Skocz do zawartości

deleteduser98

Użytkownik
  • Postów

    182
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez deleteduser98

  1. Ale jak to pokrzywdzony? :) Mój zrobił mi ostatnio spaghetti, wcześniej ja zapiekanki i kotlety - kto ma akurat czas i ochotę ten robi kolację. W wolne dni ja odkurzam + ogarniam codziennie różne brudy. Mój robi zakupy, niemalże się wściekł jak ja pojechałam (chyba lubi kontrolować kasę). Mi wszystko pasuje.
  2. Widzę sporo osób suplementuje zamiast brać składniki ze zdrowej diety. Pytanie czy to nie wpływa trochę na samoocenę czy coś takie łykanie tabletek jakby się było non stop w chorobie.
  3. Znów ciekawy temat. 👍 Też zauważyłam, że Polacy są względem siebie toksyczni. Jak tutaj wracam nastawiam się na większą walkę i to, żeby być twardszą niż gdzie indziej. Z mojej perspektywy od razu się lekko przystosowuję będąc w Polsce zamiast próbować kogokolwiek zmieniać. Może wymieszanie genów coś by zmieniło.
  4. Słuszna uwaga. Także to, że zarabianie jest celem zamiast narzędziem, prowadzi to do materializmu. Czy też macie wrażenie, że boss 'zastąpił męża' i dlatego rodzina jest 'zdradzona' na rzecz pracy? Dlatego właśnie nie zamienia się ról by mąż siedział w domu przy dzieciach i niewieściał.
  5. Kawa powstaje z ziaren, które są toksyczne bo roślina nie chce by coś je zjadało. Kawa palona jest poddana obróbce termicznej, bez tego procesu kawa ma dużo kwasu chlorogenowego, który hamuje absorbcję minerałów. Kawa hamuje działanie soków trawiennych, zabija bakterie w żołądku - organizm nie pobiera wystarczającej ilości składników z pożywienia stąd jest ciągle niedożywiony/słaby, stąd się biorą ataki paniki albo depresja. Coś co miało powodować mały boost na dłuższą metę wyniszcza organizm i działa jak narkotyk. Kawa wyzwala adrenalinę, kortyzol, co powoduje stres, przyśpiesza się bicie serca - organizm szybciej się zużywa. Po odstawieniu kawy trzeba zadbać o jak najlepszą naturalną dietę.
  6. Wystarczy się trochę poznęcać. A jakie mają być dialogi kogoś kto dopiero co się poznaje? Tak, kobiety są pewne siebie i to dobrze. Co mnie razi to to, że ponoć została przez jedną z dziewczyn rozpoznana. Głupia autoreklama. Ja tam nie pamiętam co pisałeś oprócz bycia stronniczy modkiem. Nie gardzę Polakami (z dużej litery się pisze). Nie szanuję żadnego narodu, który jest biedny albo ma rozpierdziel w kraju. Zwracasz uwagę na atencję? Tak, kolejna opuszcza rezerwat, kurczy się atencja w Waszym kierunku. Które miasto opisujesz?? Chyba właśnie dziewczyny jeszcze bardziej powinny oglądać i kopiować warszaffke, bo tam się ubierają w porządku do pracy w biurze. Miałbyś toksyczny związek z każdą nacją, po prostu jesteś takim typem. Robisz shit testy o kontach niczym kobieta i co śmieszne oni się tłumaczą, że nie są koniem. To dobrze pokazuje jakość forum o czym właśnie jest temat.
  7. Tylko że o frajerkach, które to robią ze zbyt dużego przymusu i tak facet szybko zapomni.
  8. Kawa osłabia jeszcze bardziej, jak każdy nałóg jest lekiem i przyczyną. Mi się nie podobało mocniejsze bicie serca którego nigdy nie miałam przed kawą, przestałam jej używać jak zwolniłam się z pracy w korpo.
  9. 'Ona' nie jest super przystojna. (a co za problem wziąć premium?) To dlaczego nikt tutaj tego nie stosuje na tinderach?
  10. Znajdziesz sobie kobietę to przywykniesz do takich zwierzeń i aktywności. Szybkość, energiczność, dbanie o swoje potrzeby. Ja tam lubię trochę perwersji, ale niektóre rzeczy mnie śmieszą np. jakiś przesadny fetysz stóp.
  11. Znalazłam dziś na forum post o dość ciekawym filmie o tinderze. W skrócie - jesteś przystojnym, z perspektywami i umiejącym flirtować facetem - masz sukces z 90% kobietami na tinderze (tak, tymi 'zjebanymi i chorymi psychicznie'). Jak flirtować? - odbijać testy tak by było widać, że w życiu kierujesz się zdrowym egoizmem i bilansem zysków/strat zamiast tym, by wpasowywać się w jakieś zasady jak powinno się żyć - pisać krótko, konkretnie, zmierzać do konsumpcji relacji - być na luzie i bawić się całym procesem Będzie prawdopodobnie kolejny film, tym razem Ania zacznie udawać faceta niższego, z gorszym zawodem i zapewne z gorszą gadką, czekam na taki filmik i wnioski z niego płynące. Tymczasem zapewne każdy z manosfery/redpill/mgtow podejdzie do filmu zbyt emocjonalnie jak dzieciak zamiast czegoś się wreszcie nauczyć. Niestety, ale manosfera nie ma sensu i należy ją opuścić. Zostawiając jedynie wspieranie mężczyzn walczących w sądzie, bo tam już nie ma miejsca na emocje, sprawa jest zbyt poważna. Manosfera jest zwykłą pomyłką. Jako że nie chce mi się zakładać drugiego wątku - w sporze nt. związków