Leaderboard

Różne rzeczy mi się śniły... różnej maści monstra, tragiczne wydarzenia, wojny, katastrofy, ale tylko raz miałem koszmar z prawdziwego zdarzenia. Sen się zaczął w momencie, w którym stałem na ślubnym kobiercu z jakąś p0lką, której nijak nie kojarzyłem z paszczy. Ksiądz kazał powtarzać słowa przysięgi, a mi się kłębiły myśli typu "kto to do chuya jest ? co z intercyzą ? jak żle jest ? mam z nią bombla, wspólny kredyt ?" milion pytań we łbie, a ksiązulo pyta " czy bierzesz za żonę..." niby tylko sen, a czułem jak mi serce mało z klatki nie wyskoczy. Właśnie skazałem się na niewolnictwo w postaci zawarcia związku małżeńskiego z przedstawicielką najbardziej wrednej żeńskiej nacji na całej kuli ziemskiej (a pewnie i we wszechświecie albo i nawet w całym multiwersum) jaką są dobrze nam znane p0lskie witaminki. Obudziłem się cały zlany potem i podziękowałem sile wyższej, że to tylko sen. Jestem ateistą, ale w tym momencie poczułem taką potrzebę, bo singloza to dla mnie prawdziwe błogosławieństwo. Może tak niektórzy umarli przez sen ? przyśnił się ślub z polskim babonem i serducho nie wytrzymało. U mnie mogło być podobnie, ale serce jeszcze młode to jakoś dało radę.

Biedni mają duże telewizory, bogaci duże biblioteki. Powiedzenie może i trąci już myszką w tej rzeczywistości, bo starsze od węgla, ale nadal bywa wymowne PS. Unikaj kredytu na konsumpcję, jeżeli możesz. A jeżeli już tak ci się pod dupą pali, że nie wytrzymiesz, to tylko w realnym wariancie 0%. Realnym, podkreślam

Nie było do tej pory żadnego rządu po '89, w którego by było interesie, by powstała i rosła. Niestety. Co stwierdzam z ogromnym żalem i przykrością, bo realna klasa średnia stabilizuje państwo. Nie jest też z zasady klientelistyczna wobec polityków. Masz za to w bonusie państwową propagandę o istnieniu klasy średniej, którą statystycznie od noclegowni dzielą trzy niezapłacone raty kredytu hipotecznego. Niech ich zaraza. Nie rodaków, a decydentów.

A słuchaj, jak u niego z furą, samochód poniżej czy powyżej 50k bo to jest ważne a nie telewizor

Wielu ludzi żyje ponad stan, ledwo wiążąc koniec z końcem, kupują auta na które ich nie stać, najnowsze iPhony czy kredują się żeby pojechać na wakacje. Wszystko po to by inni widzieli jacy to oni nie są "bogaci". Trzeba mieć mega kompleksy i niskie poczucie własnej wartości żeby tak robić. Albo po prostu wyprany mózg przez matrix, który im wmówił, że bez tego będą nikim.

I dlatego chłop nie powinien nigdy kupować czegokolwiek droższego p0lkom, by bardziej bolał upadek jak fiknie. Żeby miała za dużo do stracenia (co niestety rozwijające prawo zaczyna uniemożliwiać) i co najmniej 2 razy pomyślała zanim sięgnie po nową gałąź XD Jak słyszę od takich lasek 20-24 lat "chłopak mi kupił samochód" to zastanawiam się jaki to musi być cuckold XD Wiecie co mnie śmieszy? Jak one uważają że są takie wielkie panie, a jakoś nie potrafią przyznać że wszystko dostały za free, a dokładniej mówiąc za tyłek. Jakoś nie potrafią ogarnąć że jakby nie ten tyłek to by były poziomem robaków którymi tak gardzą.... I nie widzę by to dziewczyny były skłonne do kupowania drogich prezentów swoim chłopakom (chyba że chad XD) Gdyby nie te prezenty i fora od facetów to by gunwo miały, a za pomocą prezentów nagle budują ego, mentalność rodu słoików ze wsi, a po przeprowadzce wielkie księżne XD

A to mało takich? Marne zarobki, zadłużenie u rodziny i znajomych, a w międzyczasie wycieczki all inclusive, drogie gadżety, no i auto>50k, bo tańszymi to biedota się wozi. xD Ich życie, ich sprawa. Podobno większość polackich nie ma oszczędności większych niż 20 tysięcy. Taką to mamy klasę średnią. Dlatego też najlepiej nie oglądać się na innych, bo większość jest tylko mocna w gębie i potrafi zgrywać znawców polityki/gospodarki/strategii na weekendowych grillach. A w prawdziwe życie nie umieją.

