-
Posts
595 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
1 -
Donations
0.00 PLN
calltoaction last won the day on January 3
calltoaction had the most liked content!
Profile Information
-
Płeć
Mężczyzna
Recent Profile Visitors
The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.
calltoaction's Achievements

Chorąży (10/23)
1.1k
Reputation
-
Historia jak wiele innych, ale szukam porady
calltoaction replied to Epiktet's topic in [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Nie z każdą laską tak jest, jak kontrolujesz relacje i ty masz w niej decydujący głos to role mogą być odwrócone - ona chce, ty nie. Tylko z reguły nam facetom nie chce się z realnych powodów - mega zmęczenie, zle samopoczucie itd. Kobiety zaś mogą korzystać z tej karty żeby coś uzyskać. Ogólnie jest to mega słabe i dla mnie jest to manipulacja niskich lotów. P.S z moich obserwaci wynika, że jeżeli masz do czynienia z taką laską, która kupczy dupą i nagle bez powodu, nastepuje zmiana jej zachowania i jej się nonstop chce, plus masz pełen serwis - lodzik itd. to trzeba mieć się na baczności. Moi znajomi wpadli w takie pułapki i często ta zagrywka była pod chęć posiadania dziecka, kolejnego dziecka. -
Historia mojej relacji.
calltoaction replied to SeriousSam's topic in [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
To + leżałeś chory a laska zero inicjatywy, żeby Cie wesprzeć, pomoc w chorobie(zaangażowane laski tak robią), a jednocześnie napierdala deklaracje, żeby było na poważnie. Myślę, że ty mogłeś się jej spodobować tylko dałeś się rozmontować jej na szybkośći. Co to za pisanie od rana do wieczora z informowaniem co kto robi? Niby uroczne ale smycz, którą Ci zarzuciła to lekkie przegięcie. Temat exa to już w ogóle osobne uniwersum. Jezeli by mnie to spotkało i ex ciągle był by na radarze to laska dostawała by ode mnie zbędnę minimum i traktował bym ją tylko jako fuck frienda. Istnieje 99,9% szans, że w te dni np. -> Twoja luba była robiona przez exa nie tylko na dziecko ale też w każdą dziurę. Nie bądź naiwny. Dobrze, że się wymixowałes -
Historia jak wiele innych, ale szukam porady
calltoaction replied to Epiktet's topic in [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Cześć, ja trochę się jej nie dziwie. Ty walczysz z nerwicą i jak sam piszesz dopiero po latach poszedłes do psychologa, gdzie już tak nauczyłeś się żyć z tym stanem napięcia i objawami, że cieżko Ci teraz funkcjonować inaczej. Gdybyś od razu przepracował temat, prawdopodobnie żył byś już bez tego. Teraz czeka Cię dalej nie łatwa walka o siebie i to się odbija na relacjach. Nie wiem czy ty jej tam mowisz regularnie o swoim stanie ale jeżeli tak jest to polecam Ci przestać o tym wspominać. Wiem, że to zabrzmi brutalnie i chcemy mieć kogoś kto nas wspiera w tej walce ale to na dłuższą metę jest męczące. Nie chce być dla Ciebie nie miły ale dla nich facet z nerwicą która "bagatelizował" to po prostu słabszy egzemplarz na którego szkoda czasu. Na moje to Ty już tak przesiąkłeś tym zaburzeniem, że twoje życie kręci się wokół tego i pewnie ona też jest na drugim planie. Zresztą widać po twoich postach 80% to nerwica i 20% to pytanie o pomoc z laską. Najpierw zawalcz o siebie, potem szukaj sobie laski. Prawdopoobnie z nią już jest po temacie i prędzej czy później odejdzie/znajdzie innego, widać po jej zachowaniu ale na to nic nie poradzisz, na nerwice możesz. -
Chyba co raz bardziej irytuje mnie to jak ludzie po chamsku używają chatagpt i nawet się z tym specjalnie nie kryją. Twój post @Druidz tego co widzę właśnie czat pisał... Co do wątku - 90% twojej pracy to charakter i skille. To buduje Cię w branży w której pracujesz, tam budujesz kontakty, a kontakty robią kolejne kontakty i tak toczy się to koło. Dzięki kontaktom możesz: - znaleźć lepszą prace, bo ktoś Cię poleci na rozmowę - możesz dostać się do potencjalnego klienta, bo ktoś Cię poleci, że warto z tobą pogadać - możesz dostać lepszy kontrakt bo odpalisz komuś prowizję - możesz dostać się bez kolejki w jakiejś miejsce np. do lekarza bo jesteś z polecenia xyz Nie wiem ile masz lat, ale jak jesteś niemota i teraz dopiero myślisz o takich rzeczy to chwilę Ci zajmie zbudowanie sobie sieci kontaktów. Kontakty bazują na zaufaniu i rzetelności a to się buduje latami. Jeżeli sądzisz, że ot tak się dostaniesz do jakiegoś grona bez zaproszenia i będziesz spoko gościarzem bo wymyśliłeś sobie, że tak będzie, to na pewno tak nie będzie.
