Skocz do zawartości

Spamersky

Użytkownik
  • Postów

    54
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

1043 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Spamersky

Kot

Kot (1/23)

27

Reputacja

  1. Znasz to z wiersza czy lokalnej gadki?
  2. Mnie jak nowo poznana powiedziała, że miała 8-miu(razem ze mną), to jej podziękowałem. Oczywiście spotkałem się z krytyką, bo sam miałem tyle na koncie, ale cóż.
  3. 5 to za dużo. Skoro się rżnie, to została tak wychowana przez wcześniejszego. Zresztą (podobno) im więcej partnerów tym podobna lasce łatwiej jest kolesia zostawić dla innego. 24 lata i 5 partnerów i rżnie się..., powiedz, że jeszcze jest z okolić Warszawscy, to powiem Ci byś uciekał jak najdalej Pytanie czy podszedłbyś do ilości parterów tak samo jakby powiedziała, że raz miała dwóch gości
  4. To pokazuje, że dziewczyny mają też kompleksy... często większe.
  5. Bo w sumie nie mam pasji. Ćwiczyć ćwiczę praktycznie codziennie, ale w domu. Wcześniej chodziłem na siłownię, teraz wszystko tutaj zamknięte. Jak ex wróciła to nawet nie wiem kiedy, ale przestałem na siłkę chodzić i rzeźba zniknęła. Raz na jakiś czas pójdę na rower czy spotkam się z koleżanką. Wieczorami co kilka dni pogram ze "znajomymi". Ale to i tak za mało, by nie myśleć. Poszedłbym na kurs tańca, ale znów wszystko zamknięte, a i może za stary już na to jestem. A na inne rzeczy to nie mam pomysłu. W sumie nie wiem co ze mną się stało, bo po pierwszym zerwaniu, kolejna poznałem po dwóch tygodniach(zagadalem na fb, nie mając zdjęć czy jakichkolwiek danych o sobie), a teraz rok minął i kiła.
  6. Na początku podałem dwa terminy i jej nie pasowały. Więc dlatego napisałem, by dała znać jak będzie mieć czas. A jak go nie będzie miała to trudno. W każdym razie po koszu(gdy zaproponowała przyjaźń), nigdy pierwszy nie napisałem. Pewnie przez to, że na spotkaniu wyszło, że to ja jej dałem kosza, a potem to już poleciało. Chciała zostać dłużej, ale odmówiłem... albo może później jej ex się odezwał, albo cokolwiek innego... no nic było minęło. Będzie chciała się spotkać to się spotkamy, nie to nie. Najwyżej zostanie znajomą od sklepu
  7. Tylko wyjaśnię, że mowa tu o dwóch dziewczynach. Jedna, gdzie wszedłem na jej instagram(nie zalogowany) to moja ex 6 letnia(z przerwą 2-letnią xD) A co do tej, co mi powiedziała, że nie ma czasu na spotkanie, to dziewczyna ze sklepu. I od niej dopiero po jakimś czasie wziąłem numer, bo chodziłem tam tylko po zakupy. Zobaczyłem, że się uśmiecha to zagadałem i wziąłem numer. Na początku był flirt, a potem ni z dupy zostańmy przyjaciółmi, odpisałem ok, i skasowałem jej numer(co mówiłem w innym temacie). Po 3-ech miesiącach, poszedłem tam znów po zakupy, i tak wyszło, że znów napisała. Ale skoro teraz nie ma czasu, to luz, będzie mieć to napiszę. Życzenia świąteczne mi napisała.
  8. Ogólnie zjebałem jeszcze bardziej, bo wszedłem na jej insta. No właśnie nie wróci i jakoś mnie to martwi xD Najgorsze jest to, że była już jedna przerwa między nami, która trwała 2lata. Co do koleżanki napisała życzenia, chwilę popisaliśmy, nic o spotkaniu nie wspominałem(rozmowa stricte o świętach).
  9. Pierwszy temat był o ex, więc odnośnie tego, dzisiaj chyba ją z kimś widziałem...chyba, bo 100% nie daje, ale i tak mnie to zniszczyło emocjonalnie. Minął rok, po rozstaniu zero kontaktu z naszych stron, mam wrażenie, że zrobiłem krok w tył. Jestem dalej sam(nie chodzi tylko o dziewczyny, ale ogólnie nawet znajomych), i wiek już nie ten. Drugi temat był o "koszu" dziewczyny poznanej w sklepie, po kilku miesiącach poszedłem tam, akurat była, więc na luzie pytam co tam u niej. Wieczorem dostaje od niej smsa, że miło było mnie widzieć... odpisałem, że ja również, chwile popisaliśmy i wyszło tak, że ją zaprosiłem, powiedziała, że nie ma czasu. Odpisałem: ok, to daj znać jak będzie miała. Odpisała: Oczywiście, że da znać. I... tydzień minął, może troszkę dłużej i cisza... powinienem coś do niej napisać, czy tak jak mówiłem, czekać jak da znać, że ma wolne?
  10. Chyba było pite, jak to pisałeś
  11. Gdzie można poznać kogoś bez zdjęć przez internet? Swoją drogą, opis pasuje do mnie P.S Daj do niej namiary
  12. Zauważyłem, aż przestałem wychodzić z domu. Strach iść ulicą, bo jakaś od razu podlatuje i zagaduje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.