Warto się żenić.

Znowu te mity i deluzje. Owszem, jest margines społeczny, dresy, kryptobankruci, gołodupce i inni. Sam spędzam ostatnie lata w różnych krajach, i nie zgadzam się z powyższym. Ewentualnie mogę się zgodzić, że ludzie na południu (ludzie, kobiety i mężczyźni) mają więcej luzu, przez więcej słońca i mniej stresu. I zdecydowanie za granicą interakcje z kobietami są zdecydowanie inne. Mój komentarz odnośnie interakcji z innymi kobietami: https://plusujemy.pl/news/67ef01e28f87651330798bf9?notificationId=67ef035c8f87651330798c06&fromCommentId=67ef035c8f87651330798c05 Ooo i szajzbukowe żydostwo usunęło film, ale opinie są.

Można powiedzieć że dzisiejszy rynek matrymonialny przypomina rynek pracy z lat 90-siątych XX w. :). Pracodawców z czasem "ustawiła" do pionu możliwość legalnej emigracji i pracy na zachodzie. Co ustawi nasze rodzime paszynki? :).

@Infernal Dopamine to jakaś nieprzepracowany trauma z dzieciństwa i styl unikający.😂 Weź to Ty, ale 20 metrów i tak dalej z takimi radami.

Mężczyznom brak luzu, bo żyją w feudalnym kołchozie i zapieprzają na tę resztę, która baluje i może sobie pozwolić na bycie luzaczkiem. Niemniej idąc na podryw, trzeba umieć się sprzedać. Tak jak podczas rozmowy o pracę. W tej chwili pańcie są jak rozpieszczeni pracodawcy. Na twoje miejsce jest dziesięciu innych. Polak jest w swoim kraju elementem łatwo zastępowalnym.

Daj spokój człowieku, mój kuzyn chad ma taką pewną francę, taką narzeczoną chodzi z nią kilka lat. Przez ten cały czas na spotkaniach rodzinnych itd. Do mnie nigdy ani "cześć" ani "pocałuj się w dupę" jakbym jej jakąś krzywdę zrobił xD Ot typowa julka, rozumiem że brak genów to postawa do braku szacunku do mojej osoby.... (podejście rodem śmiecia któremu tylko dzięki dobremu ciału miała farta w życiu... ale mniejsza z tym) No i pewnego dnia przyjeżdżam do kuzyna, mówię "cześć" itd. ona dalej popatrzyła na mnie jak na intruza XD Mina niezadowolenia w uj! XD Rozmawiam z kuzynem co tam itd. Gadka szmatka, mówię do niego że rozglądam się powoli za samochodem tak koło 70k zł. Po chwili gadki, kuzyn poszedł po coś tam z domu, i zostałem na chwilę, już miałem wyjść za nim, bo co będę biedne dziewczę moją "parszywą" osobą stresował... jeszcze coś sobie ubzdura... a ona nagle się uśmiecha i sama zagaduje jakby w ogóle moja osoba nagle ją zainteresowała.... Takie nagłe zmiana nastawienia bo USŁYSZAŁA że mam kasę XD Śmiechu warte. Albo i nie, to dla mnie żenujące w uj. Wieczne szukanie drugiej gałęzi, za garść pieniążków nagle z śmiecia awansuję na potencjalnego beta bankomat... jak kupowałem kilka lat temu tańszy samochód to dalej byłem w jej oczach śmieciem XD a teraz jak chce kupić coś trochę lepszego to od razu rośnie ranga człowiek z śmiecia XD albo i jednak śmiechu warte XD z łzami zażenowania xD I takie julki mamy na rynku - one same nic nie mają, a jak wysępią od chłopa to od razu awans społeczny, i każdy poniżej to robak, chociaż sama bez tego chłopaka to by była pyłem XD Śmiechu warte. Kompleksy leczone partnerem. A jak śmiesznie taka para wygląda.... XD baby mało że się nie wywrócą z pół metrowych szpilek xD A jak gościa boli kręgosłup XD Śmiechu warte. A najbardziej się śmieję z tych zdesperowanych imbecyli +185 cm którzy biorą takie krasnoludki. One niech szukają równych sobie, a nie szukają wzrostaków.... IMO To forum na początku promowało kulkodztwo bo promowało "zmienianie siebie by mieć panienki" ale od jakiś 3 lat w raz z rosnącą popularnością blackpilla (przez rosnącą spiralę wymagań p0lek) ta narracja się zmieniła. Wiesz co? P0lki są żałosne z prowadzeniem filtru, zwłaszcza kiedy im zależy, od nas wymagają idealnych scenariuszy i tekstów by nas nie wyśmiać a same piszą jakby były nie wiem... ubogie intelektualnie. Ale tak to jest jak się wychowało w myśli, że każdy facet będzie prowadził filtry XD. Chady nie muszą mieć żadnych umięjętności, bo p0lki same będą prowadzić i dążyć do seksu. One wymagają pajacerki i szekspira od przegrywów, by ostatecznie i tak ich wyśmiać i olać. Śmiechu warte. Narkomani dopaminy, a kobiety są jeszcze bardziej na to podatne, bo nie tylko piorą sobie mózg, ale też zaczynają wymagać życia jak z obrazków instagrama, mimo że niby wiedzą że to fałsz i obłuda - ty samcze masz jej to dowieść albo zejdź jej z oczu! Jeśli kobieta sama wysyła sygnały to podrywanie (wielka rzadkość) nie będzie kukoldztwem bo facet nie musi się poniżać - wszak sam zostaje zaproszony do filtrowania. Jeśli jednak (co niestety jest normą) kobieta czeka aż sam książę chadów zacznie ją podrywać i facet podchodzi i próbuje - to jest kukoldem bo się poniża na dzień dobry, i zwykle nasze witaminki mówią "spierd....", "won", "mam chłopaka"... Normalnych singielek nie ma. Ogólnie moja reakcja na dzisiejsze podejście i mentalność p0lek:

