Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 22.07.2021 uwzględniając wszystkie działy

  1. Właśnie wczoraj taką refleksję też miałem, że tak naprawdę to covidianie są terrorystami i wrogami społeczeństw a nie nieszczepy, egzekwujący oczywiste prawa wszystkich. Wszystko jest już poodwracane po orewllowsku. To przecież covidianie wspierają (bo przecież udzielają swoją postawą poparcia nielegalnym działaniom rządów) łamanie konstytucji, okazują pogardę dla porządku prawnego, skazują własne dzieci i młodzież na pogorszenie przyszłego losu i nieuctwo, średnią i drobną przedsiębiorczość, za którą przecież stoją ludzie skazują na wymarcie, popierają odebranie wolności obywatelskich i restrykcje, dopuszczają sprawowanie władzy z promptera i PowerPointa, narażają będąc zwolennikami lockdownów swoich starszych krewnych na brak dostępu do opieki lekarskiej. Czy można przyjąć postawę, ocierającą się o zbrodnię przeciwko ludzkości i zdradę stanu i uważać siebie za bohatera a broniących wolności i prawa za terrorystów? Ktoś tu postradał rozum.
    15 punktów
  2. Najbliższe 5 lat - bye bye loty samoloty i all inclusive w Grecji, Turcji czy Majorce. (z czego wtedy będą żyły te kraje?) Koniec najbliższej dekady. Bye bye samochody z silnikiem spalinowym. Witajcie ultra drogie elektryki do kupna + elektryki do wynajęcia na minuty dla mas. (może wreszcie będą wolne parkingi w Warszawie). Jak ktoś lubi mięso to też niech zje na zapas. Bo mięso, jako produkt obarczony sporym zużyciem wody i emisją CO2 też leci bye bye. Witajcie wege-wszystko + jakieś owady + może sztuczne mięcho z próbówek. Idealny obywatel tzw Zachodu w 2040r To homoseksualny wegetarianin. Zarabiający i płacący walutą cyfrową o terminie przydatności do wydania. Zero testo, maks estro.
    14 punktów
  3. Czy tylko ja mam takie obserwacje i odczucia? Pełno kolesi zasuwających z wózkami i gówniakami, obładowanych zakupami. Dziś w markecie budowlanym widzę koleś pcha wózek tandem i do myszki przez telefon "to jakie gwoździe mam kupić?". 😣 Wszystko takie ciepłe kluchy. Utyte, podłysiałe. Takie tatuśki, mimo na oko nieskończonej lub wczesnej 30-tki. Obrzydliwie to wygląda. Jak tak ma wyglądać nowy wspaniały świat, to ja pierdolę. Nie dziwne, że Mokebe nabija na ruszt co chce i jak chce.
    13 punktów
  4. @Taboo nie jest istotą rzeczy przebieg choroby, którą niektórzy przechodzą lekko, niektórzy ciężko a jeszcze inni po raz ostatni. Ani to czy się ją złapie czy nie i w nią wierzy czy nie. Ale istotą jest, jak na oba te czynniki wpłynąć mają niby podjęte przez rządy działania i czy to jest w ogóle aż taka skala problemu globalnego, że musi aż powstać byt, sprawujący de facto rolę rządu światowego, pod dyktando którego to gremium, wszyscy realizują ten sam niszczycielski program. Czy kod QR sprawi że ktoś przejdzie lżej bądź uniknie? Czy noszenie maseczki kogokolwiek uchroni przed zarażeniem? Przecież wszyscy nosili, to skąd chorzy? Czy lockdown nie zabił i jakkolwiek nie okaleczył więcej ludzi niż wirus? Czy szczepka naprawdę jest bezpieczna w dłuższej perspektywie? Czy jest w ogóle skuteczna na to na co deklarują? Czy jak pozbawi się nas praw obywatelskich i przestaną latać samoloty to wirus zniknie? A jak nie wejdziemy do lasu to też? Czy jeśli rządy zadłużą nas u lichwiarzy na niespłacalne kwoty to będziemy zdrowsi i mieć się lepiej? Takich pytań jest całe morze. Widzisz, chodzi o zupełnie inny kontekst, niż ten, na który medialnie próbuje propaganda przekierować dyskurs. Bo w oczy nam zajrzą nieoszacowane straty o skali, jakiej większość nawet nie przypuszcza. W książkach od historii będą o tym pisać jako o punkcie zwrotnym końca pewnej cywilizacji, do którego doprowadziła grupka psychopatycznych szaleńców.
    12 punktów
  5. Ty zaczynasz: - Cześć - Hej - Co słychać? Jak ci mija dzień? - Dzisiaj cały dzień blebleble blebleble.. - Rozumiem, bo przez ostatnie dwa tygodnie też byłem zawalony robotą. Na szczęście przyszły tydzień będzie luźniejszy. - blebleble blebleble - A słuchaj, jeśli nasze wyjście na piwo wciąż jest aktualne to bardziej ci pasuje piątek czy sobota? - Darujmy sobie te piwo, chodźmy od razu się ruchać. "Pudłujesz 100% strzałów, jeśli w ogóle ich nie wykonujesz". - Wayne Gretzky Tak więc strzelaj, atakuj!
    11 punktów
  6. Na jesień testy PCR znowu zostaną podkręcone tak żeby wykazywały jak najwięcej zakażeń. Przypomnę tylko że testy PCR można w łatwy sposób ustawić tak, żeby były bardzo czułe i dawały ogromną ilością fałszywie dodatnich wyników. Gdzieś w necie widniał przez pewien czas skan z poleceniem do laboratoriów aby test dla zaszczepionych miał najmniejszą liczbę cykli a dla nieszczepów wyższą aby mieli potwierdzonego koronawirusa. W Polsce nikt nie kontroluje czułości testów PCR, a ministerstwo zdrowia udaje nie ma pojęcia jak czułość testów jest ustawiona.
