Skocz do zawartości

darek

Użytkownik
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

934 wyświetleń profilu

Osiągnięcia darek

Kot

Kot (1/23)

9

Reputacja

  1. UUUUUUUUUUOOO.... GHUUUU.... AHH...UUUUUU.... AAAAEEEE.... GHUUUUUUUUUUU...... MLASK... GLAM...
  2. Większość facetów woli zdobywać, ale tak z 60-70%. Pozostałe 30-40% woli być zdobytymi.
  3. No to teraz w końcu wyraziłaś się raz jasno. Więc się z Tobą zgadzam. Albo inaczej: zgodziłbym się, gdybym wierzył w reinkarnację, ale nie wierzę. To czyste dyski twarde i pamięć komputera, u człowieka działa to z pewnością tak samo jak u komputerów.
  4. Jakich badań? Jak się rozmawia o socjologicznych tematach to trzeba znać główne założenie takich rozmów. Wiesz co to kwantyfikatory? Nie stosuje się kwantyfikatora egzystencjalnego w takich rozmowach jako rzekomy argument. Tak, bo Ty znasz kobietę z brodą. Jezu, ludzie... Jezu kobieto kurwa jebana mać. Piszesz najpierw, że boisz się reinkarnacji, bo będziesz musiała znów odbębniać życie, a ja Ci kurwa piszę, że piszesz tak, jakbyś myślała, że jak się narodzisz na nowo to będziesz w takim stanie jak teraz. Przecież jak się kurwa narodzisz to nie będziesz do kurwy jebanej nędzy wiedzieć o tym, że już żyłaś. Ja pierdolę ludzie, ludzie, ludzie........... Czy Wy jesteście upośledzeni umysłowo?
  5. ??? Nawet szkoda tracić czasu, zdajesz się zupełnie nie używać mózgu.
  6. Chcesz rozmawiać na tematy socjologiczne a nie znasz podstawowych założeń takich rozmów? Podstawowe założenia takich rozmów to na pewno nie: "A ja znam kobietę z brodą!". Musisz lepiej logicznie myśleć. Tego chyba nie, ale Schopenhauer jest mi bardzo bliski co do większości teorii. Zdajesz sobie sprawę, że jakbyś się już reinkarnowała, to nie wiedziałabyś o tym, że wcześniej istniałaś, więc nie czułabyś tego, co czujesz teraz, czyli uciemiężenia, że będziesz musiała znów przeżyć życie? Czy wpadłaś na to bez mojej pomocy, masz na tyle rozwinięty iloraz inteligencji? Bo tak czytając Ciebie wcześniej, to miałem wrażenie, że nawet tego nie rozumiesz.
  7. Każdy logicznie myślący facet jest mizoginem, czyli nie lubi prawie wszystkich kobiet. A co do tego, czemu kobiety mają większy pociąg do tego, to wytłumaczyłem już przecież. Są bardziej leniwe, nastawione na przyjemności i łakocie i emocje, a nie na siermiężne i trudne myślenie (sztuczna inteligencja, algorytmy genetyczne). Teoria reinkarnacji i karmy jest dużo przyjemniejsza dla kogoś leniwego, kto ma w dupie prawdę, a wierzy w te teoryjki nie dla prawdy ale dla balsamowania swojej psychiki przyjemnościami.
  8. Kobiety lubią teorię reinkarnacji, bo są leniwe i nastawione na emocje. Droga sztucznej inteligencji, algorytmów genetycznych i zrozumienia świata w oparciu o to i suche fakty jest męcząca i przynosi satysfakcję dopiero na końcu, jak to wszystko zrozumiesz, co nie jest łatwe. Dlatego kobiety nienawidzą takich teorii, po prostu z lenistwa i dlatego, że nie ma szybkiego fajnego efektu łał. Z kolei reinkarnacja czy karma są ślicznymi teoryjkami, z efektem łał, emocji, podniety, czegoś niespotykanego. To takie przyjemne łakocie, a kobiety jak wiadomo uwielbiają słodycze. To tłumaczy dlaczego tak lubią te teorie. Jednak za dużo wspólnego z prawdą dla człowieka rozsądnego to one nie mają.
  9. Fakt, moja pomyłka, bo trochę niezrozumiale to napisałeś. Zjawiska mają swoje miejsce, no i reinkarnacja ma swoje miejsce, jest nim przecież co najmniej kula Ziemska.
  10. Reinkarnacja to zjawisko. Zjawiska nie mają swojego miejsca, więc nic nie udowodniłeś, no, może ewentualnie, że masz problemy z myśleniem logicznym.
