Skocz do zawartości

RedPill12

Użytkownik
  • Postów

    25
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

1074 wyświetleń profilu

Osiągnięcia RedPill12

Kot

Kot (1/23)

46

Reputacja

  1. We Wrocławiu jest ich z 300 tys. Ogólnie w całej Polsce ich podobno aż 8% całej ludności. Nie zauważasz tego na codzień. Bo oni wyglądają praktycznie identycznie jak my. Jedynie jak zaczynają mówić to się to ujawnia. Ja mieszkam w trochę ponad 100 tys. mieście i codziennie jak idę na miasto to słyszę ruski/ukraiński język. https://wroclaw.tvp.pl/61469619/ponad-25-mieszkancow-wroclawia-stanowia-osoby-z-ukrainy
  2. Mógłby w końcu trafić szlag tego ciecia fiutina i resztę ruskich kurew. Ten cyrk wojenny generuje tylko straty i koszty. Inflacja szaleje, złotówka słabnie, prognozy z przemysłu fatalne. Do tego jestem praktycznie pewien że będziemy marznąć w zimę. Już teraz nasz nierząd znowelizował ustawę o edukacji by dać możliwość wprowadzenia nauczania zdalnego w przypadku braku możliwości ogrzania szkół. Za chwilę Polska przestanie istnieć już w niektórych miejscowościach jest ponad 30% ukraińców. Ta wojna śmierdzi na kilometr. Niech ktoś wytłumaczy mi dlaczego Rosjanie nie niszczą infrastruktury krytycznej ( wodociągi, elektrownie, linie kolejow, porty, gazociagi itp. ) Właśnie pisze z dwiema laskami z Charkowa i tam wszystko działa. Życie toczy się prawie normalnie. Ruscy strzelają kilkoma-kilkunastoma pociskami dziennie. Dlaczego Rosjanie nie uderzają w czynniki przywódcze w Kijowie? Jest jakaś niepisana umowa pomiędzy nimi a USA? Zauważmy że niedawno Blinken mimo wojny rozmawiał z Ławrowem. A sam Biden powiedział że nie ma nic przeciwko negocjowaniu z Putinem kwestii ograniczeń zbrojeń atomowych. Ruscy dziękują swoim bohaterom...
  3. Burmistrz Charkowa Igor Terechow przekazał, że wojska rosyjskie nadal strzelają w kierunku miasta. "Ostrzał trwa, ponad 87 domów zostało uszkodzonych. Zaczęli teraz wysadzać nasze stacje, które dostarczają energię elektryczną. Niektóre dzielnice Charkowa są już odłączone od prądu - i w związku z tym występują problemy z zaopatrzeniem w wodę i w ciepło" - przekazał samorządowiec.
  4. Myślę niestety że Fiutina nie wiele obchodzi teraz piłka nożna. Oby te ruskie śmiecie przegrały na Ukrainie lub nawet jeśli w końcu wygrają to niech wybuchnie tam masowe powstanie. Inaczej kurwy wezmą się od razu za nas. My powinniśmy się zbroić w ekspresowym tempie a nasz głupawy rząd ogłasza, że zwiększymy wydatki na obroność do 2,5 PKB do 2026 r. Co za idioci powinni zlikwidować żul + i inne programy rozdawnictwa a wszystkie pieniądze na budowę armii.
  5. Należę raczej do młodszego pokolenia ale metaverse średnio do mnie trafia. Jak mam się skimś spotkać to wole umówić się z kumplami na wspólne ogladanie meczu czy kręgle a nie siadać do wirtualnego stołu. Oglądając ostatnio Facebook Connect byłem zawiedziony że nie zapowiedzieli nowych gogli VR Oculus Quest 3 lub jakiś fajnych gier na Oculus Quest 2. Bo Gta San Andreas VR to kompletnie odgrzewany i nie świeży kotlet. Mogliby chociaż przenieść do VR dużo nowsze i lepsze pod względem technologicznym GTA 4. Niedawno kupiłem sobie gogle Oculus Quest 2. Przed zakupem nie wiedziałem czego się spodziewać. Bo opinie recenzentów o grach VR i samych goglach nie były jakieś bardzo entuzjastyczne. Obecnie wielkim fanem wirtualnej rzeczywistości. Jak dla mnie jest kompletny game changer jeśli chodzi o gry. Jak dla mnie powrót do gier na płaskim ekranie