    10 punktów
  7. Dzwonisz i mówisz jej - Sobota, 20:00, lokal taki a taki idziemy na piwo. Jak pójdzie to jedziesz z tematem, jak będzie kręcić dajesz spokój i idziesz z inną. Proste jak drut.
    9 punktów
  8. Cześć Panowie. Jestem Krugerrand. W ostatnie wakacje wybrałem się do Azji, a konkretnie na Filipiny. To była moja pierwsza podróż do tego kraju. Wcześniej nigdy nie byłem nawet w tym regionie. Przed podróżą postanowiłem nieco dowiedzieć się o miejscu moich wymarzonych wakacji, poszperałem trochę w sieci i dowiedziałem się między innymi tego, że biali mężczyźni są tam wręcz ubóstwiani. Nie wierzyłem, ale postanowiłem sprawdzić na miejscu. Od kilku lat jestem w szczęsliwym związku, moja dziewczyna pracuje w Żabce, na kasie i nie za bardzo może sobie pozwolić na takie wydatki. Ja robię w korpo na stanowisku i zarabiam ponad dwa razy więcej od niej. Nasz związek jest dość luźny i zgodziła się na mój samotny wyjazd, w końcu sobie ufamy, a zaufanie to podstawa każdego zdrowego związku. Po wylądowaniu udałem się do hotelu, przespałem zmianę czasu, a następnego dnia udałem się zwiedzać okolicę. To co wyczytałem wcześniej w sieci okazało się prawdą, kobiety zaczepiały mnie na ulicy, flirtowały, uśmiechaly się i same zagadywały. Postanowiłem wykorzystać okazję. Skoro jestem daleko od domu, a moja dziewczyna siedzi w Polsce i nie mogła ze mną polecieć, moja rodzina też jest w Polsce, to nikt się przecież nie dowie. Przez cały swój pobyt na Filipinach nie wychodziłem niemal z hotelu, codziennie uprawiałem seks z inną, w każdej pozycji, robiliśmy co chcieliśmy. One same pchały mi się do łóżka. Po powrocie do kraju nic jej nie powiedziałem, bo i po co? I tak się nie wyda. W końcu pozwoliła mi tam polecieć, więc to jej wina jakby co. Ja sam uważam, że takie eskapady na seks-turystykę do Azji są dużo lepsze dla naszego związku, a przede wszystkim dla jego sfery seksualnej. w przyszłym roku planuję tam powrócić, szczególnie, że moja dziewczyna nie ma nic przeciwko, wspiera mnie w tych podróżach i nadal pracuje w Żabce, a ja dostałem podwyżkę oraz sporą premię. Gdy przychodzi do rozmowy na temat wierności, zapewniam moją myszkę, że jestem jej wierny i tylko z nią pragnę być. Bardzo proszę, aby Onet opublikował powyższe
    9 punktów
  9. Najpierw znajdź babę, potem się zakochaj tak fest i zobaczymy co powiesz jak ci ktoś myszkę zerżnie. Teoretycznie to sobie można konia walić.
    9 punktów
  10. @KolegiKolega będzie zawiedziony: Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy przyjęło sprawozdanie 27 stycznia 2021 roku, które wyraźnie stwierdza, że szczepienia są dobrowolne i w żaden sposób(!) nie można dyskryminować osób, które nie chcą się szczepić. W raporcie „Szczepionki Covid-19: względy etyczne, prawne i praktyczne” (Rezolucja 2361 (2021)) https://rajrpjvwsfwdzs5hiujye7y72i--pace-coe-int.translate.goog/en/files/29004/html zapisano w szczególności: 7.3.1 dopilnować, aby obywatele zostali poinformowani, że szczepienie NIE jest obowiązkowe i że nikt nie jest politycznie, społecznie lub w inny sposób naciskany, aby się zaszczepić, jeśli sami nie chcą tego zrobić; 7.3.2. zadbać o to, aby nikt nie był dyskryminowany za to, że nie został zaszczepiony z powodu potencjalnego zagrożenia dla zdrowia lub nie chce zostać zaszczepiony; 7.3.5 przekazywać w przejrzysty sposób treść umów z producentami szczepionek i udostępniać je publicznie do kontroli parlamentarnej i publicznej; 7.5 w odniesieniu do zapewnienia monitorowania długoterminowych skutków szczepionek COVID-19 i ich bezpieczeństwa: 7.5.2 używać świadectw szczepień wyłącznie w celu monitorowania skuteczności szczepionek, potencjalnych skutków ubocznych i zdarzeń niepożądanych... https://mgops.nekla.eu/aktualnosc-5272-informacja_o_rezolucji_w_sprawie.html
    8 punktów
  11. Trzeba sobie powiedzieć jasno. Bycie z kimś to jest obowiązek. A bycie z kimś i wychowywanie dzieci z kimś to już jest ultraobowiązek. Kobiety boją się dodatkowych obowiązków - nikt nie lubi być dodatkowo obciążany. Nie ma presji społecznej, kobiety są niezależne. Ja też uwielbiam swoją samotność. Przedwczoraj z Wadowic jechałam do Ustrzyk Dolnych, potem do Rzeszowa i Lublina. Chyba 12 godzin trasy sobie zrobiłam (zlecenia mam z całej Polski) - moi rodzice bawią wnuki, przekimałam sobie w Rzeszowie. Audiobuczki, muzyczka w aucie, piękne widoki - czy chociaż przez minutę bym chciała żeby ktoś mi w tej podróży towarzyszył. Otóż - o zgrozo NIE!!! Jeżeli wiem, że dobrze mi ze sobą, lubię swoją samotność, nie ma presji społecznej, a do tego przykładowo nie chcę mieć dzieci - to stawiam wysokie wymagania potencjalnemu partnerowi. Bo skoro jest mi dobrze, to żeby było turbodobrze, osoba która mi towarzyszy musi być wyjątkowa. Mam to szczęście w życiu, że mój mąż dodaje blasku mojemu życiu, natomiast gdybym na niego nie trafiła, to najprawdopodobniej nie zmusiłabym się do obniżenia wymagań, tylko bym sobie tkwiła w swojej samotności. Panowie, którzy już długo są sami. Jak niesamowita musiałaby być potencjalna partnerka żebyście odpalili ten cały mechanizm "starania się", "adorowania", "randkowania" itd. - mówimy tu o tworzeniu związku. No sami przed sobą przyznajcie, że się kurna chata dla byle kogo nie chce.