Tak. Wziąłem fure w lizing. Mam 2000 raty miesięcznej a ratę wrzucam w koszty celem obniżenia podatku. Zamiast płacić podatki rzędu 1500-2000 zł msc płacę ok 250 zł. Jest różnica? Jest.

Samo przeczytanie mnie wystraszyło. Samo wyobrażenie. Olaboga.

A tak, potwierdzam, niezły to był aparat Prawie tak dobry, jak swego czasu kawalerkowy rentier Arch. Albo pan od perfekt flułent inglisz, bo jak nie, to jesteś plebem gorszym od Bryta spod Milton Kenyes, który pikuje na lokalnym magazynie. Fukin mejt! xD Ano było tu paru takich fraglesów.

To jest lepsze jak kabaret: https://x.com/i/status/1909925085663592624

I dlatego nie warto nawet się starać bo niemożliwością jest stworzenie sensownej relacji, kiedy kobiety mają przewagę + dodatkowe handicapy + mogą zaginać zasady w każdym momencie. Podczas gdy facet jest na straconej pozycji.... Ta gra jest skrajnie nieuczciwa, i niewarta zawracania głowy. I tak samo nie chodzi się żebrać o pracę kiedy król januszexu tylko ci grozi, a w zasadzie nic w zamian nie daje, poza toksyczną atmosferą. Niech więc ci "pracodawcy" szukają idealnych "pracowników" a w zasadzie niewolników. Na szczęście są alternatywy np. założenie własnej działalności albo wyjazd z kraju XD

Powiem szczerze, jakie to jest żałosne w jego wykonaniu😏 Chory psychicznie człowiek, który chciał się zaćpać jakimiś prochami, wylądował po raz kolejny w psyhiatryku, gdzie walczy na stołówce o lepsze bułki czy dodatkowe porcje marmolady😆🤦‍♂️ Dokładnie. Jednak znajdą się tacy, którzy jak zwykle winy w całym upatrują w mężczyznach, bo brak im luzu, obycia czy umiejętności podrywania. Do głowy im nawet nie dochodzi myśl, że z kobietami przez ostatnie lata, dekady, źle się porobiło. Chłopaki jeszcze żyją nadzieją😁 Może te wdówki po idiotach, którzy się poświęcą na froncie ukraińskim im skapną?

Tylko żeby "Gender Party" nie skończyło się tak:

Nie będę zaprzeczał, bo jest w tym trochę prawdy, ale skończmy z tą ginocentryczną narracją i kukoldztwem, którego pełno na każdym kroku i od którego chce się rzygać. Przynajmniej niech to forum będzie wolne od tego gówna. Czy Polki są mistrzyniami flirtu i czy same zachęcają swoją mową ciała do jakichkolwiek interakcji? Czy może dzisiaj większość z nich, tak jak i społeczeństwa ogółem są otępiałymi i odmóżdżonymi smartfonowymi zombie? Każdy raczej odpowie na te pytania bez zawahania i odpowiedź będzie jednoznaczna.

