Jump to content

Mmario

Starszy Użytkownik
  • Posts

    771
  • Joined

  • Last visited

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Recent Profile Visitors

3,088 profile views

Mmario's Achievements

Starszy Sierżant

Starszy Sierżant (8/23)

1.6k

Reputation

  1. Klasyka, bardzo to wygodne, nie ma świadków, a nawet jak są to nie pamiętają losowej Lindy, nagrania dawno przepadły.... Teraz jest tylko słowo biednej pani, jak będzie ich kilka to sąd da im wiarę, kazda wydrze po 100 000 euro odszkodowania... To ekskluzywne divy są po prostu tylko, nie informują, że usługa jest płatna... Znając życie to będzie to podważane, że niby je odurzył.... Trzeba będzie notarialnie
  2. To co wychodzi z liczb i kliknięć jest w miarę o iekrywne. Ale to co z deklaracji już mniej. Jeśli dostaniesz takie pytanie: Co się dla Ciebie liczy w partnerze? I możliwe odpowiedzi: 1. Lojalność, 2. Szczerość, 3. Dobre serce, 4. Wygląd. To większość wybierze raczej te 3 pierwsze by nie wyjść na pustaka patrzącego na wygląd. A w rzeczywistości popatrzy ma wygląd i może na tej podstawie sobienpotem dopisze u człowieka pozostałe 3 cechy, niezależnie czy one tam są czy ich nie ma..... Tak samo działa to w dłuższej relacji, jeśli kobieta widzi atrakcyjnego mężczyznę to przypisuje mu lepsze cechy niż brzydkiej, w drugą stronę też tak to działa..... Prędzej rozpadnie się związek uczuciowego brzydala niż przystojnego chama, tak to działa w naturze
  3. Szanse jakieś ma, ale jeśli znajdzie normalna (jak na kobietę) to ona wcześniej czy później odejdzie, kobiece potrzeby to branie, nie dawanie..... Taka jest ta gra, jak będziesz slaby to się odkocha, Ale zdecydowanie większa szansa, że trafisz na boederke, dda, albo inne zwichrowane dziewczę. Szansa że się uda na dłużej prawie zero. Kobieta jak pisali wyżej w związku generuje problemy, a nie rozwiązuje żadnego, to biorca, a nie dawca
  4. Mnie byłem po drugiej stronie nigdy, ale może coś w tym jest z tymi chadami, na ulicy rzadko ich widać, jest ich po prostu mało, boninavzej nie byliby wyjątkowi, więc jeśli w społeczeństwie jest ich 10 procent, załóżmy że połowa z nich jest w związku i nie szuka przygód to mamy 5 procent, z tych 5 procent połowa nie musi być na tinderze, bo ruchanie samo się podkłada. Wychodzi że na tinderze powinni być 2,5 procent czadow, może tak być, że połowa to daje chady kogoś kto aktualnie robi projekt Klaudiusz, i taka lalka podbija sobie ego tymi chadami bo ja z nimi paruje, i zamienia dwa zdania i ona już, myśli że to jej target, a sama jest myszka 6/10. Te projekty psują tindera i kobiety, bije się w pierś, sam przez tydzień sprawdzałem jak to działa i działało niestety... Sprawdziłem coś co jest oczywiste, ale ile kobiet zepsulem nie wiem.... Nie róbcie tego, bo jeszcze bardziej się im popsuje w głowach
  5. Mmario