    8 punktów
  12. Zmiany klimatu na Ziemi są raczej spowodowane zmianami w układzie Słonecznym lub pola magnetycznego Ziemi niż kolejną otwartą fabryką w Chinach. Moim zdaniem jest tylko zasłona dymna do wprowadzenia założeń globalistów, muszą przecież czymś to, co robią podeprzeć.
    8 punktów
  13. Teraz tworzą się rządy korporacyjne- Big-Pharma wespół z dużymi korporacjami walczy o to aby "plandemia" trwała bo dzięki temu duże korporacje wykupują za grosze upadłe firmy i pozbywają się konkurencji a big-pharma też jest im na rękę w celu tresury społeczeństwa. media zachwycone, codziennie wystarczy podawać ZGONY, ZGONY ZGONY i nie trzeba latać po wsiach aby pisać artykuły o tym, ze ktoś nie może spać bo trzyma kredens i w dodatku kasa leci. Najgorsze jest to, ze potwierdzili smutny fakt - SPOŁECZEŃSTWO JEST GŁUPIE, nie zna procentów, nie rozumie wykresów, nie czyta treści medycznych, nie umie weryfikować informacji, wszyscy są podłączeni kroplówkami do facebookowych i innych pochodnofacebookowych treści bo nie trzeba myśleć, bo MYŚLENIE BOLI. Wolą gotowe treści i akcje - Wszyscy ubieramy się na czarno! Hurraaa! Robimy!!!! - Wszyscy wieszamy się! Zrób Challenge - Powieszę się czy nie? Hurrraaa!!! Powiesimy się! Mało tego ujawnili się sadyści i hitlerki, znajdują poklask wśród tępych owieczek. Ziemia jest totalnie do odstrzału. Idiokracja to już była, mamy DEBILIADĘ i radosną samozagładę. Codziennie widzę jak granice głupoty poszerzają się. Ku**a jak do tego doszło, że katar, kaszelek wzbudza taką panikę i myśl o śmierci? Tysiące lat ludzie smarkali i kaszleli a teraz odjebało ich całkowicie! To genialna strategia sadysty - każdy z nas miewa katar, kaszel, ból gardła - tym sposobem pokazują - widzicie,kichnąłeś, zakasłałeś - mamy SRANDEMIĘ! Pakuj mandżur i do pierdla na 2 tyg.
    8 punktów
  14. Myślę, że powody sceptycyzmu są trochę inne. Unia zakazuje używania plastikowych słomek, a w tym samym czasie Amazon niszczy tysięce niesprzedanych produktów tygodniowo. Nie możesz używać plastikowej słomki, ale bambusową już tak chociaż bambus w Polsce nie rośnie i trzeba go jakoś do nas przetransportować (raczej nie żaglowcem). Słomki to promil śmieci w oceanie, a prawie połowa plastiku w ocenie to sieci rybackie, ale o tym już na FB nie przeczytasz. Polskę się obwinia o nadmierną emisję CO2, bo kopiemy węgiel, ale jak Niemcy otwierają nowe kopalnie, to nikt złego słowa nie powie. Unia wprowadza kolejne normy emisji spalin, które już dzisiaj nie są do zrealizowania, a kolejne miasta zakazują wjazdu samochodom do centrów, ale nikt nie nakazuje budowy kolei, metra czy tramwajów, które rozwiązą więcej problemów niż tylko emisja CO2. Nie można kupić małego samochodu miejskiego, bo nie spełnia norm, ale dużego SUV-a już tak (normy emisji są liczone w odniesioniu do mocy pojazdu). Można tak długo wymieniać. Ludzie to widzą i są po prostu wkurzeni obłudą rządów i organizacji ekologicznych oraz bezsensownością działań, które nakazuje się im podejmować.