-
Spotkałem po latach dziewczynę...
calltoaction replied to dab's topic in [ŚWIEŻAKOWNIA] - 'Moja historia'.
Bracia dobrze Ci podpowiadają. Od siebie dodam, że Ty jesteś Panem swojego życia i Ty decydujesz o czym czy chcesz kolejne spotkanie czy nie. Wykaż inicjatywę i tego się trzymaj, co będzie dalej to zobaczysz. Pamiętaj jednak najważniejsze, że na początku okres "DEMO" to najlepsze co Cię może spotkać z laską. Sex jak ma doświadzenie powininen być zajebisty i częsty, śniadania, obiady, kolację i obsługa all in na porządku dziennym. Potem się to zmienia i zaczynają się wymagania, schody, demo mija, pojawia się rzeczywistość i chęć przejęcia steru w relacji. Do tego mniej seksu, wymagania itd. Z mojego podwórka Ci powiem, że jestem teraz na etapie po demo i głęboko zastanawiam się nad ewakuacją. Po prostu w pewnym wieku bardziej stawiam na wolność, brak zobowiązań i dowolność wyboru a nie przywiązanie do laski, która zawsze będzie jednaka jakimś hamulcem. -
Też kiedyś o tym myślałem i ogólnie o sensie pracy zawodowej. Z tego co widzę to czy masz 5k czy 15k to i tak liczy się ile z tego ci zostaje. Jak zostaje ci więcej to super ale pytanie jakim kosztem? Ja mam bardzo niskie koszty życia i zaczynam się zastanawiać czy nie jebnąć dosłownie wszystkim i robić coś żeby mnie na przetrwanie i pracowac maksymalnie mało, bo mi po prostu życie przez palce ucieka w pracy. Patola nie ma tych zmartwień -> 800zł+, socjal, mieszkanie za darmo i jakoś na wszystko starcza z tą róznicą że oni nie pracują. Czasem mam wrażenie, że wmówiono nam, że praca czyni nas lepszymi od patoli a tak na prawdę to oni korzystają z życia bardziej niż my 😉 Coś w tym jest. Też mnie to spotkało i bliska mi osoba powiedziała, że pustka wynika z tego, że ja nie potrafię się cieszyć z tego co osiągnałem, ale nie wiem czy to się jakoś specjalnie łączy.
- 29 replies
-
- 6
-
-
- samobójstwo
- samobójcy
- (and 5 more)
-
Dla Pana murzyna taka polska to jak dla nas Tajlandia. Free ride, czemu nie korzystać, myślę, że tajowie myślą o nas identycznie i mają podobne przemyślenia do swoich lasek, chociaż one chyba tam nie mają takie wsparcia socjalnego i w dupę włażącego Państwa na każdym kroku. Tbh mnie to też przeraża, obecnie spotkać normalną laskę to dosyć trudne zadanie. Spotkać laskę z jakimś normalnym przebiegiem, kolejne wyzwanie. A jak już jakąś spotkasz to jaką masz szanse, że Wasza relacja wytrwa lata, skoro do niej drzwi i oknami wali przekaz, że meżczyzn można jebać na hajs, można jebać na alimentach i majątku, kompletnie bez żadnej konsekwencji.
- 7,340 replies
-
- 5
-
-
Schemat znany z początku 2000roku jak to polki zachłysneły się wakacjami w egipcie, turcji itd. Sam znałem jedną co miała związek na odleglość z gościem z tunezji. Wszystko było cudownie do momentu aż jak zobaczyła jak on mieszka i żyje - cała rodzina pod jednym dachem, wszędzie syf i brud. Miłość szybko dobiegła końca a Pan wrócił do szukania nowego życia z inną laską. Z drugiej strony patrząc, jak Wy bylibyście takimi gośćmi którzy nie mają kompletnie żadnego problemu z nawiązaniem relacji intymnej z polką to czy skorzystalibyście?
