Ranking

To nie jest eksperyment. Tak teraz myśli większość Julek. Znam osobiście kilka takich. Rodzice nadziani, one zaś są rozpieszczanymi córeczkami swoich tatusiów. Mieszkania zakupione przez rodziców, samochody również. Są przed 30 tką i czekają na księcia z bajki, a nie jakiegoś gołodupca. Gardzą większością ludzi biedniejszych od siebie. Wrzucone za głęboką wodę, bez wsparcia rodziców zdechły by z głodu. Oczywiście piszę z perspektywy Warszawy. Choć wydaje mi się, że w miastach takich jak Kraków, Gdańsk czy Poznań, czyli wszystkich dużych jest podobnie. W moich czasach młodości, czyli w latach 90’ takich dziewczyn było znacznie mniej, bo i mniej było ludzi dobrze zarabiających. Teraz na rynek matrymonialny wchodzą dzieci ludzi, którzy zaczęli dorabiać się i bardzo dobrze zarabiać właśnie w latach 90’

Zamiast biadolić nad byle gównem, poróbcie coś fajnego albo produktywnego. Elo nara.

Mam nadzieję że ten "opis" jak i profil to co najwyżej eksperyment społeczny, bo jeżeli bździągwa ma takie wymagania, to sobie (mam nadzieję) długo poczeka.

Tegoroczny grudzień poświęciłem na refleksję nad swoim życiem. Wyciągnąłem wnioski z dotychczasowych błędów i obrałem cele na rok 2023. Nigdy wcześniej tego nie robiłem. Nie przedłużając, chciałbym się z Wami nimi podzielić. Możliwe, że części z Was będą to małe ambitne założenia, ale dla mnie - czyli kogoś, kto jeszcze do niedawna po prostu dryfował na wodach życia, jest to i tak duży krok do przodu. Liczę na to, że poinformowanie Was o moich planach ułatwi zrealizowanie ich. 1. Praca nad sylwetką - zejście do około 12% body fat. Jeszcze na wiosnę zeszłego roku ważyłem 125 kg, byłem w fatalnej formie. Mój wygląd był źródłem wielu moich kompleksów i traum. Wziąłem się za siebie, zacząłem zdrowo się odżywiać i uprawiać sport. Schudłem 30 kg i teraz wyglądam normalnie. Chcę więcej - chcę wyglądać zajebiście, chcę być dumny ze swojego wyglądu. Zbliżający rok planuje w dużym stopniu poświęcić na pracę nad swoją sylwetką. 2. Ciągły rozwój w kierunku marketingu i grafiki komputerowej. Mniej więcej podczas pierwszego lockdownu zainteresowałem się grafiką i marketingiem. Zacząłem się uczyć tego na własną rękę. Dość dobrze mi szło. Realizowałem regularnie zlecenia na plakaty, ulotki i grafiki dla różnych stowarzyszeń i fundacji. Po rozstaniu z dziewczyną trochę zaniedbałem swoje nowy hobby i teraz chciałbym do tego wrócić. Docelowo planuje zajmować się tym zawodowo. 3. Kontynuowanie No Fapu. Na No Fapie jestem od lutego. Wciąż ciągnie mnie do pornografii, dlatego chcę to kontynuować. 4. Regularna nauka języka angielskiego 5. Czytanie przynajmniej jednej książki miesięcznie 6. Kontynuowanie pracy nad zmianą swojej mentalności. Przez długie lata byłem osobą skrajnie toksyczną. Krzywdziłem innych, byłem egoistą i nie miałem w sobie nawet odrobiny empatii. Postanowiłem z tym skończyć i podjąłem kroki w celu zmiany siebie. Przez najbliższy rok chcę to kontynuować. Chcę wciąż poznawać zakamarki ludzkiej psychiki i uczyć się tego co powinienem nauczyć się w dzieciństwie. Z fartem, mordy!

Wyjmuję właśnie swoją kryształową kulę i powróżę. Pani dobiła 30-tki, możliwe lekkie przekroczenie. Etat w korpo gdzieś na poziomie max dwóch średni krajowych, może mniej. Wybitne przekonanie o własnej wyjątkowości i pragnienie światowego życia, którego w tym budżecie ciężko realizować na poważnie. Możliwe, że w lepszych czasach rodzice pomogli sfinansować dwa pokoje z kuchnią. Wino, Netlix, chill i Hurghada z nożnymi parówkami od czasu do czasu w społecznościówkach. Jak na kopię, to całkiem oryginalna Potrzebny "na gwałt" jeleń odpowiedniej wysokości, by można się było pochwalić koleżankom z podobnym mentalem. Dodatkowo ostatni dzwonek na pierwsze dziecko wali już w beret z mocą żelbetonowego tarana. Pragniesz Panią, będziesz robił na nią. Poglądowo Gazeta Wyborcza na pełnej. Nic specjalnego. 2/10, osobiście nie polecam.