    7 punktów
  15. Mówię za siebie nie wiem jak inni. Moja ex-żona całkowicie wybiła mi z głowy koncepcję małżeństwa - w dzisiejszych czasach jest to powróz na szyję dla mężczyzny. Możesz nie mieć dzieci, a Twoja ex może żądać od Ciebie alimentów tylko dlatego, że łaskawie "pozwoliła" żebyś poprosił ją o rękę. Śmiechu warte. Cieszę się, iż przez ostatnie 2,5 roku kiedy singluję, odwiodłem przynajmniej jednego faceta od oświadczyn (podkreślam - nie od związku - od oświadczyn) przedstawiając mu historię moją oraz kilku osób po rozwodach, które znam. Zawarcia związku małżeńskiego nie żałuję, kiedyś chciałem mieć żonę, widocznie życie "naprostować" musiało mnie łopatologicznie Przez te 2,5 roku doszedłem do wniosku, iż choć w czasach kiedy ja miałem 25-30 lat (czyli ok 10 lat temu) seks już był tani, obecnie jest on bardzo tani - wystarczy odpalić Badoo / Tinder czy iść do klubu (jeśli ktoś to lubi) i bez problemu ma się seks - uroda kobiet z jakimi można się kochać zależy tylko od tego jak wyglądamy, w mniejszym stopniu od naszej "gadki". W związku z tym trochę zdziwiło i przeraziło mnie to, iż głównym motywatorem dla facetów, którzy brali udział w tej ankiecie: było - "związek zapewni mi regularny seks" - co jest absurdem. Dobrze - skoro więc nie chodzi o seks - to o co chodzi? Szukam uczciwej dziewczyny w wieku 22-28 lat, która chce mieć dzieci, rozumie co to jest partnerstwo, której przyjemność sprawi samo wspólne przebywanie ze sobą (jak haj pójdzie w odstawkę trzeba też się lubić) oraz do której ja będę czuł pociąg seksualny, a ona oczywiście do mnie. Wisi mi to jakiego będzie koloru skóry, w jakim języku mówiła etc. jaka jest jej rodzina (byle była pełna, brak alkoholizmu etc.), nie interesuje mnie zasobność jej portfela (albo jej rodziny) ponieważ kasę ogarnę ja - Pani albo w 100% poświęca się prowadzeniu domu (ale - ma swoje hobby, dba o siebie etc.) albo pracuje na pół etatu / ma własny biznesik etc. W tym mogę pomóc, doradzić, służyć kontaktami etc. Idealnie gdyby pani wykonywała wolny zawód (architekt, prawnik, artystka etc.) - i nie chodzi tu o kasę tylko o jakiekolwiek horyzonty myślowe Odpadają pracoholiczki bo nie po to z kimś jestem żeby widywać się w weekendy. Sam obecnie pracuję około 4 h dziennie i nie zamierzam tego zmieniać, chyba, że będę rozkręcał coś nowego - wtedy ok. Pani musi też zaakceptować, że jestem ciekawy świata i ilubię się uczyć - od października chcę iść na kolejne studia etc. więc ujadanie pt. "miś ale po co Ci to" nie wchodzi w grę. A - jeszcze jedno - musi znać albo chcieć się nauczyć minimum angielskiego - przed Covidem pół roku spędzałem w PL, pół roku w rozjazdach poza PL - więc dobrze byłoby gdyby była na to gotowa. Gotować - ponoć bardzo dobrze - umiem. Pranie i sprzątanie - dajmy spokój Przez te 2.5 roku spotkałem tylko jedną kobietę z którą chciałbym być - a randkowałem intensywnie (obecnie dałem sobie szlus na kilka miesięcy) - i powiem szczerze, że do tej pory żałuję, że nie wyszło - ale zdrowy rozsądek nakazał zakończyć sprawę - nie znoszę kobiet łasych na pieniądze, to dla mnie największa red flag jaka może być. Podsumowując - w PL szanse na znalezienie takiej Pani ok 5-10%, inne, upatrzone przeze mnie kraje, myślę że 50-60% sukcesu. Jak się nie uda przez najbliższe 2-3 lata - zostanie mi czysty hedonizm i zabawa. Narzekać nie będę Podsumowując - myślę, iż nie mam zbyt wysokich wymagań. Ciekawa świata, uczciwa, dziewczyna chcąca mieć normalny dom. PS Dobrym papierkiem lakmusowym jakim dana osoba jest człowiekiem jest jej stosunek do zwierząt - czy wykazuje agresję, pogardę etc. Jeśli tak - out. Polecam obserwować stosunek do "braci mniejszych" kandydatek / kandydatów obu płci.
    6 punktów
  16. Niemiaszki chcą, bo i nie dziwota - będą jedynym autoryzowanym dystrubutorem ruskiego gazu na Europę. Zresztą oni od zawsze mieli sentyment do dwóch rzeczy - pieców i gazu
    6 punktów
  17. Trzeba zobaczyć, żeby zrozumieć. Płyniesz, a tu kontener. Jeden, drugi, trzeci. Dobrze jak do połowy zanurzone. Bo są i takie co na równo z powierzchnią pływają. Ruch statków, zwłaszcza jachtów turystycznych. Śmieci i popłuczyny ze zbiorników są po prostu wypierdalane za burtę. W portach są za to drakońskie kary. Ale na otwartym morzu? Kto sprawdzi? Kiedyś na Adriatyku płynąłem dobre 5 mil wśród śmieci. Wszystko tam było. I ostatnie, chyba najgorsze, śmieci spływające rzekami do morza oraz wywalane na brzegu, przez tzw. państwa rozwijające się. I nie ukrywajmy do drastycznego wzrostu ilości śmieci przyczynia się tani ruch turystyczny. Głównie się przyczynia. Czy człowiek ma wpływ na zmiany klimatyczne? Według mnie niewielki. Pamiętacie dziurę ozonową? Jeszcze kilkanaście lat temu straszyli nią non stop. Dziś nie ma dziury. Znikła. Bierzemy pod uwagę aktywność człowieka, a nie bierzemy pod uwagę zjawisk w skali kosmicznej. Większa aktywność Słońca, przemieszczanie się biegunów magnetycznych, zmiany orbity i kąta nachylenia, itp. itd. Czemu się tych rzeczy nie bierze pod uwagę? Raptem 150 lat temu, w 1870 roku, była "mała epoka lodowcowa". Nie było lata, plonów praktycznie żadnych. W lipcu w Europie padał śnieg! Człowiek był przyczyną (ten marny miliard z hakiem), czy naturalne zjawisko? Realne problemy klimatyczne mają lokalny wymiar. Susza, bo brak retencji i monokultury uprawowe. Smog bo kopciuchy i brak skutecznego transportu zbiorowego. Powodzie, bo brak polderów, wałów i betonoza. Itp. itd. Jak ktoś chce walczyć o klimat, to niech zacznie walkę od wyjebania w kosmos polityków i urzędników. Ostatnio są głośne historie, jak urzędasy usuwają drzewa, żeby zrobić zabetonowany skwer. Wiadomo - stryjek betoniarz musi zarobić. Ale czemu konsekwencje debilizmu urzednika i wzrost temeperatury w okolicy skweru o np. 3° ma ponosić szary człowiek? W ogóle w Polsce gawiedź zauważam boi się drzew.