po graniu w 3d nie ma żadnego sensu. Tak więc jeżeli ktoś jest graczem a jeszcze nie próbował gogli VR to niech spróbuje. To totalnie inny poziom immersji. Momentami jest to praktycznie jak przeniesienie się do świata gry. Gry VR są nieporównywalnie bardziej wciągające. Nawet proste darmowe przeglądarkowe gierki typu strzelanie z łuku do tarczy zapewniają dużo frajdy. Jak na cenę 1800 zł Oculus Quest 2 ma naprawdę dużo do zaoferowania. I tak gogle VR to tylko przedsmak tego co przyniesie przyszłość. Już teraz prace nad interfejsem mózg komputer są zaawansowane. Tak więc czego nas Matrix na jawie oby tylko nie zamienił się w koszmar.
  6. Czytając bełkot Szczura młodszego że przeciwko feminizmowi są mężczyźni bojący się utracić swoje bogactwo i pozycję. Przypomniało mi to fragment z Wiedzmina kiedy to mieli wieszać Jaskra, któremu przed egzekucją ,,skonfiskowali" bory, zamki i ziemie na co on parsknął śmiechem. Po tym jak w końcu go uratowali przed stryczkiem to rzucił do niedoszłego kata że ,, zamki, bory i ziemie możesz sobie zachować ale oddaj mojego, konia, lutnię i mieszek". Tak jest właśnie z tym wyimaginowanym bogactwem i władzą ,, białych heteroseksualnych mężczyzn". Nie wiem jak wy ale ja jestem przeciwko feminizmowi bo nie mam ochoty być wykorzystywany jako wół roboczy do niewolniczej pracy z której nie mam żadnej korzyści. Obecny system demokratyczno-socjalistyczny de facto opiera się na zniewoleniu mężczyzn i przymusowym redystrybuowaniu wypracowanych przez nas dóbr. Feminizm nie ma nic wspólnego z równouprawnieniem. Równouprawnienie byłoby w tedy gdyby każdy utrzymywał się sam.
  7. Rynek ,,sex-workingu" jest w ogóle w Polsce na żałosnym poziomie. Divy w większości, brzydkie, dużo starsze niż na zdjęciach do tego śmierdzące nie dbające o higienę. Jak jest jakaś naprawdę ładna to standardem jest brak jakiegokolwiek zaangażowania. W końcu ona jest taką pięknością że robi ci łaskę że pozwala ci zapłacić kilkaset złotych za godzinę gównianego jakościowo seksu. Niby płacisz za godzinę ale najczęściej już po około pięciu minutach usłyszysz jakże klimatyczny tekst jeszcze nie skończyłeś. Ja na miejscu autora odpuściłbym sobie Divy po za tymi z sprawdzoną dobrą reputacją. Nie piszę że zawsze seks z prostytutką jest zawsze do kitu bo pamiętam że jak jeszcze mieszkałem w Łodzi tak 5-6 lat temu to byłem u jednej divy, która naprawdę była zajebista w łóżku. Zamiast leżeć jak kłoda to na jeźdzca ujeżdzała mnie tak że aż całe łóżko się trzęsło. Jak robiłą loda to była to prawdziwa rozkosz. A jak jestem u innych div i te robią mi loda to najczęściej oprócz znudzenia i zażenowania poziomem ich usług to czuje ich zęby. Pamiętam jeszcze jak jedna mnie tak urządziła kalecząc mi naskórek na penisie zębami że się paprał później przez kilka tygodni. Zamiast tracić kasę na divy można zainwestować w gogle VR i porno VR. Oprócz tego dzisiejsze dmuchane lale to już nie to co kiedyś. W ciągu najbliższych pojawią się pewnie pierwsze jeszcze dość prymitywne sex-roboty. https://www.realdoll.com/product/harmony-x/ Taką dmuchaną lale to nawet chętnie bym sobie kupił. Niestety mnie na razie nie stać. Kosztuje 3 tys. USD w USA. W Polsce należałoby dołożyć jeszcze koszty transportu+ 23% Vat to wyszło by minimum 15 tys. zł. Jak ostatnio byłem u divy za 800 zł to było chujowo. Laska wygląda jak gwiazda porno tylko co z tego skoro zachowuje się w gówniany sposób wobec klienta. Poprzednio jak byłem też płaciłem 500 zł niby że wyższy standard usług. Akurat był to najgorszy seks w moim życiu. Tak więc nie ma reguł co do ceny i jakości obsługi w tym biznesie. Większość div wie że i tak najpewniej do niej nie przyjdziesz nigdy ponownie więc leci w kulki i ma wywalone na twoją satysfakcję z jej usług. Do tego wiele dziewczyn podróżuje po całej Polsce.