Chyba za dużo tego, lepiej dać sobie realne wytyczne Powodzenia z nofap

Randki z takowymi "wymagającymi" są moimi ulubionymi - jako, że potrafię być bardzo przekonującym mężczyzną, większość wierzy w każdą bzdurę którą powiem. Randka często przypomina rozmowę kwalifikacyjną Potem Pani daje mi dupy w najbardziej perwersyjnych pozycjach, myśląc, że wyrwała Christiana Greya, a tak naprawdę ma do czynienia z pospolitym cwaniaczkiem. Ich mina, jak dostają po czasie obraz prawdy - bezcenna. hahaha Daje suczkom lekcję prawdziwego życia!! Teraz piszę z taką jedną, która lubi "podróże " za pieniądze misia, pokryje więc ją i bezprecedensowo rzucę! A ona ma nadzieję, że w końcu kupie jej bilecik samolotowy za 3 koła! NEVER EVER BABY! Można powiedzieć, że wychowuję nowe pokolenie kobiet! Prorok Boży.

Mnóstwo jest tego typu opisów w internecie. W tym temacie polecam artykuł, wywiad, z socjologiem: https://l.facebook.com/l.php?u=https%3A%2F%2Fwww.rp.pl%2Fplus-minus%2Fart1290351-tomasz-szlendak-kibice-sa-najbardziej-romantyczna-grupa-spoleczna%3Ffbclid%3DIwAR2gHxrg4rhcKfeoO39VwQ4_8CBxuEeNUzMD9Y1gHhIj7zbZDLDmu7vrLN8&h=AT0jXKG4TTgh69oIy3fdKhY9FTu4iswA4nVIvFZqUhORwcA88Gcr3LUDwdTogNxfd74F8KZ5L_jX1G40RTLt1yyrmR1u09TrHdpMoz-HtZrUNfKzOpszW093kUdkNkZfHFrls-yaHCyE7QemcO3S4UfFAqA To nie jest tak, że "redpill" jest jakimś undergroundem, socjologowie są najbardziej zredpillowaną grupą, a na dobrych studiach psychologicznych masz blackpilla w postaci zajęć z psychologii ewolucyjnej. Nauka już dawno większość rzeczy widzi, ale o nich się nie gada bo są społecznie/politycznie niepoprawne. Generalnie kobiety kompletnie nie rozumieją co tak naprawdę pociąga facetów. Projektują swoje potrzeby czyli żeby facet był przystojny, majętny, zaradny, obyty ze światem na siebie myśląc, że faceci chcą od nich tego samego. Co jest oczywiście bzdurą bo faceci generalizując pożądają młodości i kobiecości. Do tego dochodzi hipergamia czyli jeśli ja zarabiam milion złotych rocznie to facet powinien zarabiać 1.5 mln, jeśli ja zwiedziłam 10 krajów to facet powinien 15. A takich facetów jest bardzo mało. Więc masz ten krąg spierdolenia gdzie większość kobiet walczy o małą pulę facetów a reszta jest niewidzialna. A teraz w zachodnim świecie kobiety zaczynają statystycznie lepiej żyć i mieć lepsze zarobki od facetów, to spowoduje nadejście ery singielek. SHEeconomy.

Małe sprostowanie to mężczyźni każdego dnia poświęcają się, utrzymują, tworzą, remontują, naprawiają, wymyślają, przewidują, organizują, pomagają, wyręczają, starają się by Polska była miejscem bezpiecznym, wolnym, dostatnim. Gdyby nie mężczyźni to Polski by nie było. A to w jakim stanie ten kraj się znajduje od przynajmniej 300 lat to zasługa słabych chłopców wychowanych przez kobiety, którzy są u władzy i co rusz nas sprzedają w imię obcych interesów. Co do forum to miejsce dla wszystkich i marudzenie, biadolenie jest wkalkulowane bo nie ma tutaj ludzi bez problemów. Gdyby nie one forum nigdy by nie powstało a osoby tu będące nigdy się nie poznały, nie dowiedziały prawdy i nie próbowały coś z tym zrobić by ich życie zmieniło się na lepsze. Jak komuś forum nie pasuje to droga wolna nikt nie trzyma na siłę. Założony przez ciebie @Gixertemat co ma udowodnić? To jakiś rodzaj shamingu mężczyzn? Twojego sprzeciwu wobec tych co potrzebują pomocy a są bezradni? Jak to mówią psy szczekają karawana jedzie dalej. PS. Bracia nie musicie niczego udowadniać czy tłumaczyć ile zrobiliście dla kraju bo świadomi ludzie wiedzą jacy jesteście wartosciowi i chwała wam za to, że wam się jeszcze chce reanimowac ten pierdolnik. PS2. Wzorce, przekonania, socjalizacja, propaganda medialna, brak wiedzy, informacji, doświadczenia ma wpływ na to jak ludzie postrzegają życie na tej planecie i każdy patrzy z innego kąta. Bo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. PS3. Zamiast sobie dowalać ludzie proszę jeszcze raz bądźcie solidarni i zacznijcie na wzajem sobie pomagać, wspierać, być przede wszystkim solidarnymi bez względu na poglądy czy animozje. PS4. Jak chcecie coś tu zmienić skoro wszyscy są podzieleni? Naprawę proponuję zacząć od siebie.