    6 punktów
  18. To jest najlepszy tekst matrixowych oszołomów. Pierdoli Ci taki o ustatkowaniu się gdy wziął ślub pod presją, mieszka na kredycie a bombelki z wpadki. No sorry, ale ja przy mojej spokojnej pracy z której nie raz mam frajdę, mam dokąd wrócić, do własnego ciepłego, wygodnego kącika, mogę robić co chcę, gdzie chcę i kiedy chcę, taki pantofel będzie mi truł o stabilizacji? Od kiedy to chomąto stabilizuje?
    6 punktów
  19. Całe życie źle kroiłem cebulkę, bo mama tak nauczyła xD A Gordon pokazał, że można żyć inaczej. Wczoraj spróbowałem i kurwa faktycznie xD Jeszcze mógłby pokazać, co zrobić, żeby paluchy nie śmierdziały po krojeniu, ale to szczegół. Polecam. W ogólnie dziwnie uspokajają mnie materiały Gordona, kiedy pokazuje różne czynności kulinarne. Zajebiste xD
    5 punktów
  20. Polacy lubią kukoldztwo. A kobiety mieć kukolda. To jest taki nasz nieoficjalny sport narodowy.
    5 punktów
  21. Ostro jedziemy Panowie! Niemal 10 tysięcy odpowiedzi w tym temacie. Dziesięc tysięcy! 💪 Odważe się na stwierdzenie, że w Polsce jesteśmy jedyną tak prężnie dyskutującą grupą forumową na ten temat. Wielka piona oraz brawa dla MK dzięki któremu tu jesteśmy, brawa dla założyciela tematu, brawa dla chłopaków z topki widocznych na marginesie z prawej. 👌 👏 👊 Dzięki za zaangażowanie i wsparcie Nas wszystkich. 👍 W tak porąbanych dziejach ludzkości jakie mamy teraz potrzeba takich miejsc jak Nasze.
    5 punktów
  22. O czym fantazjuje przeszczep pospolity (czego życzy szurom - nieszczepom) : - dodatkowe opłacenie leczenia, - podniesienie składki zdrowotnej; - sankcje i zakaz wstępu do kina, restauracji, pociągu, sklepu; - wyrzucenie z pracy na oddziałach szpitalnych, w szkołach, w wojsku, policji i wszędzie tam, gdzie domaga się obowiązkowych „szczepień, - niech zdycha w męczarniach. Czego życzy szur przeszczepom: - żeby się odpierdolili i dali ludziom żyć ( bo są w 100% zabezpieczeni)
    5 punktów
  23. Zakładaj. CO2 to też kolejny diabełek z pudełka współczesnej antynauki. Trzeba bardzo popierać ograniczenie emisji CO2 i zacząć od założenia im toreb foliowych na głowę. I wtedy wróci normalność.
    5 punktów
  24. Pamiętam jaką miałem śmiechawkę jak się rzekomo premier i prezydent szczepili Kamery, bajery, rowery, teatrzyk dla gawiedzi. Oni naprawdę mają ludzi za głupków. Serio ktoś uwierzył, że osoby objęte specjalną ochroną, mogą sobie pójść do byle punktu usługowego, żeby im nie wiadomo kto wstrzyknął nie wiadomo co? Ludzie, którzy do kibla w domu są eskortowani przez specsłużby. Od roku wchodzi taki gruby kit, że już szyb zza niego nie widać.
    5 punktów
  25. Te artykuły są zmyślone. Nic takiego nie miało miejsca. Przytoczone panie powstały w głowie autora, "wywiady" z nimi również. Portale tego typu płacą "redahtorom" z uwagi na ilość kliknięć w ich tekście. Stąd krzykliwe tytuły i kontrowersyjne treści. Autor wie, że pisząc coś takiego wywoła poruszenie, że artykuł trafi na fora, na wykop, etc. A to dodatkowe kliknięcia i dodatkowa kasa dla niego. To dziennikarska prostytucja. Najlepiej w ogóle nie wchodzić na portale typu interia, onet, wp, a jeśli już - to tylko do sekcji z wiadomościami. Całkowicie olewać artykuły "społeczne", bo to fantazje pisane dla pieniędzy. Wchodząc na takie artykuły wspieramy tego raka. Ja na onet i wp w ogóle przestałem wchodzić wieki temu gdy próbowały zmusić mnie do wyświetlania reklam, blokując treści do artykułów. Nie będę oglądał waszych zjebanych reklam. Wolę w ogóle was nie czytać. Wypad. Ublock origin rzecz święta.
