Skocz do zawartości

Grzenio

Starszy Użytkownik
  • Postów

    444
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4
  • Donations

    0.00 PLN 

Ostatnia wygrana Grzenio w dniu 3 Marca 2017

Użytkownicy przyznają Grzenio punkty reputacji!

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość:
    Pl

Ostatnie wizyty

3917 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Grzenio

Starszy Kapral

Starszy Kapral (5/23)

432

Reputacja

  1. @Rnext Artykuł równie imponujący. Wszystko takie plastikowe.
  2. Jeżdżących po pijaku to bym.. (nie napiszę co, bo będziecie mieli koszmary, a ja dostanę BANA). Nie zapominajmy o jednej konsekwencji jeżdżenia bez uprawnień lub po pijaku (tak samo jak bez ubezpieczenia lub ważnego badania technicznego). Jeśli ktoś taki rozwali Tobie auto i nie masz AC - no to teoretycznie jest UFG. A wyobraź sobie sytuacje, że jedziesz na imprezę i nie pijesz, ale chwila nie uwagi i ktoś pijany zabiera Ci kluczyki i powoduje wypadek. A masz drogie auto i rozwala komuś również drogie auto. Do tego sprawca ginie. A znany był z takich numerów wcześniej, tylko nikt nie doniósł, bo : Jest jeszcze jedna rzecz. O ile jakaś instytucja nie ma obowiązku zająć się "donosem", to ma wyjebane. Ogólnie wszędzie pracują ludzie i mają w większości przypadków wszystko w dupie. Program minimum. Janusze, Sebixy i Karyny. [OT] Kiedyś jechałem z Siedlec do Warszawy. Na środku drogi, w ciągu dnia stał taki wielki koń (sic!). 1 km dalej stała psiarnia na poboczu, to się zatrzymuje i mówię im, że tam sto koń na środku drogi. Pan policjant spojrzał się na mnie z obrzydzeniem i powiedział: "A co ma robić. Patataj? Niech stoi!". Stwierdziłem, że "słuszną linię ma nasza władza" i tyle (donos na konia).
  3. Grzenio

    Jak dostać pracę w IT ?

    Zatem jesteś z branży, doświadczenie (ROTFL) masz (jeszcze mi się morda śmieje). Z IT to temat rzeka. Dobrze Ci @Mosze Rednapisał. Ja bym to rozszerzył jeszcze trochę. IT to jak z medycyną. Na konferencji profesorów lekarzy jakiś jeden dostanie zawału i pierdolnie o podłogę i nikt nie wie co zrobić. Dla mnie IT to wiele obszarów: - technika: administrowanie sieciami, sprzętem, wirtualizacją, klastrami, storage, bezpieczeństwem, wydajnością, dostępnością, ciągłością działania, BCP i DRP; - deweloperka: , projektowanie, kodowanie, testowanie; - konsulting-pierdoling: obsługa i wsparcie klienta, zbieranie wymagań, analiza; - zarządzanie w IT: zarządzanie projektami, Prince2, ITIL, 6 Sigma, PMI i w chuj innego gówna. Wybierz sobie co Cię interesuje. IMO najbardziej rozpaskudzoną grupą zawodową są programiści JAVA. Ja zaczynałem 30 lat temu od programowania i chętnie bym do tego wrócił, ale niestety wszystko już zostało napisane.
  4. Grzenio

    Jak dostać pracę w IT ?