Piosenka Kasi Klich to poradnik jak postępować z uszkodzonymi egzemplarzami: "Znów się zepsułeś I wiem co zrobię Zamienię Ciebie Na lepszy model" Tak też polecam zrobić zamiast bawić się w terapeutę, bo od tego są specjaliści. Reanimacja auta ze szrotu jest bardzo kosztowna

Pamiętaj że to tylko jej relacja :).

I weź gadaj z taką. Jestem kobietą niezależną, ale nie feministką. Debil debilem pogania, pani światowa, ja pierdolę xD

Spłacić długi i nie dostać pierdolca w tym państwie 🤣

Jak byłem nastolatkiem to byłem Romantykiem, wraz z postępującym wiekiem zostałem Pozytywistą. Patriotyzm to nie jest chęć oddania swojego życia za swój kraj, ale raczej staranie się, aby zginął ten który go atakuje. Wiem, to może się wydać dziwne, bo teoretycznie na jedno wychodzi, ale zobaczcie, że od dzieciństwa programuje się nas raczej na to pierwsze. Bo to drugie wymaga ciągłej organicznej pracy, uporządkowania państwa i dobrego jego zorganizowania. A na to składa się wszystko, od ekonomii, poprzez służbę zdrowia i administrację. Tymczasem rządzący nie są w stanie zadbać sami o swoje bezpieczeństwo (Mirosławiec, Smoleńsk, Trzynasty Posterunek - KGP) więc nie łudźmy, się że ograną cokolwiek bardziej skomplikowanego. I jak przyjdzie co do czego, to znowu zwykli ludzie ruszą do walki, a rządzący spierdolą z kraju.

@Natan00 powiedz sprawdzam, jeśli była nagrywana bez swojej wiedzy to niech zgłosi sprawę na policję, ewentualnie złoży zawiadomienie do prokuratury. Tutaj wskakuje 191a kk, ale tylko pod warunkiem, że nagranie odbyło się bez jej wiedzy I zobaczysz jak zareaguje na twoją propozycję tj. czy to zrobi, czy zacznie się gubić i motać.