  8. Jak to co. Oficjalnie ratowanie kobiet i dzieci jest najważniejsze. I zawsze przy takich kryzysach feministki rzucają się by chronić kobiety ( jak wiadomo życie mężczyzn nie ma znaczenia). Ale zaproponuj żeby wyrównać proporcje płciowe imigracji do Polski ( przybywa więcej mężczyzn, wyjeżdza więcej kobiet) to zobaczysz jak dostaną napadu histerii i agresji. Aj waj to podły seksizm. A w przeciwieństwie do agresywnych murzynów czy Abdulli kobiety z tych państw praktycznie w ogóle nie sprawiają problemów. Ktoś słyszał o zamachach terorystycznych przeprowadzanych przez islamistki? Do tego nie byłoby problemów z ich utrzymaniem i zakwaterowaniem bo chętni by się zawsze znaleźli. A taki Abdull czy murzyn nie tylko nie będzie pracował, ale jeszcze on lub jego potomstwo z jakąś ,, Julką" może jeszcze poderżnąć ci gardło w imię Srallacha. Po prostu same plusy nic tylko ściągać ich do Polski hurtowo jak najszybciej. . Dla przykładu wrzucam zdjęcie dzielnych kurdyjskich żołnierek. Na pierwszy rzut oka widać że to fajne dziewczyny nie to co nasze skretyniałe femijulki. Takie immigrantki powinniśmy przyjmować. W zamian dla równowagi możemy spakować i wysłać w drugą nasze julki. Niech zobaczą z czym musimy się męczyć.
  9. To raczej oczywiste że Polska angażuje sie w sprawy Ukrainy i Białorusi bardziej od państw zachodu w końcu to nasi sąsiedzi. Od tego co się dzieje w tych państwach zależy nasze bezpieczeństwo. Naprawdę nie widzisz różnicy w sytuacji Polski kiedy Białoruś i Ukraina są niezależne od Rosji a kiedy są pod jej panowaniem? Dlaczego popierasz politykę Rosji wobec Ukrainy? W naszym interesie jest Ukraina jako stabilne państwo i bufor pomiędzy Polską a Rosją( plan minimum). Bardziej ambitnym planem wobec Ukrainy byłoby podporządkowanie sobie tego kraju i wykorzystanie do swoich interesów jego zasobów jak w okresie I RP. Niestety dzisiaj nie mamy na to siły. Co do awantury gruzińskiej to pełna zgoda. Mieszanie sie w ten konflikt było całkowicie bezsensu. Saakaszwili to idiota, który nie potrzebnie prowokował Rosjan. Jeśli chodzi o lewicowe i liberalne media to nie zamilikły. Wejdź na Wyborczą, oko.press, twitter Foksdojcza to zobaczysz że narracja o polskich bandytach na granicy dalej ma się dobrze. Jedynie część polityków opozycji się ogarnęła widząc że taka postawa wobec sytuacji. Duża część lewicy cały czas popiera niekontrolowany napływ imigrantów do Polski. Co do kwestii nachodźców to musiało się wydarzyć prędzej czy później. Wystarczy spojrzeć na średnią wieku w Europie oraz na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Kiedy my wymieramy oni mają olbrzymi przyrost naturalny. Sama Nigeria która ma 210 milionów ludności w 2100 ma mieć już 791 milionów według prognoz. Tak więc w przyszłości niestety będziemy poddawani olbrzymiemu naporowi ze strony chcących się tu dostać ,, inżynierów". Jeśli ktoś się łudzi że ci wszyscy ludzie wylądują w Niemczech to się myli. Niemcy ich nie chcą. Wystarczy wejść na Bild. de czy Suddedetsche Zeitung i poczytać artykuły i komentarze. Kwestia kryzysu na granicy polsko-białoruskiej jest na czołówkach ich stron. Niemcy nie chcą tych