Skocz do zawartości

NoHope

Użytkownik
  • Postów

    2249
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12
  • Donations

    0.00 PLN 

Ostatnia wygrana NoHope w dniu 26 Maja 2022

Użytkownicy przyznają NoHope punkty reputacji!

Profile Information

  • Płeć
    Nieokreślona

Ostatnie wizyty

17320 wyświetleń profilu

Osiągnięcia NoHope

Starszy chorąży sztabowy

Starszy chorąży sztabowy (12/23)

3,1 tys.

Reputacja

  1. Gdyby był wcześniej prawiczkiem to rozumiem, ale coś mu się magicznie odmieniło? Dziwne to bardzo. Czuć smak farmazonienia. Cholera wie xD Nie zdziwiłbym się jak tam było jakieś drugie dno - problemy z erekcją przy seksie, jakieś nie wiem może nawet traumy. Ok zdarza się że ktoś z powodów religijnych czeka do ślubu i to ma jakiś sens. Jednak tutaj sytuacje jest zwyczajnie bardzo nietypowa.
  2. Zostań nauczycielem w podstawówce myślę że część kobiet będzie zajęta ale jakieś wolne się znajdą.
  3. Bycie zazdrosnym o dziecko konkubenta? Bardzo dziecinne z jej strony. No ale rodziny patchworkowe to zbiorowisko wszelakich problemów. Polecam poczytać jakieś amerykańskie artykuły o tym albo historie na reddicie. W Polsce to stosunkowo nowa rzecz i jeszcze słabo poznana. Ciężko powiedzieć czy na Tinderze będzie lepiej. Kobiety często deklarują otwartość i tak dalej a jak przychodzi co do czego to też nie chcą problemów a nie oszukujmy się chłop z dzieckiem to problem.
  4. Tak bo wszystko opiera się na demografii, nawet kapitalizm. Młodzi ludzie utrzymują starszych, teraz robi się to pośrednio młodzi ludzie płacą podatki, a z tych podatków są wypłacane renty, emerytury, leczenie dla starych. PiS po porażce programu 500+ chce po prostu wpuszczać imigrantów. Nie tylko Ukraińców, Polska to jeden z łatwiejszych krajów do uzyskania karty pobytu. AI w najbliższym czasie nie zastąpi ludzi to mrzonki.
  5. Mówię tylko, że jeśli webdev się skurczy to analogiczne nisze również. Dlaczego? Bo nisza jest niszą to znaczy, że niewiele firm potrzebuje danych specjalistów i one też mogą zbankrutować. Ba paradoksalnie to właśnie mega niszowe firmy mogą nawet bardziej jebnąć bo są przeważnie mniej potrzebne. Jest skończona pula programistów którzy siedzą przy infrastrukturze i są potrzebni. Programiści którzy rozwiązują mega skomplikowane algorytmiczne problemy to też właśnie nisze, i są to programiści którzy piszą rzeczy dla innych programistów. Webdev jest największy bo jest uwaga uwaga najbardziej potrzebny. Sam osobiście teraz w webdevie też nie siedzę ale co z tego. Zresztą programiści z google'a czy amazona typowego gownoweba raczej nie klepali xd
  6. Tylko to jest nisza rynkowa a dostawanie ofert nie równa się pracy o czym nieraz się boleśnie przekonałem. Aplikacje webowe to największa część branży ale jak rynek walnie, jeśli, to raczej cały.
  7. Na to szczerze wygląda. Rynek IT też był napompowany tanią wydrukowaną kasą, a teraz zbędne inwestycje są wycofywane
  8. Pluskwy nie biorą się z brudu, to jest powszechnie powielany mit. Pluskwy do polski przywieźli imigranci i polacy co właśnie podróżują. Dlatego częściej spotkasz zapluskwione mieszkanie w Warszawie niż w jakieś melinie na podlasiu. Zapluskwić można się w bardzo łatwy sposób - kupujesz noc w hotelu i tyle. To się bardzo łatwo przenosi i bardzo ciężko to wyplenić. To może być nawet używana książka czy właśnie mebel. Jak się o tym poczyta to można wpaść w srogą paranoję, ja do teraz jak śpię w hotelu to oglądam łóżko. Najemcy powinni się zwyczajnie ubezpieczać na wypadek zapluskwienia mieszkania, ale nie wiem czy coś takiego nawet jest. Ja na początku nie wiedziałem co to jest, myślałem, że zwykły robal więc wyrzucałem przez okno. Teraz wiem, że to sroga głupota bo tak możesz zapluskwić całą okolicę. Tylko się cieszyć, że pluskwy nie przenoszą chorób jak niektóre komary bo byśmy mieli srogą epidemię.
  9. https://www.rp.pl/konflikty-zbrojne/art36486841-wbrew-zakazowi-z-ukrainy-do-polski-wjechalo-432-tys-mezczyzn-objetych-mobilizacja Myślę, że uciekło nawet więcej i spokojnie pomnożyłbym to razy dwa. Tak apropo ukraińsko-polskiej propagandy, że faceci ukraińcy chcą bronić ojczyzny. Zresztą to widać na ulicy, ilu mężczyzn ukraińców i to właśnie nie biednych sobie chodzi
