GluX

Już jedno Państwo pogoniło białych heteroseksualnych mężczyzn

@mateoleo Chyba żartujesz z tym, żeby leczyć tylko objawy zamiast przyczyny.

Zmieniaj dział. Serio.

Dlatego ten eksperyment jest taki "na czasie":

Ktoś kiedyś na sadisticu napisał, że 70% ludzi w policji to ludzie, którzy nie powinni jej wykonywać, pod filmikiem gdzie była podobna akcja. Potem spytałem się koleżanki, która była z policjantem kilka lat w związku - jak to wygląda - podała podobne informacje i liczby. @Adolf mógłby się tutaj wypowiedzieć.

@Rnext A czym się różni to umowne "nic" od umownej wartości "złota"? Jedno i drugie jest umowną wartością - to, że jedno ma poważanie społeczne i gospodarcze, a drugie mniejsze to tylko cecha odrębna różniąca walutę od kryptowaluty. Tą różnicą, że jeśli chodzi o bitcoiny to nie ma jak tego sprawdzić, więc w przypadku "szybiego" rozwodu jest idealnym sposobem. Sprzedajesz wszystko, wrzucasz w bitcoiny, a oficjalnie w sądzie mówisz, że przegrałeś w kasynie Po rozwodzie szybko przemieniasz na coś materialnego, aby nie ryzykować dalej spadkiem majątku i tak o to loszka ugrała w cholerę mniej niż myślała.

"daj, ja pozmywam"

@catwoman Pomógł bym Ci, ale moja wiedza kosztuje. A z podzielenia się tak, o nie będę miał wypranej pościeli czy seksu więc sama rozumiesz Co innego jakbyś była facetem, to pomógłbym bez zastanowienia Ale nakieruję Cię, bo mam jednak dobre serduszko: Jesteś zapewne nowoczesna i miałaś dostęp do edukacji i zakładam,że również j. angielski czy j. niemiecki nie jest u Ciebie na niskim poziomie i potrafisz wpisać odpowiednie frazy w Google w tym języku z dopiskiem "badania" w owym języku lub jeśli już jesteś średnio zaawansowana z medycyny to z dopiskiem MedPub. To powinno wystarczyć, żeby się choć ciut do edukować i nie pisać rzeczy, które pozornie są powiązane, ale faktycznie nie są.

@catwoman Jakbyś wiedziała od czego powstają żylaki faktycznie to byś nie pisała takich pierdół Widać, że nie ruszasz tyłka i musiałaś oficjalnie się usprawiedliwić

@scrufa czyli na 90% insulinooporność

@AdamPogadam Kolega jest trenerem personalnym w znanej sieci klubów fitness - mówił, że 99% kobiet chodzi na siłownie tak długo, aż nie znajdzie faceta :> @Zbychu To sporo, jak 20% - u mnie to może jest 5-6 osób, które mają postępy.

@scrufa zbadaj ten progesteron i weź się do roboty na treningach :>

@manygguh Nie robię tego celowo, że się nakręcam. Po prostu jak się nakręcam samoistnie, to przekierowuje to uczucie, emocje na to co jest dobre dla mnie - wiec nie kobiete ^^

@scrufa masz budowe typu skiny-fat?

@manygguh Bardzo prosta sprawa. Zawsze gdy fantazjujemy o jakiejś kobiecie, zmieniamy od razu obraz w wyobrażeniach ze sceny seksualnej na końcowy efekt naszego celu. W moim przypadku jest to góra pieniędzy, wygrany mecz na stadionie narodowym czy świetna kondycja fizyczna. Działa b. skutecznie.

@AdamPogadam Biologicznie jest wystarczającą motywacją. Motywacja do seksu jest wysoka z automatu u zdrowego samca. Bycie mądrym to zrozumienie tej siły i ukierunkowanie jej we właściwą stronę.