Małe czyny lepsze niż wielkie słowa. Jak mawiał niemiecki malarz austriackiego pochodzenia - większość nigdy nie zastąpi jednostki. Stu głupców nie może równać się jednemu mądremu, tak jak stu tchórzy nie może wydać jednej bohaterskiej decyzji. Jw. Nie pamiętam kto, ale ktoś powiedział mądre słowa: w co motłoch uwierzył bez dowodów, dowodami chcesz obalić? W piśmie napisano, iż Mojżesz wiódł 7ydów przez 40 lat po pustyni, ażeby nastąpił naturalny holokaust i po tym czasie młode, nieskażone pokolenia mogły coś zmienić. . Za Hitlera podatki były niższe. Za Hitlera! Spójrz na te twarze i wyrazy ich głupawe, gdy próbujesz poruszyć jakąś ważną sprawę... No więc tak. Kara śmierci dla wszystkich Polaków 😉 A na serio... 1. Odciąć się od systemu komunistycznego. Nie może być przyszłości bez rozliczenia z przeszłością. Kara śmierci dla wszelakich zdrajców poprzedniego systemu, odpowiadających za nocną zmianę i obalenie rządu Olszewskiego. Kara śmierci za bandyckie reprywatyzacje, za umowę gazową. Za wybory bezobjawowe. Za kasę z OFE, za respiratory. Tak humanitarnie, z prawem do ostatniego posiłku albo zrobić jednemu wypadek, drugiemu samobójstwo a trzeciemu utonięcie. Albo do obozu - za miskę ryżu. Bo póki co Polacy są jak w myśl Stalina: ułaskawić? Żadna korzyść? Rozstrzelać? Żadna strata. W żadnym innym kraju w naszej części globu nie ma takiego traktowania ludzi i zamordyzmu fiskalnego. To jest ekonomiczny holokaust Polaków, a za X lat jak my czytaliśmy o Katyniu, tak młode pokolenia będą czytać co zrobił tw bolek, chyży ruj, dwóch takich co ukradli księżyc (traktat lizboński, sabotowanie ekshumacji w Jedwabnem itd), co się stało z wyborami kopertowymi oraz kasą z OFE, z respiratorami itd. Przecież za takie coś powinny być wyroku śmierci, codziennie w gazetach informacje ilu i za co ukarano. A to dopiero pierwszy podpunkt, więc idźmy dalej. 2. Edukacja młodzieży. Zamiast testów ABC i wychowania gojskiego uczyć jak sobie radzić w życiu, uczyć bycia kreatywnym. Uczyć o historii, o wojnie, i holokauście. Zajęcia z wf żeby nie było grubasów. W tej kwestii można zrobić bardzo, bardzo wiele. Rozdzielić chłopców od dziewczynek, dać więcej nauczycieli. Wszak chłopców wychowuje się na cucków i betatyzuje i mamy to co mamy, a potem będą płakać w rezerwacie że faceci to ciapy, a właśnie to wcześniej byli chłopcy przemieleni przez system gojski. A edukacja to przyszłość narodu, nawet malarz wiedział o tym i tworzył jugend przybudówkę partii. Swoją drogą też można stworzyć partię w stylu Niskie Składki Daniny Akcyzy Podatki, w skrócie NSDAP😉 A liderem będzie portugalski manlet z erasmusa 😉 <żart> 3. Proste prawo, niskie przejrzyste podatki. Jak mawiał pewien... Szef zespółu wyścigowego F1 Lotusa, Champman - odchudzaj i upraszczaj. Proste niskie składki akcyzy daniny podatki, nikt nie będzie się wykręcał jak ma zapłacić np kilkanaście procent. Zrobić porządek z podatkami unijnymi, w tej kwestii można zrobić wiele. Zamiast "dawać" np sto euro miesięcznie, czyli te pińcety - ulgi podatkowe. Im więcej dzieci tym większe ulgi, nie trzeba nikomu "dawać" tylko nie zabierać i mądrze gospodarować. 4. Liberalizacja prawa. Sam nie ćpam, ziele mnie nie interesuje ale to co się dzieje, to holokaust ekonomiczny Polaków. Wystarczy pamiętać co robiło pislicyjne NKWD na Polakach w latach 2020-2022 jak karali nielegalnie za maseczki. Więcej - każdego kto wystawił choć jeden mandat - wypierdolić dyscyplinarnie. Zmienić kadry na kogoś spoza popisowskich pachołków. Ale liberalizacja prawa będzie mieć tą trudność, gdyż: polscy goje są przywiązani do bata nad sobą, albo przeginają w drugą stronę. Nie mniej karać za grama marihuanen czy wymyślać przepisy typu nieodśnieżone auto i mandat x tysięcy - to ocenia funkcjonariusz policji i przez czyjeś widzimisię każdy może dostać mandat, oczywiście sam zawsze odśnieżałem auto i nie wyobrażam sobie jazdy sam dla siebie. Ad4. Liberalizacja dostępu do broni. Niewolnik nie ma broni, pan ma broń, tyle. Strzelam, strzelałem, będę strzelał. Autem można zamordować więcej ludzi wjeżdżając na chodnik i taranując pieszych (jak w postępowych krajach 😉). 5. Równouprawnienie. Kobiety pracują na równi z mężczyznami, i są przydzielane tam gdzie mężczyźni: na rusztowania na budowę, do kopalni, do zakładów oczyszczania miasta itd. Wiek emerytalny wyrównany. Opieka naprzemienna, jak ktoś się nie zgadza - tabela tyle i tyle od zarobków, 0 gadania. 6. Zmiana komunistycznego zacofanego prawa również jak najbardziej, m.in można wprowadzić śluby terminowe - przykładowo nie wiem, rok, trzy lata i pięć bądź po tym czasie bezterminowo. To jest temat zawiły więc to zostawiam, ktoś mądrzejszy z pewnością poda więcej przykładów. 7. Poprawa sytuacji demograficznej - pokazanie Polski jako kraju przyjaznego kobietom, przyjaznego emigrantom. Przyjmiemy kobiety do lat 24 z prawidłowym BMI. Tak, ja kocham panie, nie jestem mizoginem i popieram pomysł przyjęcia zdrowych, młodych kobiet do Polski. Jestem tak dobrym człowiekiem, że bym nawet przyjął dwie, trzy pod swój dach! Taki jestem dobry. 8. Ukrucenie inby z opieką medyczną, opłatami i jej poziomem. Więcej o tym powie H i @Rnext, ja się na tym nie znam nie mniej temat poruszyć trzeba. 9. Wracając do tematu edukacji i sprawności fizycznej - ukierunkowywać młodzież w celu poprawnego rozwoju kości twarzoczaszki. Uczenie prawidłowej postawy języka, zmiana nawyków żywieniowych i dawanie twardych pokarmów, ćwiczenia na szczękę. Sztuki walki, pływanie itd aby dzieci nie były dziećmi cherlawymi i gojskimi ale małymi Chadami. W tej kwestii jako prezydent osobiście polecę na konsultacje do Berlina, aby omówić szczegóły z polskojęzycznym naukowcem głoszącym tam dobrą nowinę 😉✌️ <żart - to ostanie, reszta poważnie> 10. Tak jak punkt 1 mówi, należy rozliczyć się z przeszłością. Reparacje wojenne za naszych sąsiadów. Nie chcieli mieć akwareli, woleli politykę? To teraz płacić. Ale nie, nie wierzę w pisowskie intencje, przecież od razu widać że to ściema i kiełbasa wyborcza. Skoro przez dwie kadencje tego nie zrobili to nie zrobią i w kolejnych. To są te inicjatywy które trzeba spełnić aby coś się zmieniło. Można dopisać jeszcze wiele, nie mniej jest już późno i czasu nie starczy. Osobiście moje inicjatywy: informowanie i aktywność w kwestii ACTA 2, 447, protesty antycovidowe. Nie brałem preparatu i nigdy nie agitowałem za tym - z czego jestem dumny. Jednocześnie nie potępiam osób które to wzięły, potępiam tych którzy agitowali - oni są współtwórcami tego szaleństwa i gdyby żyli w latach 30-40 u naszych zachodnich sąsiadów, to by szli jednoczyć Europę w walce z podludźmi. We wcześniejszych latach pisałem może nie dużo, ale chociaż troszeczkę, tak zawsze się troszeczkę gwałci na samiecweb - abyśmy mieli swoje wolne media. Bo dziś te media, które wam mówiły o covid mówią o sytuacji na Ukrainie... Nasze własne kobiety nad nie szanują, jak ostatnio w rezerwacie - za mało się starają, tacy, siacy i owacy. Dużo można poprawić u nas samych, u mężczyzn ale gadki o staraniu, gdzie mężczyźni płacą, przejmują inicjatywę, są darmowymi pomocnikami i szoferami to nawet nie jest niesmaczne. To brak szacunku i plucie na mężczyzn. Albo to albo bierność. Każdy kojarzy filmiki gdzie dzieje się jakaś heca, komuś auto uciekło (może pękła linka od ręcznego) a ludzie zamiast pomóc, zrobić cokolwiek to cyk telefon i robimy tik toki z czyjegoś nieszczęścia, ech. W której książce Mosze i Marka Mosze napisał iż Polacy są jak stado psów, które gryzie się między sobą zamiast zjednoczyć się przeciw tym, którzy ich okładają kijem i wybierają jedzenie z miski.