    Brak analu

    Może masz za dużego, może rzeczywiście ja bolało.... Mam taką koleżankę z którą czasami robimy rozne fajne rzeczy, powiedziała że nigdy nie miała analu, chciałaby kiedyś spróbować, ale nie ze mną, bo za duży. Jakiegoś takiego małego by chciała. Swoją drogą ma przód też ciasny i już od tyłu ja boli.... Jestem w stanie zrozumieć, że kobiety może to boleć i mogą nie lubić, to w sumie nie to samo co zrobić loda.... Swoją drogą bez loda to nie miłość.... I pisze serio, może 5 procent kobiet nie zrobi loda facetowi. Ale już 50 procent może nie zrobić loda facetowi na którym jej nie zależy (nie kreci jej za bardzo) ale sex jeszcze przejdzie.... Czytałem gdzieś i sam raz przerabiałem, taką sytuację że sex owszem był ale loda już nie i całowanie słabe, takie trochę jak brata... I był to zwiastun końca relacji.... Jak ładnie całuje i robi dobrego loda to może rzeczywiście anal bolał i nie chcę więcej. Jeśli całuje jak brata i nie robi loda i do tego nie chce analu to powoli pakuj zabawki
  6. Albo nie zrozumiałem, co autor scenariusza miał na myśli, albo sam autor tego nie rozumie.... Jak dla mnie za duża abstrakcja i za duża psychodela..... Tylko aktor główny ratował cały ten syf....
  7. Lewy to swój ziomek, ale bez sukcesów w piłce to chłopak 7/10 a sukcesy się kończą właśnie ... Swoją drogą może kłopoty z Anią odpowiadają za ostatnia słabsza formę.... Swoją drogą inny fajny pilkarz ( Totii) przerabiał zdradę.... Emocje, wysoki Hiszpan itd.... zebybtylk teraz miała honor nie wyciągać łapki po kasę Roberta
  8. Kobieta po 45 roku życia zaczyna życie odbierać jak przeciętny mężczyzna. Już nie ma nic za darmo i na piękny uśmiech. Wchodzi do sklepu lub urzędu uśmiecha się zalotnie i liczy że coś ugra, a wzbudza jedynie zażenowanie u facetów, którzy jeszcze 10 lat wcześniej robili dla niej wiele za darmo. W pracy trzeba pracować a nie załatwiać wszystko na ładne oczy lub dupka. Orientują się że nawet Ci, których w młodości odrzuciły już ich nie chcą.... Życie było łatwe i przyjemne, zawsze ktoś pomógł, sprawy załatwiało się jakoś tak łatwo. Faceci byli na nie chętni i one myślałały, że zawsze tak będzie. A gdy zabrakło młodości i urody, to nagle dostaje się tyle na ile się zapracowało, szansa na męża odeszła w siną dał, rówieśnicy łysi z brzuszkiem i szansa na zawał.... Oreintuja się, że spierdoliły życie, i zostało im 30 lat wegetacji w pracy, której nie lubią i wracania do pustego domu....więc walą antydepresanty ktoś tu wrzucał artykuł, w którym pani po 40 narzeka że jest jakby niewidzialna.... Jedno z drugim się łączy. P.S. nie mowie, że nie ma kompetentnych i rzetelnych pracowitych kobiet, bo są, ale jak nie jest całkiem brzydka to po prostu żyje się im łatwiej, a po 45 roku wiele tych ułatwień znika i boli
  9. Minął miesiąc, wpadasz na obiadki, dwa razy w tygodniu jakieś spotkania w weekend, nie było seksu.... Ty nie jesteś w związku żadnym, jesteś przyjacielem, pewnie to on ja rucha. Byłeś na 8 obiadkach, że 3 weekendy, to 11 randek, zainteresowana kobieta już sama zacignęłaby Cię do łóżka. Jesteś w porywach opcją, chcesz wiedzieć na czym stoisz to po następnym obiadku ostro przesz do przodu z całowaniem, rozbieraniem i do łóżka (jeśli odmówi to ok, może ma okres, wtedy za tydzień powtarzasz akcję) jeśli nie będzie sexu to się ładnie ewakuujesz. Jeśli będzie sex to ruchasz i obserwujesz....
  10. Co to flepiarz, czy trochę ulany czas to flepiarz? No nie, są goście z brzuchem, ale widać że łapy grube i silne, kqrxzycho grube, szczęka zarysowana i taki będzie miał branie. A gość z brzuchem, chudymi rączkami i nóżkami cofnięta szczęka wygląda przy tym pierwszym jak pokraka. To jest tak że panny podświadomie widzą też cechy genetyczne łysiejący grubas lysiejacemu grubasów nierówny. Tak samo jak gość wątłej postury 170 cm, nawet jak najlepiej mięśni na koksie to nie przebije naturalna 190 cm z szerokimi barami i ładna twarzą, nawet jeśli ten drugi nie będzie super umięśniony....
  11. Kobieta młoda (chce ją większość facetów) chce przystojnego faceta. Kobieta mniej młoda (taka 25, chce ją większość facetów) chce przystojnego i zabawnego, kobieta bliżej 30 (chce ją już troszkę mniej facetów, no bo zanim się ja sprawdzi czy nadaje się na mamę naszego bobo to już 35) chce przystojnego, zaradnego i zabawnego faceta i zamożnego. Kobieta koło 35 (chce ją już niewielu facetów, cześć facetów ogarnęła sobie inną, często nawet na niższym poziomie, ale chętna i nie rywalizująca z nimi) a wymagania rosną, do poprzednich dochodzi, że ma być rodzinny, miły i bezkonfliktowy, ale odwazny i wojowniczy, ma mieć powodzenie ale być wierny, ma być bogaty i pracowity, ale spędzać z nią dużo czasu itd... Kobieta koło 40 (nikt normalny jej nie chce na coś więcej niż łóżko) chce wszystkiego co wyżej i nie wiadomo co jeszcze tylko razy dwa, bo ona ma wymagania i już wie co dobre i waNe i już wszystko sprawdziła.... Tylko tacy faceci jak ona chce nie istnieją, a gdyby istnieli to wzięli by młodsze. Po prostu wymagania kobiety z wiekiem rosną, a to co może kobieta dać spada..... I nie znajduje męża..... Proces ten jest tym bardziej widoczny im zamożniejsze i lepiej rozwinięte społeczeństwo. Paradoksem jest, że społeczeństwo gdzie kobieta może się sama utrzymać wymiera.... Bo wpada w wir poszukiwań, a na 6 piętrze jest tabliczka że tu nie ma mężczyzn jakich chcecie....
  12. MisE niektórych zmartwić.... Aranżowane małżeństwa i dziewice do ślubu i w ogóle śluby były przez mały czas historii ludzkości.... Przez większość czasu była ekstremalna hipergamia. Mniej niż połowa mężczyzn się rozmnażał i większość kobiet. Taki mamy model rozrodu że kobieta bierze najlepszego samca, to jest u nich instynktowne, a cała otoczka że miłość do grobowej deski i dobra ciepła kobieta to mit. Zrobiono to wychowaniem i socjalizowaniem i działało przez dwa tysiące lat, teraz gdy kobiety nie muszą obawiać się wykluczenia ze społeczności wioski, czy plemienia bo pojadą do innego miasta to działają na najniższych instynktach w tym zakresie. Jak kiedyś była mala wioska i wszyscy faceci wiedzieli że dziewczę jest zjebane to nikt ogarnięty jej nie wziął za żonę bo by były problemy o dodatkowo presja społeczna że Heniek wziął sobie tą idiotkę co miało ją pół wsi..... Teraz takie dziewczę pojedzie do innego miasta i znajdzie frajera na ustatkowania się...
  13. Pewnie może, nie słyszałem, żeby ktoś zgłaszał się do inspekcji handlowej z problemami dotyczącymi zakupów tego typu usług
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.