A ja polecam odinstalować to gówno w piździec. Ja osobiście, za obecny upadek społeczeństwa obwiniam właśnie social media. Dla mnie, to jest numer jeden powodów, dlaczego ludzie mają wyjebane i nierealne wymagania co do życia. Po pierwsze, takie filmiki na platformach typu tt, ig, fb i uj wie co jeszcze, to w większości wypadków są ustawki. To się po prostu klika, muszą być prowokacje, coś co jak użytkownik obejży, wywoła oburzenie i negatywne emocje i algorytm będzie podsuwał jeszcze więcej takiej treści, bo te negatywne emocje trzymają ludzi przyklejonych do ekranu telefonu, a twórcy dostają wyświetlenia i kasę. To sprawia, że na takich platformach trwa wyścig o to, kto zrobi coraz to bardziej prowokujące treści. Niestety, społeczeństwo ma papkę zamiast mózgu, szczególnie nastolatkowie, i łykają to wszystko jak leci. Potem kobiety odstawiają telefon i myślą, że tak wygląda prawdziwe życie. To samo tyczy się pokazywania życia w social mediach- każdy pokazuje tylko te najlepsze momenty, wakacje, restauracje, nowe auto, ładne mieszkanie. Nikt nie pokaże tych złych momentów. A życie biednych i brzydkich nikogo nie interesuje- to się po prostu nie klika. Cały rynek w internecie opiera się na wzbudzaniu negatywnych emocji, a ludzie są przyklejeni do ekranów telefonów, więc jak ma być dobrze?

Ale ja trochę nie kumam nad czym tu się spuszczać, że Polska staje się krajem singli i wymiera? Ktoś tu niedawno pisał ( @Maurycy?) że widział jak dziewczyna w zbiorkomie popatrzyła z obrzydzeniem na średnio atrakcyjnego chłopaka. To ja dodam coś od siebie - też to obserwuje i na początku wydawało mi się, że może już mnie piguły czerwone przeryły ale poobserwujcie sobie twarze nastolatek / młodych kobiet jak one reagują na mężczyzn. I ja wiem - pewnie się nie uśmiechali, byli creepami, brak siłowni i na chuju bączków nie kręcili ale prawda jest taka, że średnio (czyli poniżej 8/10) przystojny mężczyzna wpada w orbitę zainteresowań tych lasek po 30stce czyli jak są już gratami ze złomowiska przeoranymi przez bad boyów i czadów. To jest niesamowite jak Tik Tok / Instagram laskom wyjebał oczekiwania względem tego jak powinien wyglądać facet, gdzie przeciętniara 5/10 traktuje faceta na tym samym poziomie jak nieistniejący pył. I tak - ja wiem - znacie chłopaka co jest brzydki i ma żonę modelkę, że Wasz kuzyn to ma 145cm wzrostu w kapeluszu i rucha modelki ale rzeczywistość skrzeczy - ta "singloza" nie zwięła się znikąd. A powody są dwa: 1. Wyjebane wymagania Pań 2. Nienadążanie za nimi facetów. Polecam Wam sobie powchodzić na następujące grupki na FB: 1. Grupki o Tinderze (ogólne) 2. Grupki o Tinderze z ostrzeżeniami 3. Grupki dla expatów w Polsce 4. Grupki jestem z Arabem i podobne 1. Panie mają wymagania od chłopaków 20-25 lat "żeby nie mieszkał z mamą i miał prawo jazdy" co tak naprawdę oznacza dobry samochód i mieszkanie na własność 2. Tam one się ostrzegają głównie przed cudzoziemcami którzy je ruchali 3. Tutaj to jest złoto - głównie cudzoziemcy single lub Polki szukające cudzoziemca lub polki-żony cudzoziemców. I wiecie co jest zabawne? Masa Polek szuka swoim facetom pracy gdzie od Polaków wymaga hajsu i ogarnięcia 4. Tam to jest w ogóle złoto XD Więc nad czym Wy płaczecie? Ja mam nadzieję, że może to totalne zeszmacenie i upodlenie polskiego faceta na rynku matrymonialnym obudzi choć jakąś częśc gości, choć patrząc na mental polskiego kukolda on sobie kupoi furę za >50k żeby poruchać (a i tak nie porucha) niż pomyśli. Macie jakiś syndrom sztokholmski? Czy już tak się nie szanujecie, że jesteście jak kundle co jak im suka, wydupczona przedtem przez wszystkie burki we wsi, zamacha ogonem to polecicie z ogniem w oczach bo może się uśmiechnie tylko dlatego, że urodziła się na tym samym podwórku?