Piję dużo alkoholu i palę dużo papierosów, więc podatek VAT i akcyza idą na rozwój i potęgę naszego mocarstwa. Ograniczyłem heroinę, zażywam amfetaminę, oczywiście robioną z rodzimych półproduktów. Od czasu do czasu dokonuję rozbojów i napadów na prywaciarzy, characze, wymuszenia itd. Nigdy na obiekty i instytucje państwowe.

Witam Polecam czasami sobie przesłuchać i obejrzeć tych ludzi, bardzo i ciekawie prawią na wiele tematów m.in. Słowiańszczyzny:

Danina, hmm... Dobrze, że nie myto 😅

Trzeba im farmazon nawijać na uszy bez litości, one kochają kłamców I nie, nie chcą wierzyć, większość jest zwyczajnie głupia i myśli, że to na serio, tak jak i większość mężczyzn jest głupia. Mało kumaczy w społeczeństwie. Kum, Kum

Ja przeżyłem szok, jak byłem niedawno w Szwajcarii. Pani w aptece wypytuje Cię jak lekarz (we Francji też tak było), jak chcesz kupić tabletki musujące do picia, czyta Ci skład i pyta czy nie jesteś uczulony na te składniki i czy ten produkt Ci odpowiada, czy może inny będzie lepszy, Poszedłem na pocztę wysłać widokówkę, a pani w okienku ze śmiechem, dlaczego tak mało napisałem. A ja, że po prostu pozdrowienia, a ona: a no to może chce Pan coś jeszcze dorysować, jakąś minę na przykład? Stoję sobie koło atrakcji turystycznej, robię selfie, a facet z rodziną mnie pyta, czy mi nie zrobić zdjęcia. Idąc już do autobusu chciałem sobie zrobić jeszcze zdjęcie na tle jeziora, siedziała dziewczyna elegancka w kostiumie i ją pytam, czy może mi zrobić zdjęcie. Jak mnie zaczęła ustawiać, a to w lewo, a to w prawo. W końcu mi zaczęła pokazywać zdjęcia i pytać, czy dobrze, czy dalej robimy. Uśmiechnięta cały czas, jakbym już nie wracał, to trzeba by zagadać dalej. Przed wejściem do autobusu w sklepie, sprzedawczyni gada jak do starego znajomego. Jestem dobre 20 minut przed czasem na dworcu, podjeżdża polski autobus i kierowca Janusz z mordą, że zaraz jedziemy. Ja że się na chwilę przejdę, że jeszcze czas. Wracam z tego sklepu, z 10 minut jest do odjazdu. Wyciągam bilet i kurtki szukam a typ do mnie wrzask: najpierw daj bilet, potem się będziesz bawił. Pomyślałem: "witamy w Polsce". Szok kulturowy. W autobusie takie Seby połączone z Januszami. Zaczął się lać alkohol. W końcu dwóch się pobiło. Jeden trafił do karetki, drugiego zgarnęło Polizei. Podobno miał zawiasy. Także tego.