    5 punktów
  26. 5 punktów
  27. A tu dalej będzie setki tematów - jak robić karierę (żeby myszka była zadowolona), jak robić formę na siłce (żeby myszka była zadowolona), jak zagadywać, tańczyć, śpiewać (żeby myszka była zadowolona). Jak bardzo by nie zaostrzyli prawa - i tak będziecie ganiać za myszkami
    5 punktów
  28. https://www.onet.pl/styl-zycia/miasto-kobiet/wakacyjny-skok-w-bok-dlaczego-zdrada-latwiej-przychodzi-latem/xl9dye9,30bc1058 Panie chwalą się jak to w trakcie wakacyjnych wyjazdów skaczą po zagramanicznych kutangach i uchodzi im to na sucho przed misiem. – Uprawiając przygodny seks gdzieś wśród palm, tysiące kilometrów stąd, mam niemal pewność, że to nigdy nie wypłynie: nie dowiedzą się ani znajomi z pracy, ani konserwatywna rodzina, ani narzeczony – opowiada Anika, która podobne przygody miała dwie: we Włoszech i później w Turcji. Obie z tubylcami. – Organizując babski wyjazd z przyjaciółkami do włoskiego Rimini, nie planowałam seksualnych przygód – mówi. – Ale alkohol, zabawa, przystojny Włoch kręcący się tuż obok i przyjaciółki, które przekonywały, że już od lat nie pozwoliłam sobie na odrobinę szaleństwa. Po wszystkim czuła wyrzuty sumienia, ale nie zadręczała się lękami „co teraz będzie?”. Gdy po roku wybierała się do Turcji, już wiedziała: jeśli i tym razem trafi się okazja, nie będzie się wahać. Zapytana, czy o zdradach opowiedziała swojemu narzeczonemu, puka się w głowę. – Po co? Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. A poza tym uważam, że te przygody tylko ożywiły nasz związek i to, co się dzieje między nami w łóżku – stwierdza. Kto jest winny? Moim zdaniem obie strony. Jeśli facet pozwala swojej kobiecie na samotny (lub z koleżankami) wypad wakacyjny, to niech później nie ma żalu.
    4 punkty
  29. No niestety też to zauważyłem i problem nie dotyczy tylko starszych mężczyzn, którzy coraz częściej są zapuszczeni przez swoje misiunie by tylko inna samiczka na niego nie spojrzała, ale nawet wśród dzisiejszej młodzieży gdzie przeciętny nastolatek to chucherko bez mięśni z cechami żeńskimi gdzie przykro się patrzy jak naskakują kobietom, dają darmową atencje, pomoc a w zamian dostają agresję, zlewki, zjeby od tych dziewczyn. Ile to razy widzę gdziekolwiek, że mężczyzna nie ma odwagi przeciwstawić się swojej myszce, która go jedzie od góry do dołu czy trajkocze nad głową o głupotach. Pojęcie szacunku czy godności jest im obce lepiej dla świętego spokoju dać się poniżać swojej małży myśląc, że tak załagodzą sytuacje co w rzeczywistości jeszcze bardziej rozjusza kobiety. Powiem Ci więcej często w marketach mężusie dzwonią do swoich żon co mają kupić lub każdy zapisany uprzednio produkt na liście żądań kobity muszą obgadać😆 Najlepsze są sytuacje w butikach gdzie żony zakazują kupować fajnych, modnych ubrań, butów bo jej się nie podoba i pozwalają łaskawie kupić najgorszy szmelc mężowi. Ci nawet nie jękną. Słabość mężczyzn obecnie poraża, obiektywnie patrząc nie ma co się dziwić współczesnym kobietom, które wszem i wobec mówią gdzie ci mężczyźni?
    4 punkty
  30. Jak widzisz takiego gościa, to zastanów się wtedy, jak wygląda jego partnerka serca Też taka piękna
    4 punkty
  31. Pracuj nad ustabilizowaniem emocji. To one wrzucają cię w te skrajne stany. Równowaga da spokój. Jak jesteś super optymistyczny to to hamuj. Marnujesz energię która potem przechodzi w dołek. Sam u siebie to widzę. To efekt stymulacji śmieciowymi treściami w których wszyscy się uśmiechają są super energiczni itp. To szaleństwo. Męstwo, kompetencja rodzi się w spokoju uwadze i obserwacji. Weź kilka dni dla siebie. Przeznacz je na spacery po lasach. Szum drzew uspokaja, a pogoda pozwala skupić się na sobie i na przyrodzie wokół. Staraj się tam uspokoić ale nie rozmyślac nadmiernie nad negatywami. Może pomóc - nie musi bo nie wiem co się konkretnie dzieje a nawet jak bym wiedział to nie koniecznie umiałbym pomóc.
    4 punkty
  32. Przypuszczam, ze pokolenie urodzone/ funkcjonujące po 1985 zużyło więcej zasobów niższe wszystkie pokolenia od narodzin Jezusa razem wzięte, a i być może od początku cywilizacji. Jeżeli do tego grona dojdzie Azja i Afryka to naprawdę ziemia może tego nie wytrzymać. Kto wie, czy pandemia nie jest sztucznym tworem, który niejako ma zablokować konsumpcję, a co za tym idzie zadbanie, o środowisko. W ciekawych czasach żyjemy...niestety.
