela, dlatego oni zawsze mają mordy na kłódkę. I nie mają numerów ani nazwisk na mundurach. Bo gdyby je otworzyli wyszłoby, że nie znają polskiego. Nie ma ich co żałować, ani szacunku do nich żadnego, bo się im nie należy. Poszli po parę srebrników. To na oko widać, że ta formacja jest sprzedana, ktoś inny nią steruje. Widać to po filmach, interwencjach, mordach, reakcjach. A co do tych agresywnych psychopatów, co poszli się wyżyć - należy im się konkretny wprdl. Ale tylko jak bedziecie w sile i nie będzie można wyciągnąć konsekwencji. Nigdy nie przystępuj do wojny jako pierwszy. Poczekaj aż wróg się sam zmęczy, lub wykrwawi. Jeżeli nie możesz wygrać, masz coś do stracenia - spierdalaj.
    5 punktów
  14. W Rawiczu państwo milicjanci dostali profilaktycznie wpierdol. Pomijam czy słusznie, czy niesłusznie, ale biorąc pod uwagę, że poszło o maseczki, to raczej słusznie. Ergo dopóki aparat ucisku nie zacznie się bać o życie i zdrowie swoje i swoich bliskich, to ucisk będzie bez ograniczeń. Zawsze to tak działa, działało i będzie działać. Kolejna prawda jest też taka, że pojedyncze jednostki choćby najdzielniejsze same nic nie wskórają. Jedynie zorganizowany "ruch oporu", jak to historia nie raz pokazała, może dać jakieś efekty. Wystarczy sobie postudiować lata PRL, tam jest pełno przykładów jak pewne rzeczy działały, a jak nie działały. Pytanie pomocnicze: z kim się będziesz bardziej liczył, z kolesiem w rurkach co krzyczy "wolne sądy", czy z górnikami co podpalą opony i walną petardy? Jest też pewien problem społeczno-demograficzny. Żyjący w PRL to już starsi ludzie, często emeryci. Ci którzy dorastali, czyli dzisiejsi 40-50 latkowie, im się już nie chce walczyć, w tym wieku do emerytury jest już bliżej, niż dalej. Pozostają młodzi. Tylko że młodzi mają we doopie wolności, byle na spłatę kredytu było, poza tym PRL znają tylko z opowiadań rodziców. Nastolatki natomiast to całkowita porażka. Byle był komp, giery i net, to świat może nie istnieć. To kto ma ten opór zamordyzmowi dawać?
    5 punktów
  15. Oglądam bardzo rzadko, propagandowej papki nigdy. Jak nie ulec koronawirusowi? Nie oglądać TV Kto wie, może te spadki są spowodowane "zejściem" najwierniejszych widzów? Innymi słowy - propaganda ich dobiła
    5 punktów
  16. Nie, myślałeś o tym, że ten chłopak jest, może być bardzo niedoświadczony w relacjach, żeby prędzej pomóc a nie lżyć.
    5 punktów
  17. Zawsze się odzywają, jeśli nie zakończysz z dramą tylko na chłodno. Jest wtedy pewna trudna do określenia przyjemność w spławianiu takich szonów Do mnie ostatnio odezwała się laska po 15 (słownie: PIĘTNASTU) latach od ostatniego kontaktu (byłem wtedy jeszcze na studiach). Schemat u niej był aż do bólu klasyczny. Chciałem wtedy się z nią spotykać, była mocno niezdecydowana, trwało to kilka tygodni. Potem ja wyjechałem za granicę na pół roku i kontakt się urwał. Były jeszcze później ze dwa spotkania i po studiach ostatecznie kontakt urwał się całkowicie. A ona? Zaciążyła za jakiś czas z jakimś wojskowym, który zmajstrował bombelka i ją zostawił. Notabene to wcale nie był jakiś czad. Najwyraźniej bad-boy to nie tylko wygląd, ale też odpowiedni mental. Tak więc szuka teraz frajera do utrzymywania tego kramiku. Wysłała mi jakieś swoje zdjęcia. Miałem ochotę napisać zupełnie szczerze: "ej, laska! ale ty się zestarzałaś!" (ona ma teraz jakoś 35-36 lat), ale stwierdziłem, że nie będę okrutnikiem. Oznaczyłem mail jako spam i oczywiście nic nie odpisałem. Wyp#erdalać 😅