W Polsce mamy coraz więcej singli. Widzę to w młodszym pokoleniu, ludzi w wieku 20-25 lat. Do mnie do firmy przyszło kilka stażystek i każda "narzeka", że nie może znaleźć odpowiedniego faceta W mojej ocenie mamy do czynienia z ogromną inflacją ... wymagań https://www.rmfmaxx.pl/news/Polska-staje-sie-krajem-singli-Mowi-sie-juz-o-epidemii-singlozy,84518.html

Krzychu powiem ci tak, byłem w tym samym miejscu co ty. Jesteśmy w podobnym wieku. Ja obudziłem się z tego gówna po tym jak białyrycerz upadł na ryj u mnie w głowie... Piszesz o samotnosci zastanawiasz się czemu inni maja a ty nie? Znam ludzi co byli pseudooszczęśliwi, dzieci dom w wieku 25 lat.. teraz chodzą po prawnikach o sądach o alimenty i dzieciaki. Znam ludzi co zawierali małżeństwa po 30 i są to fajne pary lub hujowe ... Może kilka przetrwa do śmierci.. Definicja miłości się zmieniła, nie ma tego co mieli nasi rodzice, świat się zmienił na bardzo hujowy i materialistyczny. Ja też sie topiłem i nieraz topię w samotności. Samotność mą siostrą zwątpienie jak brat.... ale jest jedno ale. Szczęśliwy musisz być sam ze sobą, potem mozesz dolozyć kobietę. Co zrobiłeś dla siebie żeby być atrakcyjniejszy? ( czytałem twoje posty wiem ile kosztuje wyjscie z masturbacji, wiem ile kosztuje praca nad sobą - i kibicuję ci) ale Panie patrza na okładkę... niestety. One nie będą podziwiać goscia co przestał sie masturbować! Onie nie będa podziwiać gościa co ich nie podnieca! A może wrzuć na luz, zrób cos dla siebie co da ci banana na twarzy? Zacznij biegac? Silownia? Typowo dla siebie

Pamiętam jak pracowałem w jednej firmie i znajoma na produkcji miała iphone powiedzmy ze seria 11 i w tym czasie wchodziła seria 12. Ona majac max 4k wypłaty opowiadała ze kupi tę 12 ( co finalnie i tak zrobiła zeby psiapsiolki wedzialy jaka to ona nie jest trendy ). Zapytałem czym sie rózni jeden od drugiego odpowiedz brzmiała : nie wiem xd Wiecie jaki bek był i łzy w oczach jak miała zapłacic 500zł za ako bo jej padło w aucie? W aucie za 3-4k gdzie nim jezdząc telefon miał wiekszą wartosc 🤦 Gdzieś kiedyś przewinęło mi sie przez uszy, że ludzie leczą się zakupami i chyba to jest prawda. Skromnosc nie krzyczy a chowa bogactwo. Jeszcze jedna ciekawostka, byłem kiedys na dodatkowej robocie u goscia. Wchodzę a tam garaz jak chata, chata jak pałac, auto nie wiem co to jakis amerykaniec. Przychodzi starszy jegomosc ubrany jak by pracowal jako gospodarczy w tym przybytku. Oprowadzil mnie, obgadalismy co i jak i mówi że to on jest włascicielem ... Ja pierdole dysonans miałem nie maly.

Był kiedyś w TVP reportaż, jak to "zły obszarnik" wyburzał nielegalnie postawione domki, na swojej ziemi. W grupie "obrońców" jednym z najbardziej wyszczekanych był "właściciel firmy", kręcili pod jego "domkiem", oczywiście na podjeździe Porsche Cayenne, na oko 2x droższe od rudery. Najazd kamery, widać jak z rury z domu wylatuje gówno do kanalizacji deszczowej w drodze, bo zwykłej kanalizy oczywiście nie ma, a prąd? Fizycznie jest, na pytanie skąd, cisza... Bardzo dużo ludzi oszczędza energię, taką przeznaczoną na myślenie. Iphone vs Android. Inny przykład to klasyk - Koreańczyk vs Niemiec, w motoryzacyjnym "widzeniu świata". Nieważne że Korea z salonu, a Niemiec pełnoletni i w 1.9 TDI... Automatyzacja. Na marginesie, na takich automatyzacjach myślowych, zasadza się bardzo dużo metod oszukiwania, bądź też "kreatywnej" perswazji biznesowej. Aż chce się zacytować Łyszczyńskiego: "Prosty lud oszukiwany jest przez mądrzejszych wymysłem wiary w Boga na swoje uciemiężenie; tego samego uciemiężenia broni jednak lud, w taki sposób, że gdyby mędrcy chcieli prawdą wyzwolić lud z tego uciemiężenia, zostaliby zdławieni przez sam lud". Realna klasa średnia zawsze w jakimś momencie stanie się zagrożeniem dla "klasy pasożytniczej". "Musi" mieszkać, to chyba bezdomny, bez żadnego dachu nad głową. Cała reszta - "chce" mieszkać. Jedni - po prostu na swoim, bez rodziców. Drudzy - chcą zamienić 2 pokoje na 3, albo 4. Trzeci - chcą się przenieść z przedmieść do "centrum", kolejni - z centrum do domu pod miastem. Albo jeszcze - z miasta prowincjonalnego do "metropolii" wojewódzkiej. I to nic złego w takich chęciach nie ma, jeśli są realnie mierzone na siły. Oni "chcą" mieszkać.