ludzi. Jeżeli spróbujemy utworzyć ten cały korytarz humanitarny to wyjdziemy na tym jak Zabłocki na mydle. Przeglądałem dzisiaj niemieckie portale internetowe i mogę powiedzieć że nastroje tam są dalekie od radosnego Herzlich Wilkommen. Kryzys na granicy polsko-białoruskiej jest jednym z najważniejszych tematów. Jest przedstawiany jako duże zagrożenie dla Niemiec. Marnie to widzę biorąc pod uwagę że będziemy mieli do czynienia z potężną piątą kolumną wewnątrz kraju. Poprzeć masowy napływ migrantów z krajów trzeciego świata mogą nie tylko lewicowi fanatycy państwa multikulturowego ale przedewszystkim duże międzynarodowe korporacje działające w Polsce. W końcu kto będzie pracował za mniej murzyn z Kongo czy Polak? A skoro tam nie ma infrastruktury potrzebnej do prowadzenia produkcji to łatwiej będzie tych ludzi zakwaterować tutaj. I to właśnie zakulisowego nacisku ze strony wielkich korporacji a nie zidiociałych femijulek i ich kukoldów w rurkach bałbym się naprawdę. Jeśli chodzi o kwestię wybuchu ,, gorącej" wojny z Białorusią to jest to political fiction. Osobiście wątpię że Białorusini oczekują na jakiś przypadkowy wystrzał z naszej strony . Ich strategia podgryzania nas immigrantami się sprawdza. Ewentualne zastrzelenie jakiegoś immigranta zostanie wykorzystane propagandowo do niszczenia naszego wizerunku. Nasza reakcja na ich działania a w zasadzie jej brak jedynie będzie zachęcał do dalszej agresji. W stosunkach pomiędzy państwami działają podobne prawa jak w stosunkach między ludźmi. Chętnie atakuje się jedynie państwa słabe które nie mogą się bronić. Jeżeli Białorusini będą widzieli że stanowczo reagujemy na ich zaczepki to zastanowią się kilka razy zanim cokolwiek zrobią przeciwko nam. Jeżeli jednak dalej będziemy chować głowę w piasek i nic nie robić to będą pewnie dalej prowadzić prowokacje przeciwko nam. Można się spodziewać że w przyszłości będzie więcej prowokacji typu białoruski oddział zaplątał się na polskim terytorium. Prawdopodobnie również białoruskie siły będą aktywnie sabotować budowę muru na granicy. To co dzieje się na naszej wschodniej granicy to i tak mały pikuś w porównaniu do sytuacji na granicy grecko-tureckiej. Jako ciekawostkę wrzucam link do grupy na facebooku dla ,,uchodźców". https://www.facebook.com/groups/573431483897290/
  10. No to walka z globalnym ociepleniem wychodzi nam bokiem. Ale brnijmy w ten absudr dalej, zamknijmy wszystkie elekrownie węglowe oraz zakażmy wydobycia węgla. Inaczej planeta zginie. A skąd weźmiemy prąd? A kogo to niby obchodzi. Żyjemy w naprawdę idiotycznych czasach. Teraz nic tylko czekać na mroźną zimę. Najważniejsze jak już pisali bracia wyżej to przygotować sobie rezerwę wody. Dzięki za info. Sam postanowiłem kupić kilka zgrzewek wody mineralnej. Strzeżonego pan Bóg strzeże a przy obecnej polityce energetycznej w Polsce blackout w ciągu najbliższych kilku lat jest oczywistością. Mamy starzejącą się infrastrukturę przesyłową która nie jest remontowana i coraz bardziej się psuje. Zapotrzebowanie na prąd stale rośnie a nowych mocy nie przybywa. Zamiast tego zamykamy elektrownię w Ostrołęce bo Unia nam tak każe. Zamknijmy jeszcze elektrownię w Turowie do pełni szczęścia, Obecna Polska polityka energetyczna pod dyktando Unii Europejskiej musi doprowadzić do katastrofy. Nawet jeśli unikniemy blackoutu to czekają nas od nowego roku olbrzymie podwyżki cen prądu. https://www.youtube.com/watch?v=Dcx868V4-BU&list=RDDcx868V4-BU&start_radio=1
  11. RedPill12