- 7,340 replies
-
- 1
-
-
To jest przerażające jak poldonki sobie wybierają czarnych braci, którzy nie są jakoś szczególnie urodzowi, tylko wygrywają tym, że są innej karnacji... Swoją drogą nie wiem czy zauważyliście jak one są już wyposażone w bogate słownictwa wzięte z psychologii - lovebombing, gaslighting itd. Nauczyły się dosyć szybko. Ciekawe czy siebie też tak łatwo pod psychosłowka analizują jak reszte 😉 Tu musi być tak grubo nie tak po kopułą. Ona też piszę w ciekawy sposób "nie zamierzam podejmować walki". Przekaz idzie taki, że ona dalej wierzy, że ma racje ale jej się nie chce wojować wiec to pierdoli. Ciekawe co odpierdalała przez nastoletnie lata, że staremu styki przepalilo i się poddał. No chyba, że stary coś odjebał ale to jednak ona szerzyła na temat jego nie prawdę. Reasumując... tragedia Panowie, tragedia
- 7,340 replies
-
- 4
-
-
Klucz do spokojnego życia
calltoaction replied to Dowódca plutonu's topic in Jak wychowałem swoją kobietę
Pomyślałem dokładnie o tym samym i miałem pełny rozjazd z wizerunkiem który autor wątku buduje na forum a tym postem. Te pytania zadane 1 do 1 w ten sposób to są chore, creepy i dokładnie jak @Pater Bellinie chciałbym mieć do czynienia z kimś takim. Moim zdaniem można je zadać ale inaczej, nie w tej kolejności, nie tak agresywnie. Przeszedłbym raczej w formę rzucenia jakiejś hipotezy(odnosząc się do treści pytań) w dyskusję i zobaczenia reakcji. Fun fact nr.1, jeżeli od jakiejś laski faktycznie uzyskał byś, jasne odpowiedzi na te pytanie to za bardzo bym się nie łudził, że przez cały czas trwania waszej relacji ona będzie podtrzymywać swoje zdanie. Nie chce generalizować ale one są tak elastyczne, ze dziś ci powie dzień dobry, a jutro spierdalaj wiec i w tej kwestii nie wykluczałbym zmiany zdania. Fun fact. nr.2 jesteś tyle lat na forum a chcesz lasce zapewniać bogactwo jak ona będzie w domu siedzieć? XD Nie masz na kogo robić? Fun fact nr.3 co wysokie libido ma do życia jak prawdziwa rodzina? XD W piśmie świetym tam coś piszą o tym? -
Miesięcy? Jak wracałem czasami po paru latach na apki to te o których piszesz nadal tam byly Kiedyś nieświadomy jeszcze, że mam do czynienia z profesjonalna tinderórwka, widziałem się z taką i no słabo było. One na prawdę nie mają nic do zaoferowania i mają takie przeświadczenie, że ich wartość dodana do spędzenia czasu razem to jej obecność. To taki gość na imprezie, który zawsze jest, ale z nikim nie gada i nikt z nim nie gada, bo nie ma o czym, ale jest bo to przyjaciel rodziny za czasów PRLu to nie wymaga nie zaprosić
- 7,340 replies
-
- 5
-
-
Czy zawsze jest to schemat?
calltoaction replied to Pejo's topic in Rozstania, zdrady, prawo rozwodowe.
Żal gościa ale jakby bardziej zwracał uwagę na to co żona czuje, wsłuchiwał się w jej potrzeby, spełniał jej marzenia i zachcianki, zmienił pracę by być blisko jej i wspierać jej życie i karierę to pewnie by do czegoś takiego nie doszło. Sam jest sobie winień, wział żonę zrobił dzieci a potem wsiadl w samochód i pojechał pracować na nią i dzieci. Kto się tak zachowuje? Tylko wyrachowany meżczyzna bez serca. Wiesz jak ona się musiała czuć, taka samotna w wielkim domu bez niego obok. Żeby nie łamać mu serca i wszystko zostało blisko w najbliższym gronie wzieła jego najlepszego przyjaciela, bo on rozumie ją najlepiej, po co to obcy mają sie mieszać w jej małżeństwo. Oczywiście Panowie ja się nabijam ale tak one sobie to tłumaczą, tak tłumaczą swoje koleżanki, bo to oczywiście wygodne jest i bez żadnych konsekwencji. Poznałem parę lasek, które zawsze za powód rozpadu małżeństwa pokazywały winę meżczyzny. Mi się już nawet nie chce tego słuchać bo kto ma więcej rozumu i oleju w głowie wie, że to bujda. Niestety te Panie za coś takiego nie spotyka kompletnie żadna konsekwencja. Najlepsze w tym jest to, że one często na tym wygrywają więcej: Alimenty na siebie i dzieci Jej zostaje dom, on ma spierdalać bo jest meżczyzną Nowy bolec szybko się znajdzie, dołoży do budżetu i wybaczy bo przecież można mu sprzedać każdą historie. Rozwiązanie? Nie dawanie takim atencji. Poznajesz taką, opowiada Ci taką historię, traktujesz ją tak jak ona potraktowała meżą. Oczywiście niestety jest to do wykonania w skali mikro bo większość i tak się rzuci na ochłap i taki zużyty materiał ale to jedyne co mi przychodzi na myśl. A no i oczywiście nie wchodzenie w związek małżeński. -
Dla świetego spokoju nie ruszałbym jej.
-
"Nie mam czasu" czy to pęd życia? o co chodzi?
calltoaction replied to Dzingolo's topic in Męskość i rozwój ogólnie
Ciekawy temat, jak się nie łapie na tym, że nie mam czasu tylko, że on za szybko leci. Czasami mam wrażenie, że to co było rok temu działo się dosłowie parę chwil temu...- 20 replies
-
- 1
-
-
- samodoskonalenie
- organizacja
-
(and 1 more)
Tagged with: