Skocz do zawartości

Home Premium

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

1 obserwujący

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Home Premium

Kot

Kot (1/23)

8

Reputacja

  1. Home Premium

    Cel życia

    Cel życia - bądź szczęśliwy. Nie musisz już dalej czytać... Od razu zaznaczam: Powinno się mnie nadal uważać za ślepca. Za moje najwyższe osiągnięcie duchowe uznaje stan manolaya, czyli czasową śmierć umysłu z jednoczesnym zanikiem świadomości ciała, a jednocześnie będąc w stanie czuwania. No i co z tego? Wierzę, że to przedsmak trwałego szczęścia (manonasa). Tak poza tym jestem względnie normalnym gościem przed trzydziestką. Nie idźcie ani za mną, ani za nikim innym, niech każdy szuka Prawdy w sobie i przez siebie samego. Każdy ma swojego guru, a jest nim Jaźń każdego z osobna. Ja nie jestem tym który objawił najwyższą Prawdę (tzn. nie żyje w niej trwale). Wolę od razu odesłać do: https://mahajoga.org/?c=nauczanie https://www.happinessofbeing.com/ https://www.sriramanamaharshi.org/wp-content/uploads/2012/12/who_am_I.pdf Więc po co tu piszę jak nawiedzony? Tak, to też jest przejawem ego (umysłu) który chcę zniszczyć (to samo co osiąga większość poprzez alkohol i inne narkotyki, lecz chwilowo i w małym stopniu, bo jedynie tłumi ego), więc jest to zupełnym zaprzeczniem tego do czego zmierzam. Piszę co mam napisać, znikam stąd i nie wracam już więcej... Nie napiszę lepiej i więcej niż zostało już napisane np. w przytoczonych przeze mnie linkach, czy Nan Yar, a jedynie co mogę jeszcze zrobić, to przytoczyć swoje życie jako przykład. Technika uwalniania Hawkinsa to dobry początek, ale można to porównać do obcinania gałęzi, lub do próby zjedzenia ciastka przy równoczesnym pragnieniu posiadania ciastka. Jeśli przynosi Ci to korzyść, to dobrze. Atma-vichara to technika uwalniania - wyrwanie korzenia. Ewentualnie co pozostaje? Co jest złego w byciu szczęśliwym? Ciało każdego kiedyś umrze, ale co z tego? Kogo to obchodzi?
  2. Covid, Ukraina, hedonizm ostatnich lat, niszczenie edukacji, kultury, zdrowia, itd., służyło i służy do degradacji duchowej człowieka. Chociaż to także nie takie proste, bo to co manifestuje się w tym świecie dzieje się samo przez się, a najprościej rzecz ujmując, co ma się wydarzyć i tak się wydarzy. Nie mamy na to wpływu oprócz zwrócenia się do własnego wnętrza. Kto kogo. co i jak nie ma większego znaczenia. Czy Słońce pyta każdego ranka czy ma się w ogóle zjawić? Komu dawać ciepło i światło? Rozświetla i daje ciepło wszystkim niezależnie od ich czynów. Określone wydarzenia, np. obecnie Ukraina dla jednych jest źródłem degradacji duchowej (festiwal nienawiści i strachu), a dla innych wzniesieniem. To samo było z Covidem. Także jest tak, że wspomniany hedonizm może być dla pewnych dusz wzniesieniem, a dla innych degradacją. Dlatego właśnie każde wydarzenie dla danej duszy będzie odpowiadało jej potencjałom energetycznym. Przykładem ta wojna: jeden się wzbogaci, drugi będzie dzielnie walczył na froncie, ktoś zostanie zgwałcony, kogoś będą torturować, a ktoś będzie bohaterem wojennym, ktoś będzie cierpiał głód, jedni pomogą uchodźcom inni nie, itd. itp. Jedni kultywują nienawiści inni miłość. Tak manifestuje się karma zaangażowanych. Kim ja jestem aby oceniać czy to jest dobre, czy złe? Paradoks. Świadomość tego, że tak na prawdę im więcej zła wyrządzają, tym więcej dobra się pojawia. To jest pułapka. Ta "miłość" to dalsze zniewolenie. W tym świecie nie ma czego szukać. Dzisiaj jest, jutro go nie ma. Istnieje w stanie czuwania, znika w głębokim śnie. Pojawia się wraz z pojawieniem się umysłu i znika przy jego śmierci.
  3. To co opisał autor to zabawa w Simsy. Po co tak żyć? Mężczyzna paruje się z kobietą aby mieć dzieci, ale nasuwa się kolejne pytanie: po co to robić i mieć dzieci?
  4. Skąd te pytania? Zapytasz także: 1. Czy mam dzisiaj zjeść obiad? 2. Czy mam zjeść na mieście czy w domu? Po co pomagać drugim ludziom? Czyń to co chcesz aby Tobie uczyniono. Miałem kompleks zbawiciela i doszedłem do następujących wniosków: Pomoc powinna się ograniczać do: Podzielenia się wodą ze spragnionym (na prawdę spragnionym, aby nie wybrzydzał, że woli Colę od Spirte'a) Podzielenia się posiłkiem z głodnym (na prawdę głodnym, aby nie wybrzydził tym co mu darujesz) Zapewnienia dachu nad głową temu, kto nie ma gdzie się podziać i powinno to ograniczać się do 48 godzin. Dalej człowiek powinien iść sam, aby nie był Twoim ciężarem. W inny sposób można pomagać aż odkryje się to, że pomaganie to także przejaw egoizmu.
  5. Po co ruchać jeśli nie ma to prowadzić do stworzenia potomstwa?
  6. Dom jest od tego aby czuć się bezpiecznie, swobodnie. odpocząć, naładować baterie, a nie tworzyć z niego drugi etat. Prokrastynacja (umysł) chroni Cię, abyś nie zajechał się psychicznie i fizycznie, abyś nie kierował energii tam gdzie nie powinieneś. Dlaczego plany, które sobie narzuciłeś wartościujesz wyżej niż Netflix i komóra? Kiedyś robiłeś mnóstwo rzeczy, dlaczego nadal chcesz robić mnóstwo rzeczy? Może mniej, ale z większą dokładnością i głębszym wejściem w temat? A co jeśli zupełnie je porzucić?
  7. Witam, w związku z działaniami na krainie U i nie tylko, ogłaszam swoją niepodległość. Za terytorium Państwa ustanawiam moje własne ciało. Stolica w Uḷḷadu. Wojsko powołane w razie zagrożenia jego bezpieczeństwa to ręce, nogi i inne członki wraz z przedmiotami mogącymi służyć jego obronie. Wszelkie umowy oraz statusy prawne, które zawarłem, lub zostały mi nadane, świadomie lub nieświadomie, mogą zostać uznane za nieważne w każdym momencie i bez podania przyczyny. Jednocześnie zatwierdzam pakt o nieagresji, zobowiązujący mnie do nie szkodzenia za pomocą umysłu i ciała innym istotom ludzkim. Tym jednym sposobem: restrykcje Covid mnie nie dotyczą; obowiązek jakichkolwiek szczepień; prawo stanowione mnie nie dotyczy, chyba że zostanie uznane przeze mnie jako korzystne - sojusz; gotowość do zrzeczenia się prawa do tzw. publicznej służby zdrowia i innych służb tzw. porządkowych; nie jestem członkiem społeczeństwa polskiego, ani żadnego innego; gotowość do oddania gotówki jej właścicielowi - narodowemu banku polskiemu;
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.