Powiem na swoim przykładzie w liceum/studia dziewczyny same mnie zaczepiały na imprezach, 18nastkach, zdarzało się że jak wieczorem byłem ze znajomymi na mieście to jeździły za nami autkiem, później podchodziliśmy i zagadywaliśmy albo widziało się grupkę dziewczyn i normalnie podchodziło albo to dziewczyny podchodziły. Z wyglądu wcześniej dałbym sobie takie 9/10 obecnie trochę się zaniedbałem ze względu na pracę, ale mimo wszystko dziewczyny chyba wyczuwają podświadomie bo dalej potrafią robić przy mnie krzywe akcje. Nie jestem jakiś wygadany, wiadomo umiem podtrzymać rozmowę, ale to zazwyczaj kobieta więcej mówi i nawet mam tak w obecnym związku, zazwyczaj słyszałem o sobie że jestem tajemniczy, przystojny i słodziak. Ziomki zawsze mówią że jestem wabikiem na kobiety, kilku dzięki mnie jest obecnie w związkach.