Skocz do zawartości

Solar Taxi

Użytkownik
  • Postów

    128
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Solar Taxi

  1. Jak już będzie po wszystkim (oby tak jak piszesz w ostatnim poście) i sam trochę ochłoniesz, przyjrzyj się jeszcze raz tym dwóm zdaniom: Powodzenia i cierpliwości (bez ironii), trzymam kciuki.
  2. @Logik Świetny tekst. Zacząłem pisać jak to wygląda z mojego punktu widzenia i niechcący zamknąłem okienko - ogólnie chciałem opisać błędy, jakie sam nieraz popełniam, ale też odkąd jestem na emigracji, zacząłem bardziej zwracać uwagę na te kwestie. Efekt uboczny: niestety mam jeszcze większą alergię (odcinam atencję) na kilka osób głównie Polaków (ale i paru z innych nacji) w pracy, od których odczułem brak szacunku wobec mnie. Spróbuję opisać później, jak to pokrótce widzę. Na razie łap pucharek.
  3. @Libertyn ogólnie zgoda co do pędu sukcesu - o tym przecież jest ten film. Jednak łatka "przegrywa" jest niepotrzebna komuś rozwijającemu samoświadomość (a na wstępnym etapie może wręcz szkodzić) - bez znaczenia czy ją rzuca czy dostaje. Piłem trochę do tego, że mogłeś się powstrzymać przed używaniem jej 😃 Chociaż... pewnie nie mogłeś
  4. "Otwórz oczy" Amenabara (widziałem niedawno) i podobno holywoodzka wersja - "Vanilla Sky" (nie widziałem, warto?) "Memento" Nolana - najbardziej niechronologiczny montaż z wszystkich filmów na granicy zrozumienia fabuły (notabene dość prostej) "Być jak John Malkovich" i "Adaptacja" Spike'a Jonze - trochę na wesoło, ale też solidne łamańce fabularne. Znany tutaj dobrze "Fight Club" Finchera, ale pomiędzy nim a rewelacyjnym "Se7en" reżyser nakręcił jeszcze taką zakurzoną perełkę jak "Gra" - świetny klimat, z Douglasem i Pennem w wiarygodnych rolach braci, choć wiarygodność fabularna samej końcówki pozostawia ciut do życzenia.
  5. Myślałem, że Kubrick bardziej - głównie za ostatni film. Polański to właściwie całe życie dostawał wp***l, praktycznie po każdym filmie, który odniósł jakiś "sukces" (a i po failach jeszcze nieraz fail życiowy w pakiecie), można tylko zgadywać od kogo i za jakie tematy... Na myśl przychodzi mi jeszcze Nolan.
  6. Hola, może tak bez przesady z tym trollingiem ? Jasne, frakcja "wygrywów" już nie takie opowieści z krypty serwowała, jeden nawet (pozdro, @RENGERS) jakieś pół roku temu sam się potknął o własne nogi, ale też dystans do własnego sceptycyzmu zawsze wskazany. Może prawda, może bajka, ważne co z tego weźmiemy dla siebie ? Sam przyznaję mimo życia "na Zachodzie" mam teraz najnudniejsze weekendy od wieków, prawdopodobnie miejscowy pastor więcej pije, ćpa i ciupcia (nie mówiąc o ziomkach, z którymi mieszkam) - mimo to, z wypowiedzi OPa wziąłem sobie ciut tej pozytywnej energii, jak i zdziwienie funkcjonowaniem tego świata.
  7. Solar Taxi

    Do It Now

    Abstrahując od grubej manipulacji, jaką zastosowałeś choćby podpinając tę apkę pod gry 😂 🤔, myślę że dobrze by było ją przetestować na jakiś czas, głównie dla wpojenia pewnych nawyków, lepszej organizacji życia, tak żeby to weszło w krew.
  8. Solar Taxi

    Na śpiocha

    Cały filmik (short) polecam, teatralny rzeczywiście i ciut białorycerski może, ale w porównaniu z hollybrudem właśnie bardzo prawdziwy😅
  9. U mnie od lat to samo, tyle że często mam takie huśtawki: czasem "wychodzę do ludzi", potrafię nawet zacząć na krótko rozmowę w języku średnio poznanym (hiszpański, teraz głównie w pracy), czy wyskoczyć z spontanicznym tekstem na podryw, czasem jebnę w rozmowie takim żartem że sam potem nie wierzę, że to wymyśliłem, jednak ogólnie chyba coraz bardziej się wycofuję z życia, zwłaszcza gdy na chwilę ujawni się jakaś moja słabość, wtedy wyglądam mniej więcej tak: choć wiem, że to niezbyt rozwojowe, takie unikanie bólu - dużo lepiej go przeżyć, no ale teoria a praktyka...
  10. Mi chodziło bardziej o prywatne plany, ruchy własnych "batalionów" na emigracji (po zapoznaniu się z treścią) Ale fakt, nieprecyzyjnie się wyraziłem.
  11. Coś wyczuwam, że trzeba będzie przyspieszyć prace nad planami C,D... itd.
  12. @Perun82 O Flandrii nie za dużo mam do powiedzenia, ale i tak lepiej na priv (i raczej jutro, mało czasu mam teraz), po co robić offtop, nie psujmy @$Szarak$ zabawy. Co do Brauna, już dawno postawiłem na nim "krzyżyk" (nie jako głos 😂), ale jego kolejne cięte riposty nadal mnie zadziwiają. Chyba jednak pudrował ten nos😆
  13. @$Szarak$ Ja tylko dodam od siebie (I Tobie też radzę) że mi na podobne ataki najlepiej zrobiła emigracja za chlebem w kraje Beneluxu czyli akurat okolice, skąd "Rudy" niedawno wrócił... W drugiej kolejności, ale też związane z tym: kanały psychorozwojowe, językowe, podróżnicze, osobiście też wychodzę z jaskini już średnio 2,7 razy/mies, w nowym roku chcę dobić do 3.
  14. Solar Taxi