@Rexer - napisałem o tym wyżej, czytaj proszę ja Ciebie

@PanDoktur Dokładnie. Nie chce być szorstki, ale osoby które wypowiadają się tutaj i ich posty są bardziej "żalące się", pokazują jedynie że te jednostki zapewne mają braki w tej "dziedzinie" rozumiana jako tężyzna fizyczna. To co sprawia, że najlepszy materiał genetyczny jest dostępny to tylko i wyłącznie pozycja społeczna w mniemaniu partnerki - czyli można ją oszukać na dobrą sprawę. Serio - gdy zrobicie dobrą formę to zrozumiecie, że nie jest tak kolorowo jak wam się wyobrażało. Dla tych żalących się, materiał do przestudiowania:

@aras To że coś jest długo to nie znaczy że to ginekomastia. Ginekomastia to powiększenie gruczołów w sutkach zazwyczaj przez wysoki progesteron i/lun estradiol Lipomastia to zazwyczaj tłuszcz w okolicach klatki piersiowej spowodowany nadwagą czy otyłością. Jeślli w przypadku długiej ginekomastii pozostaje skalpel (odwrócić efekt można tuż po pojawieniu się), to w przypadku lipomastii wystarczy zdredukować tłuszcz. Lipomastia (sutki płaskie ale jest tylko tłuszcz pod tym): Ginekomastia (zazwyczaj jest mieszana czyli tłuszcz + powiększony gruczoł) Hormony są bardzo spoko, ale dobadaj dla pewności progesteron. Jak będzie podwyższony udaj się do endokrynologa prywatnie.

Jeśli to faktycznie lipomastia to wystarczy zredukować tłuszcz. Twoja dieta 2500-3000 jest bardzo niedokładna - 500kcal to tygodniowo 1kg w tą czy tamtą stronę. Problemy ze zdrowiem? Tarczyca? Testosteron? Jak estradiol, progesteron czy testosteron (całkowity i wolny) Jaki masz tryb pracy? Od jak dawna masz lipomastię? Od zawsze jesteś gruby? Za dużo niewiadomych.

To nie loszki są problemem w tym zagadnieniu, a spierdolina umysłowa profesorów na egzaminie. Ten temat nie zmienił się na uczelniach od jakiś 30-40 lat z tego co rozmawiam ze starszymi od mnie, którzy kończyli ten sam wydział.

-zależy z jaką kobietą (czy pracujecie w podobnej branży) bo jak ma jakieś doświadczenie w tym w czym masz problem to warto - ja tak miałem kilka razy i faktycznie było to warte uwagi -jak chcesz się wygadać to spotkaj się z kumplem -absolutnie nie pokazuj swoich słabości w rozmowie, nawet jeśli kobieta może Ci pomóc Te 3 zasady to klucz do odpowiedniej relacji w związku.

Spuszczacie się nad tematem jak nie wiem, ale prawda jest następująca:

@Quo Vadis? Obejrzałem początek i słowa "Chester nie popełnił samobójstwa, zabiła go depresja" mi wystarczą. To tak, jakby depresja miała swoje własne życie, wchodziła do pokoju i swoją mocą zmusiła biednego człowieka do popełnienia głupiego czynu. Zdaję sobie sprawę, że depresja to nie przelewki i człowiek jest osobą głównie emocjonalną, potem dopiero intelektualną, ale to właśnie odkrycie zależności, że mamy na to wpływ na depresję prowadzi zazwyczaj do powrotu do zdrowia. [tak, miałem depresję jakby kto pytał] Więc gdy człowiek pod wpływem alkoholu potrąci pieszego to nie można mówić, że "to alkohol zabił" bo był to kierowca który dokonał wyboru. Tylko, że depresja to wybór na mniej świadomych polach. Nie potępiam nikogo za to, ale też nie wchodzę w zrzucanie winy na depresję jako kata tej osoby, na którą nie miała wpływu. Wiem, że jest to pośrednio wymierzone w to co ja piszę wiec chcę się do tego odnieść, bo źle rozumiesz to co piszę w ogólnym znaczeniu na forum. Nie da się bólu emocjonalnego ukoić siłką, zdrowym jedzeniem i afirmacjami. Ale każde poczucie niemocy, a tym jest depresja można 'przebić' poczuciem kontroli oraz wpływu. Jest wiele osób, które miały depresję i przypadkiem znalazły to co polubiły, a następnie w efekcie pokochały i 'przypadkiem' wyszły z poczucia niemocy. A najprostsze i najłatwiejsze sposoby na "początkowe" poczucie mocy to właśnie zmiana nawyków żywienia, nawyków ruchowych i nawyków myślowych, potem następuje zazwyczaj efekt kuli śnieżnej w drodze do normalności. Koniec końców, nic nie jest bardziej motywujące niż poczucie kontroli w życiu i bardzo dobrze mówią o tym dzieła takich osób jak m.in. Andre Saltera, który wyleczył cały oddział Nowojorskich alkoholików w pewnej klinice - a nie był on psychiatrą, psychologiem, a co ciekawe był hipnotyzerem czy książki Duhigg'a Charles'a.