Skocz do zawartości

RavenPL

Użytkownik
  • Postów

    24
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia RavenPL

Kot

Kot (1/23)

25

Reputacja

  1. Dawniej było takie pytanie odnośnie randek: "Idziesz do kina, czy na film?" Jak idziesz na to pierwsze to lepiej miej gumki. 😁
  2. Moim zdaniem reguły nie ma. Każda osoba kiedyś był dziewicą lub prawiczkiem. A charaktery są różne. I nie ma gwarancji, że nie będzie zdradzać w przyszłości. Zauważyłem, że niestety Ci co mieli tylko jednego partnera seksualnego to po latach przychodzą różne dziwne myśli. A może z innym/inną będzie mi lepiej. I wtedy dochodzi do zdrady. Każda kobieta i każdy facet mają to samo. Tylko mniej lub bardziej podniecające drugą osobę 😀.
  3. Mój akurat problemu nie miał. Wypił co miał wypić za młodu 😀.
  4. W wojsku nie byłem. Nie chciałem i nie mogłem (szkoła). Może gdybym się urodził z trzy dekady wcześniej to bym poszedł z chęcią. Mój ojciec miło wspominał dwa lata spędzone w wojsku. Kiedyś obowiązkowo służba trwała dwa lata. Dużo się piło i można było wyrobić wszystkie kategorie na prawo jazdy :-).
  5. Fakt, ale zawód youtubera, instragramera itp. nie przynosi żadnych korzyści dla społeczeństwa. Może poza paroma kanałami. A już na pewno nic nie wnosi do gospodarki. Od tego PKB nie wzrośnie.
  6. Jedno z największych kurestw jakie może wyrządzić kobieta mężczyźnie.... O dziecku już nie wspominając.
  7. Nie mamy za dużego przebiegu :-). Żona trzech, ja dwie osoby. Mówiąc krótko my zawsze z "miłości", bez zbędnych przygód w dyskotekowych toaletach :-).
  8. Dokładnie tak. Ja nigdy nikogo nie zdradziłem i czuję się z tego powodu dumny. Ilu ludzi tyle definicji zdrad. Dla jednych jest to seks, dla drugich może być też choćby pocałunek lub nawet randka. Jak wchodziłem w związki to chciałem traktować kogoś tak, jak sam chciałbym być traktowanym. Ale to wynika z mojego charakteru i wysokiego poczucia sprawiedliwości, moralności. Jak ktoś twierdzi, że wszyscy zdradzają to jest to mocno naciągane. Jak ktoś ma tendencję do zdrad to po co brać ślub i zakładać rodzinę?(piszę oczywiście z mojego męskiego punktu widzenia). Wtedy najlepiej żyć w wolnym związku, zakładać gumki(swoje) i jak się partnerzy sobie znudzą to szukać szczęścia gdzie indziej. I jeszcze jedna ważna sprawa. Będąc w miarę szczęśliwym związku(bo niema idealnych związków), unikać dziwnych propozycji, minimalizować zagrożenia. A to koleżance się zepsuł komputer to może wpadniesz naprawić itp. Ta, jasne, komputer :-). To jasny sygnał, że może stać się coś niedobrego, czego możemy żałować. Ja takiego typu akcje czuje na kilometr i szybko zamykam temat. Kto nie ma silnego kręgosłupa to ulegnie i polegnie. A jak jesteś wolny to naprawiaj kompy i tablety do woli :-).
  9. Tak masz rację, ale ja tu przyszedłem po rady, a nie ocenę. Dziękuję wszystkim Tym co napisali mądre i treściwe komentarze. Zwłaszcza osób, które doradzały co i jak zrobić aby odbudować uczucie. Dobrze jest się wzorować na czyichś przykładach z życia wziętego o podobnej symetrii do mojej. Naprawdę przykro mi, że niektórym z Was kobiety zrobiły piekło na ziemi. Ale każda historia jest inna bardziej lub mniej brutalna. Czas pokaże co będzie u mnie. Na pewno podzielę się tym na forum. Będę aktywnie Was wspierał. Gdyż nie jest to mój pierwszy związek i mam trochę doświadczenia w tych tematach. Rada szczególnie dla młodych mężczyzn: jak nie wiecie za dużo o związkach i mechanizmach, które rządzą się swoimi prawami to nie wstępujcie w związek małżeński. Nawet jak macie dobra kobietę to Wam się opatrzy i Wy jej tak samo. I później powstanie szereg pytań. Co dalej. Ha ha. Również się uśmiałem czytając Twój komentarz. Masz rację, ale nie do końca. Różni są ludzie, mniej lub bardziej mściwi. Akurat z moją wielokrotnie szło się dogadać ustnie. Zależy od człowieka. Po prostu związki są przereklamowane. Uczucie zawsze wygaśnie, może zostać jedynie coś na wzór przyjaźni.
  10. Dzięki za komentarz. Pozwól, że się do niego odniose. Widzę, że jako jeden z nielicznych rozumiesz moje położenie. Ja też nie jestem złym dla niej, ani ona dla mnie. To bardzo duży zadatek na przyjaźń. Pożądanie się wypaliło z uwagi na brak seksu który trwał od dwóch lat. Seks był raz na miesiąc. To nas oddaliło od siebie strasznie. Jak zacząłem szukać przyczyny to trafiłem na audycję Marka i zacząłem słuchać dlaczego tak jest. Nie mam do nikogo pretensji. Lepiej wiedzieć i rozumieć niż nie wiedzieć i żyć w nieświadomości dlaczego teraz jest tak, a kiedyś inaczej. Po prostu kobieta ma inne priorytety i facet też. Haj hormonalny mija, kobieta dostaje dziecko i zaczynają się problemy związkowe. Przed dzieckiem nie było takich problemów i dzięki Markowi wiem dkaczego. Dlatego pisze poraz kolejny. Nie mam do nikogo pretensji. Też tak jak Ty staram się wypełniać plan minimum i nie wiem jak nasze życie będzie dalej wyglądało. U nas nie ma patologii, normalna rozmowa. Oboje dbamy o dziecko.
  11. Widzisz przed dzieckiem nie było problemu z częstym seksem, teraz jest. Raczej Red Pill bardziej mnie uświadomił dlaczego tak się dzieje. Nie twierdzę, że mam złą kobietę. Pozazdrościć? Moze nie idealizujmy kobiet. Ja też nie jestem złym człowiekiem. Dopiero jak doszło do rozmowy o rozstaniu zaczął się temat czego, kto potrzebuje. Wcześniej jak mówiłem i prosiłem to problem był niewidoczny dla niej. Więc pytanie czy to jest wyrachowanie, czy boi się rozpadu związku?
  12. Na szczęście to nie ja. Jestem typem choleryka i moja żona ma cały czas że mną "jazdy emocjonalne", które wynikają z mojego temperamentu. Nie są sterowane więc zawsze miałem łatwiej trzymać panny przy sobie. U nas nie mowy, abym był ciepłym misiem. Dlatego to ja zwykle odchodziłem niż byłem zostawiany. Dzięki za radę bracie. Może jest w tym trochę prawdy. Ale lepiej wiedzieć więcej niż za mało. Dlatego teraz wiem, że brak seksu nie wziął się znikąd. Wcześniej sobie tłumaczyłem, że jesteśmy zmęczenie, a bo dziecko itp. A to nie do końca w tym problem. Moja jak chciała drugie dziecko to była skłonna od razu iść do łóżka. To wiem. Dlatego znalazłem się na tym forum.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.