    W co aktualnie gracie?

    Ja ostatnio gram głównie w gry VR. Niedawno kupiłem headset VR Oculus Quest. I muszę przyznać że jestem pod wielkim wrażeniem jak to wszystko wygląda. Gry są niezwykle immersyjne. Ma się prawie wrażenie że jest się częścią świata gry. Jeżeli chodzi o tytuły to gram w Half Life Alyx i Star Wars Vader Immortal. Jeśli chodzi o normalne gry to grałem jeszcze do niedawna dużo w Forze Horizon 4 i czekam teraz ( mniej niecierpliwie odkąd kupiłem sobie headset VR) na Forze Horizon 5. Po za tym grałem pare godzin w Marvel Avengers bo trafiło do Game Passa ale gra mnie znudziła.
  12. Trudno uwierzyć że tacy ludzie istnieją. Zawsze myślałem że dla każdego mężczyzny normalnym nastawieniem jest chęć dominowania w związku. Po za dla mnie oczywiste że jeśli z jakiegoś układu nie czerpie się korzyści to się go kończy. Typ ma poroże większe niż jakikolwiek jeleń a zastanawia się co zrobił źle, że go żona kopnęła w dupę i poszła do innego. Powinien być wściekły. Ja wyrzucił bym taką rapszlę z mieszkania. Zresztą gdyby gość miał mózg to mając tyle kasy zamiast tkwić w związku z osobą, która już wcześniej go zdradzała korzystał by z życia. Ja na jego miejscu zamiast latać z żoneczką do Rzymu czy do Chorwacji poleciałbym ,,kontemplować buddyzm" w Tajlandii czy zwiedzać Amerykę Południową w objęciach biuściastych latynosek. Typ kompletnie nie ma RiGCz-u. Jedyne do czego się nadaje to rola wołu roboczego w czym zresztą świetnie się sprawdza. Czytając takie historie zaczynam wątpić w ludzkość.
  13. Tak w ogóle to dlaczego nazywasz siebie Incelem? Po prostu tymczasowo jesteś singlem i tyle. Co do powodzenie u kobiet ważne są trzy rzeczy w tej kolejności wygląd, pieniądze, charakter. Tak więc staraj się w miarę możliwości poprawić wygląd i oszczędzaj zarobione pieniądze by posiadać jakiś kapitał to zawsze rokuje w oczach kobiet. Po za tym możesz poczytać o PUA. Tak w ogóle to nie wiele tracisz większość współczesnych kobiet to kompletne idiotki. Uwierz mi pod wieloma względami brak zainteresowania ze strony kobiet to błogosławieństwo w szczególności jeśli nie masz wyglądu Chada wtedy musisz się zadowolić drugim( najczęściej trzecim) sortem lub zostać beta-bankomatem co nie jest niczym fajnym.