    4 punkty
  33. Wszystko fajnie, ale powiedz to najpierw Chińczykom i wtedy porozmawiamy. Chińczyk zużywa przez rok tyle stali, ile większość świata przez 10 lat prawdopodobnie, albo i więcej. Dziękuję i do widzenia z polityką eko. Jeżeli nadejdą krytyczne czasy to miliardy ludzi pójdzie do piachu. Wyleci chmura dronów zdalnie sterowanych z zastrzykiem pistolecikiem i po problemie. Nie ma się czym przejmować xD A nawet te kurwy politycy i wielcy globaliści często w wypowiedziach zaznaczają znaczenie depopulacji. Zabiliby was jednym pierdnięciem, a wy macie się poświęcać i jeszcze sobie odbierać? xD
    4 punkty
  34. Greenlandia była kiedyś zielonym lądem, stąd jej nazwa. Rozumiem że foki i pingwiny przestały pierdzieć i się zamroziła? Zwykły pretekst do dojenia kasy. Wulkan ledwo zadymi i wyprodukuje tyle CO2 że się w głowie nie mieści, ludzkość to przy tym pryszcz. Jakie to ocieplenie jak w Kaliforni śnieg pada, to zmiana. Nie jedną taką zmianę przetrwaliśmy, nie ma się czego bać.
    4 punkty
  35. Wiele postulatów Światowego Forum Ekonomicznego uważam za słuszne*. Ludzie "Pierwszego Świata" zbyt wiele konsumują, zbyt wiele podróżują, z kolei świat "rozwijający się" zbyt wiele produkuje na potrzeby konsumpcjonistycznego Świata Pierwszego. No i jest też Trzeci Świat, który jest wysypiskiem dla pierwszych dwóch. To tak w dużym uproszczeniu. Nikt mi też nie wmówi, że przejście z ekstensywnego, tradycyjnego rolnictwa na wielkopowierzchniową monokulturę wyszło na dobre środowisku naturalnemu. Wyjście widzę tylko jedno - żmudne odchodzenie od konsumpcjonizmu i zaopatrywanie się u lokalnych dostawców. To oznacza również, że nie będzie stołowania się w knajpach, mięska co drugi dzień i wymiany smartfona co pół roku. Oczywiście wiem, że większość populacji za nic nie zrezygnuje ze smartfona i schaboszczaka. A zatem - pozostaje wygaszanie konsumpcji poprzez sterowane kryzysy i pauperyzację społeczeństwa. * pomijam już, co to za klika, bo to na inną rozmowę.
    4 punkty
  36. No cóż, w tym temacie akurat odpowiem jak klasyczny denialista - szur : ) A myślę o tym to, co widać na obrazku, chociaż jedyne co mnie obecnie łączy z marką Porsche to ponad trzylitrowy silnik. A bardziej poważnie - śledzę mainsteramową narrację klimatystów, poczytałem trochę książek z głównego nurtu i dalej mam wątpliwości Podstawowa jest taka, że dopóki najwięksi światowi truciciele, tj. CHRL, a potem Stany nie pójdą w stronę neutralności klimatycznej, to wszelkie działania w skali UE nie mają sensu. Oczywiście, nie pójdą, prócz paru pozorowanych ruchów, które (co najbardziej ciekawe) wykonała CHRL. Dekarbonizacja i neutralność klimatyczna UE do 2050, zapisana w programach operacyjnych w tym schemacie świata to droga do stopniowego morderstwa gospodarek krajów unijnych, ubożenia społeczeństw i potencjalnych rozruchów społecznych. Dołóż do tego motywowaną ideolo wrogość do transportu prywatnego. Ba, nawet nie wrogość, a nienawiść rodem z nienawiści klasowej do kierowców, masz przyszły obraz świata, który prezentuje się nie za fajnie. Reasmując moją prywatną, szurską teorię sceptyka - to zorganizowana, motywowana ideologicznie akcja zaprowadzenia z czasem społeczeństwa do nowego Gułagu powszechnej szczęśliwości, w której na rowerku albo w zbiorkomie będziesz jeździć do zakładu pracy/obozu pracy przymusowej. Wszelkie "walki" o powszechną szczęśliwość i zbudowanie Arkadii na ziemi do tej pory zawsze kończyły się w ten sam sposób. Obozami zagłady lub reedukacji dla tych, którzy tej "wizji powszechnej szczęśliwości" nie podzielają. I mimo że dbam prywatnie (tyle, ile mogę w granicach rozsądku) o środowisko, używam energooszczędnych technologii, to to tego obozu nie zamierzam się dobrowolnie udać, ani wyrzec silnika w prywatnym samochodzie, który nie ma pojemności czajnika elektrycznego I to, co było fajne w eko, aktywiści nowej fali kompletnie mi tą fajność eko obrzydzają coraz bardziej.
