Skocz do zawartości

Catalyst

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Catalyst

Kot

Kot (1/23)

3

Reputacja

  1. Cześć, odpowiadając: Możesz się powstrzymać od wieszania psów na mnie (w tej materii przynajmniej) - kupiłem fizyczny egzemplarz z alledrogo. W formie ebooka nigdzie jej nie znalazłem. Zły dobór słów - zdaję sobie sprawę, że źle wykonywane ćwiczenia (w tym deadlift) mogą spowodować kontuzje - część osób powyżej twierdziła że można ogarnąć właściwą postawę i technikę wykonywania ćwiczeń z YT + nagrywanie siebie w celu wychwycenia błędów - jeszcze raz nad tym przysiądę i pooglądam, a jeśli nadal nie będę czuł się pewnie, to postaram się ogarnąć kogoś z doświadczeniem kto mnie w tej kwestii wprowadzi (najpewniej po prostu trenera który pracuje w danej siłowni) Problem w tym że jestem osobą która lubi sobie wszystko komplikować - nad prostymi kwestiami czy wyborami potrafię w chuj długo rozkimniać, rozmyślać, analizować w głowie. I jak wchodzę w jakiś nowy temat to próbuje za szybko i za dużo rzeczy naraz się nauczyć/przeczytać/poznać przez co szybko się zniechęcam. Próbuje z tym walczyć, ale ciężko jest mi się tego wyzbyć. A tą szkołę Krav Maga mam dosłownie tuż pod nosem i są też kursy dla zupełnie początkujących. Zdaje sobie sprawę że może być nudna - ale jest pełno ciekawych podcastów do przesłuchania, które powinienem nadrobić Mam crossfit 6min jazdy autem od siebie, ale np. w materiałach na stronie którą podesłał Foxtrot odradzają crossfit. Więc zdania ekspertów podzielone XD. Na razie spróbuję z siłownią i FBW. A tak by the way, to przeprowadzka z takiego powodu to trochę ekstremum wg mnie. ale co kto woli. Dzięki za odpowiedź i wypunktowanie mnie Pozdrawiam
  2. Wow - dziękuję za tak liczne odpowiedzi A więc tak @Foxtrot @mac - dzięki za tak rozbudowane wskazówki oraz źródła z których mógłbym czerpać wiedzę o treningach. Szczerze mówiąc do siłowni zacząłem się już przymierzać w lato ale wraz z jesienią temat trochę umarł. Przede wszystkim przytłoczyła mnie ilość informacji na ten temat w Internecie - pełno różnego rodzaju blogów, poradników, rozpisanych planów; można się szczerze mówiąc pogubić bo często informacje tam zawarte wzajemnie się wykluczają a dla osoby bez wiedzy i doświadczenia w tym temacie ciężko jakieś nieścisłości i błędne rady wyłapać. Poczytam zarówno tą stronę jak i postaram się znaleźć tą książkę o której wspominałeś @mac - ale z tego co wstępnie na telefonie to kiepsko z jej dostępnością, na allegro chyba jedną ofertę znalazłem za 150zł. Jest może jakaś wersja elektroniczna tej książki w PDF? Widzę że ogólnie radzicie, aby najlepiej samemu się dokształcić w temacie treningów bo to zaprocentuje w przyszłości, a trenera personalnego EWENTUALNIE wziąć na parę pierwszych treningów aby pokazał prawidłową technikę i motorykę wykonywania ćwiczeń oraz aby wyłapał większe błędy. Nie żadnych dolegliwości nie mam - garbienie wzięło się najprawdopodobniej z siedzenia przed kompem za czasów gimnazjalnych i licealnych - ale nie mniej jednak chciałbym zadbać o kręgosłup (zwłaszcza że mam obecnie siedzącą pracę) i nie chciałbym pogłębić wady postawy przez nieprawidłowo wykonywane ćwiczenia. Czytałem że są pewnie ćwiczenia, których np: z skoliozą nie powinno się wykonywać. Tyle tylko że nie wiem też o jakim stopniu skoliozy czy też garbienia się jest tutaj mowa. Raczej na pełnowymiarowe opłacanie trenera + na jakąś dietę pudełkową nie mógłbym sobie finansowo pozwolić. Ewentualne wynajęci trenera, z OLX po AWF, w pełnym wymiarze (12 treningów w msc + jakieś doradztwo etc) już by stanowiło stosunkowo duże obciążenia finansowe, a co dopiero dieta pudełkowa XD A z tą nauką to tak jak wyżej wspomniałem, zraziłem się jak zobaczyłem ogrom różnych informacji na ten temat w Internecie - pomyślałem że bym musiał drugi kierunek studiów skończyć żeby to wszystko ogarnąć XD Co to propozycji jakiś ćwiczeń grupowych, jogi i innych tego typu to raczej jestem sceptycznie do tego nastawiony - może jakaś awersja po lekcjach WF z gimnazjum i liceum. Mam wrażenie że ukierunkowane ćwiczenia typowo na siłowni ukierunkowane na jeden cel będą "wydajniejsze". Myślałem jeszcze o sztukach walki (mam niedaleko siebie szkołę Krav Maga) ale uznałem że może lepiej będzie na początek popracować nad kondycją, wydolnością i sylwetką, a dopiero potem angażować się w tego typu aktywności. Wiem jedno - że chciałbym jak najszybciej zacząć już ćwiczyć, bo znając siebie i swoją skłonność do analizowania wszystkiego i rozmyślania, to im dłużej się będę zastanawiał, to tym mniejsze prawdopodobieństwo, że zbiorę się w sobie i zrobię ten pierwszy krok XD Tak więc zabieram się na razie do czytania materiałów które podesłał @mac i @Foxtrot Dzięki za pomoc
