Skocz do zawartości

Natan99

Użytkownik
  • Postów

    46
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Natan99

  1. Tak mi się jeszcze przypomniało że za nim była z ziomkiem to mnie bardzo crushowała, pisałem z nią mieliśmy się spotkać ale ją olałem wtedy dla innej, ziomek opowiadał że była we mnie "zakochana" z samego pisania i miał ostry ból dupy kiedy zacząłem się z nią przyjaźnić.
  2. Co byś poradził w tej sytuacji? Zerwać i poblokować, czy jakoś zagrać nie chcę żeby za mną latała jak jakaś psychofanka.
  3. Tak bym to opisał, w sumie ona chyba podobnie miała bo typ z którym chciała po ziomku ją odrzucił, a teraz robi jakieś chore akcje jakbym jej nie pasował...
  4. Hmm nie potrafię odpowiedzieć, olałem dla niej ciekawą starszą dziewczynę taką fully my type.
  5. Szczerze totalnie not my type mimo że dałbym jej 8/10
  6. Nie byłem nią zainteresowany ziomek mnie z nią zapoznał, a że mieliśmy podobny vibe to się zaprzyjaźniliśmy, nawet jak z nią zerwał to nie myślałem żeby coś z nią, ona wyszła z inicjatywą.
  7. Lekcja żeby nie wchodzić w związek z przyjaciółką bo od razu ma się ramę niceguy'a Hmm ona wie trochę o moich poprzednich związkach, może być tak że się obawia że będę taki jak kiedyś?
  8. Wiem że jej nie naprawię, nie powiem że mi nie zależy bo mi odrobinę zależy, chujowo się z tym czuję że dałem się wpisać w ramę niceguy'a i tego nie widziałem
  9. Nie tylko kalkuluję, nieźle się wkopałem...
  10. Dzięki za otworzenie oczu w sumie tak to wyglądało że mi się wygadywała, kręciła z jakimś po zerwaniu z ziomkiem coś nie wyszło spotkali się z raz czy dwa już nie pamiętam i później wyraźnie do mnie, namawiała na spotkania. Hmm przestać być "niceguy" w poprzednim związku miałem totalnie wywalone i dziewczyna ganiała za mną, były ciągłe dramy i kłótnie?
  11. Ona 21, ja 23 Hmm raczej nie jestem od ratowania nie jestem terapeutą żeby pomagać, bywam mega chamski i często jej coś dopierdolę.
  12. Ostatnio byłem ze znajomym na browarku to mi doradził żeby napisać tutaj na forum. Rozum mi mówi żeby ją zostawić, a serce lekko się przywiązało i też poznawać kogoś nowego, otwierać się na nowo, opowiadać swoje życie.
  13. Od lutego z nią jestem więc trochę czasu spędziliśmy nie jestem jakoś mocno przywiązany, powiedzmy za kilka dni może jej nie być i mi powieka nie drgnie. Tak mam kilka orbiterek z którymi nie utrzymuję obecnie kontaktu tylko tyle co na snapie. Często mówi że jestem jej narkotykiem
  14. Hmm nie powiedziałbym, bardziej chodzi o to że nie wiem co mam z nią zrobić, wiem że są inne lepsze, jest kilka crush do których wystarczy się odezwać. Mam chamskie teksty które ona odbiera jako atak w jej kompleksy i ostatnio coś pękło, wcześniej się z tego śmiała. Mój poprzedni związek to był totalny roolercoaster emocji z mojej strony dla ex, coś w tym jest.
  15. Wychodzi że to ona toxic, a nie mój ziomek chyba pogadam z nim jak to wyglądało kiedy byli razem.
  16. Wiem wiem, najbardziej boli mnie to że ma zjebane humorki, raz mówi że jestem najlepszy, a za chwilę najgorszy i mam takie flashbacki z tego kiedy była z ziomkiem. Chciałbym też więcej seksu, w sensie kilka rundek bo tak to seks jest na każdym spotkaniu nawet jak ma okres mi nie przeszkadza.
  17. Jakoś ze 3 lata jest na antydepresantach z tego co opowiadała było z nią wcześniej ciężko, na terapię chodziła na początku a później była w zjebanym związku.
  18. Staram się nie kończyć w środku, chodzi do psychiatry na wizyty.
  19. Trzy miesiące bierze tabsy antykoncepcyjne Nie angażuję się jakoś za mocno to ona ciągle wspomina o założeniu rodziny, dzieciach i jak to bardzo mnie "kocha"
  20. Jestem w związku od lutego, zaczynam się powoli przywiązywać, a z drugiej strony mam trochę wyjebane dziewczyna ma humorki i zaczyna odwalać. Ona bierze silne antydepresanty, czasami zdarza się że zapomina ich wziąć, ostatnio prawie codziennie mówi że jestem dla niej chamski i jej smutno, coś zażartuję a ona zaraz obrażona. Ja mam wrażenie że ona dalej nie wyleczyła się ze swoich EX i dużo o nich myśli, często wspomina że śnił jej się były, było też kilka razy tak że mówiła że we śnie był seks z byłym, albo jak gdzieś zobaczy na mieście to mówi że widziała i ciekawe czy on ją widział, itp. Wiem jak wyglądał jej poprzedni związek była z moim ziomkiem który wyjechał za granicę, a ja wtedy się z nią przyjaźniłem, ciągłe kłótnie, wyzywanie od debilki, pustej nawet jak się spotykaliśmy razem i było sporo znajomych to on tak do niej. Ogólnie mam takie odczucie że jestem jej pocieszeniem po poprzednim związku, z kumplem nie chodzili na randki, nigdzie nie jeździli, a ja z nią wychodzę, itp. Jeszcze wcześniej była z innym gościem, ale to tylko znam z jej opowieści, z tamtym miała pierwszy raz, dwa tygodnie temu złożył jej życzenia na urodziny przez messenger i przyznała się że chwilę z nim popisała. Na początku seks był w gumce, a ja mam z tym problem i długo dochodzę czasami się nie uda, była jedna rundka i ona więcej nie chciała albo zrobiła mi lodzika żebym doszedł. Mówi mi że jestem najlepszym chłopakiem, że w końcu czuje prawdziwą miłość, ale jakoś jej nie wierzę. Sam jej nie kocham, dopiero zaczynam się przywiązywać. To ona wyszła do mnie z inicjatywą, pierwsza powiedziała że kocha, itp. Śmieszy mnie jak mówi że przy nikim nie miała takiego libido jak przy mnie, a po jednej rundce nie chce więcej. Ma jeszcze strasznie niską samoocenę, masę kompleksów Proszę o jakieś podpowiedzi czytałem forum to nawet nie miałem tego "demo" seks normalny, fakt dba o mnie to zrobi mi jedzonko jak jestem u niej, albo śpię i rano idę do pracy, w poprzednich związkach miałem dobry seks.
  21. Natan99

    Hej

    Siemka chcę się przywitać znajomy polecił mi forum jak zacząłem rozmawiać z nim o swoim związku
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.