    4 punkty
  37. Dlatego mają wjeżdżać obostrzenia. Zapas marchewek się skończył - natomiast w magazynie spore ilości kija.
    4 punkty
  38. Osaczają presją szczepień skurwysyny. Trzeba do PIP. Trzeba stanąć okoniem i walczyć o swoje prawa. Osobiście nie jestem szurem, szczepionki mają sens, ale niech będą przebadane i dawane określonej grupie pacjentów, a nie kurna małym dzieciakom, którym COVID nie jest w stanie dużo zrobić (kaszel, sraczka). Brak jest określonych kryteriów medycznych do podania szczepionki. Lekarze za łatwo szczepią bez wywiadu lekarskiego i diagnostyki innych chorób. Brak jest zdrowego rozsądku w leczeniu COVID (istnieje dziad, ale to stary szczep wirusa- teraz chcą na nim: 1) zarobić kasę, 2) zdepopulować ludzkość poprzez osłabienie ludzkiego DNA- to nie jest przypadek, ten rodzaj szczepionek a po 3) inżynieria społeczna- jak długo można szmacić ludzi fake newsami- okazuje się że bardzo kurwa długo (od grudnia 2020 do teraz; chociaż ludzie trzeźwieją
    4 punkty
  39. @Imiennik - masowy pomór covidowy jest tylko w rzeczywistości medialnej. Ludzie nie potrafią analizować, większość nawet nie ma pojęcia, jak cudownie można manipulować statystykami. Widzą jakieś wykresy, liczby, a przy nich znaczek np. GUS i już cipieją. @Eskel - przerażające. Pracownik właścicielem szefa. Zasoby ludzkie. To jest autentyczny feudalizm. Uciekaj stamtąd, chłopie.
    4 punkty
  40. @Mosze Red Mem jest zajebisty, ale do pełni szczęścia brakuje tam wpisu następującej treści: jeśli nie akceptujesz moich skoków w bok, to nie zasługujesz na mnie wtedy kiedy jestem ci wierny. Zresztą jak słusznie zauważył @RENGERS: @Imiennik bardzo proszę, korzystaj do woli @zuckerfreito Ty masz myszkę inna niż wszystkie oraz wyjątkową, wobec której mozna zrobić skok w bok? Jesli tak,to ja nie wiedziałem. Następnym razem się odezwę Tylko muszę sobie znależć jakąś myszkę, aby też uskuteczniać skoki w bok. @MarkoBeja doskonale zdaję obie sprawę, że jeśli takie coś zostałoby opublikowane, to tylko w celu oskarżenia lub ośmieszenia mężczyn. Przecież obaj doskonale wiemy, że podejście wobec obu płci w tych samych kwestiach jest asymetryczne.
    4 punkty
  41. Sorry, jestem ok 30, widuję MASY ludzi codziennie, taki zawód. Znam wielu podobnych, wszyscy zdrowi. To są brednie, grypa zniknęła jest srowid. Sorry, jestem ok 30, widuję MASY ludzi codziennie, taki zawód. Znam wielu podobnych, wszyscy zdrowi. To są brednie, grypa zniknęła jest srowid. Ale kto powiedział że tak będzie? Podpisujesz zgodę i elo. Lobbing to nie tylko przekupstwo, ale także zastraszanie i trzymanie haków, w takim syfie żyjemy. Ludzie skorumpowani własnym życiem nami rządzą. To wszystko bubel prawny, coś innego musi kierować decyzjami niż prawo.
    4 punkty
  42. Młodych kowid nie dotyczy. W ogóle. Zgony są pojedyncze i to tylko wśród poważnie chorych. Ryzyko szczepienia rośnie odwrotnie proporcjonalnie do wieku. Rząd zapłaci odszkodowania za pozwy? Bez jaj. Wg mnie to inicjatywa firmy. Nigdy bym nie pozwolił, żeby pracodawca podejmował za mnie decyzje o moim prywatnym życiu. W takich sytuacjach staję się wredny. Sprawę odpowiednio nagłośnić - telewizja, prawnik itp.
    4 punkty
  43. Szczerze? Tylko kretyn by tam pracował. Gorzej niż januszex. Wolałbym dożywotnio hot dogi w żabce kręcić i pytać jaka parówa wariacie niż miesiąc dla tego cwe... ekhm aparatczyka przepracować. Godność trzeba mieć i ją szanować. Im więcej ludzi ulegnie tym bardziej nam się do dupy dobiorą. Bardzo bym chciał żeby szczepionka/heroina/ciasteczka z marmoladą były kwestią wolnego wyboru, niestety niektóre wybory przekładają się na innych. Ja do tego pierdolnika ręki nie przyłożę. Niech mnie chłostają, zamkną, wyrzucą na bruk. Rozumu mi nie odbiorą, mogą tylko zniszczyć. Sorry taki się urodziłem, mogę walczyć jako ostatni, nie raz z resztą to robiłem w swoim przewrotnym życiu. Nie raz kiwałem system i śmiałem mu się w twarz życząc raka i gangreny dla osób najbliższych przedstawicielom owej maszynki. No ale trzeba znać swoje racje.
    4 punkty
  44. Czego się dziwić kobiety nie mają moralności mało tego dla nich karuzela kutang jest czymś normalnym. Najśmieszniejsze jest to, że zaczynają się jawnie z tym obnażać publicznie nie widząc w tym nic złego. Racjonalizacja i hipokryzja kobiet osiągnęła szczyt bezczelności level hard.
    4 punkty
  45. Jak dobrze, że jestem kawalerem! Ilu już moich znajomych jest już po rozwodach i z ciężkimi alimentami, że szkoda gadać. Ustatkować się, ustabilizować się, taaaaa. Małżeństwo to instrument prawny korzystny wyłącznie dla kobiety. Facet ma prawo nie widywać dziecka, ma prawo do utrzymywania dziecka i żony, ma prawo stracić mieszkanie, ma prawo mieć dojebane alimenty po sam sufit bo nie musi jeść i płacić czynszu, ma prawo być oskarżony o pedofilię, gwałt cokolwiek byłej zamarzy i konsekwencji nie poniesie, ma prawo osłodzić zdradę kobiety swoim majątkiem, ma prawo płacić alimenty jeśli żona go zgwałci bądź zajdzie w ciążę z kimś innym w czasie trwania małżeństwa. Nie, dzięki.
    4 punkty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.