Klasyka. Kobieta po traumatycznym związku z Bad Boyem, poniewierana, wykorzystywana, zapewne dla niego robiła wszystko a on się nią tylko zaspokajał. Teraz trafiła na ciebie samca beta gdzie w wersji demo musiała się pokazać więc była bardziej dostępna. Po opadnięciu haju przyszło otrzeźwienie i z braku innych opcji na razie się nadasz. Tak kobiety wolą być z kimś niż same. Oczywiście jakiś poziom musisz trzymać. Związek ogólnie bez przyszłości tym bardziej, że kobieta jest już zwichrowana po tym zjebie, który ją uszkodził. Zostaw ją bo ona w drugą stronę bez żadnej moralności by cię zostawiła i kto wie czy za jakiś czas tego nie zrobi gdy znajdzie się lepszy model. Nie rób za terapeutę bo od tego są specjaliści. Realne życie to nie bajka, serial w TV.

Robić swoje i wrzucić na luz.

Czego się spodziewałeś po Juleczkach? Przecież na forum non stop o tym mówimy, że p0lki maja absurdalne wymagania i interesuje je tylko top 5% mężczyzn. Na całą resztę sikają ciepłym moczem i co rusz okazują to poprzez negatywne kampanie skierowane w białych, heteroseksualnych mężczyzn. Pora by nieświadomi tego jeszcze mężczyźni zaakceptowali prawdę i zrozumieli, że z p0lkami nie stworzycie związku, rodziny a co jedynie chlew emocjonalny, który wam zafundują. No to teraz się wygodnie rozsiądź i trzymaj bo idzie petarda😆 Jak to mówi doktor Szarpanki trochę wesołości na wieczór😁

I tak ma więcej chętnych niż wy, zazdrośnicy! 😎

Aaa "jeb.ć Stefcie cię się r.chać nie chce."

Obiecuje pracować tak samo nieustępliwe jak do tej pory Wam życzę abyście najpierw dopuścili możliwość że nie jesteście idealni, dali sobie szansę i pokochali siebie na 1 miejscu

Może emanujesz simpo beta energią i pomimo najlepszych chęci ludzi ich gadzie mózgi muszą Cie wydymać? Zrób sobie korektę szczęki to zaczną się bać Ja załatwiłem mnóstwo spraw w pl jak teraz byłem i wszystko było ok, tylko w warsztacie się uparli przy czymś i nie mieli racji, nie polecam volvo wiking w otrebusach

Lepiej robić podsumowanie roku co w nim się dobrego udało niż postanowienia noworoczne.

Przeszedłem dokładnie tą samą drogę Żeby ginąć w okopach, musi być za co ginąć. Zbyt wielu już przelało krew w zamian za mrzonki. Obecnie warunki eksploatacji jedwabnika są w tak wielu miejscach świata, jeśli nie identyczne to o wiele lepsze niż w PL. O klimacie nie wspomnę I nie zapowiada się, żeby to się zmieniło w najbliższym czasie. Więc właściwie, polskiemu jedwabnikowi proponuje się głównie ofiarę z własnego życia na rzecz dostatniego życia beneficjentów obecnego układu. Chyba tylko ktoś niespełna rozumu byłby zainteresowany takim dealem, który sprowadza się do nadstawiania karku za własne nic w imię cudzego dobra i obfitości. Szczególnie gdy ów "ktoś" uzurpuje sobie prawo do bycia jego panem.

Ludzie, bez paniki. Większość bab jest tak naiwna, że wystarczy zrobić dobre wrażenie i zgrywać "kozaka", żeby ona uwierzyła. Dobry ciuch, dobry bajer, obycie, życie światowca (nawet jeśli gros to lipa) i 80% łyka jak pelikany. Oczywiście, nie mówię o tym, że na tym zbudujecie trwały związek na lata. Zresztą po co z taką cwaną (pozornie) dziunią. Wyruchać kilka razy i szukać następnej frajerki. A dwa, po chuj przejmujecie się ich wymaganiami. Mnie się marzy Monica Bellucci. I co? Mam prawo takiej szukać? Mam! Czy znajdę? A figa! To są ich czcze pragnienia i fantazje. Skończy się tak, że garstka z nich znajdzie tego kogo szuka a cała reszta? Chlip, chlip, ale pozostaną im dwa wyjścia. Albo jednak "przekonać się" do normika i "dać mu szansę", albo smutna starość, gdy skończy się atencja i żaden sensowny facet nie będzie chciał starej rury po 35/40 roku życia do związku. Jedynie do bzyknięcia okazjonalnego. Tak czy owak, gówno dostaną. Będą nieszczęśliwe. Wcale mi nie żal!

