Skocz do zawartości

Jason Bourne

Troll
  • Postów

    54
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

O Jason Bourne

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

1495 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Jason Bourne

Kot

Kot (1/23)

27

Reputacja

  1. A mnie zastanawia inna rzecz: w mediach w necie podają, że ten Syryjczyk pokłócił się z nią, pewnie nie chciała go obsłużyć. Nie chcę nikogo o nic oskarżać, bo o zmarłych mówi się tylko dobrze lub nie mówi się wcale, ale: 1. czyżby kolejna przekonana o swojej mądrości Polka zaczęła się wymądrzać do tego obcego i niestety skończyło się to jej śmiercią ... gdyby wdała się w awanturę z Polakiem, to Polak tradycyjnie położyłby uszy po sobie 2. jakim trzeba być szalonym, żeby będąc w ciąży wdawać się w pyskówkę z Arabem, wiedząc o tym, że prawie codziennie są jakieś zamachy przeprowadzane przez uchodźców w Niemczech i Francji ... Chwila ... Właśnie przeczytałem na na TVN24 online, że oni się znali a prawdopodobnie żyli ze sobą. Pracowali razem w tych kebabach. 45 latka zakręciła się przy 21 latku ... no comment ... Czyżbym miał rację ? Może rzeczywiście było tak, że myślała, że sobie chłopca ustawi, jak jakiegoś Polaczka, a tu trafiła na wariata. I żeby nie było NIE POPIERAM TEGO ZAMACHU ANI NIE NABIJAM SIĘ Z TEJ POLKI.
  2. Nigdy nie dawaj kasy ! Bo się przyzwyczają i dla nich to będzie norma, że masz dać kasę i koniec. Ja ostatni prezent dla swojej matki zrobiłem chyba na początku grudnia 2015 roku. Dwa tygodnie wcześniej usłyszałem, że będzie odkładać kasę żeby kupić blender czy coś takiego, bo "kosztuje aż 100 zł i mnie nie stać" (to jej słowa). Miała urodziny 5 grudnia więc po cichu kupiłem jej ten blender i dałem na urodziny jak do niej poszedłem. Mało z butów nie wyskoczyła A znam ją i wiem, że jak bym jej dał kasę to by rozwaliła na głupoty. Przykład ? Jechała do siory do Francji i poprosiła bym jej pożyczył 300 zł bo chce kupić sobie z 70 euro. Po dwóch tygodniach mówi: możesz mi jeszcze 200 zł pożyczyć ? Ja do niej: przecież pożyczyłem Ci 300 zł ? Nie kupiłaś euro ? A ona: nie Ja: dlaczego, co zrobiłaś z 300 zł ? Ona: a bo jakieś opłaty przyszły pilne i musiałam zapłacić Dzwonię potem do niej wieczorem bo chciałem o coś zapytać - telefon chyba przez godzinę zajęty. Potem się dowiedziałem że wydzwaniała do siory do Francji a potem do swoich sióstr w Kanadzie, że kupiłem jej fajny blender ha ha ha Tak więc żadnej kasy ... jakiś prezent raz na pół roku i starczy.
  3. Pełna zgoda, tylko z Czechami i Rumunami też może być różnie, jeśli miałbym w ciemno ufać tym nacjom, które wymieniłeś to tylko Węgrom. Pamiętasz jak wyglądało dogadane wspólne wchodzenie Polski i Czech do UE. W pewnym momencie Czesi olali Polskę podczas negocjacji z UE, wyskoczyli przed szereg i zaczęli dbać tylko o swoje dupsko. Rumunii nie potrafią dotrzymać umów wojskowych he he Trochę nie w temacie: wkurza mnie jak ciągle słyszę, jak to ta straszna Francja zdradziła nas we wrześniu 1939 roku bo nie przyszła nam z pomocą ... ja mam inne zdanie na ten temat ... ale nikt się nawet nie zająknie na temat Rumunii. Przecież Rumunii nas zdradzili ! Mieli z nami sojusz wojskowy, broniący obustronnie Polskę i Rumunię przed ZSRR. W momencie ataku na Polskę przez ZSRR 17 września psim obowiązkiem Rumunów było wysłanie swojej armii by nam pomóc. Nie zrobili nic i jeszcze internowali nasze władze. Co za chamstwo ! Dlaczego o tym głośno się nie mówi ? To nie Francja nas zdradziła we wrześniu i jestem w stanie podać konkretne argumenty dlaczego tak uważam. Jedynym krajem który całkowicie nas zdradził to Rumunia ! Nie wiem co jest gorsze: otwarta nienawiść do jakiegoś narodu, czy nie dotrzymywanie umów o wzajemnej pomocy w chwili gdy toczą się losy państwa, któremu mieliśmy pomóc ...