Swoje czy niekoniecznie?🤔😂😂 Po zakupie obniżyli Ci stawkę podatku? Czy 2k raty to kwota brutto a te 1.5 - 2k msc to kwota podatku dochodowego?🤔

Obecnie jeżdżę autem które kosztowało mnie ( zakup + naprawy eksploatacyjne przez 2 lata) jakieś tydzień pracy.😂 Drugie auto jest warte jakieś 2- 3 tygodnie pracy, więc się nie wypowiem.😂🤦

W obu przypadkach powód jest ten sam. Niech widzą, że mnie stać i nie jestem dziad. 50+ kupują telewizory albo auta, a młodzi się pucują wycieczkami, a potem fociami na insta.

E tam. Zwiększą wydatki z 5% na 10% i 'jakoś to styknie'. 'Polacy udźwigną'. 💪

Ostatnio na X czytałem, że spece od wojska i zbrojeń dostrzegają, że nie stać nas na wojsko, takie jakie chcemy mieć. Coraz więcej tego co ma być przeznaczone na modernizację i zakupy, pochłania utrzymanie wojska kadrowo (wypłaty, utrzymanie infrastruktury mieszkaniowej itd.) i utrzymanie sprzętu, który już do nas dotarł i jest w wojsku używany. Nawet Wolski kiedyś mówił, że zakup sprzętu, to tylko około 30% całościowego kosztu związanego z jego używaniem i utrzymaniem. Do tego dochodzi problem, że mieliśmy być armią przyboczną Amerykanów, a tu pojawiają się coraz większe znaki zapytania.

Zgadzam się to jest classic of the classic. Zawsze to samo i ten sam schemat. 1) Przychodze do Was po radę co zrobić bo w mojej obecnej / ex relacji stało się to i to. 2) Staje się w pełni świadomy co się wydarzyło dzięki kolegom z forum i teraz już wiem, gdzie ja zrobiłem błąd i dlaczego tamta osoba była dla mnie nie odpowiadnia. 3) Ona się odzywa, a ja czuje, że jednak mi na niej zależy, ojej co teraz? Może dać się kolejną szanse? 4) Autor znika na rok-dwa trzy i jest mielony w tym schemacie związkowym przez kolejne miesiące 5) Zmielony wraca pod tym samym nickiem albo tworzy nowe konto i zaś pyta co teraz zrobić Wystarczyło, UWAGA! zastostować się do punktu numer dwa. Często koledzy na forum piszą nad wyraz agresywnie i prześmiewczo ale jednak jest w tym dużo prawdy i otrzeźwienia. Do autora @Koen jeżeli trafiasz na na prawdę zajebistą kobietę, ktora jest 100% kobietą, dogadujesz się, miedzy wami jest wszystko ok, nie ma krzywych akcji, nie ma kupczenia seksem, razem idziecie w związku w tym samym kierunku i nie jesteś jej miejscem wyładowań dla rollercoastera emocjonalnego to nigdy nie napiszesz na tym forum wątku o niej i raczej nigdy nie będziesz mieć wątpliwości co do tego związku. Pamiętam swój bijący po głowie redflagą związek. Zawsze się zastanawiałem o co chodzi, zawsze był jakiś problem, zawsze coś nie grało i zawsze to miała być moja wina. Co tydzień jakaś jazda, nie odzywanie się, przeplatane awanturami a potem miłością i miesiącami miodowymi. Jak zrywałem to biegała i prosiła o powrót, jak mi się styki paliły to mi wmawiała, że wszystko moja wina i tak na okrągło. Zaciągnałem (zjebany ja) ją do psychologa jednego drugiego na terapie, gdzie tłumaczyli jej to spierdolone zachowanie ale no nie docierało. Zawsze świat winny, ona nie. Etap zmarnowanego życia. Jak poznałem normalną laskę to przez moment ja miałem spalanie styków bo nie było tego rollercoastera i rozpierdolu na kazdym kroku. Organizm walczył bo pragnął emocji i wariactwa ale to nie jest dobra droga. Tamta jedna relacja wykonczyla mnie fizycznie i psychicznie a nowa odbudowała i świat się zmienił o 180 stopni. Warto to pamiętać by nie wdepnąć w takie łajno.