    5 punktów
  18. Tak informacyjnie, to obecność / monitorowanie wszelkich co bardziej "elitarnych/radykalnych" grup dyskusyjnych jest częścią typowej działalności operacyjnej, np. w zakresie prewencji działań terrorystycznych. Dlatego jest jakieś 95% pewności, że zarówno to, jak i inne podobne fora są jak nie regularnie, to periodycznie przeglądane. Nie ma tego tak znowu dużo. No może poza netkobiety i kafeterią. 😁
    4 punkty
  19. @johnnygoodboy, odrobinę przesadzona wizja Ani ta rzeczywistość nie jest tak cudowna, jak się niektórym wydaje, ani jeszcze tak skurwiona, jak sądzą drudzy. No, może niebezpiecznie wychyla się w drugą stronę, ale wszystko ma swój czas. To, co moim zdaniem nastąpi i będzie się w najbliższych latach pogłębiać, to życie we własnych, prywatnych bańkach kontaktów dla zachowania zdrowia psychicznego i zdrowej oceny rzeczywistości. Filtrowanie treści, filtrowanie szkodliwych kontaktów, selekcja - jakkolwiek to brzmi. I obserwowanie tego całego pierdolnika jak zoo, albo sandboxa. Jeżeli tego ognia już nie ugasisz (a nie ugasisz), po prostu patrz, jak płonie (zza płotu albo szyby samochodu, jak ja), zrób sobie przy okazji drinka Honor, godność, odpowiedzialność, dotrzymywanie słowa, zdrowe relacje - to wszystko będzie nadal istnieć, wymagając niestety o wiele więcej wysiłku dla ich odnalezienia. Rzeczy i zachowania cenne staną się bezcenne. Nie warto wojować z heglowskim walcem, ani marzyć o manichejskiej walce dobra ze złem, która nie nastąpi. Jedyne, co warto, to zawsze móc spojrzeć w lustro bez obrzydzenia do samego siebie, robić swoją robotę i dawać innym pozytywny przykład.
    4 punkty
  20. Ty nie o kobiety powinieneś się martwić, ale o zdrowie psychiczne.
    4 punkty
  21. Bo pewnie 10 gości obok Ciebie pisze jej takie kocopoły jak "delfiny to najmądrzejsze zwierzęta na świecie".
    4 punkty
  22. Bo pani ma masę innych adoratorów pewnie. Też się kiedyś tym przejmowałem, ale cóż, takie życie
    4 punkty
  23. Walcz o nią! Inaczej już nigdy nie dostaniesz zdjęć pieska!
    4 punkty
  24. @SamiecGamma, otóż to, mistrzu. Sokrates podczas swojego procesu za świętokradztwo i demoralizowanie młodzieży - za co skazano go na śmierć - wypowiedział następujące słowa: Mam nadzieję, że Sokrates by się nie obraził, ale ja bym poszedł o krok dalej i powiedział, iż: Sokrates uważał, że nie ma nic ważniejszego od filozofii (z greckiego philo- "kochać", sophia "mądrość" - czyli umiłowanie mądrości) i wg mnie ma rację. Jednak jego słowa mówią o dogłębnym badaniu i przyglądaniu się samemu sobie, a ja uważam, że to za mało. O wiele więcej możemy dowiedzieć się o sobie, przyglądając się i badając innych, co owy proces poznawania siebie by całościowo skróciło, tyle że nie każdy jest gotowy, na tyle świadomy lub chętny, aby przyjrzeć się czemukolwiek lub komukolwiek, albowiem wielu ludziom poznanie prawdy o sobie i świecie po prostu zrujnowałoby dotychczasowe życie - a jako ludzie mamy inklinację, by za wszelką cenę unikać bólu - dlatego uświadamianie ludzi to stąpanie po kruchym lodzie, ponieważ prawda spuszczona ze smyczy może niektórych rozszarpać na kawałki, a częściej niż rzadziej tego, który tę prawdę z owej smyczy spuszcza*, więc chyba nie pozostaje nic innego, jak pozwolić każdemu z osobna na znalezienie** swojego raison d'être. * - w tej kwestii mogę Ci polecić książkę pani Esther Vilar "The Manipulated