  3. Witam wszystkich Braci Tak jak w temacie - jak zacząć swoją przygodę z siłownią? Żeby bardziej doprecyzować swój problem - zastanawiam się czy warto na początek wynająć jakiegoś trenera personalnego który pomógłby z prawidłowym doborem ćwiczeń (ewentualnie też diety) oraz przede wszystkim nauczył jak prawidłowo wykonywać ćwiczenia (nauczył techniki). Czytałem trochę o treningach siłowych w sieci i jest wiele tematów, poradników czy rozpisanych ćwiczeń. Z tym że powtarzanie ćwiczeń z YT (na razie testowałem do na siłowni napowietrznej - ostatnio sporo się ich pojawia) niezbyt dobrze mi wychodzi - cały czas mam wrażenie że mam nieprawidłową postawę etc. Potrzebny by był chyba ktoś który z boku by obserwował i poprawiał ewentualne błędy. Poza tym, co chyba istotniejsze, garbię się (nie jest to jakieś patologiczne, ale jednak trochę widoczne) oraz mam lekką skoliozę (tak przynajmniej powiedziała lekarka na badaniach okresowych do roboty). Z tego co czytałem w takich przypadkach ćwiczenia powinny być dobrane indywidualnie aby nie pogłębiać tych wad tylko je niwelować. Minusem z mojej strony tego pomysłu jest cena - z tego co przeglądałem OLX trochę sobie liczą trenerzy - wychodzi ok 900zł/msc za 12 treningów + koszta karnetu i inne. Ma ktoś może doświadczenia w tym temacie? Dodatkowo dopowiem, że siłownia ma być jednym z elementów mojej pracy nad sobą. Nie pisałem odrębnego tematu w Świeżakowni (jedynie krótki post opisujący pobieżnie moją sytuację w Przywitaniu) ponieważ znalazłem wiele podobnych tematów w których poruszane są także problemy z którymi borykam się Ja sam, np: i znalazłem tam wiele fajnych rad (zwłaszcza od brata @niemlodyjoda), dlatego uznałem że nie ma sensu dublować tematów. Moim celem jest poprawienie swojej sylwetki (suchoklates, 24 lata) oraz popracowanie nad wadą postawy, aby zwyczajnie lepiej poczuć się z samym sobą i poprawić trochę swoją samoocenę. Poza tym wysiłek fizyczny to podobno dobrzy sposób na odreagowanie i odstresowanie się - a Ja szczerze mówiąc nie mam na chwilę obecną żadnego zajęcia czy też hobby które pozwoliłoby mi się odstresować. Pozdrawiam
  4. Dzięki wielkie ! Przed przywitaniem się, czytałem trochę tematów na forum, zwłaszcza w Świeżakowni, gdzie znalazłem wiele tematów w których ludzie borykali się z podobnymi lub zbliżonymi problemami do moich. I jeśli bym miał z tych wszystkich wątków i zawartych w nich rad innych Braci wyciągnąć jedną konkluzję to powiedziałbym, że najważniejsze jest w pierwszej kolejności skupić się na rozwoju osobistym, zbudowaniu pewności siebie oraz umiejętności cieszenia się z samego siebie i z tego co się osiągnęło, a dopiero potem zająć się szeroko pojętymi sprawami relacji damsko-męskich i związków. Mam nadzieję że moje wnioski nie są błędne Ja mam z tym na pewno problem, mam niską samoocenę i kompletnie nie potrafię się cieszyć życiem. Pisząc kolokwialnie, mam "słaby mental". Ale liczę, że znajdę tutaj wiedzę na temat tego JAK to zmienić (bo to że muszę to w sobie zmienić to wiem, ale najtrudniejsze jest dla mnie odkrycie i zrozumienie w jaki sposób tego dokonać). Pozdrawiam
  5. Witam wszystkich serdecznie, Nie jestem dobry w pisaniu tego typu postów, ogólnie rzadko kiedy udzielam się na forach czy grupach, ale nie wypada się nie przywitać z pozostałymi członkami Na forum trafiłem przypadkiem w zeszłym roku, szukając czegoś w google. Nie pamiętam nawet dokładnie czego, ale było to chyba coś związanego tematyką odnalezienia swojej drogi zawodowej (byłem zaraz po skończeniu studiów wtedy). Zaintrygowało mnie to forum i tak zacząłem sobie przeglądać i czytać różne tematy. Zaskoczyło mnie, że wiele osób tutaj boryka się z podobnymi problemami co Ja i że nie jestem w tym osamotniony. W końcu postanowiłem, może trochę w ramach "podziękowania" i wsparcia forum chociaż w postaci opłaty rejestracyjnej, zarejestrować się. Widziałem, że wiele osób opisuje pokrótce w przywitaniach swoją historię - ja tego nie zrobię z prostej przyczyny: nie ma takiej. Nic ciekawego w życiu nie przeżyłem, niczego nie doświadczyłem - nudne życie bez polotu. Brak jakichkolwiek doświadczeń w relacjach damsko-męskich. Ot, kolejny szary piwniczak. Jak tak teraz myślę, to to, że tu napisałem może wynikać z frustracji jaką nieustannie odczuwam w związku z moim dotychczasowym życiem i chęcią jakiejś zmiany. Niestety nie wiem jak tej zmiany dokonać, ale może uda się to z pomocą forumowej Braci. Tak więc jeszcze raz - serdecznie wszystkich witam . Ps. Jeśli chodzi o wiek to mam 23 lata.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.