Życie renomowanego profesora chadologii nie jest łatwe, nawet on czasem nie jest w stanie poskromić brzemienia wiedzy oraz rosnących cen zupek chińskich.

Uwazaj zeby dwie na siebie nie wskoczyły i nie zaczęły robić sobie dobrze, a ciebie wyjebią z samochodu 😂

xDDDD https://media.discordapp.net/attachments/1084542407418314862/1359517917577740368/Screenshot_20250409_151842_Facebook.jpg?ex=67f7c53a&is=67f673ba&hm=381da7a96a80090520dd7d1b48afa2660efd16b36f23fe1ab73845233a11a993&=&format=webp&width=898&height=913

W punkt. Z moich obserwacji mijasz 100 wypasionych aut prowadzonych przez kobiety - 90 z nich będzie kopiuj wklej jesli chodzi o stylizacje - jak byś mijał klony. U facetów tak się to w oczy nie rzuca wg mnie. A u babonów wsiada nie do swojej bryki i nagle królowa.

Jest na portalu plusujemy. Obecnie jest internowany w Rzeszy niemieckiej, ale ma telefon i czasami wrzuca swoje przemyślenia lub racje żywnościowe jakie kradnie innym obozowiczom xD

Zróbcie przewrót, pogońcie ten polskojęzyczny nierząd i osadźcie mnie na Wawelu, dajcie koronę a z miejsca nakaże budowę potężnej Arki i wszystkie te zwierzęta puści się w niej przez Bałtyk do Szwecji w ramach wdzięczności za potop. Drugim moim dekretem będzie wprowadzenie programu „Azjatka+”, który umożliwi imigrację do Polski jedynie osobnikom o chromosomie XX w przedziale wiekowym 18-30. Przy 2gim dziecku i podstawowej znajomosci języka Polskiego obywatelstwo od ręki. Przydomek Wspaniały możecie mi przydzielić zaraz po objęciu tronu

Postaw się na ich miejscu, świat jest zły i niesprawiedliwy. Szejków nie ma z ropą, mokebe z bananami odrazu też się nie zjawi.. Jak żyć? Rówieśników nie widzą, piwniczaki z autami za 2k to wstyd xd. Ja myślałem że faceci maja cieżko, ale kobiety mają kilka razy gorzej 😂

Nie mogę się doczekać tysiąca przejęzyczeń z jego strony.

Jak dajcie sobie rade z samotnością ? I tak bedzie to kolejny post o braku kobiety ,jeśli kogoś to denerwuje to prosze pominąć dalszą cześć. W czasach technikum naiwnie myslałem ,że coś sie w życiu zmieni samo z siebie. Póżniej po skończeniu szkoły średniej sam zacząłem próbować ale w tedy okazało sie ,że jest za póżno .Mam skończone 33 lata Próbowałem aplikacji randkowych ,różnych discordów itp .Szukałem też w ralu na eventach i klubach zwykle z kolegami i nic. W pracy było nawet gorzej bo kobiet było zwykle dużo mniej niż meżczyzn. Nie mam już pomysłu w sumie podałem sie. W pracy również sami meżczyzni. Nie chce prosić o żadne rady bo rady nie ma. Może tym razem to ja udziele rady młodszym od demnie ,szukać kobiety w czasach szkolnych i studenckich bo pózniej znalezienie kobiety szczególnie w średnich i małych miastach to koszmar.

A czy ja napisałem coś takiego? Kukoldztwem jest zwalanie całej winy i odpowiedzialności za obecny stan rzeczy na mężczyzn.