  10. Zobaczysz, ale bym mu nie wierzył. To cholerstwo jest bardzo wytrzymałe. Tak jak @Piter_1982 pisał to jest problem który może się rozprzestrzenić na inne mieszkania. W Warszawie duże części dzielnic odpluskwiali właśnie z tego powodu. Kiedyś nie mogli odpluskwić jednego mieszkania i okazało się, że chłop miał pluskwy w .... swojej protezie, w środku. To nie jest tak, że pluskwy żyją tylko w łóżku i okolicach. Dlatego to łatwo przechodzi z mieszkania na mieszkanie. Pluskwa może się ukryć w szczelinie w ścianie czy nawet podłodze. Pluskwy zabija wysoka temperatura i bardzo mocna chemia. Niestety ta chemia która była skuteczna i prawie wytępiła pluskwy na początku XX wieku okazała się bardzo toksyczna i ją zakazali. Powodowała jakieś problemy zdrowotne u dzieci. Teraz z tego co czytałem to stosuje się jakieś miksy różnych substancji ale pluskwy się powoli na to uodparniają. Widziałem też że w USA stosują jakiś gaz i wydaje mi się to dobrym pomysłem bo to lepiej przenika niż jakieś spryskanie. Tak naprawdę jeśli pamiętam to wystarczy, że przetrwa tylko jedna pluskwa (samica) albo jajo i to zacznie się znowu rozmnażać. Ja po wyprowadzce ROK parowałem swoje nowe łóżko bo bałem się, że to gówno przeniosłem i obserwałem czy nie ma charakterystycznych kupek. Walizkę w której miałem ubrania wyrzuciłem, ubrania szybko przeprane w najwyższej temperaturze. Ja bym się wyprowadził i tyle. Szkoda nerwów, a jeszcze w najgorszym razie zapluskwisz mieszkania znajomym i wtedy to będzie. Pluskwy jak się nie najedzą to są praktycznie przezroczyste i ciężko je zauważyć. A i samica DZIENNIE stawia od 2-10 jaj wiec xD U mnie po dezynsekcji to bardzo szybko wróciło.
  11. Pluskwy do srogi problem, wymiana łóżka to może być za mało. Musicie się stamtąd wyprowadzić i uważać by nie zapluskwić kolejnego mieszkania. Jajka pluskw mogą być na ubraniach, książkach, nawet plecaku. Z pluskwami jest bardzo ciężko wygrać. Odpluskwiać trzeba całe mieszkanie i to wielokrotnie ale i tak nie ma gwarancji że się tę cholerstwo wytępi. Pluskwy mogą być nawet w szczelinach paneli, potrafią przechodzić z mieszkania na mieszkanie wentylacją. Do momentu wyprowadzki ani ty ani twoja dziewczyna nie powinniście spać w hotelach albo u znajomych bo im zapluskwicie mieszkania. I może cię czekać niestety spory spór z właścicielem bo koszta mogą wynieść nawet kilka tysięcy złoty. Sam żyłem w zapluskwionym mieszkaniu, też niby było odpluskwiane efekt zerowy. Z mieszkania uciekłem, właściciel wiedział o problemie ale go ukrył przede mną i pozwolił mi natychmiast wypowiedzieć umowę. Bardzo możliwe, że poprzedni lokator zapluskwił mieszkanie ale się do tego nie przyznał bo wiedział jaka to jest inba. Właściciel nie wiedział a wy macie teraz przesrane. Oczywiście to właściciel powinien ponosić koszta, ale u nas jest spora januszerka więc pewnie was obwini.
  12. Moim zdaniem pewność siebie "od siebie" to cope. Pewność siebie zyskuje się poprzez pozytywny feedback otoczenia na przykład jesteś stolarzem i robisz meble na zamówienie. Jeśli klienci są zadowoleni to przeważnie czujesz się pewny siebie, że jesteś dobry w czym co robisz, jeśli nie to jesteś niepewny. Zdarzają się sytuacje, że ktoś jest pewny siebie mimo negatywnego feedbacku ale często w sytuacjach społecznych jest postrzegany no jako clown. W przypadku przystojnych/pięknych ludzi zachodzi pozytywny efekt świętego mateusza od dzieciństwa który sprawia że wyrastają na pewnych siebie ludzi. Masz też czynnik genetyczny które definiuje poziom neurotyczności czyli upraszczając wrażliwość na bodźce. Jedni ludzie są mniej wrażliwi na negatywne doświadczenia, inni bardziej. Więc jak zwykle genetyka + środowisko.
  13. Czytałem wypowiedź socjologa, który mówił, że jednym z ważniejszych czynników udanej randki (z tindera) jest to czy facet jest atrakcyjniejszy niż na zdjęciu, więc jeśli chłop zrobi sobie wyjebane zdjęcie a później przyjdzie i będzie dużo gorzej wyglądał to gówno ugra mimo pozornie dużego zainteresowania. Ba siostra mi opowiadała, że właśnie tak faceci robią - dają zdjęcia jak byli młodsi etc, to się zawsze kończyło ucieczką siostry. Ja też miałem takie sytuacje i niestety to kwasi randkę jak cholera i sam dawałem kosza jak kobieta za bardzo kłamała. Więc generalnie to się wszystko sprowadza do brutalnego blackpilla. Wyglądasz dobrze, wrzucasz zdjęcia na tindera, spotykasz się na randce jest domknięcie. Farmazonisz ze zdjęciem spotykasz się i dostajesz kosza. Tyle. Lepiej już dawać normalne zdjęcia bo nie będziesz tracił czasu na nieudane randki. Bo większość się tutaj zgadza, że energia to za mało by uwieźć kobietę, bez wyglądu, bez tego, że jej się podobasz, tylko tracisz czas i marnujesz jej. Kobiety mogą farmazonić na zdjęciach bo większość gości jest tak zdesperowana że mimo negatywnego wrażenia będą chcieli puknąć/być z byle jaką laską.
  14. Jop z czego 3/4 hotdogów lasek jest w środku spleśniała a facet ma dwa hotdogi i oba są nie do zjedzenia xD A później chłop trafia do świerzakowni z zatruciem żołądkowym.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.