    Amatorskie porno

    Miodzio trolling 😍
  15. To akurat w moim przypadku bardziej praca przy zwierzynie, "hodowlanka"😄 Ale rzeczywiście, zimą może być ciężko choć też sporo godzin robię. Dlatego nie twierdzę, że wszystko jest super, ale te 10k uważam, że jest jak najbardziej realne w NL w kilkumiesięcznej perspektywie, przy odrobinie samodyscypliny.
  16. Jest coś mocno zamordystycznego w takim podejściu, jakby chciał swoich fanów zaszufladkować. Poza tym śmiech na sali będzie, jak sam zostanie w PL, wciąż plując na wszystko dookoła (na "Tajofilów" też, nie zdziwiłbym się). Ja raczej też nie, ale pociąga mnie trochę opcja latynoska, w ostateczności Filipiny najbliżej. No ale nikomu nic nie narzucam, a klapki na oczach Szarpanki zdają się coraz większe.
  17. Może to właśnie śledziona blokuje Ci "wyższe ja"
  18. @Trevor a próbowałeś może przez agencję Covebo? Pytam, bo robiłem przez nich we wrześniu na magazynie i bardzo dobrze wspominam tę pracę i choć stawka nieco niższa od tych, które wymieniłeś, to i tak odkułem się trochę finansowo. Potem, już w samej NL, skusiło mnie zajęcie nieco lepiej płatne w innym regionie przez mniej znaną agencję (nie chcę za dużo podawać szczegółów tutaj, ogólnie rolnictwo), ale średnio mi szło i teraz oficjalnie na urlopie w PL, ale de facto podobna sytuacja jak u ciebie: znowu szukam, podążając już wstępnie przetartymi szlakami. Przez Ruigrok też coś wysyłałem, na razie bez odzewu. Przykre, że tak traktują ludzi, jeśli to prawda co pisze @Pocztowy, cóż poniekąd agencje to tacy handlarze niewolników. Zawsze jest coś za coś. Covebo też ma różne opinie, ostatnimi czasy więcej negatywnych, ale może to prawo wielkich liczb, ja tam trafiłem nieźle (wcześniej cały rok do nich wydzwaniałem, ale zawsze jakieś wątpliwości przeważały lub nie miałem uskładanej kasy na przetrwanie pierwszego miesiąca). Jak masz jakieś szczegółowe pytania to wal na priv, a niezależnie od tego 3mam kciuki, masz u mnie od dawna szacun za odważne podejście do zmian pracy/mieszkania, jak i wiedzę o świecie i ludziach - na emigracji z palcem w nosie wyciągniesz te 10 tysiów, ja zresztą też No i żeby było bardziej w temacie: nie, jakoś nie widzę dla siebie takiej możliwości w granicach PL, czy to pod rządami opcji pro-jankeskiej, czy pro-germańskiej (i innych).
  19. Nie pójdę, umywam ręce (jakby co bo COVID ) Jestem na emigracji, więc tak jakby mam alibi, jednak gdyby ktoś mi wciskał pod nos kartę, a do głowy przystawiał pistolet, to pewnie z mieszanką strachu i obrzydzenia wybrałbym Konfę.
  20. W ciągu ostatniego roku próbowałem kilka razy dorobić sobie w ten sposób i wiem już tyle, że na dłuższą metę bym nie wyrobił. Bardziej chyba z powodów psychicznych, te fizyczne to trochę skutek uboczny (z kondycją nawet nie tak źle jak myślałem, ale wiadomo, nie jestem maszyną, a praca ciężka). Niestety nie będąc fachowcem często dawałem się zbić z tropu, wyprowadzić z równowagi a to jakimś tekstem "januszowym", a to ze wstydu że nie umiałem czegoś prostego zrobić. Czyli jak ktoś już wcześniej napisał, taki podwójny ubytek energii: sama tyrka + rozkminy. To ja chyba jednak w większej części jestem freakiem niż "normalnym", bo właśnie takie milczące nap*******nie kilofem na koniec dnia w ukropie dało mi możliwość "wyżycia się" za nie ogarnięcie prostego skądinąd latania z niwelatorem Cóż, stres i niskie social skille zrobiły swoje...
  21. Jestem mieszanką Mamei, Furiata i Śpiocha, z pewnym odchyłem w stronę Proroka/Mędrca, że szczyptą Kumpla i Śmieszka. Modzi, czuwajcie :D BTW, serio świetna i ponadczasowa analiza, @Brzytwa jeśli czasem przypadkiem jeszcze czytasz forum, sam pewnie widzisz jak wielu mogłoby skorzystać, wielkie dzięki za to.
  22. @Spokojnie uprzedziłeś mnie Choć z drugiej strony @Chuj ci w oko ten nick pasuje do jakże licznych tematów, gdzie właśnie gwałci się owe zasady i logikę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.