  4. Temat rzeka i przyjęło się stereotypowo mówić, że naszym największym wrogiem zawsze było Rosja bo najwięcej wojen toczyliśmy w historii z Rosją i Rosjanie nas ciągle mordowali. Spójrzmy tak uczciwie na nasze wojny z Rosją: XVI wiek - wojny jakie wtedy toczyliśmy nie toczyły się na polskich terytoriach ... albo walczyliśmy na terenie obecnej Estonii, bo nas o pomoc poprosiła Kurlandia, albo broniliśmy terytoriów litewskich, bo byliśmy w unii z Litwą ... czyli teoretycznie braliśmy udział w wojnach, które nie przynosiły nam żadnego interesu, tylko dlatego że tak decydowali Litwini na tronie polskim Zygmunt Stary i Zygmunt August -krytykuje się, słusznie, Zygmunta III Wazę, że z powodu własnej prywaty wciągnął nas w niepotrzebne wojny ze Szwecją w XVII wieku ... a przecież ostatni Jagiellonowie wiek wcześniej zrobili to samo i nikt im tego nie wypomina XVII wiek - I połowa: wojny z Rosją sprowokowane przez Polskę i Polaków vide dymitriady ... Nie wybielajmy się ... są wspomnienia nawet polskie, co Polacy wyrabiali w Moskwie, jak w niej dwa lata rządzili XVII wiek - II połowa - dwie wojny z Rosją jako ciąg dalszy wojen z Kozakami I znowu - wojny te nie toczyły się na rdzennych terenach polskich 1654-55 - Litwa i Białoruś (jeśli dobrze pamiętam) 1660 - 1667 - Ukraina XVIII wiek - trzy wojny z Rosją: A. konfederacja barska - konfederaci kontra Rosjanie, ale też kontra Polacy stojący po stronie króla Poniatowskiego, więc nie uznałbym tego za stricte wojnę polsko - rosyjską B. wojna w obronie konstytucji 1792 - i znów walki nie na rdzennych ziemiach polskich (Białoruś, Litwa, Ukraina) C. powstanie kościuszkowskie 1794 - to wiadomo Nie zapominajmy też o rozbiorach - Polskę nie dobiły gospodarczo zabory rosyjskie (zabrała ziemie które nie były rdzennie polskie), ale Prusy ! które zabrały nam Gdańsk i Pomorze - nasze okno gospodarcze na świat co zawaliło polską gospodarkę XIX wiek "wojna polska" 1812 - naiwni Polacy dali się wkręcić w wojnę francusko - rosyjską 1815 - powstanie Królestwa Polskiego - dzięki któremu była jakaś w dalszym ciągu pamięć o państwowości polskiej Zasługa cesarza rosyjskiego Aleksandra I Romanowa 1830-1831 - Powstanie Listopadowe - sprowokowane przez garstkę idiotów, którzy po drodze mordowali polskich generałów patriotów 1863-1864 - Powstanie Styczniowe - kolejna głupota wymierzona przeciwko jednemu z najbardziej liberalnych władców rosyjskich w historii 1919 - 1921 - wojna polsko - bolszewicka, którą ja osobiście nie traktuje jako wojny polsko - rosyjskiej, bo Rosjanie to po 1917 roku uciekali z Rosji albo ginęli na zatapianych barkach na Morzu Czarnym Zresztą konfliktów Polski ze wschodnim sąsiadem po 1917 roku nie rozpatrywałbym w kategorii problemów z Rosją, ponieważ to nie była Rosja ... Rosja skończyła się w 1917 roku ... Druga sprawa: w czasach carskich w XIX i na początku XX wieku Polacy robili ogromne kariery w Rosji i nie byli jakoś specjalnie prześladowani, oczywiście jeśli grali wg zasad rosyjskich ... przypadek choćby zapomnianego generała Bronisława Grąbczewskiego, który mimo, że Polak i katolik ! został na początku XX wieku atamanem Kozaków z Astrachania. Ja wiem, wiem ... zsyłki na Sybir itd. ale pomijając upadłe powstania, kogo tam zsyłano przez ostatnie 40 lat istnienia Imperium Rosyjskiego ? Politycznych ... czyli czerwonych, a i tak ich zesłanie to było przedszkole w porównaniu z tym co zrobili później sami w Rosji, gdy już dorwali się do władzy w 1917 roku vide nasz szlachcic Dzierżyński. Reasumując tak ogólnie: 1. XVI wiek - 