To trochę wygląda na sfabrykowany tekst pod tezę. Z resztą, jaki cel mają dywagacje na temat, że w necie ktoś, coś napisał? Lepiej idźcie na spacer i się piwka napijcie. Bardziej na zdrowie wam wyjdzie....

Zgodzę się że chcą takiego partnera na stałe/męża, ale nie znaczy to że nie pójdą jak w dym za chadem z debetem na koncie i wyrokami na wokandzie 😎

Typowa rada normika/cucka : Wygląd ma małe znaczenie, liczy się charakter i bycie dobrym partnerem, mam kolegę, 170 wzrostu, może trochę przy kości ale dobrze zarabia ma piękną i kochającą żonę, dzieci i szczęśliwe małżeństwo. Widzisz przegrywie da się, kobiety lecą na charakter. Tymczasem rzeczywistość : Macie trochę poświąteczno-noworocznego blackpilla/dickpilla. Trochę się wahałem czy to wrzucać ale w sumie może komuś otworzą się oczy. Pani z wiadomości to moja pierwsza "prawdziwa" dziewczyna z liceum i kawałka studiów. Spotkałem ją przed świętami, poszliśmy na kawę i od tamtej pory dzwoni i pisze - wszystko w podobnym tonie jak na screenie. Dzisiaj jak sami widzicie już jej całkiem odjebało. Jej smv to na moje mocne 7 mimo że jest po 30 (tak jak ktoś wcześniej pisał - ściana przestaje mieć znaczenie) Razem z mężem wykonują zawody prestiżowe i dochodowe. Jeżdżą po świecie, mąż ma wiele ciekawych pasji. Co więc poszło nie tak że baba chce płacić byłemu za seks ? Najwidoczniej mężulek nie trzymał ramy dostatecznie mocno xD

Życzę sobie również spotkać równie wymagającą kobietę jak ten słodziak

Sprzedawałeś coś kiedykolwiek na allegro ? Ja sprzedawałem i kupowałem, mam tam konto od 10+ lat, jeszcze pamiętam inne skale ocen - ta teraz jest najgorsza. Nigdy się nie łapałem na "tysiące pozytywów" - bo to jest gówno warte kryterium. Liczyło się zawsze : - % pozytywów, negatywów, neutralnych (szkoda, że teraz już nie ma) - opinie negatywne i neutralne i ewentualne odpowiedzi - czyli jak jest problem to jaki to problem, i jak jest rozwiązywany. Januszerii nigdy na allegro nie spotkałem, jak coś to na olx. Większości zwykłych sprzedających - tych "bez tysiecy pozytywów" - zależy na załatwieniu problemu, jakim jest zbędne kilka rzeczy, które chcą wymienić na jakikolwiek kesz. Januszeria to właśnie sprzedawcy chińszczyzny po "tysiace pozytywów", bo robią tyle transakcji, że w pompie mają, że sprzedadzą kilkaset bubli, jak mają obrót milionowy, szkoda im czasu na reklamacje.

Moje postanowienia to : - Odpocząć od tego wszystkiego w tropikach - Dużo seksu po roku abstynencji seksualnej - Znaleźć nowe zajawki - Poznać nowych ludzi na poziomie - Kupić jakąś klitkę gdzieś na świecie za kesz - Zbliżyć się do Boga

Brak profesjonalizmu w oczy kole. Ups zapomniałem! Ups, nie w tą dziurkę! Upsi, upsi, upsa sa! Zapomniałem wypełnić dokumentu! Większość ludzi to amatorzy, którzy psują społeczeństwo swoim zmęczeniem, lenistwem i brakiem ogarnięcia życiowego - niską energią i wibracją. Bądźcie profesjonalistami, czymkolwiek się zajmujecie.

Doprawdy fascynujący jest ten mechanizm kobiet które mimo przemocy ze strony partnera i tak są z nim i nie wyobrażają sobie inaczej Też znam taki przypadek gościa co napierdala swoją dziewczynę, założyła mu niebieską kartę, wielokrotnie notowany a finalnie nawet odsiedział za przemoc wobec niej ale nadal wielka miłość i są ze sobą. Jest to tym bardziej komiczne jak się widzi takie związki na fb i jaka jest tam żałosna laurka wielkiej miłości a ma się wiedzę tego jak to wygląda naprawdę.