  11. Korzystając z tego, że ostatnio pojawiły się tematy w podobnym tonie, chciałbym wyjaśnić swój pogląd. REINKARNACJA Reinkarnacja nie istnieje, to jest tylko pamięć genowa, jakaś część DNA naszych przodków (nie żadnych poprzednich wcieleń) koduje się w DNA i to ona się odzywa. Były znane przypadki chłopca który znał rzeczy o swoich przodkach, dziadkach, których nie powinien znać, z przeszłości. Można to bardzo prosto wytłumaczyć. Tak jak dane z twardego dysku bardzo ciężko jest usunąć, wynajmuje się specjalne firmy które niszczą dyski twarde tak, aby danych nie dało się już odzyskać, tak w ludzkim mózgu dane z dawnych twardych dysków (przodków) gdzieś głęboko w segmentach są w nas zakodowane i niemal niemożliwe do usunięcia. Żadnej magii tu nie ma, jest to bardzo spójnie wytłumaczalne i powiązane z teorią algorytmów genetycznych. Natomiast wierzenia w reinkarnacje, jakąś karmę i inne banialuki są dobre dla kobiet, bo po prostu lepiej się po tym czują. Ot, humor dopisuje jak sobie wmówisz, że masz jakieś wyższe duchowe cele naprawiania siebie czy innych. Po prostu, człowiek lubi konsumować i przyjemności i łakocie, a wiara w duchowość i reinkarnacje, to jeden z takich przyjemnych łakoci który wiele osób, kobiet, chętnie przyjmie. Jednak to nie znaczy, że te przyjemne samooszukiwanie się ma cokolwiek wspólnego z prawdą. KARMA Ludzkość zna mnóstwo przypadków osób które nigdy nie poniosły żadnej kary za swoje uczynki. Dobrym przykładem są np. mordercy śp. Michała Łyska, genialnego studenta matematyki z UJ. Dziś mieszkają bodajże w Niemczech, założyli rodziny, uśmiechnięci, grillują ze znajomymi. Ktoś może powiedzieć, że jeszcze nie wiadomo co ich czeka, może choroba, itd. Well, choroba to dziś czeka bardzo wiele osób, w dobie GMO i chemii w jedzeniu i stresu. Inny przykład, np. Joseph Mengele. Po obozie koncentracyjnym ukrywał się w Brazylii, Argentynie, nigdy go nie zatrzymano, nigdy nie poszedł siedzieć za swoje czyny. Dożył prawie 70-tki, a umarł tonąc podczas kąpieli w oceanie, złapał go nagły udar. Był bardzo szczegółowy i ostrożny ukrywając się, co pozwoliło mu na uniknięcie tzw. sprawiedliwości do samego końca. Także. Więcej logiki i racjonalności, mniej przyjemnych konsumpcyjnych łakoci w postaci pięknych opowieści o reinkarnacjach, karmach, powołaniu, duszach karmicznych i innych bajkach.
  12. Żadna tam reinkarnacja nie istnieje, to jest tylko pamięć genowa, jakaś część DNA naszych przodków (nie żadnych poprzednich wcieleń) koduje się w DNA i to ona się odzywa. Były znane przypadki chłopca który znał rzeczy o swoich przodkach, dziadkach, których nie powinien znać, z przeszłości. Można to bardzo prosto wytłumaczyć. Tak jak dane z twardego dysku bardzo ciężko jest usunąć, wynajmuje się specjalne firmy które niszczą dyski twarde tak, aby danych nie dało się już odzyskać, tak w ludzkim mózgu dane z dawnych twardych dysków (przodków) gdzieś głęboko w segmentach są w nas zakodowane i niemal niemożliwe do usunięcia. Żadnej magii tu nie ma, jest to bardzo spójnie wytłumaczalne i powiązane z teorią algorytmów genetycznych. Natomiast wierzenia w reinkarnacje, jakąś karmę i inne banialuki są dobre dla kobiet, bo po prostu lepiej się po tym czują. Ot, humor dopisuje jak sobie wmówisz, że masz jakieś wyższe duchowe cele naprawiania siebie czy innych. Po prostu, człowiek lubi konsumować i przyjemności i łakocie, a wiara w duchowość i reinkarnacje, to jeden z takich przyjemnych łakoci który wiele osób, kobiet, chętnie przyjmie. Jednak to nie znaczy, że te przyjemne samooszukiwanie się ma cokolwiek wspólnego z prawdą.
  13. darek

    Hej

    Cześć, witam. Jestem fanem forum od długiego czasu ale wcześniej jakoś nie miałem potrzeby tworzyć konta, ale czas to może zmienić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.