3 wojny z Rosją zupełnie nie potrzebne i prowadzone w cudzym interesie 2. XVII wiek - 4 wojny z Rosją: dwie sprowokowane przez Polaków, dwie prowadzone nie o tereny rdzennie polskie 3. XVIII wiek - 2 w sumie wojny z Rosją z czego tylko jedna (1794) prowadzona na terenach polskich i o sprawę polską 4. XIX wiek - 3 wojny (z czego dwie to powstania): wszystko głupota, daliśmy się rozegrać przez obcych jak małe dzieci; prawdopodobnie każde z powstań to były prowokacje, ale nie rosyjskie 5. XX wiek - 1920 + 17 września 1939 i okupacja radziecka ... ok tutaj można podyskutować I jeszcze na koniec: co myślę o tzw. Polsce Jagiellońskiej ? Największa głupota jaką Polska zrobiła w historii: 1. byliśmy za dużym państwem do ogarnięcia 2. większość wojen jakie toczyliśmy w XVI i XVII wieku to było bronienie dupy Litwinom, my do Unii z Litwą non stop dokładaliśmy nie mając w zamian nic a i tak Litwini non stop nas straszyli że zerwą unię ... fajnie to opisuje Jasienica ... mało tego, gdy dochodziło do wojen w interesie "Polski" to Litwini mieli na to wywalone często ... vide jak armia litewska maszerowała by dołączyć do armii polskiej pod Wiedeń i czy w ogóle doszła Na Rosję jesteśmy skazani do końca świata ... to państwo atomowe ... naszym głównym celem politycznym, jeśli nie jedynym w polityce międzynarodowej jest dogadanie się z Rosją ... w sojuszu z Rosją możemy tylko zyskać politycznie, militarnie i gospodarczo. Poza tym jest taka niepisana zasada, że z sąsiadami zawsze trzeba żyć z zgodzie. I taka jeszcze mała prywata: w razie jakiejkolwiek wojny wolałbym mieć jako sojuszników Rosjan niż Litwinów czy Ukraińców, bo Rosjanie to spoko ziomki, a na tamtych lepiej mieć oczy dookoła głowy. Pozdrawiam
  5. Jakąś ładną młodą bogatą Niemkę najlepiej z lekką domieszką krwi tureckiej Jestem jak najbardziej za Lubię ładne długowłose brunetki Najlepiej z lekką egzotyką na twarzy Zawsze twierdziłem i będę twierdził, że wszystko już było i nie trzeba wymyślać koła na nowo. Czasami wystarczy tylko odkurzyć pomysły sprzed lat i będzie ... mam nadzieję ... bardzo dobrze. Już Marszałek myślał o stworzeniu bloku chroniącego przed Rosją (ZSRR): od Szwecji na północy do Jugosławii na południu (jeśli dobrze pamiętam). Można próbować to odtworzyć w oparciu o Grupę Wyszehradzką, sojusz z Węgrami i ... unormowanie w końcu stosunków z Białorusią obojętnie jakie tam są rządy. Myślę też że zamiast liczyć na UE olać ją i otworzyć się totalnie na inwestycje z Chin, a z Rosją jakoś się dogadać na zasadzie dawnej WNP (Rosja + dawne republiki), czyli w naszym przypadku blok państw wschodnich (od Szwecji przez nas do np. Serbii) + traktat polityczno - wojskowy z Rosją. Myślę, że nie trudno byłoby przekonać państwa wschodnie do takiego bloku: Szwecja - kupować tylko od nich sprzęt wojskowy i nas pokochają Łotwa i Estonia - z nimi mamy zdaje się dobry kontakt Białoruś - Łukaszenko już chyba dwa razy wyciągał do Polski rękę do zgody chyba za rządów PO, ale Hameryka nie pozwoliła, bo przecież Łukaszenko to taki straszny satrapa, gorszy niż Kserkses w 300 Czechy i Słowacja - tutaj nie śledzę na bieżąco ale z Czechami mamy Grupę Wyszehradzką Węgry - tu wiadomo Rumunia - nie pomogli nam we wrześniu więc na nich bym uważał Serbia - Słowianin Serb dogada się ze Słowianinem Polakiem Litwa - z tymi to gorzej ... mają ciągły foch i ból dupy w stosunku do nas Chiny - ściągać jak najwięcej inwestycji od nich Rosja - eksport do nich żarcia, Rosja to studnia bez dna Nie zapominajmy też o szejkach arabskich, którzy mogą u nas inwestować ... mamy na nich świetny magnes ... totalnie wyluzowane gotowe na każdą jazdę modelki Dodatkowo proponuję inwazję na Ukrainę i spełni się sen Wernyhory ... Polska od morza do morza A w razie wojny z Rosją dogadać się z weteranami Waffen SS i odkopać schowaną w Riese na Śląsku wunderwaffe i zrobimy to czego nie może przetrawić Pan Piotr Zychowicz ... defilada wojsk polskich w Moskwie He he Taki żart Mam dobry humor z rana