Spotykalem sie kiedys z laska w Londynie (Polka). Poznana na jakims portalu randkowym. Laska byla z "przemocowcem" on jej nie bił tylko napierdalał. Nie raz była w szpitalu, po ostatniej akcji (już z Policja) miała obdukcje i leżała kilka dni w szpitalu. Do tego stopnia że jak raz ja stłukł to sąsiedzi wezwali Policję. Zabrali jego z domu w 7-miu Policjantów. Gosc byl alkoholikiem, pracował gdzieś tam na budowach londyńskich. Jej ex dostał wyrok i ekstradycję do Polski. Oczywiście dostał też zakaz zbliżania się do tej dziewczyny. Dostał po tym oczywiście zakaz wjazdu do Wielkiej Brytanii. Dziewczyna ta miała ciągły uraz psycho-fizyczny. Traci równowagę, potrafiła stracic przytomnosc na przystanku. Generalnie dramat co facet przez dwa lata jej zrobił (był też alkoholikiem). Co się stało po jakimś czasie ? Koles jak gdyby nigdy nic - po pierwsze sobie do niej wydzwaniał (zakaz kontaktu i zbliżania się) i wydał jej polecenie żeby poszła do ich wspólnej księgowej i jakieś papiery do Polski żeby jemu przysłała. Jak to usłyszałem i zobaczyłem ich sms-y, spierdalałem gdzie pieprz rośnie ! Laska miala chyba jakiś "syndrom Sztokholmski" - i nie wnikajac w szczegoly uznalem ja za psychicznie chora. Tobie tez radze uciekaj póki czas. Szkoda życia na leczenie kogoś kto nie da się wyleczyć. Takie kobiety się po prostu nie zmieniają, a ja nie widziałem powodu by dla paru przyjemnych skurczy podczas seksu, stać sie jej osobistym lekarzem psychiatra. Oczywiście bardzo mi żal takich dziewczyn, ale nie widzę powodu by z takimi być w stałym związku. Moja rada uciekaj !

Chcesz obalić blackpill, alfy, chadów i zaczynasz od informacji, że zagadywanie jest proste, masz 190cm wzrostu (co jest cechą NUMER 1 wyglądu zewnętrznego na którą zwracają uwagę kobiety) - gdzie często mając taki wzrost można nawet nie umieć złożyć sensownego zdania złożonego, a kobieta i tak będzie mieć mokro Przekaz posta dobry, ale coś ci nie wyszło Według tych statystyk np: 90% kobiet pragnie facetów 190cm+ których jest zaledwie 6% - piszesz więc z perspektywy osoby, którą pragnie 90% osób A co ma powiedzieć np: facet 175cm który ma zainteresowanie od 5-10% kobiet? A pamiętaj, że wzrost to tylko początek. Najpierw jest wzrost, potem wygląd, potem testowanie charakteru, ram, milion etapów i różnych pułapek

Co tu się odjaniepawla?! Boże a raczej Moderacjo - widzisz i nie grzmisz.😲 Pomijam motywy, jakie kierowały autorem zakładającym ten wątek. W najtańsze gierki psychologiczne czołowej atencjuszki nie dam się wciągać. Tak samo, jak z " z całym szacunkiem na początku zdania" po czym jego dalsza część sugeruje rozmówcy, że jest dzbanem. Z d**y xD. Przecież jak nie "dawawłem nigdy w żyłę" to nie mam prawa napisać, że heroina to wyniszczający nałóg, WTF? Temat nie jest o moich próbach. Zresztą co ja się będę wdawał w opartą na logicznych argumentach dyskusję jak tu zbroja aż lśni- z tego co kojarzę twój pierwszy temat był o nazwaniu frajerem kolegi, który nie zagadał do julki. Vs typowe oczy zarośnięte p**ą. Nie pozdrawiam.

Super, adoptowałem w ciągu swojego życia kilka psów i kotów, które kochały mnie bardziej niż ja sam siebie, a to rzadkość. Uwielbiam zwierzaki - odprężają mnie.

Dawałem pracę kilkunastu osobom przez trochę lat. Zapłaciłem w tym czasie tysiące złotych podatków (bliżej setek tysięcy, niż tysięcy ), wszystkie w PL. Rozwinąłem małą pomocą dwa startupy (małą, bo tylko finansową. Zrobili to świetni, kreatywni ludzie, to ich sukces, ja jedynie trochę dałem im "rozpędu" i spokoju na start). Nie brałem żadnego socjalu, pomocy i dofinansowania, dopłaty, unijnego projektu z pieniędzy ukradzionych podatnikom etc. Nikogo nigdy nie okradłem, nie oszukałem, nie wydymałem na kasę, jebanego batonika w sklepie nie zwinąłem Żaden to w sumie wielki powód do dumy czy inna martyrologia, ale jakiś tam mój mały prywatny wycinek rzeczywistości. Czy to dużo czy mało, nie oceniam. Ale jakoś tak sądzę, że dałem krajowi sporo więcej, niż on kiedykolwiek mnie.

Płacę uczciwie w chuj podatków: nigdy nie kombinowałem, nie naliczałem sobie sztucznych kosztów, nigdy nie ukrywałem dochodów. A zarabiałem zawsze co najmniej dobrze, więc po 18 latach pracy trochę się tego uzbierało. I niech im wystarczy i odpierdolą się ode mnie z obowiązkowym przeszkoleniem wojskowym. Jak tylko dostanę taki bilecik, to stąd wypierdalam.

@Staś Dlatego trzeba mieć na nie co najmniej taką samą wyjebkę jak one mają na nas i tyle! Jedyne słuszne rozwiązanie na te porąbane czasy.