Man" wydanej w 1971 r., za którą do dzisiaj otrzymuje pogróżki - spuściła prawdę ze smyczy i do dzisiaj ponosi tego konsekwencje. ** - które w większości przypadków nie ma nic wspólnego ze znajdowaniem czegokolwiek, a jest jedynie kolejną iteracją schematycznych żyć naszych przodków - dlatego też w mojej parafrazie słów Sokratesa wspominam o tym, że nie tylko uważam, że nie warto wieść takie życie, ale też nie uważam takiego nieświadomego życia za życie w ogóle. Lubię porównywać życie do gier RPG. Gdybym miał określić ludzi jakimś terminem z owego gatunku, to niestety nazwałbym większość z nich NPCetkami i ci "na górze" to dobrze wiedzą i traktują wszystkich pod nimi tak, jak NPCeci powinni być traktowani - jak zwyklą tłuszczę; tło do ich questów. MGTOW nie jest niczym nowym, WGTOW tak samo, tyle że póki co jest rzadsze, ale jeśli nie będzie żadnych kataklizmów slash wojen, to prawdopodobnie przebije MGTOW pod względem członków bez członków. Oba istnieją od wieków; teraz po prostu teraz opakowano je w ładne akronimy i rozpowszechniono. Konkludując, trzeba po prostu sobie zdawać sprawę, że w pewnych kwestiach wyżej chuja się po prostu nie podskoczy i dać sobie spokój; zająć się czymś innym, co sprawia Tobie frajdę. Koniec końców i Chad 10/10 i sfrustrowany incel mają tak samo przejebane, tyle że ten pierwszy spuści sobie z kija częściej. Życie nie bierze jeńców, więc na chuj jeszcze samemu sobie je uprzykrzać? Jako rzecze Seneka w IX liście do Lucyliusza: Z wyrazami szacunku, Ważniak
    4 punkty
  25. Od kilku lat interesuję się Sumerami i ich niezwykłą spuścizną. Najbardziej niesamowitą sprawą jest fakt, że posiadają kalendarium wydarzeń sięgający aż 450 tys. lat przed naszą erą! Posiadam dużo książek o Sumerze i pomyślałem, że od czasu do czasu wrzucę ciekawostki. Zaczynam jak Hitcock, od trzęsienia ziemi aby potem podnieść napięcie Sumerowie wiedzieli jak powstał świat i człowiek! Podaję sfilmowaną historię powstania człowieka według Sumerów, sfilmowano opierając się na dziele nazwanym Zaginiona księga Enki. Wybrali tylko kilka ważnych wydarzeń. Następnym razem opiszę jak Sumerowie opisali powstanie świata i człowieka. Oto film na leniwy weekend, nie zapomnijcie włączyć napisy!
    3 punkty
  26. "Zmory zwane marami, to dusze żywych ludzi, które nocą, podczas snu, opuszczały ciało swojego "nosiciela", by dusić, wysysać krew i siły życiowe z innych śpiących. [...] męczony przez nie człowiek budził się wyczerpany, bez sił i chęci do życia. Ofiarą demona padali najczęściej znajomi i sąsiedzi." I teraz najciekawsze dla Braci.. "Niewiasta, która po zaśnieciu stawała się zmorą, nie miała o tym zazwyczaj zielonego pojęcia. Dlatego mogła nią być każda kobieta: sąsiadka, ciotka lub własna żona.[...] wyjaśnił to pewien prosty Ślązak, zapytany przez ciekawskich etnografów: "Jasne, że zmorą jest baba, przecież każdo jest po trosze zmorom". Cytaty za "Bestiariusz słowiański". 😛
    3 punkty
  27. Pewnie to zemsta Ruskich, którzy zrobili szczepkę a Zachód jej nie chce. Dlatego zmienili marketing i próbują sprzedawać szczepionkę negując istnienie wirusa p.s. Popadasz w paranoję z tymi "ruskimi trollami" a w szczególności, weź pod uwagę, że możesz się mylić z oceną co jest dobre a co złe dla "Zachodu".
    3 punkty
  28. Zdjęcia tej samej osoby w kwietniu zeszłego roku i kwietniu tego roku:
    3 punkty
  29. @Still wracaj do kurwy nędzy. Sorry @Ważniak że odebrałem Ci całe dzieciństwo...
