Jump to content

_aDr_

Użytkownik
  • Content Count

    15
  • Joined

  • Last visited

  • Donations

    0.00 PLN 

Community Reputation

29 Świetna

2 Followers

About _aDr_

  • Rank
    Kot

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

  1. Co ciekawe babsztyl nie wspomni, że na widok takiego tekstu w latach 90, to ssała by mu jajka i wylizała rowa... No, ale teraz przecież można być rozpieszczonym bachorem z piaskownicy... Ale bardzo dobrze Boguś prawi i niech tak trzyma... Widać, że facet ma jaja poza aktorstwem i nie poddaje się modzie poprawności aktorskiej jak te cucki aktorzy polskiego kina... No jeden to ostatnio nawet z transem spał....
  2. W okresie 25-30lat był bardzo duży progres wtedy tak naprawdę poznałem mechanizm reakcji u kobiet... U każdej był taki sam, ale jedna swoim zachowaniem wprowadzała mnie w olbrzymi niepokój i poczucie winy, a z każdą kolejną to były tylko śmiechy na te ich fochy i robienie swojego dalej... Właśnie wtedy jakoś trafiłem na forum bez konta i chciałem sprawdzić te wszystkie rady w praktyce, co oczywiście na początku wzbudzało we mnie poczucie winy, bo jak można tak się zachowywać wobec kobiety, przecież co innego mi świat wkładał do łba... Co ciekawe niezależnie
  3. Jeśli brak ci umiejętności, to polecam najprostsze zajęcia jak kurier samochodowy/rowerowy na Glovo/wolt zależnie od miasta. Teraz jest sezon, więc spokojnie idzie zrobić dniówkę 150zl przez 4-5h. Sobota/niedziela spokojnie 300-360zl za dzień. To zarobki bez odjęcia kosztów jeżdżąc samochodem. Ja dorabiam spokojnie 1700zl netto.
  4. Moja przyjaciółka z którą łączyły mnie też wcześniej intymne relacje, ale bez związku. Pomogła mi dużo finansowo, kiedy byłem w dupie, zasponsorowała również kilka wyjazdów wraz z zalaniem mi pełnego baku paliwa. Cieszy się z moich sukcesów w życiu, pomaga i popycha do przodu. Jedna z lepszych kobiet jakie znam.
  5. Nie ma co na tym się focusować, co jej siedzi w głowie… Może odnowiła kontakt z byłym, może koleżanki jej coś do łba włożyły… Zagraj tak jak ona, że nie odpisujesz, a nawet odczytaj wiadomości i odpisz po 1-2 dniach. Panna widać doświadczona w tym jak owinąć sobie kokieterią faceta i potem nim pogrywać, kiedy łyknie haczyk. Klasyczny przypadek, jeśli chcesz się w to bawić, to się baw. Dla mnie szkoda czasu na takie relacje w formie gierek. Wszystkie moje ex, były większymi skurwysynami niż jakikolwiek facet. Uważaj, bo wpadniesz za głęboko.
  6. Dzięki, ale fap też swoje namieszał o czym napisałem w odpowiednim wątku, więc to gówno też warto dla zdrowia umysłowego rzucić, chociaż walka jest trudna
  7. Bo to akurat prawda, ponieważ łatwa dopaminka została odcięta. U mnie przy każdym starcie flatline był już drugiego dnia. Jeśli ktoś siedział w tym tak jak ja 16 lat do tego łączone, to było z dragami i dodatkowo w izolacji to sprawa staję się trudniejsza do przetrwania. Po ciągach dragowych miałem takie stany, że musiałem wyjść na zewnątrz, coś zrobić bo szło oszaleć oczekując tego kiedy skończy się dzień… Ale dragi odstawiłem praktycznie z dnia na dzień, kiedy wytrzymałem na detoxie pierwsze najtrudniejszych dni… Nagle świat stawał się piękniejszy.
  8. Powodzenia! Nofap przypominał mi moje ostateczne rozstanie się z dragami w moim życiu. Pierwsze kilka dni były fatalne do wytrzymania... Musiałem z kimś przebywać coś robić, bo w samotności bym oszalał. Kiedy wchodziłem na nofap miałem za sobą dobre 10 lat trzepania po czasie było to trzepanie po trawce i innych używkach, więc kiedy odstawiłem to wszystko to był dramat przez kilka dni. Flatline od 2 dnia nonstop... Chęć zagłuszenia emocji fapem, skoro odstawiłem już dragi i alko... A teraz wiem, że się da
  9. Ogólnie to polecam ten kanał: Kiedy dostosowałem się do porad odnośnie wyjścia za każdym razem było widać lepsze efekty zdrowotne. A kiedy zaś wychodziłem bez głowy, bardzo szybko wracałem do starych nawyków... Odnośnie spacerów, u mnie bardzo korzystnie wpływa to na sam proces postu i zastępuję inne aktywności... I też pomaga mi na bezsenność... Ale pierwsze 3 dni lepiej przesiedzieć w domu. No i wagą i wymiarami nie ma co się sugerować, bo najpierw schodzi woda i zapas glikogenu. Waga jak wyżej napisałem nawet już
  10. Polecam post. Mój najdłuższy trwał 21 dni. Ostatni 12 dni, a teraz zaczynam post do piątku 7dni. Z takich praktycznych rzeczy, pierwszy 3 dni wieczorem okropny ból głowy. Potem problemy z sennością, ale na plus bardzo dużo energii. Ja zazwyczaj normalnie pracuję, dlatego przygotowanie do postu zaczynam w poniedziałek, a wchodzę w piątek... Łatwiej przejść te pierwsze 3 dni w weekend. Najważniejsze to picie 3litrów wody, jak jemy normalnie to dużo wody dostarczamy z jedzenia, tutaj trzeba tego pilnować. Ja kiedy zrobiłem złe wyjście z postu to praktycznie od razu b
  11. Cześć, bardzo się cieszę, że udało mi się w końcu założyć konto na forum, które w wielu przypadkach pomogło mi trzymać gardę i zaryzykować starte wszystkiego, w ramach nie straty samego siebie.
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.