Polka-Polak. Wg mnie Polacy (generalnie, w większości, bo przecież nie wszyscy) nie potrafią okiełznać Polek. Tu już nie chodzi tylko o atrakcyjność i zawód. Znam związek Chińczyk-Polka i w momencie gdy kapryśna dziewczyna nie chciała sprzątać w mieszkaniu pan Chińczyk ją po prostu ogarnął. Tu chodzi o inną mentalność. Wg mnie Polacy powinni porzucić Polki i brać się za kobiety z innych nacji i vice versa. Tak ogólnie jak oceniam Polaków - atrakcyjność przeciętna, zarobki dość wysoko (nie uwzględniam na tle innych krajów tylko krajowych realiów), flirt słabo. Trzeci temat - forum również nie ma sensu, ponieważ... jest anonimowe. Bez własnych fotek w avatarze, pospisywania się imieniem i nazwiskiem nie ma sensu opisywać swoich historii i dzielić z anonimowymi ludźmi (wyjątkiem są tematy o przygotowaniach do rozwodu gdzie anonimowość jest konieczna). Proszę modków o usunięcie mojego konta gdyż dość się już napatrzyłam manosfery.
  12. Kategoria OK jest lepsza, niskie dachy - łatwiej usuwać liście. Mieszkanie w bloku na własność nie ma sensu, nie ma tam prywatności. Poza tym te projekty budynków.. z racji pracy zwiedziłam wiele nowoczesnych apartamentowców w stolicy - nuda. Dwa razy się tylko zachwyciłam, raz projektem budowy dziedzińca, było naprawdę pięknie, drugi raz starym budownictwem gdzie była na klatce boazeria po sufit i skrzypiące deski, bardzo miła atmosfera w tym budynku.
  13. Ja lubię rozprowadzać nasienie na moim ciele np. jak się spuści na cycki to przejechać ręką po całej klatce i brzuchu, nie wiem czy chodzi o ten terytorializm, mieć na sobie zapach mojego samca? Zapach jest ok, smak już nieco gorszy. No ale w czasie podniecenia jest wyższy próg tolerancji. @mroczny.rycerz masz ochotę zdominować kobietę kumpla?
  14. @Amperka Macie jakiś cel, na który zbieracie pieniądze? Ile macie odłożonych oszczędności? W jakim jesteście wieku z mężem? Ja jestem przeciwniczką dyscypliny, jeśli bym wysiadała to muszę zwolnić, nie stawiałabym sobie celu że muszę osiągnąć tyle i tyle pieniędzy choćby kosztem zdrowia, bo jest okazja. Na sukces pracuje się całymi pokoleniami, moimi ambicjami nie jest jak największy mój sukces tylko przygotowanie jak najlepszego gruntu dla dzieci/wnuków (to dość zbieżne, ale w tym pierwszym się często przesadza by mieć szybciej rezultat), nie wyobrażam sobie zamienić się rolą z mężem.
  15. Nie musisz im mówić, że nie będzie, tylko że nie planujesz na razie i wspólnie obgadajcie temat dlaczego tak jest, zacznijcie szczerze rozmawiać. Lubisz się wywyższać (cytat w stopce) i izolować od ludzi, zapewne znasz siebie doskonale, a inni Ciebie nie bardzo, nawet rodzice.
  16. Dam radę jeśli ktoś już ma jakieś oszczędności.. teraz w czasach pandemii można się ładnie dorobić na handlowaniu online. Skupować tam gdzie rynek jest niestabilny, a popyt duży, zerknijcie np. w stronę sprzętu dla graczy (wszyscy siedzą w domach i się nakręcają na nowe gierki, a sprzętu zaczyna brakować, bo fabryki pozamykane). Wystarczy mieć znajomego/ą która podpowie co się teraz dzieje w branży i przewidzieć co będzie dalej albo uważnie śledzić rynek.
  17. To nie tak. Jak mi się ktoś podoba i czuję zainteresowanie z jego strony to jest mi łatwiej kusić i się droczyć. Wtedy lepiej wyczuwam co zrobić, żeby nie zrobiło się za łatwo albo trudno. Wzajemnie się nakręcacie by udowodnić sobie która płeć jest świętsza etc., przez co ginie przekaz jak to jest naprawdę we właściwych relacjach.
  18. Ach ten forumowy mit, że trzeba sobie brać gołodupca i go wspierać, to Cię nie zostawi. Jak się okazuje różnie to bywa.
  19. Nie kartoflane, raczej ostrzejsze rysy twarzy, bez spojrzenia janusza cwaniaka czy typa spod ciemnej gwiazdy.
  20. Ja mam dobre życie, więc nie potrzebuję porad. Ale czy mężczyźni byli kiedyś takimi kartoflami, abstrahując od dostępu do higieny? Na fotkach z powstania warszawskiego raczej widać szlachetniejsze rysy twarzy, a to kobiety były brzydsze bez makijażu (stąd tylu spermiarzy dzisiaj). Może autor chciał dobrze, ale to się nie trzyma kupy.
  21. Ludzie, weźcie się ogarnijcie. Przeglądam temat z zażenowaniem. U mężczyzn i kobiet jest tak samo, wygląd liczy się najbardziej wraz z umiejętnością radzenia sobie wśród ludzi, a ponadprzeciętna inteligencja dopiero jeśli powyższe jest w jakimś stopniu spełnione. @MarkoBe nie wiem, kto by się zbaitował na tak głupie zaczepki z Twojej strony. To samo, weź się chłopie ogarnij.
  22. @SzatanKrieger jeśli efektem jest sprawianie wrażenia nieco dziwaka szerzącego wątpliwe teorie, to już prędzej jakiś demon na Ciebie wpływa aniżeli dobre dusze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.