    3 punkty
  30. Nie oglądam wiadomości dezinformacyjnych od wielu lat tak naprawdę nawet nie pamiętam od kiedy tak dawno to było dodatkowo w TV ogladam aktualnie tylko sport głównie wyścigi F1, boks, mma jak znajdę oczywiście czas bo szkoda mi go😉 Media głównego ścieku nie mają niczego do zaoferowania poza wiecznym strachem, szerzeniem paniki i socjalizacji człowieka na posłusznego niewolnika. Zobaczcie w dobie psudo plandemii jak można ludzi poprzez czarny PR doprowadzić do zbiorowej histerii i zmotywowania do szczepienia się trucizna niewiadomego pochodzenia czy działania. A wystarczyło wyłączyć tv i odciąć się od ludzi, którzy zachowują się irracjonalnie. Żeby dokonać zmiany na lepsze na tej chorej planecie wpierw trzeba zacząć od siebie.
    3 punkty
  31. @Boromir proszę Cię, chłop jak nie trolluje to jest niepełnosprawny umysłowo, w obu przypadkach forum nie pomoże. Niektórym ludziom nie da się pomóc, świata nie zbawisz. W poprzednich tematach dawałem mu rady jak i inni, nic nie czyta, nie wyciąga żadnych wniosków. Prosiłem go żeby przeczytał parę książek i przesłuchał chociaż parę audiobooków dla ogłady, zrozumiałości i swobody wypowiedzi. Przy okazji poszerzy horyzonty. Daje sobie rękę uciąć, że nie przeczytał żadnej książki. Z resztą chłopak gada od rzeczy o stulejce i domu dziecka. Przeczytaj najpierw pozostałe tematy. To nie forum kobiece żeby kogoś brać na litość. Nikt nie będzie Cię klepał po plecach. Nad samorozwojem trzeba pracować, ty @GallAnnonim999 nie robisz nic ze sobą. Zacznij czytać i wyciągać wnioski bo bez tego nic Ci nie pomoże.
    3 punkty
  32. Wierzę w prawo równowagi i jednak to, że męska energia prędzej, czy później wróci. Może już nie w postaci naszej kultury, ale innej, pomieszanej z zachodnią, ale musi wrócić. W pewnych kulturach, wiemy doskonale jakich takie onlyfans to by była natychmiastowa kara śmierci. Za naszego życia się nie doczekamy, ale kończy się hegemonia USA i tego całego spierdolonego, zachodniego świata. Aktualna kultura to jebany ściek. Inny scenariusz to wyjście świadomych kobiet, które zmienią sposób wychowania dzieci i same ograniczą własne prawa. Tylko kobietę można wysłać do walki z innymi kobietami w tym momencie. Takich kobiet trochę jest, które rozumieją, co się dzieje i do czego zmierzamy. Mnie niestety temat nie rozbawił, a zasmucił.
    3 punkty
  33. Trzydziecha kocha dawać Hiszpanowi po hiszpańsku, jeżeli ma fajne balony 🙃 Ewakuacja. Wyjdź na Warszawską ulicę i zobacz te możliwości, możesz podejść do każdej dupy, w tym do czekoladek. Ja jestem na wiosce aktualnie 300 mieszkańców, najpiękniejsza kobieta ma tutaj 70 lat. Nie marudź, divy też macie the Besta w Warszawie. Ta pani to takie współczesne wielko miasteczkowe ruchadełko, którego ty w telefonie powinieneś mieć dziesiątki, a nie jedną i rotujesz je sobie, jedna nie chce? No to druga chce. Proste, świat miłości jest bezwzględny chłopie.
    3 punkty
  34. Gdzieś to podsłyszała. Zawsze potrafiłem rozpoznać nowomowę u swojej kobiety, zawsze. One lubią mundre frazesy stąd bezmyślne lajkowanie i udostępnianie na fejsie truizmów i banałów byleby to było modne. Oczami Czada, Yakubu the Magician czy inne Bravo profile karmią rzesze kobiecych serc.
    3 punkty
  35. Sama się odezwie jak karuzela trochę zwolni :).
    3 punkty
  36. 30 lat. Wynajmuje w Warszawie. Kolega Hiszpan. xD
    3 punkty
  37. + + + Przeczytaj na chłodno to co CI wyboldowałem. Dosłownie kilka dni temu pisałem tutaj coś takiego: Guzik "next" i żyj dalej. Tego kwiatu jest pół światu. Byłeś albo zapychaczem czasu i podbijakiem atencji Pani albo miałeś być presją na tego ziomka o którym napisałeś. BTW - jak masz 30 lat to panna 5 lat młodsza to natura, nie nic dziwnego.
    3 punkty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.