    jeśli wiesz co to jest: :(){ :|:& };: bez korzystania z google, to nie powinieneś mieć problemów ze znalezieniem pracy w IT. EDYCJA: nie uruchamiaj tego z wiersza poleceń w linux bash.
  5. Ogólnie to w przypadku leczenia ludzi i dzieci odczuwam pewien dysonans poznawczy, ponieważ z jednej strony zaburza to selekcję naturalną, a z drugiej bardzo się chce leczyć. I nie tylko o bezpłodność chodzi. Hitlerowcy w ramach czystości rasy mordowali chorych (Słynna akcja T4 https://pl.wikipedia.org/wiki/Akcja_T4) To oczywiście przegięcie w drugą stronę. Leczenie na siłę wszystkiego też jest jakimś przegięciem. Często lekarze leczą nie po to aby wyleczyć, ale aby zdobyć grant, publikacje do kariery naukowej. Życie uratują, ale potem zostaje osoba niepełnosprawna i już ktoś inny musi się męczyć i opiekować taką osobą cierpiącą do końca życia, która błaga o eutanazję. To są ogólnie bardzo trudne tematy. Znam przypadek w moim mieście, gdzie dziecko miało nowotwór (glejaka), było leczone od 4 roku życia i jako 12 latek powiedział rodzicom, że ma już kurwa dość i już nie chce. W końcu zmarło a rodzice zostali z długami bez niczego. Akt odwagi? Nie wiem. @jaro670 A takie kretynki co tak pierdolą o tym invitro, to ja rozumiem, że one by chciały i cierpią, bo coś im się powłączało w pewnym wieku. BTW: Koleżanka starała się 8 lat o dziecko, w końcu ma. I co? z wadą serca. Życie.
  6. @KevinMitnick Ostatnio mi jakiś głupek powiedział, że jest szczęśliwy, bo nic nie ma. W jego przypadku to lekka przesada, bo to hazardzista, któremu mafia dziecko z 4 piętra za okno wystawiała aby oddał kasę. To przesada w drugą stronę. Najtrudniejsze jest w tym wszystkim znaleźć złoty środek. Jak ja trafiłem w łapy pierwszej żony, hieny i wyjątkowej kanalii to nie miałem wyjścia i dla zdrowia psychicznego uciekłem w prace i tak sobie tłumaczę swoje ostatnie 30 lat. Ale masz rację. Lecz czy da się nie potrzebować niczego? Gdybyśmy byli czystą energią, to może. Ale nie jesteśmy. Żyjemy świadomie a procesy spalania na poziomie komórkowym na to nie pozwalają. Zużywamy zasoby. Prąd, woda, gaz i żywność. Mamy potrzebę komunikacji i bodźców od innych ludzi. Dziś niestety nawet to kosztuje. Ludzie nie spotykają się w osiedlowym barze. Nie ma trzepaków, gdzie dzieci godzinami wiszą głowami w dół. Muszą mieć internet. Temat rzeka. Co do przywiązania do rzeczy materialnych, to pocieszę Ciebie, że z wiekiem to się zmienia. Mniejszą wagę do tego przywiązujesz. Ogólnie ma się wyjebane. Bardziej starannie kupujesz zabawki. Masz ich mniej, ale niestety są one droższe.
  7. @Adams Po takim czasie, to już nic nie zmienia. Mąż matki dziecka ma 6 miesięcy na zaprzeczenie ojcostwa. Ustawowo domniemywa się, że mąż matki jest ojcem. Teraz lepiej niech da sobie spokój z tymi badaniami, bo jeszcze mógłby z tego jakiś afekt wyniknąć.
  8. @chudy.bolek.3891 A czy porozmawiałeś z prawnikiem (koniecznie facet) od prawa rodzinnego (rozwodów) z polecenia i z doświadczeniem? To głupio zabrzmi, ale jak zapłacisz, to bardziej uwierzysz w to, co Ci powie i doradzi. Chodzi mi o decyzje i działania operacyjne i strategiczne. Czyli na teraz i na lata. Głównie dotyczące spraw majątkowych. Wszyscy Ci tutaj powiedzą mniej więcej to samo. Babie nie ufaj i zadbaj o siebie sam, bo nikt inny nie zadba. Jak poradzić sobie ze złym samopoczuciem i wyjść z matrixa, to tutaj Ci bracia pomogą. Wciągnij się w coś innego, aby się nie zadręczać. Powodzenia.
  9. Autor @Rnext. Rozjebało mnie to. "Rodzicielstwo to poważna odpowiedzialność a nie tylko uboczny skutek ruchania co popadnie." ROTFL przez godzinę.
  10. @Mnemonic trochę idziemy w [OT], ale ok. Mi się wydaje, że co, co się teraz dzieje w PL to jest takie spełnianie woli ludu i to tego ludu idąc od najniższego poziomu. Opodatkować wszystko zabrać aktywnym i hiperaktywnym, dać karynom, sebiksom po 500+, aby zapewnić sobie elektorat na wieki. Ta władza czy ma znaczenie czy nie? To zależy od punktu siedzenia. To masz na myśli?
  11. Grzenio

    Krwawy horror w kotłowni.

    @Eredin U mnie na sny bardzo wyraźnie wpływa czerwona papryka - jest ciężkostrawna. Jak zjem tak z godzinę przed snem jedną dużą taką paprykę, to mam w nocy takie Multikino, że książki mógłbym pisać. Podobno również litr soku jabłkowego podobnie działa, ale nie próbowałem. A z tym Muchomorem czerwonym nie żartowałem. Są specjalne przepisy jak to "przyrządzać" aby nie szkodziło na wątrobę, a dobrze się po tym spało i były przyjemne sny. Po dwóch godzinach po zażyciu człowiek staje się bardzo senny, najczęściej zasypia głębokim i malowniczym snem który trwa średnio 8 godzin. Z kolei jak pójdę spać głodny i zupełnie nic nie zjem od godziny 16, to bardzo źle śpię. Długo nie mogę zasnąć i budzę się w nocy. Myślę, że na temat snu i jego zaburzeń można by nowy temat zacząć.
  12. Oczywiście. Powinienem napisać, że wydaje więcej, niż pozyskuje z wpływów podatkowych.
  13. Może szuka rozgrzeszenia. A skłonność do zdrad nie jest związana z płcią. To cecha osobnicza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.