  14. Co do kwestii dzietności w Polsce to na wstępie chciałbym zaznaczyć że im niższa tym lepiej. Mniej moich pieniędzy pójdzie na żul+ czy programy pomocy samotnym matkom. Uważam jednak że autor tematu błędnie szuka powodu spadku dzietności w Polsce w niedostatecznym dostępie do opieki medycznej dla kobiet w ciąży w naszym kraju i ogólnie w kwestiach związanych z tzw. bezpieczeństwem socjalnym(tfu). Osobiście uważam że to bzdura. Gdyby tak było to w Afryce w ogóle nie rodziłyby się dzieci a jakimś cudem w kilku ostatnich dziesięcioleciach czarny ląd doświadcza eksplozji demograficznej na wielką skalę. Zapaść demograficzna w Polsce ( podobnie jak w całym tzw. zachodnim świecie ) ma przyczyny kulturowe. Żeby osiągnąć poziom powyżej wskaźnika zastępowalności pokoleń wynoszącego 2,15 dziecka na kobietę statystyczna polska musiałaby urodzić ponad dwójkę dzieci. Okno reprodukcyjne kobiet w przeciwieństwie do mężczyzn jest dość krótkie trwając od 15 do 35 roku życia. Jeśli weźmiemy pod uwagę co promuje współczesna kultura czyli za nim zdecydujesz się na dzieci to musisz skończyć studia, zrobić karierę (a dzieci w niej przeszkadzają) to trudno się dziwić że rodzi się coraz mniej dzieci. Współcześnie statystyczna Polka rodzi pierwsze dziecko w wieku ponad 27 lat w roku 1990 pierwsze dziecko rodziła w wieku 22 lat. W ostatnich latach gwałtownie wzrosły również wymagania ludzi co do oczekiwanego poziomu życia. Współcześnie ludzie wolą odkładać pieniądze na podróż do egzotycznych krajów czy żeby kupić nowy samochód niż użerać się z niewdzięcznymi bachorami. Kolejnym czynnikiem negatywnie wpływającym na dzietność jest fatalna sytuacja na rynku mieszkaniowym, która zniechęca ludzi do podejmowania decyzji o posiadaniu potomstwa. W końcu kto racjonalnie myślący zdecydowałby sie świadomie na mieszkanie z żoną i trójką dzieci w dwupokojowym mieszkaniu w bloku? Jaki procent polaków stać by mając trójke dzieci każde z nich posiadało własny pokój? Co do książki Ester Villar to trudno nie przyznać jej rację. Współcześnie żyjemy w świecie skrajnie wrogim mężczyznom. Gdzie naturalne męskie zachowania i popędy są stygmatyzowane służy to w dużej mierze właśnie tresowaniu mężczyzn. Naprawde nie trzeba być geniuszem by zauważyć jak kobiety manipulują męzczyznami poprzez np. nadawanie im miana ,,prawdziwego mężczyzny"( prawdziwy mężczyna w rozumieniu kobiety to frajer który za friko jej pomaga i usługuje).
  15. Bardziej chodziło mi o fakt że za kilka lub kilkanaście lat będa istniały roboty które zastąpią ludzi w wielu zadaniach i będą wykonywały je lepiej. Program szachowy nie ma pojęcia że gra w szachy a mimo tego bez problemu pokona mistrza świata. Nie potrzeba wyobraźni abstrakcyjnej do wyrzucania śmieci, wybierania szamba, kopania rowów, przenoszenia ładunków, podcierania tyłka, podawania wody itp. Wystarczy by taki robot był w stanie fizycznie wykonać to zadanie + odpowiednie oskryptowanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.