  6. Racja, ale myślę, że pewnie jest też sporo Francuzów, ale też i Polaków we Francji, którzy nie bardzo są w temacie tego co się dzieje tam u nich. Przykład mojej siostry. Mieszka w Paryżu od 14 lat. Ostatnio z nią rozmawiałem, bo urodziła syna i chciałem jej pogratulować. Przy okazji zagaiłem temat bezpieczeństwa we Francji, to stwierdziła, że jak chodzi ulicami Paryża to nie widać jakiegoś wielkiego strachu. Ludzie zachowują się normalnie ... jak to ona stwierdziła ... przecież trzeba jakoś żyć i wychodzić z domu. A jak spytałem, czy słyszała co się stało ... to był dzień w którym były aż trzy incydenty we Francji -zabarykadowanie się zamachowca z materiałami wybuchowymi w hotelu w Alpach -atak Marokańczyka na matkę Francuzkę z 3 małych dzieci i pocięcie ich nożem -zatrzymanie pod Paryżem samochodu z Arabem i materiałami wybuchowymi ... to nawet nie miała o tym zielonego pojęcia. Ot, kobieta ... P.S. Polacy mieszkający we Francji mają dokąd wrócić ... do swojej prawdziwej Ojczyzny ... a Francuzi ? P.S. Czasami jest tak, że ludzie mieszkają we Francji czy innym kraju kilkadziesiąt lat, ale nie czują większego związku z nową ojczyzna vide diaspora turecka w Niemczech ... Ale może być oczywiście tak jak mówisz ... kurczę ciężki temat, jeśli chodzi o przyszłość Europy ... bardzo ciężki, ale tak sobie myślę, że nikt tak naprawdę nie przewidzi co się może stać w najbliższej przyszłości. Nawet najwięksi sowietolodzy nie przewidzieli upadku ZSRR. Nie docenili mądrości KGB ha ha ha
  7. I taki niemiecki Europejczyk będzie tu jak u siebie ... Nie zapominajmy do kogo przed 1945 rokiem należały: Pomorze Zachodnie, 60% Śląska i Warmia i Mazury. Podejrzewam, że nie w jednym niemieckim domu leżą kwity na budynki czy ziemie np. na Mazurach, które schował jakiś emerytowany członek Waffen SS czy innej Hitlerjugend Jakieś 10 czy 15 lat temu rozmawiałem z pewnym taryfiarzem, który mnie wiózł, z którym wdałem się w dyskusję na temat Niemców i możliwości odzyskiwania przez nich ich własności w Polsce. Ja stwierdziłem, że stare dziadki Niemcy wymierają a młodzi Niemcy mają w dupie zimną Polskę i jak mają chajs, to wykupią Grecję i Hiszpanię. A on powiedział tak: Niemiec jest jak Żyd ... jak gdzieś jest jakaś własność jego rodziny, to nawet gdyby była w Arktyce, to nie odpuści. Tak myślę, kto mógłby uciekać z Europy Zachodniej ... Anglicy ? Być może oni specjalnie przeprowadzili ten cały brexit, aby odciąć się od tego burdelu z uchodźcami i chcą zrobić u siebie porządek ? Francuzi ? Biorąc pod uwagę, że generalnie mają się za pępek świata ? Czy uciekaliby ze swojej ą ę Francji ? Pewnie skończyliby jak orkiestra na Titanicu ... Belgowie, Holendrzy ... Belgia pewnie się rozleci, a Holendrzy ... sam nie wiem ... No i zostają Niemcy, ale o nich już wspomniałem ... Niemcy mogą też uciekać do Szwajcarii, do Austrii, do Czech, które przez całe wieki były niezle zniemczone ... w sumie jeszcze na Łotwę i Estonię, bo tam też zawsze przez wieki sporo Niemców bałtyckich mieszkało ... A tak w ogóle to komuś naprawdę zależy na zniszczeniu Europy ... na zachodzie wojna kulturowa, a na wschodzie Amerykanie wrąbią nas w wojnę z Rosją. Ukraińcy też już ostrzą noże na nasz Przemyśl i okolice. I jak tu żyć panie premierze ? No jak ?
  8. Niektórym paniom niewiele do szczęścia potrzeba
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.