Skocz do zawartości

RetroMan

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia RetroMan

Kot

Kot (1/23)

5

Reputacja

  1. Mówię poważnie, to nie troll. Myślę że dorastanie nie polaga na staniu się emocjonalnym terminatorem.
  2. Czołem! Jestem Michał, mam 30 lat Miło mi was poznać
  3. Coś mnie w niej urzekło. Nadmieniam tylko że będąc po 40tce, wyglądała jak 35. Czytałem post o niedoborach emocjonalnych. Trochę się tutaj u mnie zgadza. Myślałem o odejściu. Ale że jestem dość wrażliwym i emocjonalnym fecetem, nie wiem jak ugryźć temat. Nie chcę po prostu zniknąć bez słowa, czy powiedzieć Hasta la Vista Baby i wyjść. Mamy za sobą wiele wspomnień, wiele porażek i zwycięstw. To nie jest łatwe Stare beczki najlepiej kiszą młode ogóry
  4. Nie, mówię śmiertelnie poważnie. Wiem jak to wygląda, ale coś mnie w niej kiedyś urzekło i to coś się wypaliło.
  5. Drodzy bracia... Mam taki oto problem i proszę o jakieś porady, może ktoś zetknął się z podobnym problemem. Mają kobitę poznałem na Woodstocku jakieś 8 lat temu, gdy jeszcze byłem czynnym woodstokowiczem. Wówczas miała 46 lat (wyglądała na 35) Ja miałem 22 Wtedy jeszcze mieszkałem z rodziną w domu rodzinnym. Wiele spraw się popsuło, parę mostów spaliłem, wiele drzwi zamknąłem. Zaproponowała mi, bym się do niej wprowadził, więc to też uczyniłem... Wyprowadziłem się do swojej kobiety. Ma dwoje dzieci, oboje pełnoletni ale nie dorośli ;) Ona je utrzymuje, ja dokładam się do rachunków etc. żeby było fair. To tak w dużym skrócie. Wprowadziłem się do niej, wszystko dobrze, wspolne wakacje, wyjazdy, no ale znajomych zostawiłem w rodzinnym mieście, trochę mi tu nudnawo, z nikim na piwko iść nie mam i pogadać też jakoś nie miałem z kim, jak to samiec z samcem. Z czase nawiązałem kontakty. Poznałem kumpli, podobnie szurniętych co ja. Z czasem mojej kobiecie zaczęło odbijać. Z początku nie przeszkadzało jej, że wychodzę, ale z czasem zaczęła mi grać na emocjach, typu: "No tak... idziesz a ja zostanę tutaj sama" Początkowo były to żarty, potem zaczęła strzelać fochy. Przytyła, zrobiła się powolna, jak by jej na inteligencji ubyło, postarzała się a zachowuje się jak by miała co najmniej 25 lat i zupełnie nie rozumie moich reakcji. Nasz układ jest (był) jasny. Jeśli ona zestarzeje się do tego stopnia że nie będę miał pociągu czyli konar nie będzie płonął - ona nie będzie miała pretensji. Jawnie łamie zasady wywołując u mnie poczcie winy. Odwala fochy, rzyczy sobie, bym siedział cały czas z nią. Nie ma zainteresowań ani hobby. W gruncie rzeczy to JA jestem jej hobby i zainteresowniami, a jak to hobby i zainteresowanie idzie sobie na koleżeński browar czy roboty mechaniczne - pomagam kumplowi w mechanice i obróbce stali - to już fochy, że znowu mnie nie ma, że jeśli tak to ma wyglądać to nie ma sensu. Gwoździem do trumny był wyjazdy na kolejny Woodstock. Bardzo chętnie bym pojechał, ale Jurek zarzyczyl sobie na jego festiwalu tylko zaszczepionych z limitem do 250 nie zaszczepionych - taaa... już widzę jak uda mi się wstrzelić w ten limit. Taka była moja decyzja, nie będę tu rozpisywał dla czego, bo nie jest to meritum sprawny. No i fochy, płacze, manipulacje... I tak jest cały czas. Jest wiecznie niezadowolona, czasem mam wrażenie że w ogóle nie słucha co się do niej mówi. Nie ruszaj tego bo to zepsujesz - ruszyła i zjebała. Wkurwiam się... Płacz, bo krzyczę niepotrzebnie, że nie wiedziała że tak bedzie... Bracia... Jestem kompletnie ogłupiały i rozdarty. Nie mam bladego pojęcia co z tym dalej robić. Jestem już tym kurewsko zmęczony. Obawiam się też tego, że każe mi się wynieść, a pójść za bardzo nie mam gdzie. Po mimo tego że jestem operatorem CNC to dużego chajsu z tego nie ma. Pozdrawiam was gorąco.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.