Chlopy nie umieja w te klocki w polandzie i to jest glowny problem. Poludnie Europy pomimo swojego syfu ma ten luz i to nie jest wyświechatny slogan. Chocby typ kebabab na promenadzie krecił on ma wyjebane. Polak nie. Polak sie spali.Obecnie czesto mi sie zdarza rozmawiac z dupami 20+ maks 25 i naprawde jesli troche bardziej podpytac to single 30 lat prowadza "bajere" w sposob w ktory nawet szkod komentować. One same widzą, nawet dajac szanse jemu na zaprezentowanie, ze z tej mąki nie ukręcimy chlebka. To jest wiedza ktora na pewnym etapie zycia musi byc zglebiona. Ok, fajnie masz kariere hajsy migtow srigtow, ale social skill jest must have. I nie, nie jestes introwertykiem😅

Widziałem takie filmiki na tik toku: - Facet spotkał się z kobietą na drugą randkę a ona chciała aby coś kupił dla niej z LV. - Kolejny filmik też podobnie - kobieta siebie nagrywa i mówi, ze czeka na drugą randkę, po czym po przywitaniu się z nim zaprowadza go do Chanela i mówi, ze chciałaby taką torebkę. On na to - To kup sobie. Myślałam, że mi kupisz - zdziwiła się. Nie - odparł - znam cię dopiero dwa dni. - Kobieta filmowała faceta i zawstydzała go, że nie dba o kobietę. Co robił? Sprawdzał rachunki i liczył na kalkulatorze ile "pożyczyła od niego" podczas zakupów na których przed chwilą byli. Odłożył kalkulator i rzekł, że sama mówiła, że chciała aby jej pożyczył kasę na zakupach, wyszło do oddania 700 dolarów. Ona na to - Nie kochasz mnie! - Była wścieklizna kobiety na to, ze teraz każdy amerykański facet od razu pisze na Badoo czy Tinterze, że pierwszej randce zapoznawczej każdy płaci za siebie, pluła na to, że faceci tacy skąpi. - Kolejna wściekła kobieta ryczy, że była na randce, że musiała zapłacić 50/50 a myślała, ze zapłaci wszystko. Nie posłuchała tego, że facet na początku uprzedzał, ze każdy płaci za siebie. Myślała, ze zapłaci. Musiała wołać ojca aby zapłacił za nią bo zapłacił za swoje i wyszedł. - Dziunia filmuje faceta i kpi z niego, że jest chory i leniwy. Facet miał złamane nogi i jedną rękę. Powiedziała, że nie będzie go utrzymywać. - Facet pyta wieloryba - Jak siebie oceniasz w skali od 1-10? Jestem 10! - odpowiada i zalotnie poprawia sztuczne włosy. - Mężczyzna wysokiej wartości opłaca rachunki i dba o potrzeby kobiety i nie każde jej sprzątać, gotować czy pracować - perorowała odklejona laska z wielkimi szponami. - Kobieta wrzeszczała na faceta, że kupił synowi tornister. Byli po rozwodzie. Ojciec spokojnie mówił, że otrzymał wiadomość, że syn potrzebuje nowej torby to kupił dla niego. Ona wrzeszczała - trzeba było dać mi kasę, co to za gówno kupiłeś!? On na to - Syn sam wybrał. Kobieta - Nie rozumiesz, ty masz dawać mi kasę na potrzeby dziecka a nie kupować mu śmieci! Polecam odpalić tik toka na godzinę aby zobaczyć takie sytuacje na własne oczy.

Autorze, zarówno Ty jak i pozostali użytkownicy, którzy opisują sytuacje rodem z "Dlaczego ja?" po to, żeby na końcu zapytać "Jak to uratować?", jesteście dorosłymi mężczyznami i, jeśli czujecie taką potrzebę, możecie w kółko naprawiać te relacje po każdym kolejnym "kryzysie" przez wiele lat, może nawet całe życie. Ale musicie sobie uzmysłowić jedną rzecz - z własnej, nieprzymuszonej woli sprowadzacie do swojego życia chaos. Takie związki mogą mieć okresy, w któych będziecie się czuć "szczęśliwi", ale przygotujcie się na regularnie powracające "awarie", które to Wy będziecie musieli ogarnąć. Z każdą kolejną będziecie się czuć z samymi sobą (pomijając z partnerką) coraz gorzej, bo będziecie świadomi tego, że zawsze zawieracie coraz bardziej zgniły kompromis i zatracacie w tym wszystkim siebie oraz swoją godność. Proporcjonalnie do tego będzie spadać szacunek Waszych pań do Was. Takie kobiety potrzebują tego rollercoastera emocjonalnego, więc nigdy nie będziecie mogli liczyć na pełen spokój. Ślub, dzieci, dom na przedmieściach tego nie zmienią. Jeśli Was również kręcą takie emocje, idźcie w to. Pamiętajcie tylko, że życie samo w sobie jest chaotyczne i rzuca nam niespodziewanie kłody pod nogi. Będziecie w stanie gasić kilka pożarów na raz?

One takie nie som odcinek 12345: